homosapiens
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez homosapiens
-
Witajcie podwójnie i pojedynczo :-) Mam problem-przebadałam rodzinke i w jednej tarczycy jest: guz 3 cm niejednorodny, normoechogenny z hypoechogennym centrum ze zwapnieniami 13mm. Jk kKTOŚ miał coś takiego /to jest do biopsji/, niech da znać i z gory dziekuje. Jeszcze nie ochłonęłam po własnym raczku, którego leczę, a tu proszę - mama chora. A u siostry - guzek koło ucha /chodzi z nim rok, ale nikt nic na to nie reaguje/. Z obydwoma zamiast na wczasy /akurat - mnie nie wolno przeciez/, to bierzemy kasę i prywatnie gnamy na biopsję. Nie będziemy czekać, jak ze mna rok temu 6 miesiecy!!! Pozdr i czekam na pomoc :-)) Trzymajcie się - u nas w Płocku własnie pada deszczyk:-))
-
Witajcie, Marek, to może być chwilowe. Ja niedawno też miałam dolegliwości jakby węzła szyjnego, a to był efekt owiania wiatrem. Pisalam wtedy, ze pobieglam na USG. Jestem z Wami myślą i wierzmy, że nie będzie żle. Koczelada - bądź dzielna, chociaz już wiesz,co będzie po kolei. Ściskam Cie mocno i także jestem myślą z Tobą i Twą rodziną. Jak to przejdziemy, to za rok może naprawdę zrobimy \"zlot uśmiechniętych\" gdzieś w środku kraju :-) Pozdr
-
Witajci i Marek, Dołączam się z troską do tego, co rzekła Majka. Marek, co się dzieje, bo my \"baby\" sporo możemy, także pomóc jakby coś złego się działo tylko powiedz. Czujemy się zobowiązane!!! Pozdr
-
Witajcie i KOCZELADA witaj, Nic sie nie martw, pewnie zrobią Ci scyntygrafię. Moja wykazała 0,5% jodochwytności i jesienią idę na jodowanie. Mój raczek brodawkowaty tez naciekal do tarczycy, ale tą w całości mi capnęli. Teraz troche mam jelitowe problemy co 2-3 dni i dla odmiany martwie sie tym, bo żaden lekarz nic mądrego mi nie poradzil:-( Pozdr
-
Do MAJKA60, Dzieki Majka, ja tez jestem kawal baby - 176 cm wzrostu i 75 kg wagi :-)) i dobrze mi z tym, aby cała reszta tylko była ok. Dziekuje Ci za podpowiedz - chyba zrobie te badania wczesniej /4 tg brania hormonu/, choc kazano po 6-iu. Pozdr
-
Do EMKA 30 Tak, ja miałam takie same objawy sennosci i zmeczeniajak Ty. Poza tym byłam nerwowa i miałam zmienność nastrojów. Teraz jestem 2 m-ce po operacji usunięcia całej tarczycy i po mału dość dochodzę do sił, ale po raz poerwszy biorę hormony i wcale nie jest to takie proste:-(
-
Kochani, Jeżeli ktoś miewał biegunki po Eutyroksie, po usunięciu tarczycy, niech napisze jak postępował - brał laremid czy cos osłonowego na jelita? Lekarka mi powiedziała, że zmniejszyć dawki ze 150 na mniej nie można, bo jest dobrana do masy mojego ciała i że to pewnie dolegliwości nie z powodu leku. A ja niczego takiego nie jem, nawet 2 tyg nie piję kawy :-(( Poradzcie prosze, to po prostu straszne - wychodzisz z domu i myslisz, czy w razie czego zdążysz do toalety :-( Pozdr
-
Do PAWŁA JA byłam operowana przez chirurga onkologa, ale był stwierdzony raczek. O tych innych chirurgów faktycznie jest trudno. Myślę, że onkolog potraktuje sprawę tak, abys nie musial dwa razy cierpieć. Oj wiele było przypadków, kiedy trzeba było robić druga operację, bo były przerzuty na węzły /te panie lezały ze mną na onkologii pół roku po 1-ej operacji/. Taka wizyta u chirurga onkologa we Wrocławiu przydałaby się, ale niestety nie znam tego pięknego ponoć miasta :-( pozdr
