Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emila8200

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emila8200

  1. Jeśli mogłabym do was dołączyć, to dajcie mi namiary na forum. Mój adres: k-emi@wp.pl
  2. gościu z godz 8:52 -> jestem pewna, że dziecko się najada; ładnie przybiera na wadze i robią mu sie już takie słodkie wałeczki na nogach ;) Sopelek-> uzywamy kropli Bobotic, tu jest ta sama substancja czynna jak w Sab Simplex, espumisan i inne; Te krople raz pomagają, a raz nie ;/ mama Lusi -> windii też uzywam, ale na przykład odgazuję go i jest ok, po czym po 2 godzinach znowu jest to samo, a to można używać tylko dwa razy dziennie. Poza tym czasami się pręży a jak wkładam windii, to gazów w środku nie ma i też nie wiem, o co chodzi ;/ W każdym bądź razie dziękuję za podpowiedzi ;) Napiszę jezcze tylko, że zrobiliśmy badanie moczu - jest ok, pediatra go obejrzała - też ok, więc nic innego jak brzuch nie zostaje ;( Dodatkowo zepsuły nam się spacery i Michał śpi góra 20-30 minut a później jest ryk i nie wiem, czy to przez brzuch, czy co innego...
  3. Dziewczyny - tak na szybko. Nie używajcie maści tormetiol!!! Poczytajcie sobie w necie na jej temat. Jest odpowiednik - tormentalum, zapłaciłam za niego około 5 zł i jest rewelacyjny!! Juz po 2 dniach stosowania było widać ewidentą poprawę Dziewczyny - może jeszcze mi coś doradzicie. Mój Michał ostatnio ma chyba problemy z brzuszkiem. Prostuje nóżki i się napręża. Dziś biedak praktycznie nie spał od 1 w nocy, nawet zjeść nie mógł, bo cały czas mu te nóżki pracowały. Używam Bobotica, Delicola, Biogaie, poza tym ciepłe okłady na brzuszek, suszarka, leżenie na brzuchu i odbijanie po posiłku (choć z tym mamy pewien problem, bo nie chce się odbijać). macie jeszcze jakieś pomysły? Biedak bardzo się męczy, a ja nie wiem, jak mu pomóc. PS Po miesiącu walki udało mi się rozkręcić laktację i Michał jest już tylko na piersi!!!! Juppiiiiii ;) Pozdrawiam Was wszystkie :*
  4. Cześć dziewczyny ;) Mój Michał urodził się 16.03.2014 siłami natury, 3420g, 57cm, 10punktów ;) Niestety od początku walczę z karmieniem piersią - mam bardzo mało pokarmu, nie udało mi się rozbudzić laktacji, i mam ogromne wyrzuty sumienia z tego powodu. W tej chwili Michał dostaje około 4 butelek mm (60ml) i staram się go jak najczęściej przystawiać, choć nie wiem, jak to dalej będzie. Jakoś wbiłam obie do głowy, że dobre matki karmią piersią, a te złe mm, choć przecież jest to nieprawda. Tylko muszę to sobie teraz jakoś w głowie poukładać...
  5. I ja melduję się w dwupaku. Zaczynam dziś 38 tydzień. Jeszcze nie jestem do końca spakowana no i nie mam kupionego fotelika do samochodu (polecicie coś?), tak więc mam nadzieję, że Michał jeszcze trochę poczeka. Choć dziś złapał mnie stres jakiś i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Chyba muszę się po prostu czymś zająć. --- Gratuluję wszystkim mamom ;) Szczególne pozdrowienia dla Goplany i Konrada - mam nadzieję, że szybko maluch wyzdrowieje. --- Pogoda dziś taka piękna, że chyba na spacer jakiś pójdę ;)
  6. Gratuluję wszystkim mamom!!! Sporo już Was jest ;) Ja cały czas w dwupaku, Michał waży 2700, ale jeszcze miesiąc do terminu... Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
  7. Cześć dziewczyny. Ale ostatnio płodne jesteście - ciężko za wami nadrobić ;) -- Ostatnio pisałam, że będę robiłam pizzę ;) Ciasto wyszło, jest bardzo dobre, także jakby co - polecam. -- Goplana_ - śliczny ten wasz wózek. Mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawował i będziecie z niego zadowoleni. -- podwójna77 ->marzy mi się taka maszyna. Natomiast boję się, że to tylko mój słomiany zapał ;) -- Masaya - teraz już będę miała wizyty co 2 tygodnie. A później, to już pewnie tylko KTG -- Apropo oxy -> wczoraj słyszałam historię kobiety, której odeszły wody, a poród ogólnie nie postępował. Zaczęło się coś dziać dopiero po 4 oxy! W sumie po 60 godzinach od odejścia wód dopiero urodziła. -- Ninka2222, monia110, czekoladowa26, pingwinka - witamy ;) -- lulika -> trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze -- tamisia -> bądź dzielna. Kiedyś