Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

siwek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez siwek

  1. Chcąca, Szyt nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze tych przespanych nocek....:) Kristen mam akurat fotke z pierwszej przymiarki:) troszke spodenki i bluzeczka jeszcze za duze ale komplecik ogólnie jest fajny:) http://images24.fotosik.pl/122/b3856c38957904e5.jpg kiepskie zdjecie bo robione telefonem
  2. a ja jak wyruszam do wawy albo do płocka to zawszę muszę odwiedzić Auchan tam są super ciuszki dla dzieci i ceny też oszałamiająco niskie:) ostatnio kupiłam Nati komplet:kamizelka, bluzeczka i spodnie sztruksowe za 25zł!!! normalnie w szoku byłam:)
  3. Jonka. Kasia dzięki za komplementy....no ja tak marzyłam o dziewczynce z brązowymi oczkami tak jak ja....ehhhh a tu blondyna niebieskooka, tatuś sie śmieje ze to nie moja córka tylko jego bo do mnie nic nie podobna:) oczywiście odemnie tez najserdeczniejsze zyczonka dla małych dam Leii i Lenki Szyt jak Ty to zdziałałaś ze Ninka sama śpi całą noc???????podpowiedz plissss :D chociaz ja to narazie moge tylko marzyć o tym by mała spała całą noc bo jeszcze do cyca sie budzi.... Ale wiem ze Pati podsyłała jakiegoś linka zeby dziecię spało całą noc zapodajcie to znów bo nie mogę znaleźć a raczej nie chce mi sie szukać :P Kasiu fotki Kuby super :) i popieram co powiedziały dziewczyny córa podobna do ciebie ze szok, powodzenie będzie miała....;) A Kuba w roli Mikołaja z odkurzaczem wypadł super:) chyba musisz mu kupić prywatny odkurzacz na gwiazdke:) mój bratanek juz taki posiada bo tez to była jego ulubiona zabawka zawsze:) Z nati objadłyśmy się zupką zacierkową i naleśnikami....mniam i czekamy na tatusia -juz powinen być.....
  4. Moja też czasem miała kolki-najczęsciej nad ranem ale jadłam tak jak Nati zbyt duzo nabiału i to chyba dlatego.... ale nie podawałam małej zadnych kropelek tylko herbatke z kopru włoskiego piłam...małej nic nie podawałam, samo przeszło...
  5. sto lat sto lat dla KUBUSIA Kasiu poproszę o fotki Kuby na maila bo jak wiesz mi się jego stronka nie otwiera :( Szyt, Jonko to miałyście przejścia.....wspólczuje Szyt ja tez ostatnio walczyłam z włascicielami sklepu z butami o pieniądze za buty na które czekałam 3 tygodnie!!! ile ja sie nerw najadłam to szkoda gadać, zresztą pisałam wam troche o tym...wkońcu oddali kasę z wielką łaską:O u mnie z tym przeziębieniem juz troche lepiej...dzięki za fluidki:) Niestety Nati jeszcze katarek nie minał :( a pani doktor dzis przyjmuje do 12 a ja moge dopiero po 12 iść i musze czekać jeszcze do jutra :( chciałam schudnąć troche przed świętami a wczoraj nie mogłam sie oprzeć i wszamałam kfc:O no cóz...moze schudne innym razem:P:D Jonko ja tez jestem uzalezniona :P i jak mi dziś kafe sie nie otwierało to myślałam ze tego kompa o ściane rzuce:) wogóle to powinnam być w trakcie pisania pracy magisterskiej a ja nawet nie mam pomysłu o czym pisać :O firma o której miałam pisać i wszystko miałam zaplanowane- splajtowała i wynieśli sie zagranice zostawiając długi:O a kiedys w niej pracowałam i miałam sporo materiałów, licencjata własnie o nie j pisałam zaraz pooglądam foty ;)
  6. Chcąca własnie fluiki dla Ciebie kuruj sie kochana Kristen własnie tak mówiła mi na 1 wizycie pani doktor ze ten katar od ząbkow moze być..:O ostatnio miała przez miesiąc czasu:( ale teraz widze ze te gile takie zielone są :O i tego jest coraz więcej....oby tfu tfu nic z tego nie było:O zobaczymy jutro jak uda mi sie zapisać to idziemy do lekarza. Kristen ja mam tak samo....nie moge na sekunde małej zostawić samej bo wszystkiego sie chwyta i staje....ale tez ją buja na boki i już nie jeden upadek zaliczyła:O a ja mało zawału nie dostane:O tez ją ciągnie wszędzie gdzie kabelki np. pod stolik z komputerem...i też juz raz mi tv odłączyła bo tak pociągneła za kabel:O nauczyła się skubana spać na boczku bo tak to zawsze na wznak....niby nic ale dla mnie to nowość :) śmiesznie wyglądają teraz jej pozy podczas snu:D a no i z nowości to od 2 dni namiętnie woła tata :) a tatuś dumny jak paw :D tez czytałam tracy hogg po lepkach jak mała jeszcze w betach lezała-teraz nie mam na to czasu....ale choć starałam sie stosować do jej rad i jakoś mi to nie wychodziło i po swojemu jakoś przebrnęlam przez te 10 mcy zycia mojej pociechy i jeszcze ani ja ani ona specjalnie na tym nie ucierpiałyśmy więc jest ok-i będe sie tego trzymać :P:D poraz100 ogladam titanica :P:P:P:P:P
