Zgadzam się. A pytania, które są dla niej niewygodne pomija milczeniem i zaczyna skrupulatnie wklejać teksty ze swojego katolickiego kalendarzyka. Jesteście sektą i tyle. A tytuł topiku wprowadza w błąd gdyż żadnej dyskusji tu nie ma. Ci którzy dyskutować próbowali odeszli już dawno bo... z sektą dyskusji nie ma.