Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamika_25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamika_25

  1. Tak ogólnie to na drzwiach domu możemy wywiesić kartkę epidemia grypy ;P Już mam nieco niższą temp ale jeszcze trzyma się ok 38 stopni Damian rano też miał ciepłe czoło ale nie daje sobie zmierzyć temp :( Mamy termometr do ucha ale widać nie potrafimy nim mierzyć :( We wtorek pewnie znów się wybierzemy do lekarza bo mu się zmienił kaszel na odrywający się! A ja jutro jak ktoś pojedzie do sklepu dam na kapustę ;P Aha i pokój wygląda super :) Fajnie tak namalować dziecku :) No i teraz jak mi tabletki zaczynają działać młodszy się budzi :( i tak jest zawsze :(
  2. No więc wczoraj byliśmy u lekarza i oboje mamy wirusa - gardełka czerwone :( Wczoraj Damian miał temp 39,4 :( Ale tez pewnie dlatego, że jednak byliśmy na podwórku :( w nocy nawet zdarzyło mu się majaczyć :( Dziś już wyglądał lepiej chociaż temp miał w ciągu dnia :( Na szczęście trochę ze mną leżał w łóżku :) Mi dziś najmniej spadła temp do 37,3 ale na krótko bo potem znów w górę :( i tak tylko czekam aż podejdzie powyżej 38 co będę mogła zjeść tabletki :( bo innego wyboru na razie nie mam :( Dziś co prawda jeszcze pomogłam mamie piec pączki ale jutro dzień we wyrze bo i tak już jutro mąż jedzie do miasta :( I teraz może zadam głupie pytanie ale zadam ;P Czy któraś z Was wykorzystywała kapustę na bolące piersi? Bo chyba w akcie desperacji raz spróbuję :( Już nawet lekarz mi o tym mówił :P
  3. No więc wczoraj byliśmy u lekarza i oboje mamy wirusa - gardełka czerwone :( Wczoraj Damian miał temp 39,4 :( Ale tez pewnie dlatego, że jednak byliśmy na podwórku :( w nocy nawet zdarzyło mu się majaczyć :( Dziś już wyglądał lepiej chociaż temp miał w ciągu dnia :( Na szczęście trochę ze mną leżał w łóżku :) Mi dziś najmniej spadła temp do 37,3 ale na krótko bo potem znów w górę :( i tak tylko czekam aż podejdzie powyżej 38 co będę mogła zjeść tabletki :( bo innego wyboru na razie nie mam :( Dziś co prawda jeszcze pomogłam mamie piec pączki ale jutro dzień we wyrze bo i tak już jutro mąż jedzie do miasta :(
  4. brałam APAP bo też mogę tylko, że nieskuteczne :( a jak już się w końcu zacznę sie pocić to Adrian się budzi i tyle z tego :( A dla Damiana mam na razie tylko ibufen ale całe do południa leżał ze mną a nawet spał i już lepiej wygląda :) nawet wstał z łóżka i już siedzi na dole
  5. u nas jedno wielkie hospicjum :( nie ma zupełnie zdrowego domownika - no może jeszcze Adrianek - ale on nam nic nie przyniesie :( Ja i Damian z temperaturą :( na szczęście męża gorączka nie męczy i jest kogo po herbatki wysyłać :D wieczorem idziemy do lekarza to może dostane coś co zacznie zbijać temp A co gorsza przez pocięty brzuch kiepsko się kaszle :(
  6. No i nas powaliło :( Po Damianie wieczorem było widać, że dostaje temperatury :( No i w końcu zaczął płakać, że go boli brzuszek a potem zwymiotował :( Na moje szczęście dziś mąż przyjechał ( co prawda też chory ale ważne, że jest) Młodemu dałam czopek i szybko zasnął. Ja co prawda dziś stwierdziłam, że pójdę z sobą do lekarza ale póki co to na pewno pójdziemy z Damianem! Niestety dziś czuję, że i mnie bierze bo cały dzień wszystko mnie boli :( a i temp wyższa :(
  7. A teraz napiszę jak mnie moje małe chłopaki załatwiły :P No więc młodszego wzięłam na ręce bo płakał a starszy już był zmęczony i też chciał na kolana :) no więc Adriana na jedno kolanko w jednej ręce a Damian na drugie :) a że młodszy popłakiwał więc trochę na fotelu nim kołysałam i ukołysałam oboje :P Problem był w tym, że z dwojgiem nie miałam jak się ruszyć no i nie było kogo zawołać co by chociaż jednego ktoś zabrał :( a nawet gdybym kogoś dowołała to i tak lipa bo drzwi miałam zakluczone co by mi Damian nie uciekł ;P Ostatecznie jakoś przysunęłam się do łóżka i wtedy mogłam jakoś odłożyć Adriana po czym położyć Damiana :D Co do spania to Damian też od dawna nie śpi w dzień :) czasem zaśnie po 16stej a potem długo buszuje a czasem jak dziś zaśnie ok 18stej i śpi do rana - niestety dziś zasnął w ubraniach i jeszcze muszę go przebrać :(
