Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

siwek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez siwek

  1. chcąca---->> mi tez sie podobają te łozeczka-kojce, są funkcjonalne i moim zdaniem nie wiele roznią sie od tych tradycyjnych ale ostatnio znalazłam takie które mozna potem przerobić na tapczanik dla juniora : http://www.allegro.pl/item143722773_lozeczko_tapczanik_z_szufl_140x70_klups_w_wa_.html http://www.allegro.pl/item140821095_lozeczko_bartek_ii_tapczanik_szuflada_klups_.html http://www.allegro.pl/item142443893_lozeczko_buk_140x70_tapczanik_.html są większe i praktyczne bo posluzą dluzej niz te tradycyjne, no i cena wcale nie wygorowana.... a jeśli chodzi o te turystyczne podobają mi się te: http://www.allegro.pl/item142145599__lozeczka_turystyczne_l6_kojec_00wysylk_gratis.html http://www.allegro.pl/item142550426_lozeczko_baby_dreams_dream_120x60_wys_0zl_.html http://www.allegro.pl/item142393768_lozecz_kojce_l6_buj_przewij_wys_0_promocja.html
  2. witam chcąca :) ja natomiast mam problemy ze zgagą codziennie wieczorem, i bolem kregosłupa, przekrecic sie nie moge z boku na bok.... no i z tym zasypianiem tez nie jest łatwo...ale jak juz zasne to potrafie spac nawet do 11!!! w poniedziałek tez bede robić ten test na glukoze i obawiam sie troche tego ze to własnie na czczo trzeba wypic i siedzieć z tym godz!!! nie wiem czy powstrzymam mdłości... ja musze rano jak wstane koniecznie cos zjesc bo inaczej strasznie mnie mdli i zbiera mi sie na wymioty...
  3. ja tez mam termin na koniec lutego...tzn. 19-20-22 z usg a z ostatniej miesiączki 9 marzec!!!! ale trzymam sie terminu z usg bo ta miesiączka ostatnia była po dwoch tygodniach od poprtzedniej i pewnie juz byłam w ciązy więc ta data nie pewna
  4. ja chyba wole rodzić naturalnie...co będzie to będzie ale ciąc sie nie dam :P tym bardziej nie chce doswiadczyc tego znieczulenia w kręgosłup....
  5. hej!!! Amelka dzięki :) wakacje w kołobrzegu a raczej sama podroz była przebojowa!!! byłam juz wtedy ok 3 miesiąca ciązy i ciągle wymiotowałam a akurat jak mielismy juz jechac wymioty się nasiliły-ale ja się uparłam że chce jechac i juz, byłam na pogotowiu- przepisali mi jakis czopki na wymioty i w droge! no i ta droga była męczrnią-przez 7 godz, wymiotowałam 7 razy!!! ale tuz przed samym kołobrzegiem przeszło jak reką odjal :) cały pobyt czyli 4 dni nie wymiotowałam-ale musiałam jesc same suchary :( nie mogłam tez oprzec się zeby nie wykąpać się w morzu ;) no ale jak juz wpracalismy tak w połowie drogi do domu...nudności i wymioty wróciły...:( poszłam do lekarza i skierował mnie na szpital, po tygodniowej głodówce i kuracji kroplówkami w szpitalu przeszło mi na szczeście...schudłam 3 kg i dopiero wtedy zaczełam cieszyc się ciąza bo okres tych pierwszych 3 miesiecy to była dla mnie istna zmora!!! wczoraj weszłam na wage 9kg na plusie :) w pasie już 100cm!!!
  6. dla tych których adresów nie mam, lub wysyłałam ale fotki nie chciały się otworzyć podaje link: tu mozna zobaczyć moje brzuchate fotki :D http://siwek84.grono.net/
  7. Mikan mi mozesz wysyłać ale nie w takich ilościach jak poprzednio! :D bo nie lubie zapchanej skrzynki a nie zawsze mam czas zeby wszystko regularnie odczytywac, no i bez politycznych zartów, bo mnie to wogóle nie bawi.
  8. nati ja tez chetnie zobacze twoje fotki ze ślubu, bo ostatnie fotki od ciebie jakie pamietam to były ze stroikiem we włosy :)
  9. mi waga u lekarza zawsze pokazuje o kg lub dwa więcej niz ta moja w domu, ale pocieszam się tym że waza mnie w ubraniach i w butach ;)
  10. Kalinka troche dziwne zeby się wam wszystkim naraz coś stało :D a jeśli zniknełyscie bez słowa to co mozna sobie pomyślec? postaw sie na naszym miejscu...
