kamika_25

malawronka GRATULACJE I za Was trzymam kciuki :) A ja dziś byłam u dentysty i mnie powaliła :( okazało się, że ząbek mnie boli bo moja ósemka postanowiła se rosnąć na leżąco i uciska zęby obok co powoduje ból :( i dostałam skierowanie do chirurga ale najpierw muszę se dobrego znaleść i pewnie ze 2 miesiące (przy dobrych wiatrach) poczekać Mam takiego kogoś niedaleko ale on nie ma już miejsca na przyjmowanie z NFZtu a nie dam se wyrwać głupiego zęba za 4 stówy :( a może w końcu skończy rosnąć i już nie będzie bolał ???

kiniusia77 ja również GRATULUJĘ

Paula a gdzie sprzedają te jajka bo dopiero teraz się przypatrzyłam dokładnie na cenę i my byśmy chyba chętnie też sprzedawali po tej cenie :D W życiu by mi nie przyszło do głowy, że jajko moze tyle kosztować bo my nieraz sprzedajemy 15 zł za 30 sztuk

Mój miewał chrypkę jak jadł jabłuszko! A co do MAMA to Damianowi też się zdarza i też mi szkoda, że to nie świadomie :( ale bardzo fajne :D A co do jajka to ja jeszcze nie dawałam ale ze zdobyciem nie będę miała problemu a trzeba będzie wyjść tylko do kurnika i z tego się cieszę, że z wiochy jestem :) bo mój mały już wcina świeże mięsko ze zdrowych kurek :)

kiniusia niestety prawda jest taka, że pewnie nigdy się nie dowiemy dlaczego tak się stało :( Ja do dziś mam wyrzuty, że mogłam stracić naszą dzidzię z własnej winy :( bo też na początku miałam grypę i brałam różne leki bo nie wiedziałam, że jestem w ciąży:( i do dziś czuję się winna :(

Hejka :) Chciałam dziś wyjść na podwórko ale od rana u nas jest zimno i kłopot z głowy czy wychodzić czy nie :( A tak ogólnie to chyba jeszcze się z nim przejdę do lekarza na kontrolę co mi na święta będzie zdrowy :) a wychodzi z niego sporo zwłaszcza noskiem :) muszę kończyć bo mały marudzi a tatuś śpi i nawet się na egzamin z prawka nie pouczę :(

Agula wszystkie na spacerach ale nie my :( bo jak w koncu wiosna zawitała to Damianek dostał kaszelek :( i dalej siedzimy w domu :( Młodemu się strasznie odrywa i mam nadzieje, że szybko wyjdziemy :) Kiniusia77 przykro mi, że też Cie to spotkało Pozdrowienia dla wszystkich :)

Cześć! justa150 ja już też praktycznie skończyłam karmić :( co prawda młody przed wczoraj miał filma i nie mógł zasnąć i jak leżał obok mnie to ciągle się do mnie wykręcał i z chęcią przyssał się do cyca po czym zasnął :) no ale ostatnio dostał wczoraj rano i powiedz mi czy u Ciebie ten pokarm teraz sam zanika czy brałaś może coś, żeby się po prostu skończył???

u mnie póki co to młody nie lubi gruszki ale fridą jak mu odciągam to się śmieje :)

Cześć! A my niedawno wróciliśmy od lekarza bo mały złapał kaszel :( Teraz jak w końcu można by łazić spokojnie po spacerkach to on jest chory :( coś mu tam na oskrzelach siedzi ale jeszcze nie dostalismy antybiotyku i zobaczymy co dalej ... a co do siusiaka to teraz byłam u innej lekarki bo mój lekarz też zachorował i sie przy okazji zapytałam jak ona to widzi i powiedziała że sprawdzają go na bilansie 6-cio latków i jak jest stulejka to kierują do chirurga ale mogę lekko odciągać te skórkę bo on nie ma za mocno :) no i tego bede sie trzymac bo po co do jeszcze jednego lekarza biegać. A swoją drogą to mój lekarz się chce tym zajnować jak mały będzie miał 2 latka wiec troche lepiej :)

ten dodatek do wychowawczego jest z MOPSu lup jak w moim przypadku z GOPSu i jest to jakieś 400zł i do tego dochodzi rodzinne ! Ja na to idę właśnie z tytułu utracenia dochodu bo ogólnie rodzinnego nie dostalismy a łapnię się na to jak męża dochód brutto nie przekroczy 2000 zł!

Haaaalllllllllllooooooooooooooo:) A my w czwartek byliśmy na szczepieniu i tym razem Damian dostał strzykawę ale był przy tym dzielny i nie płakał :D ale za to nocka była mniej zadowalająca :( ale jest już ok i młody ma 7100g :) Pozdrowienia dla wszystkich :D Ja zmykam do męża pod prysznic :D:D:D

dzagusia84s co do tego zasiłku to jak masz przepracowane 5 lat to dostajesz 100 % a jak masz mniej to niestety tak jak dziewczyny piszą 80% No to jak już piszecie o tym urzędzie pracy to przyznam się, że ja właśnie tam pracowałam zamin urodziłam no ale w innym dziale :( Wiem, że to nie powód do chwalenia bo można się nieco nasłuchać o tych urzędach ale co mam zrobić???

