bondi

Terterku chyba się skuszę. Ja też do tej pory uważam rybę tylko smażoną:D

Bechemootku na dużą tortownicę, ja mam 28cm Tokina u nas prawie w każdym sklepie spożywczym

Bechemootku można bez brzoskwiń, możesz dać aromat pomarańczowy. Ja lubię słodkie więc daję nawet trochę więcej cukru:D ale możesz spróbować dać mniej

To jest porcja na dużą tortownicę lub blachę 20x30 Rowerzystko to nie dobrze że nie byłaś u wracz, po zastrzykach szybciej przejdzie. Mamie zdrówka życzę.

Tokina lekki ma 3% Używam w kuchni zastępując śmietanę

Rowerzystko bidula, przewiało cię. A co się stało mamie?

Ja ostatnio robię sernik tylko z jogurtów bałkańskich, bez sera, na biszkoptach, jest szybko i mniej kalorycznie

Rowerzystka Witaj pracusia

Bechemootku jeżeli nie jesteś mięsożerna to chyba masz jeszcze lepiej. Możesz jeść więcej sałatek warzywnych. A wołowina gotowana jest bardzo smaczna

Tokina jeżeli dzisiaj poprasowałaś to już masz z głowy na jakiś czas. Ja też troszkę prasowałam, już do pakowania. Ale mnie dzisiaj nikt nie przeszkadzał

Z drobiowego usuwam wszystkie skóry. Czasami M chce "normalnie zjeść" , to robię jemu kotlety mielone a sobie gałki gotowane, lub filet z kurczaka smażony a sobie duszony

Tokina zawsze staram się jak najmniej smażonego, pieczonego, a tłuste wykluczam, nie używam śmietany, masło raz w tygodniu, mięsa przeważnie duszę lub gotuję, czasami grilluję

Nie Kosmi nie jadłam, a jak to smakuje?

Nie mam gara do gotowania na parze, ale chyba sobie sprawię. Bo na przykład ryby lubię tylko smażone, a może te z pary by mi posmakowały, muszę pomyśleć

Bechemootku ale to nie muszą być pełne posiłki, ja też nie dałabym rady. Obiad zawsze robię na dwa dni, owsiankę jem co drugi dzień, jem też chleb razowy z twarożkiem ze szczypiorem, rzeżuchą lub pomidorem, zawsze tylko dwie małe kromki, czasami parówkę , do parówki suchy chleb, jedna kromka, jedno jajko na miękko, chleb i pomidor

Przepraszam, odpadłam, miałam telefon od dzieci. Potem zrobiłam kolację, bo do tej pory nie jadłam, zawsze jadam o 19. Tokina dlaczego masz dzień do dupy? Bechemootku czy nie możesz sobie sama zorganizować diety? Podam ci przykład mojego dnia I śniadanie: owsianka, herbata z cytryną II śniadanie: jogurt sterole(PRO SERCE) obniża cholesterol, owoc obiad:gulasz drobiowy z dużą ilością warzyw(marchew, pietruszka, seler, por, dużo pieprzu ziołowego, odrobina soli), brokuły podwieczorek:miseczka budyniu lub kisielu lub owoce, czasami batonik, czekoladka kolacja: dwie kromki chleba razowego lub orkiszowego z wędliną drobiową, z rzeżuchą i pomidor, herbata z cytryną lub owocowa. Wydawało mi się że nie dużo ale jak teraz napisałam to uzbierało się tego trochę. Ale muszę ci powiedzieć że schudłam ostatnio 2 kg, obniżył mi się cholesterol i trójglicerydy

Bechemootku Personalna Urlop zaczynam w niedzielę o 6.15 O tej godzinie wyjeżdża autobus, już nie mogę się doczekać:D Bechemootku a jak twoja dieta, przestrzegasz? Personalna a próbowałaś robić okłady z borowiny na zatoki? Można kupić w aptece w plastrach

Halooo, gdzie jesteście, sama mam jeść i pić:D Bonita kuruj się oby ci przeszło do niedzieli, a może to na tle nerwowym. Masz temperaturę?

Banderasku

Kukam tu i kukam:D Terterku kochany nareszcie hip hip huuuuura:D Cieszę się razem z tobą. Teraz powiem ci szczerze, że już w piątek jak nie dostałaś wyniku, byłam mocno zaniepokojona, ale dzięki Bogu już po wszystkim. Wytrzymali tyle czasu:( Teraz możesz odetchnąć pełną piersią. Zorganizuj sobie zaległy urlop i wyjedź gdzieś na parę dni, to odreagujesz. HHHH UUUU RRRR AAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Beti nie poddawaj się , teraz trzymamy za ciebie kciuki abyś ułożyła sobie wszystko pomyślnie Biorę sobie duuuuży kawał tortu i mały Y kielonek wina:D

Dzieńdoberek wszystkim Personalna dzięki za kawę Terterku za śniadanie, późno, bo rano apetytu nie miałam:D Twarożek ze szczypiorkiem pierwyj sort Trochę zaczynam robić się zalatana. Nie wiem co zabrać ze sobą. To wykładam, to wkładam z powrotem do szafy:P trochę mam jeszcze do przepierki i prasowania. Terterku jesteśmy z tobą trzymamy kciuki. Miłego dnia wszystkim

Dziewczynki ja też już odpadnę. Za dużo pokosztowałam dzisiaj trunków, zasypiam już klawiaturze. Terterku jesteśmy z tobą Dobrej nocki

Tokina ja mam wrażenie że cały dzień dzisiaj jestem na rauszu. Raz tylko miałam obawy co do opieki, kiedy pojechaliśmy wszyscy, sąsiedzi opiekowali się kocurem. Po powrocie strasznie na nas wrzeszczał:O Czułam że było coś nie tak. Później sąsiad wygadał się że jego żona nie lubi kotów i on do Cezara przychodził. Od tamtej pory oddzielnie spędzamy urlopy.

Bechemootku nie mam powodów nie wierzyć synowi, on bardzo lubi Cezara i wszystkie zwierzęta, to on mi go przywiózł. Syn dokarmia rodziną kotków, dachowców u siebie. Jestem pewna że dobrze się nim opiekuje.

Zuuzik krzywda mu się nie dzieje, bufet ma cały czas otwarty, a on i tak prawie cały dzień przesypia. Syn go co drugi dzień wytarmosi, , wyczesze.