  11. mniam :) właśnie wcinam ciasto-tiramisu ociekające bitą śmietaną :D
  12. fajna jestem- ja nie powiedziałam ze nie bede wychodzic na spacerki w zime...porod mam na koniec lutego...ale pierwszy miesiąc napewno nie wyjde z malenstwem jesli bedzie mroz, wiec wozek kupie dopiero pod koniec marca i wtedy zaczne wychodzic. dziewczyny nie powiedziałyscie co myslicie o tych lozeczkach, prosze o komentarze z gory ślicnie dziękuje :)
  13. Szyt ja mam spodnie ciązowe które sobie kupiłam ze trzy miesiace temu jak juz w dzinsy nie wchodziłam...i mam nadzieje ze posluza mi do konca ciązy... mam jeszcze takie spodnie ciazowe po bratowej....ale musiałaby teraz przytyc conajmniej 10kg zeby mnie nie opadły ;) moze na koncówke ciazy sie przydadzą... z kurtką tez narazie nie mam problemu bo mam od siory, która jest w rozm 40 więc narazie sie mieszcze ;) a pozniej -jak juz bede wygladac jak wieloryb :D to pewnie zaszyje się w domu i nie bede sie ludziom pokazywac na oczy az do porodu, wiec kurtka nie bedzie potrzebna :D:D:D
  14. ja przyznam się szczerze ze zaczelam od pewnego czasu zagladac tu tylko sporadycznie, bo kilkakrotnie moje wypowiedzi o waznych dla mnie wydarzeniach zostały poprostu olane, nikt nawet slowka nie powiedział wiec uwazałam ze nie ma sensu zwierzac sie, skoro nikogo to nie interesuje... jeszcze jedno, było mi bardzo przykro, gdy jeszcze czesciej zaglądałam na to poprzednie forum-jak dziewczyny przeniosły się na ten temat-krew z nosa i nawet mnie nie poinformowały, ja i Nati szukałysmy ich po wszystkich topicach i dopiero gdy napisałam maila do jednej z was-łaskawie podała mi linc do tego topicu... tak samo czulam sie jak zaglądałam tu czasem i nagle jednego dnia wszystkie znikneły w tajemniczych okolicznosciach...
  15. a co myślicie o takich łozeczkach które pozniej mogą słuzyć za tapczanik dla juniora??? http://www.allegro.pl/item140693320_lozeczko_sosnowe_carolina_140x70_rozkladane_.html http://www.allegro.pl/item143722773_lozeczko_tapczanik_z_szufl_140x70_klups_w_wa_.html http://www.allegro.pl/item142443893_lozeczko_buk_140x70_tapczanik_.html
  16. ja narazie wozki tylko oglądałam, nie bede jeszcze kupowac bo taką własnie gondolę słuząca za nosidło bede miała po bratanku, a wozek kupie jak juz bede miała zamiar wychodzic na spacerki:)
  17. u nas kąpielą malucha zajmie się mója mąz...ja bede mu jedynie pomagac ;) jakoś nie martwie się na zapas czy sobie poradze z takim maleństwem, wydaje mi się ze wszystko samo przyjdzie z czasem, tym bardziej ze mieszkamy jeszcze z moją mamą więc ona napewno bedzie mi pomagac jak czegoś nie bede wiedziała-w koncu wychowała nas troje :) o porodzie tez narazie staram się nie mysleć a jak juz pomysle to tylko pozytywnie- ze dam rade- tyle kobiet rodziło i dało rade to ja miałabym się bać? :D luuzik :D Szyt to mamy podobny termin porodu bo ja na 19-21-22 lutego :)
  18. Widze ze opinie na temat lozeczek są podzielone... Patti ja tez myslałam ze w tych turystucznych jest tylko jedna wysokość, ale teraz robią takie że mozna dziecko układać na 2 wysokosciach, tak jak w tych drewnianych łozeczkach, do tego podoba mi się ze ma funkcje kołyski i przewijak. ale musze je zobaczyc na własne oczy, pomacac, sprawdzic materacyk...itp. wydaje mi się ze funkcjonalnoscia od tych tradycyjnych lozeczek to się one wiele nie roznią-tylko szczebelkami no i wyglądem. Patti jeśli nie dostałas moich fotek to juz wysyłam :)
  19. dzięki Kasiu za opinię :) ja zeby się przekonać, musze je zobaczyć \"na zywo\" dopiero zdecyduje... podoba mi się w nim że ma przewijak, uchwyty do wstawania i funkcję kołyski. a dziś wyciągnełam męza na zakupy i kupiliśmy juz pierwsze maleńkie ubranka dla maleństwa, nareszcie udało mi sie do tego męza upartego namówić ;)
  20. no i te tez jest fajne http://www.allegro.pl/item142550426_lozeczko_baby_dreams_dream_120x60_wys_0zl_.html
  21. dziewczyny mam pytanko co sądzicie o takim łozeczku??? http://www.allegro.pl/item142393768_lozecz_kojce_l6_buj_przewij_wys_0_promocja.html bardzo mi się podoba i wydaje mi sie ze jest praktyczne i wcale nie musi sluzyc jako typowo turystyczne... napewno w takim lozeczku dziecko nie udezy sie w głowke o szczebelki, no i moja znajoma ma coś podobnego i jest zadowolona. powiedzcie co wy sądzicie.
  22. Szyt mi pępek nie wyszedł jeszcze...i mam nadzieje ze nie wylezie ;) a kreski jak narazie ni mom :D a bruszko mam takie ze spokojnie moge sobie kubek z herbatką postawic ;)
×