to musi się w końcu skończyć i będziesz mogła przytulić swoje dzieciątko -- mamamama2 -> gratulacje!! teraz musisz mieć dużo siły, a my trzymamy kciuki, żeby z małym Olusiem było wszystko ok. -- joanna6950 -> śliczny ten twój brzuszek ;) -- Ja co tydzień chodzę do szkoły rodzenia. No i tak do końca lutego. Jestem baardzo zadowolona, rozwiałam dużo wątpliwości, dużo nowej wiedzy złapałam. Poza tym ten szpital w którym będę rodziła (Toruń) jest naprawdę bardzo chwalony, niektóre ich procedury (jak kangurowanie przez ojca po cc) są wyjątkowe i niespotykane w innych szpitalach. Szpital odnowiony, są wanny, koło porodowe, i inne bajery, tak więc nic, tylko rodzić ;) We środę będziemy uczyć się na lalkach kąpania - będzie pewnie niezły obaw. Dziś zamierzam zacząć torbę pakować, choć u mnie jeszcze nic się nie dzieje. Ani nie mam twardnienia brzucha, ani skurczy przepowiadających. Może to i dobrze, bo póki co za wcześnie jeszcze do wychodzenia na świat ;) -- Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i miłej niedzieli. Idę robić zrazy....
  8. Dzień dobry wszystkim dwupakom i tym rozpakowanym mamom ;) Z tą antykoncepcją w czasie karmienia piersią to faktycznie jest dziwnie, te informacje, które wam pisałam dostaliśmy na szkole rodzenia, nie wiem dlaczego takie rzeczy wygadują, skoro praktyka coś innego pokazuje. -- Paatka -> mam nadzieję, że szybciutko wyjdziecie do domku no i karmienie się ustabilizuje. Twoje wpisy mimo wszystko mnie pocieszają, że wszystko jest do przeżycia. Mam nadzieję, że jakoś to wszystko przetrwam ;) -- podwójna77 -> od dawna kusi mnie, żeby kupić maszynę do szycia. Mogłabyś pochwalić się, jaki model kupiłaś? No i ogólnie, czy zajmuje dużo miejsca? -- Wczoraj byłam u gina. Wszystko ok, Michał waży 2060g, następna wizyta już za 2 tyg i wtedy będzie badanie na GBS. -- Robię dziś pizze z nowego przepisu. Trzymajcie kciuki, żeby się udała ;)
  9. podwójna77 -> tak mówiła młoda pani rezydent ze szpitala ;)
  10. Mi ginekolog tak mówił: jeśli karmisz piersią (odciąganie laktatorem się nie liczy!) minimum co 4 godziny, dziecko nic innego nie je i nie pije to masz 98% na to, że nie zajdziesz w ciążę. Podobno często kobitki karmią, ale po pierwsze nie pilnują tego czasu 4 godzin, a po drugie dopajają choćby troszkę maleństwo i owulacja gotowa ;) Tyle wiem z teorii ;) A praktyka to pewnie co innego.
  11. Cześć dziewczyny. Długo się nie odzywałam, ale skupiłam się na praniu prasowaniu i kupowaniu rzeczy dla malucha. Pomimo tego, że jestem trochę z tyłu w stosunku do Was (34 tydzień), to też zauważyłam, że szybciej się męczę. Godzina prasowania i godzina odpoczynku. A chciałam jeszcze sobie zapasy jedzeniowe zrobić i zastanawiam się, czy dam radę. Zastanawiam się nad porodem w wodzie. Czy któraś z Was ma jakie doświadczenia z tym związane? --- Odnośnie cc i sn. Myślę, że ile ludzi tyle opinii. Ja akurat jetem nastawiona na sn, ale gdyby wyszło cc, to nie płakałabym. Najważniejsze dla mnie, żeby maluch był zdrowy, a w jaki sposób pojawi się na tym świecie, to dla mnie już prawa drugorzędna. --- Tamisia - ślicznie pokój wygląda. Zazdroszczę ;D No i przykra ta wczorajsza sytuacja. Ale myślę, tak jak twój M - najważniejsze, że Wy jako rodzina jesteście cali i zdrowi i macie siebie. Reszta musi jakoś się ułożyć. --- Gościu, który oszukał mnie na allegro, po zgłoszeniu sprawy na Policję oddał mi kasę. Tak więc jakby co zachęcam Was do zgłaszania takich spraw - nie można pobłażać oszustom! --- Ostatnio (o dziwo!) lepiej śpię. U mnie chyba duże znaczenie ma psychika. Ostatnio pogadaliśmy szczerze z mężem, dużo sobie wyjaśniliśmy, stosunki zdecydowanie się polepszyły, to i sen lepszy. --- Ostatnio na szkole rodzenia położna zachęcała nas do zrobienia sobie lewatywy w domy. Najlepiej przy skurczach co 5 minut. No i chyba tak zrobię. Mówiła, że nie jest to obowiązkowe, ale jest komfort psychiczny dla kobiety, a dodatkowo mąż/partner nie będzie musiał oglądać niespodzianek. Może Goplano też zrób sobie w domu? --- Przepraszam, że nie odpisuję na wszystkie posty, ale coś ostatnio bardzo produktywne jesteście i ciężko mi nadgonić.