-
Do PAWŁA JA byłam operowana przez chirurga onkologa, ale był stwierdzony raczek. O tych innych chirurgów faktycznie jest trudno. Myślę, że onkolog potraktuje sprawę tak, abys nie musial dwa razy cierpieć. Oj wiele było przypadków, kiedy trzeba było robić druga operację, bo były przerzuty na węzły /te panie lezały ze mną na onkologii pół roku po 1-ej operacji/. Taka wizyta u chirurga onkologa we Wrocławiu przydałaby się, ale niestety nie znam tego pięknego ponoć miasta :-( pozdr
-
Witajcie Ja bym nie zwlekała z operacją. Mój guzek miał nie być grożny, a okazał się rakiem po biopsji. no chyba, ze biopsja jest wiarygodna i rzeczywiście mówi, ze to nic złego. Ważne, aby była zrobiona na właściwym guzku, bo różnie pacjenci mięli, a potem szły przerzuty w węzły szyjne :-(( Nie czekałabym... Pozdr
-
Witajcie, a szczegolnie witam Marka :-)) Czy Ciebie też te przyjemności przypadłościowe dosięgły? Jutro zadzwonie do mojej dr na CO i spytam czy nie zmniejszyc dawki, co wiesz na ten temat? Pozdr z Płocka
-
Witajcie ponownie, Ciekawa jestem, czy ktoś już po operacji miał problemy z lekiem. Biorę Euthyroks N w dawce 150 jedn a na czczo i zauważyłąm,że od momentu zwiększenia dawki ze 100 do 150 mam problemy jelitowe czyli biegunki. Jak sobie tym poradziliście? Co na to lekarz?
-
do Andi 2005 Ja miałam inny przypadek, ale guzek mimo,iż był mniejszy to objawy były analogiczne: nerwowość, zmienność nastrojów, zmęczenie, ciemności w oczach, słabość, suchość w gardle, pochrząkiwanie zwłaszcza przy zaśnięciu i nocą. Myślę, że każda operacja nawet rwanie zęba, to ryzyko. Ja po operacji miałam nieczynną jedną strunę głosową, ale mówiłam chrypiąc. Już mija 8 tygodni i nawet śpiewam. Bądź dobrej myśli i działaj :-) pozdr
-
do Gosza Lalka73 była operowana wwe Wrocławiu. Poczytaj wstecz-cos bliżej pisała na ten temat. Pozdr
-
do Marka Witam wśród bliźniaków :-) W dodatku faktycznie ze mnie bliźniak :-) kalendarzowy :-) Pozdrawiam i udanego weekendu to all :-)
-
do Gosia Myślę, że dr zleci ci biopsję i ważne, abyś trafiła do dobrego fachowca. W stolicy robił mi ją dr Kubicki. Przyjeżdza też do Płocka do Omegi. Każdy przypadek jest inny. Z góry się nie martw :-) Pozdrawiam
-
Witajcie, Jeżeli guzek jest hypoechogenny i NIEJEDNORODNY, to znaczy,że wymaga pilnej biopsji. Tak było z moim. Czekałam do biopsji 6 m-cy, bo mnie tak lekarze uspokajali, a po operacji całej tarczycy / bo guzek 12*8 mm okazał się rakiem brodawkowym/, zdążył sobie naciec do tarczycy, dobrze, że nie poza nią :-)) Pozdrawiam
-
Kochani, Kto z Was wie jaki powinien być przedzial dla badania a-Tg w jednostce U/ml. Wiem, ze dla Tg to 2-70 ng/ml. Pozdrawiam
-
do hala46 Witaj, Faktycznie Twoj guzek byl 2 razy mniejszy od mojego. Ja bym zrobila sobie usg szyi u dobrego lekarza. Moj mi wczoraj poweidzial, ze sladu po tarczycy nie ma i wszystko sie ladnie goi. Wazne, aby lekarz usg i aparat byl dobry :-)No i faktycznie dla spokoju psychicznego zadzwon lub umow sie na wizyte do albo tego, ktory Cie operowal, albo tego od tarczycy, ktory zlecal scyntygrafie i dal leki. Pozdrawiam
-
A jaki duży był guzek i co masz napisane w wyniku histopatologicznym?