Ja niestety też nie pomogę :( tak szczerze to ja mu tam za dużo nie zaglądam a ograniczam się do mycia i tyle a jak z nim jest to dowiaduję się u lekarza, wiem, że mamy do czynienia ze stulejką ale dziś mi lekarz powiedział, że tym się zajmuje jak dziecko ma ok 2 lat więc ja śpię spokojnie. Może i wyglądam na wyrodną matkę ale mam lekarza faceta i myślę, że on akurat wie więcej czy jest wszystko ok :) goja27.10 a skoro ewidentnie widać, że jest opuchnięty to może zadzwoń na ośrodek i się popytaj Lepiej iść raz więcej do lekarza niż za mało

a krzesełko to już mamy bo dostaliśmy od szwagra po jego córce coś tego typu http://www.allegro.pl/item591070071_100zl_buk_krzeselko_do_karmienia_szelki_buk.html

falsa to ja o tym sianiu :) że tak powiem na oko ale nie za gęsto siejesz te nasionka a potem najlepiej podlej i folią przykryj i do ciepłego :) A ja dziś byłam na szczepieniu i Damianek nawet ładnie to zniósł bo nawet nie pisnął ale ciekawa jestem jaka nocka mnie w zamian czeka :( ostatnio dostawał czopek to się uspokajał :( No i przyznałam się, że dostaje trochę mleka krowiego no i co prawda lekarz swoje powiedział ale na końcu stwierdził, że skoro mu nic nie jest i je rozcieńczam to ok :) w końcu my też się na takim chowaliśmy i jest dobrze :) A co do karmienia to koleżanka z pracy karmiła 3 lata a kuzynka to też kilka ale nie wiem dokładnie i nie mówiły, żeby tego żałowały :) Kuzyna żona też karmiła do roczku i może jeszcze karmi i dziewczyny skoro macie mleko to dawajcie :) Ja bym chciała dłużej karmić ale już do 6 miesięcy nie uda mi się tego przeciągnąć bo skubany w dzień to za chiny ludowe cyca nie pociągnie :( z rana jeszcze tak ale co to jest raz dziennie :(

justa u mnie z włosami to kiepsko Za jakiś czas to mi chyba wszystkie wypadną a jak chcę coś w aptece kupić to wystarczy, że wspomnę, że karmię to od razu kręcą głową i odsyłają do lekarza a że nie chcę małemu zaszkodzić to zostaję z wypadającymi włosami! A co do okresu to ja dostałam równe 3 miesiące po porodzie a drugi równe 28 dni i myślałam, że znów będzie regularny ale w tym miesiącu @ miałam później i zdążyłam już se teścik zrobić bo już myślałam ,że znów dzidzia się szykuje i chodziłam taka nerwowa, że w niedzielę wieczorem mąż jechał specjalnie do apteki po test :)

Justa ja jestem na podobnym etapie z karmieniem z tym, że Damian pije tylko rano :( Jak próbuję w dzień go przyłożyć to wszystko prócz cycka go interesuje i czeka na butlę bo z niej szybciej leci No i w ten sposób kończy się moja przygoda z karmieniem :( No ale muszę się z tym pogodzić bo pewnie w ciągu kilku dni skończę to karmienie

tylko, że u nas jakoś lata nie ma :( w zeszłym roku może z tydzień było tak naprawdę ciepło :( Artigiana no to teściowa faktycznie się doigrała chyba jeszcze nie wiedziała z kim zadziera :) może się w końcu opamięta:)

falsa szkoda tylko, że zimą tego śniegu nie było :( Na wiosnę to teraz do lata będziemy czekać a lata nie będzie bo jesień na pewno nie odpuści :(

Agateq życzę Wam dużo zdrówka! Ja w końcu powalczyłam z tym facebookiem :) A do dentystki to się też w końcu zarejestrowałam bo paracetamol coraz krócej działa i babka nawet mnie pamiętała, że z brzuszkiem do niej chodziłam :) a my mamy taką wiosnę, że mąż rano 10 m za brama wjechał w łąkę i traktorem go wyciągali a potem 1,5km dalej znów utknął i na cały dzień dziś mam go w domu :) Ale niestety jutro na chama musi się pchać do roboty :) choćby nie wiem czym padało :) http://nasza-klasa.pl/profile/2543513/gallery/37

n z ca cy

ja sie tez zalogowałam i wy slalam zaproszenia:)

a jak Was znaleźć na Facebooku???

Ja czytam Was na bieżąco ale nie mam nic ciekawego do pisania :( A od początku marca to teść był w szpitalu i nie było nawet ochoty na pisanie a jak zmarł to już ....:(