  12. Goplana, Rybka - dziękuję za rady ;) Skorzystam i nie będę tego kupowała.A tak swoją drogą zmobilizowałyście mnie dziewczyny i wstawiłam jedną pralkę z ciuszkami :D. We wtorek pójdę poszukać na rynek koszul do szpitala, jeśli nie znajdę będę musiała zamówić przez allegro. Tak więc dziękuję bardzo za kopnięcie mnie w cztery litery ;) -- Witamy nowe dziewczyny. W kupie zawsze raźniej! ;)
  13. Widzę dziewczyny, że wy już zwarte i gotowe. Ja jak zwykle w proszku ;) Ale jutro odbieramy łóżeczko, więc jakiś postęp jest ;D - Dziewczyny, jak myślicie, czy warto inwestować w taki termometr? Czy lepiej kupić taki zwykły z miękką końcówką? h ttp://www.citeam.pl/oferta/termometr-na-podczerwien-6?oid=45151&pos=8&utm_source=citeam-newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=newsletter-2014-01-11-cala-polska-17985&e=c&uid=364044&nid=17985&t=0d70aaab88cf1145c8d6a09c2481b68e28e9f22a&utm_term=darmowa+wysy%C5%82ka
  14. Brzuchowata mam męża Piotra ;) Ogólnie dobry chłop, może trochę leniwy ;p ------ Wydaje mi się, że jest fajna promocja, można nawet coś na przyszłość kupić, zobaczcie, bo chyba warto: h ttp://m.citeam.pl/oferta/odziez-m-and-s-dla-malucha
  15. Apropo staników: ostatnio bra-fitterka (tak to się pisze?) powiedziała mi, że na miesiąc przed terminem porodu można już spokojnie kupować stanik na piersi takie, jakie się ma w tym momencie. Później faktycznie jeszcze troszkę mogą urosnąc (jak jest nawał), ale nie warto na tak krótki okres kupować dodatkowego stanika. Podobno taka jest teoria, a jak z praktyką, to nie mam pojęcia ;)
  16. Paatka - a ta koleżanka miała takiego małego rogala, czy dużego? - Podpisuję się pod nastrojami depresyjnymi. Wszystko na mojej głowie, szkoda gadać :( - Madziulka gratulacje!
  17. A i jeszcze coś: nie wiem, czy wiecie, ale przynajmniej u nas w szpitalu nie zaleca się zakładania maluchom rękawiczek niedrapek - podobno w ogóle od tego się odchodzi. Dziecko ma poznawać świat dotykiem, a rękawiczki w tym przeszkadzają.
  18. Dziewczyny ja tak z innej beczki - wiem, że temat był już poruszany, ale nie pamiętam na której stronie ;) Czy kupujecie poduszkę typu rogal/fasolka? U nas na szkole rodzenia mówili, że warto w to zainwestować, ale nie wiem, czy chodziło im o taką krótką, czy długą - nie dopytałam się. No i jestem ciekawa, jakie są Wasze doświadczenia z tymi poduszkami.
  19. podwójna77 piękne są te bombki - zazdroszczę talentu. ------ Masaya mam książeczkę ze szkoły rodzenia, gdzie napisane jest wprost, co zabrać do szpitala. Gdybyś coś chciała wiedzieć, to daj znać ;)
  20. Goplana_ a czy pod pajaca można założyć body z długim rękawem?
  21. Przepraszam, że tak Was zasypuję postami, ale do 6 stycznia w Smyku jest promocja na pieluchy. Tylko nie wiem, czy to są faktycznie dobre ceny? Może któraś z Was się bardziej orientuje? h ttp://www.smyk.com/marka/pampers/rozmiar-1
  22. Masaya dawno się chyba nie odzywałaś. Żyjesz??
  23. Tak więc chwalę się: 30 skończony tydzień, synek ma 1660g, ułożony główką w dół, ogólnie wszystko ok, zdrowy jak ryba ;)
  24. Witam w nowym roku ;) Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wiem co kupić do spania maluszkowi. Bo tyle słyszałam, że pod kołderką, to nie. Może mnie ktoś uświadomić?
×