Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamika_25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamika_25

  1. Lola u - oczywiście, że pamiętamy :) I zapraszamy do częstego zaglądania tu bo jak widzisz coś topik ucichł :( dziewczyny mam nadzieję, że raczej zabiegane a nie, że i sie nie chce tu zaglądać :)
  2. Halo dziewczyny odzywać mi się tu i to biegusiem!!! Jutro widzę Tu Wasze wpisy!!! Miłej nocki :)
  3. No i znów mi post zginął :( Na szczęście większość miałam skopiowane na wszelki :) pazdziernikowa mama - ślicznie wyglądałaś :) - aż mam ochotę wyciągnąć album i se swoje wesele przypomnieć :) goja co do bólu głowy to może źle leżałaś??? Mnie od kilku dni boli wieczorami z tyłu prawie w karku i też tabletki nie za bardzo pomagają :( Mam właśnie wrażenie, że źle spałam ale takie to po dniu lub dwóch kiedyś przechodziło a teraz to nie wiem :( może od oczu lub od tego co w głowie siedzi :( Z czasem może pójdę do lekarza ale na razie mam ich dosyć i mi się nie chce :( Chociaż jutro pomyka do kardiologa!
  4. Cześć!!! Wpadłam się wypowiedzieć na temat pieluch :) Początkowo używałam Haggies i nie narzekałam na nie :) Raz dostałam oryginalne pampersy z olejkiem aloesu czy jakoś tak i niestety długo męczyłam te paczkę ponieważ w nich Damian miał czerwoną dupkę :( Pieluchy DADA z biedronki też nie były dobrym pomysłem bo też miał czerwone :( Teraz używam z Rossmana BABYDREAM - cenowo ok :) Jeszcze na początku bywało, że miałam Happy ale te przemakały :( - tzn częsty szło bokiem mimo, że pielucha była prawie sucha
  5. kitka76 ja od 4 miesiąca dawałam krowie mleko! a teraz mój smyk nie pije mleko bo mu się odwidziało - jogurty i budyń je więc jakoś ja się tym nie przejmuję!!! goja27.10 mam nadzieję, że wszystko Ci się ułoży i nie wiem co by Ci doradzić oprócz szczerej rozmowy - ale do tego jak wiadomo muszą być dwie osoby :( Ja ostatnio strasznie jestem dobita mieszkaniem w mieście i nijak nie mam ochoty tam wracać ale nie chciałam o tym mówić mężowi, żeby mu przykro nie było ale pychika nie wytrzymywała i on już wie, że mi się tam nie podoba :( I tak pewnie tam utkwimy ale jak tylko jest okazja to siedzę na wsi - zwłaszcza teraz - a, że i na razie jest samochód wolny to jak coś mogę wsiąść i jechać gdzie chcę!!!
  6. Cześć!!! Trochę wypadłam z tematu i jestem kilka stron w plecy ale może da się nadrobić :) Jednak już nie dziś :( Na początek to październikowa mamo Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :) Falsa 100 lat i dużo dużo zdrowia :) Kami filmik na FB super :) Tyle co wiem z aktualności a resztę muszę nadrobić :( Teraz właśnie siedzę z termometrem z nadzieją na normalną noc - bo od tygodnia w nocy mam temp :( Ale z lepszych wieści to byłam już u neurologa (i to z NFZ-tu a nie prywatnie - nie wiem jakim cudem tak szybko ale nie ma co wnikać) W każdym razie rezonans wykluczył to co podejrzewali ( co mnie cieszy bardzo :)) ale jednak coś tam w głowie siedzi i jak na razie pozostaje do obserwacji - czyli za kilka miesięcy znów gwiezdne wojny w głowie :) Ogólnie na razie najbardziej mnie męczą oskrzela bo w zeszłym tyg to ledwo oddychałam bo mnie całe płuca bolały ale jak na razie jest trochę lepiej. Damian za to ma już górne trójki przebite i teraz czekamy na dolne, ciągle kaszle ale osłuchowo ok - robimy inhalację po których z nosa mu leci jak z kranu i lekarz zaczyna podejrzewać, że może być alergikiem :( Do tego mądrala się z niego robi i niestety lubi ( to po mnie) ciemności :( u teściowej to zamykał się szafie nawet na kilka sekund i się nie bał a tu u mamy to se wchodzi do łazienki i się zamyka - a tam jest ciemno jak w nocy bo prócz żarówki nie ma innego oświetlenia. Życzę dużo zdrówka wszystkim o pozdrawiam :)
