Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

yeez

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez yeez

  1. ta spontanicza realizacja zwiazku opartego na milosci jest piekna cudowna i daje szczescie obu strona ale zycie lubi platac figle... nie pisze ze musi ale czesto zdaza sie , ze dzieci odchowane maja 14, 15 lat uczucia lekko stygna zona nadal siedzi w domu zajmuje sie gotowaniem... i sporzataniem....o ile robi to codziennie to mozna u nich jesc z podlogi bo wszystko lsni dzieci sa na tyle duze ze zajmuja sie soba.... nianki tez juz nie potrzebuja.... pytanie .... co dzieje sie z emerytura kobiety ktora nie pracuje ? co sie stanie gdy maz nagle odejdzie ? jak kobieta ktora nie ma stazu, nie ma doswiadczenia sie czuje w takiej sytuacji ? czy odczuwa radosc ze poszuka sobie pracy ? czy latwa ja znajdzie ? czy wogoda w ktorej zyla tyle lat 10, 15 czy 20 teraz tez stawia ja w komfortowej sytuacji ? czy nie przegapila szansy na emeryture ? z czego bedzie zyla gdy maz umrze wczesniej ? czy ta wygoda siedzenia w domu w ktoryms momencie nie pozbawi jej poczucia bezpieczenstwa ? czy ta wygoda i wyznawane wartosci rodzinne dadza jej fundusze na zycie i rachunki ?
  2. Blondi zauwaz ze to u ciebie slowo usprawiedliwia uruchomilo skojarzenie z uczuciem winy...no bo skoro kazdy jest odrebna jednostka, samodzielna, samostanowiaca o sobie i odpowiedzialna za siebie to skad poczucie winy jesli taki uklad akceptuje ? ja stoje na stanowisku ze kazdy jest odpowiedzialny za siebie, to oczywiste, ze w zyciu sa sytuacje w ktorych bywamy przez jakis czas uzalenienie od partnera/ki ale gdy taka sytuacja przedluza sie nastepuje niezdrowe uzaleznienie i jesli budzie sie w nas wtedy poczucie winy to i bardzo slusznie...moze czas na to by cos zrobic z wlasnym zyciem
  3. I jeszcze zadam takie pytanie: I co z tego, ze meza stac na utrzymywanie zony ? jego moze stac na utrzymanie i trzech rodzin....ale to kobieta wybiera uzaleznienie finansowe i ponosi konsekwencje
  4. Blondi- ... ale ja nigdzie nie pisalam o winie i nigdzie nie pisalam ze kobieta zaraz po urodzeniu dziecka ma zasowac do pracy
  5. ulla pomysl w jaki sposob doszlas do takich wnioskow ? skad sie wzielo obezwladniajace poczucie bycia osoba gorszej kategorii ? ....... ktos cie tak aklasyfikowal ? ktos ci to powiedzial ? czy ty sama doszlas do takiego wniosku ? jesli ktos.... to czy bierzesz pod uwage ,ze ta osoba moze sie mylic ? jesli ty sama... to czy wiesz, ze aby dojsc do takich wnioskow musialas ocenic innych. skoro oceniasz innych to naturane jest , ze sama odczuwasz lek i strach przed ocena innych.czujesz sie brzydsza i glupsza .... bo sama oceniasz, wystawiasz cenzurki masz wymagania .... robiac to innym ...krzywdzisz przy tym siebie bo dla samej siebie stalas sie bezwzglednym krytykiem, oceniajcym bardzo surowo. tak dlugo dopoki bedziesz innych oceniac, porownywac i dazyc do doskonalosci lub zaspokajania swoich lub cudzych oczekiwan tak dlugo sie tego nie pozbedziesz.polub siebie, pokochaj siebie, odstaw tego wew. krytyka ktory w tobie sobie mieszka ... i odetchnij gleboko dajac sobie prawo do popelniania bledow, do bycia nie super, wtedy nie poczujesz upokorzenia ani gniewu gdy ktos cie skrytykuje.... bo bedziesz miala wew. przeswiadczenie, ze masz prawo byc niedoskonala, slaba, nieporadna, ze masz prawo zle wygladac itd pozdrwiam cieplo
  6. Blondi "Nie moge oprzec sie wrazeniu, ze niektore z nas uprawiaja rodzaj prostytucji (niekoniecznie tej cielesnej ), i to w najgorszym , bo obłudnym wydaniu. ... " - pomijając obwarowania, po co TU taki tekst? W ten sposób można napisać do żony, która się puszcza, pozostając na utrzymaniu męża, ale nie do dziewczyn, uwikłanych, współuzaleznionych, nieświadomych jeszcze niczego poza tym "dlaczego on mi to robi??" pomysk Blondi kto jest odpowiedzialny za jakosc swojego zycia ? czy to maz odpowiada za utzrymanie zony ? czy kobieta jest zmuszna do bycia na utrzymaniu meza ? co ja do tego sklania ? i czy to co ja sklania usprwiedliwia ja bycia na utrzymaniu meza ? Skoro ktos ma na tyle