  8. No więc siostrzenica na pewno ma ospę :( lekarka aż się zachwyciła jej pryszczami ( tzn od razu widać, że o ospę chodzi) A że ja z nią byłam u lekarza to od razu zapytałam się jakie szanse, że noworodek się zarazi no i jeżeli matka przeszła ospę to do pół roku dziecko nie powinno się zarazić - więc mam nadzieję, że Adrian w tym wypadku nie będzie wyjątkiem :) A Damian jak by dostał to przynajmniej miałby to z głowy :) Faktem jest, że lekarka widziała przypadek 3-tygodniowego noworodka :( aczkolwiek łagodnie to przechodził- tak to ujęła
  9. No więc siostrzenica na pewno ma ospę :( lekarka aż się zachwyciła jej pryszczami ( tzn od razu widać, że o ospę chodzi) A że ja z nią byłam u lekarza to od razu zapytałam się jakie szanse, że noworodek się zarazi no i jeżeli matka przeszła ospę to do pół roku dziecko nie powinno się zarazić - więc mam nadzieję, że Adrian w tym wypadku nie będzie wyjątkiem :) A Damian jak by dostał to przynajmniej miałby to z głowy :) Faktem jest, że lekarka widziała przypadek 3-tygodniowego noworodka :( aczkolwiek łagodnie to przechodził- tak to ujęła
  10. No więc siostrzenica na pewno ma ospę :( lekarka aż się zachwyciła jej pryszczami ( tzn od razu widać, że o ospę chodzi) A że ja z nią byłam u lekarza to od razu zapytałam się jakie szanse, że noworodek się zarazi no i jeżeli matka przeszła ospę to do pół roku dziecko nie powinno się zarazić - więc mam nadzieję, że Adrian w tym wypadku nie będzie wyjątkiem :) A Damian jak by dostał to przynajmniej miałby to z głowy :) Faktem jest, że lekarka widziała przypadek 3-tygodniowego noworodka :( aczkolwiek łagodnie to przechodził- tak to ujęła
  11. Dziewczyny jak to było z masowaniem brzuszka? zgodnie ze wskazówkami zegara czy przeciwnie?
  12. co prawda jedziemy na dwóch mlekach ale moje też dostaje:) też by mi nie przeszkadzało gdyby Damian miał ospę z głowy :P ale nie wiem jak by było z Adrianem :(
  13. u siostrzenicy dziś najwyraźniej wyskoczyła ospa :(
  14. u siostrzenicy dziś najwyraźniej wyskoczyła ospa :(
  15. http://screenshooter.net/5426683/tovdgyn
  16. ale ja jak wyjde to na bank bede miała temp :( więc jeszcze zostaniemy przy codziennym wietrzeniu pokoju :(
  17. Paula i tak siedzę w domu i nosa na zimno nie wychylam :( Niestety przez domowników po kolei przechodzi więc zostaje mi czekanie na to co będzie :( ale mam nadzieje, że małych ominie Damian dostaje zestaw witamin więc całkiem bez niczego nie jest :( No nie powiem ja lubię zimę ale na razie to z utęsknieniem czekam na wiosnę :D co z dziećmi w końcu będzie można wyjść :P
  18. Balbinka fotki super :) Miło popatrzeć :) zwłaszcza na te fotki z brzuszkiem :) No i Marghi i Balbinka powinny dostać opierdziel za głupie pytania czy Was przyjmiemy na topik :( Oczywiście piszcie a my się będziemy tylko cieszyć z Waszego powrotu :D Z radością będziemy tu zaglądać wiedząc, że będzie nas tu więcej :)
  19. paula u siostrzeńców w piątek połowy klasy nie było a dziś nie wiemy bo i oni w domu! Też przez wszystkich przechodzi :( ciekawe kiedy na moich chłopaków wejdzie :( - na małych bo duży już chory :( Ja jeszcze mam antybiotyk to może lżej przejdę :(
  20. Goja ja i tak mam dobrze bo z dziećmi i nie jestem w ciągu dnia całkiem sama bo np mogę ich chwilę zostawić z siostrzenicą i np skoczyć do kibelka ;P Ale mąż niestety sam wieczorem siedzi :( Teraz oboje są w łóżku i czekam aż całkiem zasną :) Nawet już mi lepiej idzie z kąpielą bo jak coś to już dam radę wanienkę sobie zanieść :) Plus tego wszystkiego taki, że jak na razie nie mam problemów z zasypianiem :) nawet czasem TV się nie chce oglądać bo wolę spać :)
  21. gandziulka weekend to dziewczyny wywiewa z kafe ;P
  22. Mąż znów pojechał :( a mi się chce przez to płakać :( Normalnie coraz bardziej wkurza mnie nasza sytuacja :( Damian też coraz bardziej przeżywa wyjazdy taty :( Tylko, że miasto mnie psychicznie wykańcza :(
  23. No i w końcu chłopaki śpią :) jeszcze włączyć pranie, przewietrzyć cięcie i spać :) Babinka mój mail to: kamika_k2005@wp.pl Miej nocki :D
  24. A ja z pytaniem do Was :) bo wiem, że niektóre brały te tabletki. I skoro się teraz też nad nimi zastanawiam to najlepiej zapytać Was :) Chodzi mi o Cerazette - jaką macie i o nich opinię??? Moje chłopaki śpią i też na spokojnie do kompa się dorwałam :) a przy okazji przewietrzę cięcie które w końcu się pozbyło supełków :) już jest trochę wygodniej :) Szkoda, że teraz jednego śpiącego muszę jakoś w piżamę ubrać a drugiego pewnie obudzić bo potem za długo będzie buszował :(
×