Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamika_25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamika_25

  1. nisia128 też niedawno czytałam kilka pierwszych stron i też mi się przypomniało jak już kolejny dzień mi się okres spóźniał i jak bałam się kupić test i go zrobić no i jak starałam się wytrzymać do dnia zakochanych żeby właśnie w ten dzień zrobić test i ewentualnie zrobić mężowi prezencik ale on go nieco zepsuł bo akurat w ten dzień malował pokój u teściów i za to zdjęcie z testem wysłałam mu dopiero drugiego dnia jak wracał :)
  2. Doris śliczny becik w sumie też bym chciała coś tradycyjnego bo jak ostatnio widziałam dzieci do chrztu w dżinsowych spodenkach to dziękuję bardzo :)
  3. Paula rodzić będę raczej bliżej domu a tam jestem skierowana przez cukrzycę! a teraz to dokładnie nie wiem czy przed i po każdym posiłku mierzyć czy jak? bo w sumie tak naprawdę na czczo to jest się tylko z rana
  4. A i co do rozstępów to oprócz piersi to boczki robią mi się brzydkie :( zwłaszcza lewy :(
  5. Ja w/g karty ciąży do ostatniej wizyty przytyłam ok 11 kg ale w/g mojej wagi w domu to ostatnio schudłam ok 1,5 kg ale wiem, że moja i u lekarza wagi to nieco inaczej ważą :) ale dokładnie dowiem się 29.08 przy kolejnej wizycie :) Czy któraś z was miała kiedyś do czynienia z glukometrem? Ja zasypiam przy czytaniu instrukcji :D
  6. Cześć dziewczyny! Ja już zwiedziłam Kliniczną i odesłali mnie do domu ale zapisali na 1 września i wtedy mam dzwonić czy moje miejsce już jest a jak nie to drugiego dnia więc jednak se poleżę ze 3 dni w szpitalu. A teraz mam do studiowania instrukcję obsługi glukometru i od jutra rana zacznę się kłóć po palcach a póki co to ścisła dieta i mam nadzieję, że ona pomoże bo te 2 miesiące to spokojnie da się wytrzymać W domu mamy dość drobiu więc głodzić się nie muszę a mamcia już zapowiedziała, że mogę się kurczakami częstować :) Martwi mnie teraz jednak najbardziej mąż bo nie dość, że całe tygodnie jeździ po Polsce i coś podłamany jest i ten mój cukier to jeszcze bardziej go dołuje
  7. Cześć dziewczyny! Ja już zwiedziłam Kliniczną i odesłali mnie do domu ale zapisali na 1 września i wtedy mam dzwonić czy moje miejsce już jest a jak nie to drugiego dnia więc jednak se poleżę ze 3 dni w szpitalu. A teraz mam do studiowania instrukcję obsługi glukometru i od jutra rana zacznę się kłóć po palcach a póki co to ścisła dieta i mam nadzieję, że ona pomoże bo te 2 miesiące to spokojnie da się wytrzymać :) Mama już zapowiedziała, że kurczaków mogę se gotować ile chce bo na szczęście drobiu mamy dość :) Martwi mnie teraz jednak najbardziej mąż bo nie dość, że całe tygodnie jeździ po Polsce to jednak coś podłamany jest i ten mój cukier to jeszcze bardziej go dołuje :(
  8. Może się i nie wyleżę bo już wczoraj jak dostawałam skierowanie to lekarz mówił, że mało prawdopodobne żeby mnie zatrzymali pewnie mają kolejki i po porodzie może będzie dla mnie miejsce :) Agatha2007 a Ty pokrzycz se u nas jak ci ulży (tzn popisz dużymi literami) i mam nadzieję, że te myśli samobójcze to żart bo nawet ich nie powinnaś mieć
  9. A jednak dziś nie jadę robiłam se jeszcze rano badania na tarczycę i jedziemy jutro jak już będę miała wyniki i jutro jadę rano na spokojnie
  10. A jak dzwoniłam na ten oddział to mi kobieta powiedziała, że mam przyjechać ze skierowaniem i obejrzy mnie lekarz i zdecyduje czy muszę leżeć bo jeżeli tak to zostanę
  11. A jednak jadę jutro z rana bo bym się dziś nie wyrobiła :( bo rano jeszcze robiłam se badania na tarczycę i jak już to badanie robiłam to lepiej jechać też z tymi wynikami :)
  12. hejka jak coś to jadę sprawdzić czy mnie zostawią w szpitalu jak się nie będę odzywać to znaczy że jednak zostałam
  13. hejka! ja tylko na chwilkę jadę do gdańska dowiedzieć się czy się kwalifikuję do zostania w szpitalu więc jak się nie będę odzywać to znaczy że zostałam
  14. Balbinka-2 do szpitala miałabym się dostać na ok dni żeby porobili badania i skontrolowali cukier a pewnie się nie dostane bo jak zwykle wszędzie są kolejki :(