swiadomosci, ze wychodzi za maz ma rowniez i inna swiadomosc... nie mozna wszystkiego tlumaczyc uspieniem, lekiem, strachem, wspoluzaleznieniem . kazdy ma swoja wole, swoje zasady, swoje standardy, to co moze przyjac a co nie. Uwazam, ze Casta zadala bardzo dobre pytanie.... wiem, ze moze byc trudne.. wiem, ze moze zranic.... ale uwazam ze to jest jak najbardziej dobre miejsce na zadawanie tego typu pytania.... co tlumaczy, ze zdrowe wpelni sprawne kobiety pozostaja bez pracy na utrzymaniu meza i znosza toksyczny zwiazek ? kto je uwiklala w taka sytuacje ...? ....ktos ? czy one same ? zdalam pytanie :"czy ta cisza dotyczy strachu przed bagnem, brudem ? macie jakies skojarzenia niemile ? no coz nie da sie przezyc zycia w wysterylizowanych super warunkach"..... nikt niczego nie napisal.... ale prawda jest taka,ze spora liczba kobiet siedzi w bagnistym brudnym zwiazku i nie wychodzi z niego .... tkwi w nim po same uszy..... jednoczesnie ma nadzieje.... nierealistyczne oczekiwanie na zwiazek doskonaly...czyli z jednego kranca CHCE przeskoczyc na krancowo rozny super wyidealizowany http://pl.wikipedia.org/wiki/Prostytucja
  7. consekfencjo Niebo no i chyba wam sie udalo zmobilizowac mnie do swiatelek .... chyba sie jutro rusze i tez porozwieszam :D
  8. siodemko kiedy cżlowiek cierpi psychicżnie tak bardżo, że nie może tego żniesc wtedz co niektoryz odnajduja pewna ulge gdz żadaja sobie bol fiyzcżny , ktorz niejako odwraca uwage od faktzcynego problemu.... sory cos mi sie spaprala klawiatura cyz ktos moye mi podpowiedyiec co mam yrobic no wlasnie ż yamienilo sie y z a tam gdyie nawiaqsz sa litery
  9. JR - w zwiazku nie tylko kobieta ma sie starac ale facet rowniez. Najlepeij gdy umieja zyc w rownowadze, wymianie, wzajemnosci. I tak jest ze wszystkim co slusznie zauwazylas, ze przesadna milosc wlasna prowadzi do narcyzmu Wogole w zyciu dobrze jest znalezc wiele "zlotych srodkow" ... Kobieta nie musi byc piekna ale zawsze moze sie postarac by byc zadabana i atrakcyjna jesli do tego ma w sobie to wew. przeswiadczenie o swojej atrakcyjnosci i emanuje miloscia wlasna to nic wiecej nie potrzebuje. jesli kochamy siebie to i kochamy zycie i jest w nas optymizm ktory przyciaga do nas podobne osoby jesli wyplywla z nas TOKSYCZNY JAD jak z co niektorych TU to coz takie osoby pozostaja osamotnione i nieszczesliwe ale maja to na wlasne zyczenie.
  10. czy ta cisza dotyczy strachu przed bagnem, brudem ? macie jakies skojarzenia niemile ? no coz nie da sie przezyc zycia w wysterylizowanych super warunkach pozdrawiam wszystkich cieplo
  11. Niebo :D powiadasz ze wciaga jak chodzenie po bagnach :D .... no cos w tym jest ... jako dziecko uwielbialm babrac sie w blocku po kolana a potem cudownie pachnaca kapiel i o dziwo pelna akceptacja rodzicow.
  12. Niebo -" Nie pisze, bo się żegnam tylko tak...z potrzeby serca." zegnasz sie nadal z M ? czy z nami ? a co do nauki ... to ja tez nadal i wciaz sie ucze :D i nie zamierzam tego przerywac
  13. kocham siebie i dlatego akceptauje siebie w 100 % to co moge i chce zmieniam a to na co nie mam wplywu akceptuje :D kocham siebie i .... dlatego dbam o swoje cialo :D kocham siebie i .... dlatego zdrowo sie odzywiam :D kocham siebie i .... dlatego cwicze 2x w tyg po 30 min :D kocham siebie i .....dlatego akceptuje siebie :D kocham siebie i .....dlatego mysle o sobie dobrze :D kocham siebie i ..... dlatego ogolnie dbam o jakosc moich mysli bo to moje mysli tworza moja rzeczywistosc kocham siebie i ..... dlatego ochraniam siebie, dbam o swoje potrzeby. o swoje uczucia, dbam o swoje granice wew. i zew. itd.
  14. maja jesli kochasz siebie to masz poczucie wlasnej wartosci :D
  15. potrzebuje pomocyyy moze WY- jakiej pomocy konkretnie potrzebujesz ? w czym ? szukasz i dopominasz sie pomocy od niewlasciwej osoby twoj facet powiedzial ci to 100 sposobow. dobrze zrobisz dla siebie jak sobie to uswiadomisz. nikogo nie zmusisz do milosci ani do dbania o ciebie.... jak sam tego nie chce. i zadne twoje slowa tego nie zmienia.ale mozesz sama siebie pokochac i dac sobie to czego chcesz.
