Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamika_25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamika_25

  1. anioIeczek moja teściowa też by wolała żeby Damian był grubszy dlatego nie ma mowy żeby zajmowała się jego karmieniem :P raz próbowała na siłę dać mu chleb i go oszukać ale się nie dał :) Ja jestem zdania, że Damian je tyle ile potrzebuje :) Siostrzeniec np ostatnio był u ortopedy o ten kazał mu schudnąć 20 kg :( a dziecko jest owszem grubsze ale i ruchliwe
  2. goja dziś ubrałam młodemu ostatnie body :( no a że na automat mało to chciałam franią - ale siostra też dziś za pranie się zabrała i zebrałyśmy 2 automaty :P
  3. A u nas biało więc wyszliśmy na podwórko i mówiłam Damianowi, że pójdziemy na spacer - niestety dla niego spacer to przejście sie drogą dookoła wsi :( a skubaniec całej drogi nie wytrzymał i musiałam go nieść :( niedaleko domu już się wkurzyła i nie chciałam go nieść no i poszliśmy do domu z rykiem i szarpaniem :( muszę sanki wyszukać bo inaczej nie ruszam się z nim! Do tego przez to noszenie trochę się wystraszyłam :( ale nadal mam nadzieję, że nic się nie dzieje złego :( i jeszcze chciałam prać we frani ale już se odpuściłam i chyba jednak to w automat wrzucę bo nie chcę się męczyć! Na sam koniec odebrałam samochód i w drodze do domu stwierdziłem, że tam nadal stuka :( No wkurzyć się można na przemądrzałych facetów co nie słuchają żony bo myślą, że wiedzą lepiej :( bo okazuje się, że owszem ten wahacz co wymieniliśmy był do wymiany ale z drugiej strony też jest do wymiany i to ten właśnie stuka :( A mówiłam, że mi sie wydaje, że to z prawej strony stuka ale mądry mąż stwierdził, że lewa jest do wymiany :( Normalnie dziś chyba ide se melisę wypić i najchętniej bym już tylko leżała :(
  4. Marceli123 my bez TV - ha ha ha :) Mamy już od niedzieli stary 14-calowy :) A oglądnie z kompa raczej odpada bo wtedy komp zajęty a młody wtedy ma te bajki co chce i nie odejdzie :( w sobotę wieczorem oglądał i nie chciał nam dać wyłączyć no i w końcu dało płacz - ale po chwili zasnął :) Co do auta to jak dobrze dziś odbieram chociaż na niewiele się to zda bo jest śnieg a nie ma w nim najlepszych opon i raczej jeszcze te zimę se odpuszczę z jazdą :( drogi tu na wsi nie są za ciekawe pod śniegiem :) nawet mąż często utknął w zaspach a co dopiero ja z krótkim stażem kierowcy :P A Damian jak tata się go zapyta kto to zrobił to spycha na mamę :(
  5. Na Kaszubach też biało :) A ja jeszcze nie kupiłam Damianowi ciepłych rękawiczek :) Do tego mąż się o kalesony upomina :P - jak nigdy Więc dziś muszę zakupy zrobić :) A akurat dziś chciałam się ubrać w tunikę o siostry ale mam do niej same rajstopy i chyba jednak będzie za zimno :( jeszcze legginsy muszę poszukać :(
  6. Goja dużo zdrowia Wam życzę :) Jeenyyy a ja zaraz zgłupieję z kręgosłupem :( już od 2 miesięcy pobolewa a teraz coraz bardziej :( czasem nie mam jak spać bo na plecach to mniej boli ale gorzej mi się oddycha :( a na boku lepiej się oddycha ale bardziej plecy bolą :( i co tu robić :(
  7. Oj chyba muszę też pomyśleć nad tym bilansem :) No jakoś nie mam kiedy :( Tylko czekam czy mi przyślą wezwanie :D
  8. Goja my też mało zabawek kupujemy ale mimo to nie ma gdzie nogi postawić bo ma po kimś zabawek pełno! Ostatnio to n urodziny kupiliśmy tor WADERa i wystarczy :) A dalej to postawimy trochę na praktyczne prezenty :)
  9. W drugiej części Gdańska też nie ma śniegu :) Artigiana życzę zdrowia i oby z tym drugim biodrem nie było aż tak kiepsko :) Co do Mikołaja to my se odpuszczamy :( za dużo się ostatnio stało a do tego u męża w pracy się nieciekawie dzieje :( Na Mikołaja dostanie słodycze a na Gwiazdkę chcemy kupić dres - zabawek i tak nie mamy gdzie podziać a już wiem, że u babci czeka koń na biegunach którego gdzieś trzeba będzie pomieścić :D Poza tym przydały by mi się buty :( auta jeszcze nie mam i TV nadal rozwalony i nie wiadomo jak będzie z naprawą :( Plus pewnie jeszcze jakieś leki mi dojdą i z Damianem do alergologa chyba pójdę prywatnie bo z NFZ mam wizytę na luty :(