  7. Cześć!!! Wiem, że mało ostatnio zaglądałam tu ale uwierzcie, że nie miałam siły :( Teraz niby już wcinam 5 dzień antybiotyk a co noc mam temperaturę :( Ale już i tak lepiej się mi oddycha :) Do tego Damian co chwilę chce albo na dół albo do nas do pokoju i tak łazisz z nim :) Ale mądrala się z niego zrobił :) Coraz więcej czynności po nas powtarza :) Ostatnio to zaczął robić nam ojoj i paluszkiem o tego grozi - jak nie chce żebyśmy czegoś nie robili :) Na dobrą sprawę pożegnał się z butelką - jak i z mlekiem :( ale na szczęście jogurty i budyń je więc chociaż coś :) Wspina się wszędzie! Najbardziej mnie zaskoczył jakiś czas temu jak zaczął się zamykać w szafie - skubany nie boi się ciemności bo nawet siedział w niej zamknięty kilka sekund - to akurat ma po mamie bo mi ciemności nie przeszkadzały nigdy :) Dobra na razie nie wiem co by tu jeszcze dopisać więc będę kończyć :) Aha jeżeli chodzi o kolejne dziecko to jestem zła bo mąż już był skłonny do kolejnego dzidziusia a tu u mnie takie rzeczy :( za 6 dni kończę sterydy i potem muszę trochę organizm do ładu doprowadzić i może wtedy :D Wypadało by się też do gina na kontrolę wybrać - miałam iść w styczniu ale jakoś się zleciało i jeszcze tam nie zaszłam :)
  8. Hejka :) Ja z oskrzelami to od dawien dawna mam przygody :) A te oczy to sama nie wiem :( Też głupio teściową zostawiać samą bo wiemy, że ona tego nie wytrzyma jak znów by ją ktoś zostawił:( A ja teraz się przyznam jaka głupia jestem :( w niedzielę wybraliśmy się do kościoła i w lesie samochód stanął i d***a dalej ani rusz!!! Jak się okazało się zapowietrzył i nie pojedzie - żadne z nas wyjątkowo nie miało telefonu - więc dawaj z buta do domu. Na szczęście pogoda na spacerek była ok:) Po długiej walce męża z samochodem to redło odpaliło ale niestety z jakiegoś powodu się zapowietrzył i ostatecznie jakiś plastik całkiem padł i wiadomo, że za chwilę znów nie pojedzie więc mąż miał wjechać w garaż skoro samochód zostanie - ale nie dojechał - i trzeba było popchnąć no i ja głupia oczywiście też musiałam pomóc i wczoraj cały dzień płuca mnie bolały przy oddychaniu :( po południu wiem, że dostawałam temp ale nie miałam czasu zmierzyć. Wieczorem zaczęłam robić mężowi obiad no i w sumie już wtedy czułam się bardzo źle - no ale przecież się nie przyznam :( Ale nie dokończyłam obiadu bo nie miałam siły :( usiadłam na fotel i ledwo oddychałam i nawet pojechałam na ośrodek bo bałam się znów o oskrzela!!! No niby oprócz temp nic nie było - czyli oskrzela ok więc lekarka dała antybiotyk na 3 dni i przeciwgorączkowe i do domu! W domu w końcu zmierzyłam temp a tam 39,7 ( przy tej temp nie za bardzo da się zrobić obiad :)) dziś już żyję ale jeszcze na wszelki wypadek we czwartek do swojego rodzinnego zajrzę :) No to znów się rozpisałam :) Miłej nocki życzę :D
  9. Hejka!!! A ja niestety trochę posmęcę ale muszę się trochę wygadać :( Znów przepadł post i jak tu się nie dobić Nie mam już na nic siły Ani fizycznej ani psychicznej boję się, że znów mnie do szpitala wyłożą tym razem przez oskrzela lub płuca Jednak myślałam, że lepiej przejdę te kurację sterydami a tu d***a na całej linii - trądzik już się pojawia i lada dzień będę miała kropkowane czoło - aż tak wielkiej wagi do wyglądu nie przywiązywałam ale dlatego, że jako tako wyglądałam i nie miałam co tapetować Kolejne to kłopoty żołądkowe - koszmar - wczoraj bolał mnie brzuch i w pewnym momencie wyczułam małego guzka nad pępkiem - załamka - na szczęście później zginęło! Do tego wczoraj rozwalił się nam samochód i pomijając spacer do domu bo żadne nie miało telefonu - to ja głupia chciałam pomóc go wepchnąć do garażu - było pod górkę- i dziś płuca mnie bolą przy oddychaniu jak jutro nie przejdzie to będę musiała iść do lekarza czy chcę czy nie bo wiem, że mam strasznie osłabiony organizm Do tego wszystkiego nie mam najmniejszej ochoty na dochodzenie do siebie w mieście ale pewnie nie będę miała większego wyboru - to ostatnio mnie psychicznie załatwia bo na dobrą sprawę tam nie ma fajnego miejsca gdzie by z dzieckiem można wyjść i ciągle tam wieje a Damian ciągle kaszle i muszę znaleźć też czas żeby z nim do lekarza podejść niby ok ale jak trochę pobiega to go kaszel chwyci :(