  16. JR - to mile ze moje slowa powisza u Ciebie na lodowce , Anna66 pozwalaj sobie ile potrzebujesz i jesli tylko Ci to pomaga :D widze, ze panuje cisza... to dobrze bo czasami warto sie w niej zanurzyc po same uszy by pobyc sama ze soba,by pogadac ze soba, by dowiedziec sie czy to co mam mi wystarcza a jesli nie to pomyslec co zrobic by bylo lepiej jakie zmiany chce wprowadzic pozdrawiam wszystkich cieplo casta - przeczytaj jeszcze raz to co napisalas : chyba milam, byly czasem sceny z ojcem , wychowalas sie praktycznie bez bicia, w tym cudowna mama, ktora znosila picie taty...zamienilas krzyki awantury( taty) na pefridne i okrutne uderzenia slowem bez podnoszenia glosu w twoje najslabsze miejsca. fakt wybralas inaczej .... ale czy dobrze.... . krzyki rania tak samo jak perfidne, okrutne slowa wypowiedziane spokojnie, odbieraja poczuciewartosci, godnosc zabieraja poczucie bezpieczenstwa i bola tak samo albo jeszcze bardziej . ran psychicznych nie widac tak jak bicia ale rania o wiele mocniej i czasami az trudno udowodnic raniace slowa chyba ze je nagrywasz i masz dowod
  17. Layla- kiedy znajdziesz w sobie sile by sie odciac...od osoby, ktora zabiera ci radosc i szczescie z zycia juz nigdy nikomu nie dasz wladzy nad soba tak wielkiej bys pozwolila sobie na wchodzenie w role niewolnika uczuc, emocji i chorej zaleznosci
  18. tak.............. czasami radykalne ciecie to jedyne wyjscie.... co nas nie zabilo to nas wzmocnilo
  19. consekfencjo :D dzieki za kwiati - stawanie przed tablica to nie jest moje ulubione zajecie ...tak jak i stanie na piedestale (wbrew opiniom co niektorych) generalnie nie lubie sie wyrozniac .mysle, ze juz pisalam na temat milosci ...by kogos kochac trzeba kochac siebie...a co oznacza... wedlug mnie to dbanie o siebie, o swoje potrzeby, uczucia emocje, to akceptacja swoich silnych i slabych stron po rowno, to solidne granice wew. i zew. to dbanie o swoje cialo w zakreis tego co jem, co pije, cwiczenia fizyczne, milosc dla mnie to rowniez zaufanie do siebie i do partnera ....sa rozne rodzeje milosci : rodzicielska, siostrzana, i miedzy kobieta i mezczyzna, ta ostania ma element pozadania fizycznego, fascynacji i nie mniej ni wiecej jednak pewnej dozy uzaleznienia ale w tym pozytywnym znaczeniu, to cieplo, to chec niesienia pomocy, to wrazliwosc na druga osobe, to kompromis na choryzoncie gdy wyskakuja sporne kwestie, ale przede wszystkim to swiadomy wybor... swiadome zobowiazania jak wiernosc, lojalnosc, tolerancja, szacunek i umiejestnosc wybaczania.pisze o wybaczaniu bo to bardzo wazne, gdyz jestesmy tylko ludzmi kazde ma swoje zalety i wady, mocne i slabe strony, kazde z nas popelnia bledy i gdy nie umiemy wybaczyc tych bledow to nie ma milosci parnerskiej bo tak napradwe to zwycieza wtedy milosc wlasna.nalezy rozrozniac stan zakochania od milosci, milosc jest spokojniejsza bardziej :D rozumna... bo te motyle w brzuchu nie moga trwac cale zycie.milosc to spokoj to cisza to poczucie bezpieczenstwa to ufnosc. jesli czujesz szczescie, radosc podniecenie w zwiazku to to jest zdrowa i bezpieczna milosc jesli czujesz starch, lek, uzadasdniona zazdrosc ( czyli taka gdy partner zachowuje sie w sposob celowy by ja wywolac)gdy czujesz sie skrzywdzona odczuwacz poczucie winy to nie jest zdrowa milosc tylko chore uzaleznienie nie mozna w "imie milosci " znosic krzykow, przemocy fizycznej i psychicznej bo to nie jest milosc zdrowa. uff to tyle na razie moze cos mi sie jeszcze nasunie
  20. consekfencjo - tak bylo, ze nie umialam gotowac teraz :D to nie umiem tylko lepic pieroogow ale nie jestem kluskowa wiec dalam sobie spokoj po tym jak spedzilam pol dnia na lepieniu... wybieram gotowe
  21. JR- :D dziekuje ale czy zurawina to zelatyna ? a jesli nie to w jakiej zurawinie mam to zagotowac ?
  22. JR- hmm ..... zurawina z pomoaranczami cytrynami i jablkami :D czy mozesz podac przespis jak to zrobic ?
×