  10. A to jak Damian pomagał mamie robić ciasto :) http://screenshooter.net/8335020/shdsaqo http://screenshooter.net/8335020/bdwmggo http://screenshooter.net/8335020/feumltl
  11. http://screenshooter.net/8335020/cvnxjuj http://screenshooter.net/8335020/dgssnoa http://screenshooter.net/8335020/svkcxls Bloki są ocieplane i wygląda jak by wszystko zasyfione było :D
  12. Paula uśmiałabyś się jak byś zobaczyła to jezioro co jest pod blokiem :D nie wiem czy tak jest jeszcze gdzieś ale tu nie ma gdzie samochodu zostawić i w kaloszach by trzeba chodzić! Aż się dziwię, że ludzie tu tak spokojnie to przyjmują i się z tym godzą! Gdyby mi się chciało wyjść to bym foty zrobiła :)
  13. No goja u nas z wydatkami podobnie :( TV jeszcze nie wiadomo czy będzie warto naprawiać :( w obu samochodach jakieś usterki - znając nasze szczęście z męża samochodem to strach pomyśleć co jeszcze przy okazji się znajdzie :( tam to już kupa kasy wrzucona :( Ja zapomniałam wczoraj zabrać Zyrtec i nie podam ich młodemu :( chociaż chyba i tak chyba nie pomagają :( i jeszcze muszę młodego do alergologa zapisać - chociaż i tak pewnie kilka tyg trzeba będzie poczekać :( Goja dużo zdrówka dla Twojego Smyka :)
  14. Ten strach znam :( ja na początku tej ciąży jak się okazało brałam sporo leków na astmę - takich których nie można brać w ciąży :( No ale na szczęście nic sie nie stało! Niech popyta o te krople! Właśnie poszukałam bo przypomniało mi się o jakich kroplach mówie - to krople z jemioły ale jeszcze nie znalazłam dokładnej nazwy :(
  15. Agata pomysł z prezentem sprytny :) Ja też coraz częściej się zastanawiam jak to z Damianem będzie :( Kuzynki córa przez pierwsze dni do niej nie chciała podejść :( A mnie wczoraj przez wybory zatrzymała policja Bo akurat jak poszłam głosować stanęli sobie na wjeździe żeby pilnować ruchu! I jak wyjeżdżałam z placu niestety zobaczyli, że jedno światło się nie pali więc ruszyli z nami A jeszcze mąż mi wtedy powiedział, że jeden stop też mu się nie pali No więc kawałek przejechałam i włączyli te swoje światełka Ale jak się okazało żadne światło z tyłu oprócz części stopu się nie paliło Jedyne co nam zostało to udawaliśmy zaskoczonych (co jednak było prawdziwe bo mąż nie wiedział o wszystkich światłach) i obiecaliśmy, że jutro się tym zajmiemy i nas puścili Normalnie tęsknię za swoim samochodem bo tam w środku światła nie działają ale to nie jest powód do strachu A tak po długim czasie jechałam męża samochodem i od razu policja się zakręciła
  16. A mnie wczoraj przez wybory zatrzymała policja :P Bo akurat jak poszłam głosować stanęli sobie na wjeździe żeby pilnować ruchu! I jak wyjeżdżałam z placu niestety zobaczyli, że jedno światło się nie pali więc ruszyli z nami :( A jeszcze mąż mi wtedy powiedział, że jeden stop też mu się nie pali :( No więc kawałek przejechałam i włączyli te swoje światełka :( Ale jak się okazało żadne światło z tyłu oprócz części stopu się nie paliło :( Jedyne co nam zostało to udawaliśmy zaskoczonych (co jednak było prawdziwe bo mąż nie wiedział o wszystkich światłach) i obiecaliśmy, że jutro się tym zajmiemy i nas puścili :) Normalnie tęsknię za swoim samochodem bo tam w środku światła nie działają ale to nie jest powód do strachu :D A tak po długim czasie jechałam męża samochodem i od razu policja się zakręciła :P
  17. PolaL wysokie ciśnienie niestety może być groźne dlatego nie wiem co jest na ulotce A tak ogólnie to koleżanka niech jak najszybciej uda się do lekarza i powie, że powinna brać leki na ciśnienie ale podejrzewa ciążę! I niech popyta w aptece bo są krople zbijające ciśnienie i może w ciąży można je brać?
  18. Kami widzisz, że ludzie potrzebują kogoś nowego :) Paula fajnie, że Frankowi nic nie jest :) A dlaczego z pracy nici?