  10. Znów przepadł post :( i jak tu się nie dobić :( Artigiana może masz rację ale nie mam już na nic siły :( Ani fizycznej ani psychicznej :( boję się, że znów mnie do szpitala wyłożą tym razem przez oskrzela lub płuca :( Jednak myślałam, że lepiej przejdę te kurację sterydami a tu d***a na całej linii - trądzik już się pojawia i lada dzień będę miała kropkowane czoło - aż tak wielkiej wagi do wyglądu nie przywiązywałam ale dlatego, że jako tako wyglądałam i nie miałam co tapetować :( Kolejne to kłopoty żołądkowe - koszmar - wczoraj bolał mnie brzuch i w pewnym momencie wyczułam małego guzka nad pępkiem - załamka - na szczęście później zginęło! Do tego wczoraj rozwalił się nam samochód i pomijając spacer to ja głupia chciałam pomóc go wepchnąć do garażu - było pod górkę- i dziś płuca mnie bolą przy oddychaniu :( jak jutro nie przejdzie to będę musiała iść do lekarza czy chcę czy nie :( Bo wiem, że mam strasznie osłabiony organizm :( Do tego wszystkiego nie mam najmniejszej ochoty na dochodzenie do siebie w mieście ale pewnie nie będę miała większego wyboru :(:(:( - to ostatnio mnie psychicznie załatwia bo na dobrą sprawę tam nie ma fajnego miejsca gdzie by z dzieckiem można wyjść :( i ciągle tam wieje a Damian ciągle kaszle :( i muszę znaleźć też czas żeby z nim do lekarza podejść:( niby ok ale jak trochę pobiega to go kaszel chwyci :( To by było mniej więcej w skrócie!!! Damian się tu kręci i musze to wysłać zanim znów to stracę :(
  11. K**** rozpisałam się i zginęło :( Czyli nie mam Wam tu smęcić swoimi problemami :(
  12. Wczoraj walka o spanie a dziś ledwo przyłożył głowę do poduszki, wtulił się we mnie, kazał rękę na nim trzymać i moment zasnął :) No ale dla odmiany buszuje od 6,30 a zazwyczaj wstawał o 8 :)
  13. Damian też za dużo nie mówi ale rozumie :) i powtarza po nas :)
  14. A moja przylepa to nawet spokojnie do łazienki mi nie da iść ;P Dlatego już dobrowolnie go biorę ze sobą i się pytam czy zrobi psii i czasem jak się zgodzi to posiedzi spokojnie na nocniczku :) co u nas jest postępem ponieważ miał czas, że się sprężył i nie usiadł a ja nie chciałam żeby miał uraz :) Czasem jak go myję to też mówię o psii i chwilę pomyśli i sika :) To chyba nie jest zły początek :) A poza tym to tuliś się zrobił niesamowity! Ileż takie dziecko musiało cierpieć jak mu mama co chwilę ginęła :( mam nadzieję, że więcej mnie nie będą chcieli do szpitala położyć bo mi dziecko się załamie :( Nie dość, że przez wesele mieliśmy rozłąkę to potem od razu szpital :(
  15. Dzięki Paula już spisałam numer :) Ale dziecko i zabrało długopisy i notatnik on teraz rządzi!!! Ogólnie to dziś mnie Młody rozbawił bo dorwał się do szuflady z bielizną męża i założył jego bokserki sobie na szyję i dumnie w tym paradował :P
  16. Dla mnie miesiąc to to krótki termin i bym się na taki cieszyła :) Właśnie odkryłam, że w ośrodku do którego chodzę do pulmunolog jest też neurolog! No to se dziś pozbieram numery tel i gdzieś od jutra za telefon :(
  17. Paula a czy może słyszałaś coś na temat tej przychodni??? Nadmorskie Centrum Medyczne Przychodnia Świętokrzyska
  18. też zależy ile wizyt mi zejdzie :( bo jak jedna czy dwie to pikuś ale jak często to wiesz :( płacę składki więc niech je wykorzystam! Ale jak mogę to o namiary proszę bo szybciej będę wiedzieć na czym stoję!