  15. normalnie im bliżej końca tym gorzej z nami falsa ja też mam skierowanie ale na co mi ono skoro prawdopodobnie i tak mnie nie przyjmą bo ponoć ciężko się dostać na patologię ciąży ale dokładnie się dowiem jutro anecik0 dzięki za inf :) to muszę jeszcze raz odwiedzić moją zakręconą panią kadrową po ten druk N10 A chciałam jeszcze wiedzieć jak się liczy te 182 dni bo miałam 5 dni przerwy w zwolnieniach bo początkowo miałam grypę i brałam od rodzinnego ale już wiem, że te te się dolicaja
  16. A ja jeszcze rozmawiałam z ciocią która była laborantką i jutro jeszcze jadę zrobić se badania na tarczycę bo może mieć coś wspólnego z cukrem, biorąc też pod uwagę moją grupę krwi. Moje maleństwo jakoś w tym tygodniu nie jest tak ruchliwe jak w poprzednim ale chyba jest odwrócone bo co prawda nie dostaję po skórze ale jakoś wszystko wewnątrz mi przestawia :) dobrze, że przynajmniej daje znać :)
  17. Ja już byłam u gina i dostałam skierowanie do Gdańska na kliniczną na patologię ciąży ale prawdopodobnie się tam nie dostanę :( Dostałam też książeczkę dla cukrzyków i teraz już ostrzej biorę się za dietę skoro do szpitala mnie pewnie nie wezmą:( w sumie to i tak już dużo nie jadam urozmaiconych posiłków :( Czyli skoro się nie dostanę do szpitala to za jakiś czas znowu czekają mnie badania poziomu cukru
  18. dzagusia84s dzięki za stronkę :) ja już jestem po wizycie i dostałam książeczkę \"zdrowe żywienie w cukrzycy\" i skierowanie do Gdańska na kliniczną z małym prawdopodobieństwem, że się tam dostanę :( i jak już się nie dostanę to czeka mnie kolejne badanie cukru za jakiś czas! No i tyle się dowiedziałam :(
  19. Cześć ciężarówki :) Ja już odebrałam wyniki i niestety się nie przesłyszałam i dziś wpycham się w kolejkę do lekarza :) anecik0 czy możesz powiedzieć co trzeba mieć do tego ZUSu? i czy wiesz jak są liczone te 182 dni? Bo niestety u mnie w pracy nic nie wiedzą i nie wiem czy to co mi wystawili jest ok bo jeżeli to 182 dni musi być bez przerwy to mam zły wniosek :( i co jeszcze trzeba do wniosku dołączyć?
  20. Mój mąż niby też sie przywiązywał do swojego samochodu ale jak mi kolejny zwierzak wbił sie w zderzak to drugiego dnia już miał inny wyszukane :) i teraz też mamy kombi a do tego nie możemy pozbyć się poprzedniego i są 2 samochody do utrzymania
  21. A i Kami u mnie z mojego liczenia tygodni tez mi wychodzi termin na 19-go a lekarzowi na 21 więc zobaczymy :) I fajne zdjęcie widziałam dziś na NK ze ślicznym brzuszkiem :)
  22. No niby może być wszystko ok ale ..... lepiej nie pisać o złym A co do kondycji to chciałam raz odwiedzić moją ciocię ale mieszka na 3 piętrze i już wiem, że nie dam rady się tam wdrapać bo dziś to nawet musiałam siostrę na zakupach co chwilę upominać żeby szła wolniej bo ja nie zdążam!
  23. Hejka dziewczyny! No ja niestety nic nie wiem na temat kolek itp więc nie mogę pomóc :( Dziś byłam na kolejnym badaniu cukru i już dzwoniłam do laboratorium dowiedzieć się co wyszło no i z tego co zrozumiałam mam cukier po 75g glukozy 170 no i mam nadzieję, że jutro się dostane do lekarza i powie mi co robić :( chociaż głupia i tak już czytałam o cukrzycy ciążowej no i jestem nieco przerażona :( do tego mam też skurcze macicy i nie wiem czy to te niegroźne bo nie są zbyt bolesne ale zawsze czuję kiedy twardnieje mi brzuch :(
  24. :( A ja dzwoniłam do laboratorium i z tego co zrozumiałam to mam 170 i jutro będę musiała się jakoś dostać do lekarza skoro jest a wysoki :(
  25. Cześć dziewczyny :) Mi dziś udało się wytrzymać z glukozą i ok 14 dzwonię do laboratorium zapytać się o wyniki co w końcu będę wiedziała co jest grane:) ale przyznam się, że było ciężko ale tym razem jechałam z siostrą i tym razem siedziałam w samochodzie na świeżym powietrzu :) i na szczęście jakoś dałam rade, chociaż jeszcze kilka rozciągnięć malucha w brzuchu to mogłabym mieć powtórkę :D A i wczoraj nawet udało nam się nagrać malucha jak ćwiczy prawdopodobnie prostowanie nóżek :) prędzej jak włączałam aparat to od razu był spokój :)
×