  7. Chcąca!!!!! własnie niedawno cię wspominałyśmy:) to juz tyle czasu na l4 jesteś i nie zaglądasz do nas????? pisz co tam więcej u was-wysyłaj fotki Małgosi-10 ząbków szok!!!! moja ma dopiero 4 ;) ja tez ostatnio mało czasu miałam zeby tu zaglądać....ale ale Jonka dzięki za pozdrowienia ;) wracaj do nas!!! moja niunia marudna :( płaczliwa:( zębole wychodzą i katar ze gile do pasa:O jutro idziemy znów do lekarza :( zmykam jutro coś wiecej naskrobie
  8. Jonka super te foty Janka :) hehe widze że juz buszuje ci po szafkach, moja tez lubi szczególnie w szafkach z ciuchami :D A ta fotka chyba ze spacerku Janek super wystrojony czapka z daszkiem -fajnie wygląda ;) a co do męza to nie przejmuj się oni nigdy nie polubią zostawiania ich samych-mój tego sięboi jak diabeł wody święconej....jak ja mam jechać do szkoły a on z Natalką zostać to zaraz pędzi do swojej mamusi zeby się przypadkiem nie zamęczył zajmowaniam córką....] Nati wszamała pomidorówke z kluseczkami-widać apetyt jej wraca ;)
  9. tak jest wszystkim Andrzejom dziś dużo uśmiechu na twarzy ;) Kristen my też się byczyłysmy do 9 w łozku :P:D Patti co do prezentu to na początek jak mówi Kristen to wsio jest potrzebne....ale ja byłam zadowolona jak na nowe mieszkanie dostałam ładną pościel....tego nigdy za wiele, zawsze się przyda, tak samo komplet ładnych ręczników;) ja dostałam saganki, sztućce, pościel własnie, patelnie, lampke itp...
  10. no własnie Amelka tez juz dawno sie nie odzywała:( hehe Patti ja kazdej będe zazdrościc takich wypadów....o własnie Jonce tez zazdroszcze:P
  11. własnie wkleiłam fotki Natalki w wózku na spacerku jak sobie śpi-juz wygląda jak sardynka w puszce a jak bym dała spiworek jeszcze...to nie wiem czy ona by sie tam zmiesciła:) oczywiście jak zaśnie jeszcze ją przykrywam tym śpiworkiem co ma pod pupą i pokrowcem z wózka i jest jej cieplutko ;) a co do ubierania...Patti ja to mam horror poprostu, mała mi sie wygina, ucieka, krzyczy poprostu cyrk :O nienawidzę jej uberać :(
  12. hej ja tez jestem....ogladam jakiś wciskacz łez..... ja nie wiem co małej kupimy na gwiazdke, ale napewno musiy kupić krzesełko do karmienia, bo jeszcze nie ma.... zmęczona jestem, jeszcze kaszel mnie męczy i te zatoki :O mała dopiero co usneła...dziś uderzyła się mocno główką o podłoge :O :( do tej pory czoło ma czerwone...normalnie nerwowo nie wytrzymam...dobrze ze to na klepce a nie na płytkach....teraz jak Kristen bede przewrazliwiona i chyba nie pozwole jej po płytkach raczkować, bo jak tam mi sie przewróci to główke rozetnie jak nic :O :( a jak mała spi ze mną w łozku to przystawiam fotel zeby nie spadła ale i tak trzeba pilnować....teraz to sie zacznie.....ehhhhhh raczkowanie, chodzenie, pierwsze siniaki, upadki :O aż boje się pomyśleć co bedzie dalej.... mój 1,5 roczny bratanek złamał sobie rączke jak sie przewrócił :O pisałam wam kiedyś.... zmykam dziewczyny weny nie macie???????????? piszta coś!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zuziu,Szyt,Jonka, Kasiu, Patti, Paola też mogłabyś do nas cos poklikać a Ma Rita to juz wogóle o nas zapomniała :P
  13. a wlasnie Jonka juz była na swoim samotnym wypadzie??????? my dziś męza mamy w domku od rana ale zamiast mi w czymś pomagać to on sobie śpi zaraz wyciągne go za nogi...na zakupy :P a Natalce wychodzą dwojki i trojki i straaaaasznie marudzi :O