-
hala 46 A jaka Ci wyszła jodochwytność w szyi, a jaka w ciele? Oto adres str na ktora weszlam: http://www.mednukl.amp.edu.pl/rak.htm Pozdrawiam
-
Kochani, Stres od razu żle na mnie działa i odzywaja się moje nadwrażliwe jelita. Aż dziw mnie bierze, że przed i po operacji były grzeczne. Była dziś u fonietry i na usg - jednak nadziebiłam sobie mięsień szyjny /wiatr/, bo igardło mnie szczypało na znieczulenie, jakie dr mi zrobiła przed badaniem strun głosowych. Także powód mojej fiksacji zarzegnany. Drugi powód do radości - usg ok, goi się szyja ładnie i nic a nic nie ma na węzłach. No i przbadałam swojego tatę na usg od tarczycy po gruczoł krokowy - ma 72 lata ale jest szczupły i oprócz blaszek miażdzycowych i małej torbielki w nerce jest ok. I tak, z ledwością go tam zaciagnęłam :-)) Napisalam tez do jakiejs prywatnej kliniki w Poznaniu: \" Szanowni Państwo, Jestem po usunięciu tarczycy z powodu raka brodawkowatego. Miałam robioną scyntygrafię szyi i całego ciała. Stwierdzono w obrębie szyi jodochwytność 0,5%. Moje zapytanie brzmi: Jak max długo można wstrzymać się z leczeniem jodem w tym przypadku i jak wysoki byłby to koszt, gdybym chciała ten proces przyspieszyć prywatnie /mam czekać 6 m-cy z NFZ/ ? Proszę o wskazówki i konkrety.\" Odpowiedz /moze Wam sie przydac/: \"Może Pani czekać 6 miesięcy, nie grozi to rozwojem choroby pod warunkiem, że przyjmuje Pani L-tyroksynę w odpowiedniej dawce. U nas też jest taka kolejka.\" Pozdrawiam all podwójnie uśmiechniętych :-))
-
Dzieki Marek-fiksuje :-( Do Koczelada Hormon dostaniesz na dalszych konsultacjach w por. tarczycowej. Mnie z onkologii skierowano na scyntygrafie /m-c po operacji/ i tam zajął się mną endokrynolog. Po badaniach dostałam Euthyrox N 50, który brałam przez 7 dni, w drugim tygodniu zwiekszylam dawkę do 100, a terz w trzecim biore juz 150 i tak ma zostac. W 6 tygodniu mam zbadac TSH /przed scyntygrafia miałam je na wys. 81 jednostek przy normie do 5 i czułam, że nie mam siły chodzicc/. Teraz jest dużo lepiej. Pozdrawiam
-
do Przerażona Faktycznie, tak, jak pisze Mareka, ja też mam szczypanie cięcia i ciągnięcie skóry szczegóonie rano i chyba w zależności od tego jak się ułoże do snu. Dzis jestem spanikowana, bo chyba mie zawiało na działce /nie nosiłam apaszki/ i powiększył mi się węzeł szyjny pod żuchwą. Umieram ze stracchu, czy to nie coś więcej, ale 31maja wyszłam po scyntygrafii, to chyba coś by tam się już wtedy znalazło? Jak myślicie? Ktoś tak miewał? Pozdr
-
Marku, Ja się martwię, bo pojawiły mi się dolegliwości sprzed operacji,tyle, że po drugiej stronie szyi. Gdy schylam szyję z prawej str ku dołowi, to czuję ból jakby siniaka.Czy to mogą być węzły boczne szyi? Chyba zronię USG choć to za wcześnie, ale mam tez 1 raz w tyg masaz ucoskowy struny głosowej właśnie prawej - może to od tego? Ale po tygodniu dopiero bym odczułą ten dyskomfort?