  19. Ten chłopiec o którym piszecie jest już pochowany i nie poznali jego imienia :( Na nagrobku ma NN :( Nawet nie da się opisać co ludzie potrafią :( brak słów :(
  20. prosze o radę - mój ma stulejkę ale ja nic z tym nie robię bo się boję, że skrzywdzę Młodego :( Lekarz nic nie zalecał tylko mówi, że później się tym zajmiemy i ja przy tej wersji zostaję!!! Ja od wczoraj jestem w domu i oczy podleczyli ale w sumie co do przyczyny to dopiero będzie szukana! Muszę odebrać później wyniki i potem do neurologa się zgłosić - czyli mogę zacząć poszukiwania co za kilka miesięcy gdzieś się dostanę:( Tak się składa, że i tak aktualnie to na żadne oko nie widzę tak jak kiedyś ale da się żyć :) W jednym trochę świeci światełko a drugie straciło ostrość - na te to może okulistka coś zaradzi ale poczekam na wizytę :) Ale się przyznam, że nie chciałaby więcej zostawiać na tyle dni Młodego :(
  21. Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość ......................................................... ......................... Nick......................data straty.........................tydzień ciązy Agula2121................6.03.2007...................... ...........7 tc Mika23...............18.02.06...01.01.2007.............. 10tc;10tc gawit_79............10.03.06 i 23.03.07..................10tc, 11tc malawronka.............18.07.2006....................... ..........9tc Agatha2007.............24.04.2007....................... .......6/7tc Marghi...............02.09.2006...22.05.2007............ ...7tc,7tc lola u.....................17.04.2006............................ ....12tc megi1982..........03.2003...03.2006,03.2006............. .ok.10tc lida74................30.01.2004, 14.02.2007..............28tc,10tc kamika_25.............16.10.2007........................ .........11tc Justynka27...29.05.02,08.02.06,31.03.08,18.09.08.....8tc ,10tc, 16tc,9tc Madusia3...............26.06.06......................... ............20tc kamila220579............16.02.09........................ ........ .....12tc ZACIĄŻONE Nick......tydzień ciąży.....t. porodu......dł. starania ....miejscowość kamila220579...5tc..............16.03.2010......2cykle ......Aachen..... Justynka27...23tc...........22.02.2010.....za pierwszym podejściem..toruń MAMUSIE Nick.........data narodzin maleństwa...imię maleństwa.......wiek Lida.................08.06.2005............... Borys............. 3l 6m Balbinka............02.10.2007............... Michał..............2l 1m... Meggi...............04.03.2008................Antoś.... . ................... Lida.................11.04.2008............... Aleksander....8m(wczoraj!) Agula2121..........15.06.2008................Wiktoria... ...1r.10m-cy.. Lola-u...............23.06.2008...............Julia..... .......1r.10mies..... Agatha..............01.07.2008..............Gabriel..... .....1r.10mies... Dorcia.............. 01.07.2008...............Izabella........1r.10mies.... Marghi............. .08.07.2008...............Jakub..........1r.10mies..... Mika23..............10.09.2008................Maja...... ................... Kamika25........... 22.10.2008...........Damian............1r 6 m.. kamila220579............................................ .................... madzik255...13.10.2009.................zuzia............ 4msc gawit_79.........06.11.2009.............Martynka......... 5m-cy malawronka....14.11.2009...............Filipek.......... 2,5 miesiaca DANE NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL ...............nr. gg Balbinka-2......Ania......23.10. 79.....balbinka2@tlen .pl......7456466 Madusia3.......Magda........05.03.1975...madzi alena_f@wp.pl Agula2121......Agnieszka.....18.02.86...Agula2 3@onet.eu...9885915 gawit_79......gabrysia......24.03.79...iskie rka1979@o2.pl...227458 malawronka....Ewa.....03.03.84....malawronka1@wp.pl... 10881214 Agatha2007....Agata...06.02.1986...AgathaJanas @interia.pl...93021 Raaria..........Sara ..... ...15.05.. .... antic*pate@o2.pl ....4233094 lola u.............Jolanta.......20.12....... jolciau@op.pl.......991099 lida74............Lidka.........23.12.1974.............. ......7946628 Marghi............Gosia.......31.03..................... ...................... kamika_25......Kamila....20.11.1982...kamika_k200 5@wp.pl..1900966 Justynka27....Justyna....16.12.81...justysia_23@ tlen.pl...12504147l madzik...magda........01.06.1988.......madzikus25 5@wp.pl.....15647909 kamila220579......kamila....22.05.79.....ikka@live.d< /a>< /a>< /a>< /a>< /a>< /a>< /a> IMIONA DLA DZIECIACZKÓW nick...........imię mamy........imię dla synka........imię dla córeczki Marghi..........Gosia..............Karol.............. .. .....Gabrysia Meggi...........Ania.................................... ................... Balbinka........Ania..................Kazik......... ..........Amelia/Magdalena Madusia........Magda................Adaś........ .. .........Melania Agatha.........Agata.................Antoś?............. .Maja/Oliwia lola..............Jolanta...............Bartuś..... ...... ......Dominika gawit...........Gabrysia.............Igorek....... ...........Lenka malawronka....Ewa..................Filipek.............. . ...Emilka Mika............Magda.................................. . ......Maja. Raaria..........Sara...................Maciuś........ .........Kaja Agula2121......Agnieszka...... ................. .............Wiktoria Lida.............Lidka................................ ...................... Dorcia..........Dorotka..............Michał........... .................. kamika_k.......Kamila................................... .. . ....Wiktoria madzik255.....magda.........Brajan...................... .??????????? kamila220579 ?????????????...............Marcjanna-Maja Justynka27 ....Justyna.....................................Nadia Antonina MIEJSCE ZAMIESZKANIA Nick.......... Imię............... Miejscowość....... Województwo Raaria......... Sara............... Mysłowice.......... śląskie Marghi........ Gosia............. Nowy Sącz.......... małopolskie Madusia...... Magda............ Świnoujście........ zachodnio-pomorskie Balbinka...... Ania............... Ruda Śląska.......... śląskie Gawit......... Gabrysia......... Łódź................... łódzkie Lida........... Lidia.............. Kościan............... wielkopolskie Dorcia........ Dorota........... Nowy Sącz............ małopolskie Agatha........ Agata............ Jedlicze............... podkarpackie kamika........Kamila............Kożyczkowo............po morskie Justynka27......Justyna........Toruń................kuja wsko-pomorskie Agula2121....Agnieszka....Warszawa...............mazowie ckie lola-u.........Jolanta............Przeworsk............. .podkarpackie madzik255......magad...........lublin..................lu belskie kamila ........... kamila........... Aachen ...............Niemcy malawronka......Ewa..............Wrocław............Doln ośląskie Przy tym wszystkim zapomniałam się pochwalić, że ten mój smyk już ma półtora roku :)
  22. Wisienka ja teraz to muszę się uzupełnić w witaminy jak nigdy :) Po długiej walce z zębem to na przeciwbólowych jechałam kilka tygodni teraz w krótkim czasie 2 antybiotyki plus sterydy.Żołądek już od dawna siadał :)co do magnezu to od czasu do czasu brałam ale się teraz pewnie przyda w większej ilości :) Poza tym tak szczerze mówiąc to ja do miasta się nie nadaję i jestem już tak psychicznie tym wykończona, że szkoda gadać:( Nie chcę sprawiać przykrości mężowi, żeby nie pomyślał, że nie chcę z jego mamą mieszkać ale na jakiś czas chciałabym u moich rodziców pobyć co by równowagę psychiczną odzyskać :( - bo już sama po sobie widzę jak coraz bardziej nerwowa się robię :(
  23. Cześć! Co do wymiotów to jeszcze sok z jabłek :) A ja jeszcze dziś się mogę nacieszyć moim smykiem i wieczorem s powrotem na szpitalne wyro :( Po tych sterydach to łażę wiecznie głodna więc znów dieta ale jak zwykle nie dobrowolna tylko przymusowa :) No nic pyle zjedzone więc zmykam dalej do wyra bo może jednak uda mi się jeszcze poleżeć :) Miłego dnia dziewczyny i dużo dużo zdrówka wszystkim :)
  24. Hejka wypuścili mnie do poniedziałku bo tabletki mogę jeść w domu a badanie dopiero we wtorek Dziecko było zmieszane i nie przybiegł do mnie To przykre przeżycie Ale najgorsze jest to, że chciałam zaczerpnąć wiedzy na temat i już żałuję, tego co zdążyłam przeczytać
  25. Hejka :) wypuścili mnie do poniedziałku bo tabletki mogę jeść w domu a badanie dopiero we wtorek :) Dziecko było zmieszane i nie przybiegł do mnie :( To przykre przeżycie :( Ale najgorsze jest to, że chciałam zaczerpnąć wiedzy na temat i już żałuję, tego co zdążyłam przeczytać :( zawsze gdzieś musi być iskierka nadziei Aniołek 16.10.2007 11 tc Nasz skarb Damianek 22.10.2008 Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisac P. Rosegger gg: 1900966
×