  14. M_ka nie pamiętam czy od 3 czy od 4 tygodnia podawałam ale napewno wit D3 nie zaszkodzi małemu, tym bardziej przy takie j pogodzie....u nas na kazdym szczepieniu, na kazdej wizycie pytają się czy podaje sie dziecku wit d i ile razy, ja dawałam i do tej pory daje 1 kropelkę dziennie, więc to chyba jest dość wazne jesli tak tego u nas lekarze pilnują... mi teściowa non stop \"podpowiadała\" ze ona to dokarmiała, dopajała, ze mleko z piersi jest nietreściwe i dziecko moze sie nie najadać....a ja swoje :P a mała ślicznie przybierała na wadze....:) teraz juz powoli będe kończyć karmienie ale stopniowo i powoli, wiem ze w zime mleko z piersi wzmacnia odporność dziecka więc jeszcze poczekam jak mała skończy roczek :)
  15. ja wróciłam do formy 3 mce po porodzie- weszłam już w swoje dzinsy przedciązowe, ale nie mogłam w nich chodzić z powodu rany po cc :( teraz waze mniej niż przed ciązą i wchodze w dzinsy sprzed 2 lat w które juz daaaawno nie wchodziłam :) wiadomo że od każdej reguły są wyjątki, ale jeśli komuś bardziej zalezy na dobrym wyglądzie niż na zdrowiu dziecka to po co wogóle zachodzić w ciąze???? ja jakbym martwiła się o wygląd własnych piersi to bym musiała w ciąze nie zachodzić bo mam tragiczne rozstępy na piersiach które pojawiły się juz w 3mcu ciązy, ale jesli chodzi o karmienie to nie widze zeby moje piersi jakoś na tym ucierpiały, są tylko o rozmiar większe...no chyba ze zmieni się to po zakończeniu karmienia. ja doradzałam Nati bo może nie chce jeszcze zakończyć karmienia, a jak ktoś nie chce karmić to jego sprawa ;)
  16. u nas naleśniki na śniadanko były...mniam a na obiad to się chyba do babci przejdziemy...czyli do teściowej ;) dwa dni z domu nosa nie wytknęłyśmy...bo ja się nie nadawałam do niczego...a zresztą pogoda była tragiczna :O dziś widzę niebieściutkie niebo i słoneczko...aż chce się wyjść na spacerek :) chociaż napewno jest zimno...brrr ogladałam prognoze to ponoć 1stopień tylko :( kurcze musze pomyśleć jakieś ciasto upiec na te imieniny męza...choć nie wyprawiamy ale jakby ktoś wpadł...a juz się moja siostra zapowiadała....(zołza bo do mnie w dniu urodzin nie przyszła ) :P
  17. Nati uratowana :) Szyt ja tez miałam drugą kiepską nocke :O Nati zasnęla ładnie o 21 ale obudziła się o 24.....zrobiła kupkę :O i ani myśli dalej spać :O no ale po dłuzszym wojowaniu wreszcie zasnęla....ale i tak przez sen popłakiwała :( nie wiem czemu.... no i musiała całą noc spać z nami....a ja jak sardunka w puszce bo Nati sie \"rozwali\" za przeproszeniem mąz tez a ja ściśnieta między nimi :O hehe i przypomniała mi się ostatnia wypowiedz Szyt bo jak wreszcie mała zasnęla to bałam się sline przełknąc, a już nie wspomnę o przenoszeniu jej do łozeczka...bo bałam sie zeby sie znów nie przebuziła :O i musiałam spać tak z nieprzełknętą ślina :D
  18. no nareszcie....a myślałam ze juz zywej duszy tu nie ma :P Szyt ja nie kupuje śpiworka do wózka bo juz od jakiegoś czasu Nati jeżdzi w wózku głęboko-spacerowym, który jest sam w sobie cieplutki, wkładam małą do takiego śpiworka z koca zapinanego na napy, tzn zapinam ją dopiero jak zaśnie a zasypia zawsze na spacerku, poza tym jest ubrana w cieplutki kombinezon, który jest gruby- przez co niestety pomimo tego ze wózek dość obszerny to wydaje mi się ze jest małej w nim ciasno :O a co mówić jakbym kupiła jeszcze taki gruby spiwor do wózka :( a ten wózek ma dodatkowo pokrowiec który zasłania małą aż po piersi :) więc mimo naprawde niskich temperatur jakie ostatnio bywały mała nawet policzki miała cieplutkie :) zmykam bo Nati wyszła na przedpokoj i bawi się butami tatusia....muszę ją ratować :O :P :D
  19. święta prawda Szurek :) dużo kobiet wątpi w to ze moze karmić piersią...ze dziecku starcza pokarmu...a przecież kazda z nas jest tak skonstruowana zeby swoje dziecko karmić i moze się to udać, pokarm jest a cycki to studnia bez dna :D jeśli dziecko nie płacze po nakarmieniu i ładnie przybiera na wadze to do 6mca nie ma sensu podawać mu butli bo wtedy zaburza się laktację;)
  20. no właśnie taki wiatr dziś może wszystkie wywiało???????? :P
  21. właśnie chodziło mi o to że moze wytwarzać się mniej pokarmu.... ale np. teraz ja też mam miiękkie piersi ale pokarmu mam jeszcze sporo ;)
×