driada*

od dziecka mam taką traumę, że na moim ślubie ktoś się wychyli z jakąś niespodzianką .... chyba się za dużo filmów naoglądałam ;)

wczoraj przymierzałam sukienkę .... coraz bardziej mi się podoba :) mam nadzieję, że będziecie .... tylko nie krzyczeć nic mi w kościele,jak ksiądz spyta czy ktoś ma coś przeciwko .... za dużo o mnie wiecie ;)

poproszę naja kawkę, bo się nie mogę dziś obudzić

ja od dłuższego czasu przymierzam się też do takiego kroku. bardzo nie lubimy się z panią kierownik, więc atmosfera w pracy jest okropna. póki co nie mam nic upatrzonego, więc muszę tu siedzieć. niestety nie mogę sobie pozwolić na bezrobocie. ale tak sobię marzę po cichu, że jakbym zaszła w ciążę, to ja bym ją załatwiła ... na 9 miesięcy conajmniej :)

nie chcę wiele, naprawdę ten pierwszy dzień wystarczyłby mi w zupełności wolny .... w sumie i tak nie ma ze mnie dużego dziś pożytku. a dziś przymiarka sukienki .... też nie miało mnie kiedy nawiedzić

no moja kierowniczka tego na pewno nie zrobi ;)

tak, średnio co 28 dni mnie tak dopada

ja dziś zamiast kawy poproszę zastrzyk z pyralginy :O

to chyba jest kolor łososiowy, nie jestem pewna. uciekam bo mam wizytę dziś u fotografa. jutro przymiarka sukienki ... w końcu przyszła.

no i w końcu w wiązance będą róże. byłam w kwiaciarni i nie mogłam nic mądrego wymyślić co do tych storczyków. żadnej pożądnej koncepcji, totalna pustka. jak zaczęliśmy rozmawiać o różach od razu miałam jakąś wizję. no cóż, widocznie tak miało być. wiem, że to nic nie ma wspólnego ze szpagatami, ale chciałam się podzielić moimi ostatnimi poczynaniami w kierunku ołtarza. mam nadzieje, że profesor morfi mnie nie ukarze za odbieganie od tematu ;)

ale nie rozmawiamy o sznurku? :P

obecna :)

musztarda, nie do lasu a do kościoła ;)

margarita, już wysłałam ci dokładne info ;)

to nie te rejony naja.......bliżej iławy

viola, wiem jak to wygląda, ale to dobry znajomy z mazur :) od kilku lat tylko jego uznaję jako fryzjera, nie wyobrażam sobie by kto inny miałby dotknąć moich włosów właśnie w tym dniu :)

na pewno będę miała włosy zaczesane do góry, wiem tylko tyle, co do reszty to ufam mojemu fryzjerowi, przyjeżdża do mnie 300km, żeby mnie uczesać :)

margarita, tylko że on budzi się, kiedy ja śpię ;) dziewczyny, przyjeżdżajcie, będzie mi bardzo miło jak będziecie ze mną w tym dniu.

problem w tym, że zupełnie się na tym nie znam. nawet nie wiem jakie są rodzaje storczyków. tyle tylko, co sobie w necie pooglądałam. pomysł ze storczykami nadał mi mój fryzjer, bo chciał żebym zamówiła sobie do włosów. lubię jak wszystko pasuje, więc wiązankę też chcę ze storczyków. co do koloru to chcę jakieś jasne (do sukienki ecru) i dla świadkowej prawdopodobnie ciemne, coś w odcieniach ciemnej czerwieni, bordo. tak to już całkiem niedługo, ale nie myślę jeszcze o stresie, bo mam jeszczę troszkę do załatwiania. gorzej denerwuje się narzeczony, już nie śpi po nocach :)

naja, jak dobrze że cię widzę może ty mi pomożesz ..... o storczyki chodzi chcę wiązankę ze storczyków, do ślubu, no i nie wiem gdzie się ruszyć żeby był jakiś wybór (no i najlepiej żeby gdzieś nie za daleko)..... bo wszędzie róże, róże ...

dobra, uciekam widzę, że nawet gadka o kroku już nikogo nie kręci ;) co się z wami porobiło :O

co rok, nowy w krok ;)

nowy krok ..... nowy rozkrok :D .....co za różnica ;)

witam :) puściutko tu ... oj puściutko ..... z nowym rokiem z nowym krokiem :D:D:D

witam wpadłam tylko na chwilkę, życzyć wszystkim ..... ... mikołaja z długą brodą gości z procentową wodą, gorącej kobitki (faceta ... do wyboru ;) ) w prezencie prostej drogi na zakręcie. spełnienia marzeń i wszystkich fantazji ;)