  19. Agatha2007 to ja też te drugą fazę chce 5 min :) a pierwsza może być krótsza :D No ale jak by nie było to super, że tak szybko poszło :) A te relacje siostra brat to chętnie posłucham bo ciągle się zastanawiam jak Damian zareaguje :) Ja w każdym razie cały czas mam nadzieję, że poród zacznie się jak mąż będzie w domu :)
  20. U nas kijowy tydzień :( Z pewnego powodu sądziłam, że będzie fajny, zwłaszcza pod koniec ale tu się jedno po drugim sypie :( Najpierw kłótnie szwagra z żoną, potem ukradli nam antenę CB (normalnie odcieli kabel mi z samochodu i zabrali z anteną :( ) Dziś teściowa przegięła i strasznie mężowi podpadła - jak z nim rano gadałam to strasznie na nią był wkurzony - ale o dalsze szczegóły co z tego wynikło to nie wiem bo już bardziej nie chcę go wkurzać! Jak jechałam z młodym do lekarza to wahacz (który od jakiegoś już czasu jest do wymiany) zaczął stukać i ja się po prostu boję jeździć tym autem - tym bardziej można powiedzieć z dziećmi :( A na koniec jak weszłam do pokoju to czuję popalone kable i okazało się, że TV się przepalił :( - niestety był już bardzo leciwy :( Teraz siedzimy cicho w pokoju i szlak mnie trafia :( jednak chwilami młody zapatrzyl sie na bajki i bywały momenty spokoju :( Co do lekarza to wyniki badania krwi ok! Nic nie wskazuje żeby miał alergię ale jak chcę mogę iść do alergologa bo skierowanie dostałam! Jedyne co to zalecił, żeby kupić jakieś witaminy z dodatkiem żelaza bo może mieć za mało ale nie ma sensu robić badania krwi - ponownie go kłóć! Ja też odebrałam swoje wyniki i niestety tarczyca mimo brania tabletek spadła poniżej normy a kaszel mam najprawdopodobniej z powodu bakterii :( ale to moje przypuszczenia jak zobaczyłam wyniki a tak na 100% dowiem się we czwartek jak pójdę do lekarza! Po prostu w wynikach jest napisane, że wszystkiego liczne więc po tym sądzę, że te bakterie mam :( Do tego mam doła, że mąż sam siedzi ze swoim bratem który go ogólnie wkurza i teściową co teraz bedzie wspierać synka co se w życiu nie radzi a ja siedzę tu na wsi i nie jestem z mężem :( - aż mam wyrzuty sumienia :( No to Wam nasmęciłam :(
  21. :( Mam już dosyć tego tygodnia :( a miał być taki fajny :( wchodzę do pokoju a tam smród popalonych kabli :( TV się przepalił :( a tak włączyłam młodemu bajki i miałam chwilę spokoju :(
  22. A ja się zastanawiam ile cierpliwości jeszcze lekarzowi zostało ;P Bo jak ja czkałam to byłam trzecią matką co przyprowadziła kaszlące dziecko któremu nic nie dolega prócz kaszlu :) Fakt, że ja już w wynikami :) no i nic nie wskazuje aby miał alergię :) chociaż dal skierowanie do alergologa i mogę się przejść sprawdzić :) Oprócz tego podejrzewa, że ma mało żelaza ale na razie nie ma sensu znów go kłóć bo nie ma nic poza normą. Więc póki co kupiliśmy witaminy z żelazem :) No a jak by było mało to wahacz a aucie mi zaczął bardziej klepać :( W sumie wiedzieliśmy, że jest do wymiany ale jakoś się to zwlekało a teraz jak mi całą drogę klepał to się wystraszyłam i póki nie będzie uprawiony nie jadę tym samochodem bo nie chcę ryzykować i się boję - co raczej nie bywało w moim stylu :(
  23. A my dziś idziemy do lekarza! Do tego w nocy Damian więcej kaszlał :( może dlatego, że wczoraj był więcej na podwórku :( bo miałam wrażenie, że katar my w gardło spływał :( Tak w ogóle siostra dziś stwierdziła, że tylko po lekarzach jeżdżę. Myślałam, że przyszły tydzień będzie spokojny ale jednak nie bo jadę ze swoimi wynikami! Do tego no nie żeby się u nas sypało w rodzinie ale kicha jest :( Szwagier się od żony wyniósł - a może nawet ona go nie wpuściła do domu - ja nie wnikam bo szkoda żebym się denerwowała ale teraz szwagier też mieszka u teściowej a mi niezbyt się uśmiecha go żywić :( niestety męża to on też denerwuje - plus zachowanie teściowej :( no i aktualnie mąż wkurzony na całą sytuacje i dziś na swoją mamę i pewnie dobija go to, że siedzi tam sam :( a żona zamiast z nim jest daleko :( Aż strach pomyśleć jaka będzie ta zima bo jak na razie głupio się zapowiada :(
  24. A ja dziś mam nerwa :( Chcę jechać na wieś - podchodzę do auta a tam z drzwi wystaje kabelek :( odcięli mi antenę od CB :( akurat wczoraj zapomnieliśmy ja odkręcić :( A poza tym odebrałam swoje i Damiana wyniki! U Damiana w morfologii jakieś dwa czynniki są poza normą i piszą, że pasożytów nie ma. A u mnie tarczyca mimo wszystko spadła poza normę :( i te badanie plwociny to wszystkiego liczne :( wiec na mój głupi rozum po prostu antybiotyk się szykuje :( teraz tylko muszę się umówić do lekarza :( Z Damianem idę jutro po południu! Kurna gdyby nie ta antena to byłby znośny dzień :(
  25. Agatko GRATULUJĘ córci :) Jednak długo nie zamartwiała mamy i w końcu zawitała :)
×