bondi

Dzieńdoberek wszystkim Pszczółko dobre wieści przynosisz a jak twój kręgosłup, ja wróciłam właśnie z masażu i czuję się dużo lepiej, teraz biorę dwa razy w tygodniu. Roberto za szybkie i pomyślne załatwienie spraw osobistych. U mnie dzisiaj upał to nie idę na działkę, biorę się za obiad będzie zupka jarzynowa( na dwa dni) z duuuuuuuuuuuuuużą ilością warzyw( własnej produkcji) i placki ziemniaczane. Narka do wieczora. Miłego popołudnia

Dziewczynki ja też już się pożegnam, M zaraz wróci z pracy muszę mu jakąś zarzutkę przygotować. Dobrej nocki

Mariijka utwardzacz kosztuje około 10 zł, ja mam firmy Pierre Arthes 12,5 ml

Mariijka to ty miałaś w tym roku co ja Bechemootku a my jak co roku mieliśmy wyjazd do Za..... i wpłacony zadatek, ale zwrócili, bo co roku jeździliśmy do samych gospodarzy. Ja tylko źle wspominam dzień w którym poszłam odebrać wynik, ordynator był tak szczery aż do bólu, a mnie ścięło z nóg, następnego dnia miałam rozmowę z innym lekarzem i ten zachował się jak normalny człowiek, wszystko przedstawił w innych barwach i na operację szłam spokojna

po dwukrotnym pomalowaniu lakierem kolorowym na wierzch nakładam bezbarwny utwardzacz 3 w 1 (podład, odżywka, utwardzacz), najpierw podład, potem kolor, potem utwardzacz, lakier tak położony trzyma nawet 2 tygodnie

Witam Wpadłam zobaczyć czy ktoś chociaż spróbował mojego ciasta, bo ja sobie nie żałuję. Beti czy ty musisz sprawę o eksmisję skoro to jest mieszkanie twoich rodziców? czy nie wystarczy samo wymeldowanie? Trzymam kciuki, zeby wszystko poszło szybko. Bechemootku chyba bardzo przeżyłaś operację. Mariijka porządki zrobione, teraz czas pomyśleć o sobie, jeżeli masz dobrą manikurzystkę, to ładnie ci zrobi i tipsy i żele, nie wolno mocno piłować płytki paznokcia, tylko ją zmatowić

Witam Dziewczynki już chyba po kolacji, upiekłam ciasto z wiśniami, wiśnie z nalewki, mają swoją moc ale ciasto jest bardzo smaczne, proszę się częstować // // // // // // // // // // // // // Banderasku na frasunek dobry trunek, a tak na poważnie zmień, po co się męczyć, nie można być niewolnikiem pracy, bo wtedy nic nie cieszy, niezadowolenie z pracy przenosisz do domu, cokolwiek postanowisz zawsze będziemy z tobą

Dzieńdoberek wszystkim Wczoraj jak poszłam na pocztę to już nie mogłam wrócić, coś się działo, cały czas wyskakiwało mi że strona niedostępna. A wogóle to coś pokierane, nie mogę otworzyć rozkładu jazdy mpk, byłam na masażu i poszłam w ciemno na przystanek, czekałam 15 minut.:( Roberto cieszę się że już z górki, potrafiłaś szybko się odnaleźć, tak trzymaj Dziewczynki ja naprawdę robię wszystko: piorę, zmywam, sprzątam bez rękawiczek, tylko na działce pracuję w rękawiczkach, bo trochę nie bardzo wyglądałyby ręce zapuszczone, wymalowane paznokcie i brud pod paznokciami:P. Miłego popołudnia

Posyłam wam zdjęcie moich pazurków. Zuuzik do kota w czasie naszej nieobecności będzie zaglądał syn

Jeszcze raz zaglądam{czesc] Bechemootku Zuuziku Smutne te rocznice, moja 1.09 - trzecia Musieliśmy wtedy odwołać wyjazd

Witam Już wróciłam, trochę bolą mnie plecy, ale nic to, przejdzie. Cieszę się na wyjazd do Z...., zaraz zaczynam przygotowywać rzeczy do spakowania. Później napiszę podanie o urlop i piękną pogodę, bez deszczu. Hejka

Dzieńdoberek wszystkim Pogoda dzisiaj jak marzenie, słoneczko, około 20 stopni i ani jednej chmurki, tak to ja lubię. Właśnie wybieram się na działkę, muszę zerwać resztę borówki, od rana mam pracowity dzień, zrobiłam już sobie pazurki nowe, pomalowane brązowym lakierem. Tokina pytałaś czy palę, tak, jeszcze nie rzuciłam, chociaż coraz bardziej klnę na ceny:O. Zmykam Miłego dnia

Witam Miałam od wczoraj niespodziewanych gości, ale jestem bardzo zadowolona, bardzo ich lubię. Terterku trzymam kciuki-będzie dobrze. Poetko jedziemy 1.09. Roberto uporaj się szybko z kłopotami, będziemy cię myślami wspierały aby wszystko było dobrze Wszystkie dziewczynki pozdrawiam i przesyłam Dobrej nocki kolorowych snów

Wiotam Dziewczynki wszystko ze mną w porządku, wynik lepszy niż poprzedni, na razie na rok odroczony wyrok. Bechemootku bardzo lubię barszczyk z fasolką ale nie gotuję bo u mnie w domu z fasoli to tylko szparagowa. Wczoraj narobiłam się przy fasoli do późnego wieczora, zrobiłam 15 słoików litrowych, wczoraj raz pasteryzowałam, dzisiaj drugi raz, zobaczymy jak będzie się przechowywać. Ogórków zakisiłam 12 słoi. Już więcej nie robię żadnych przetworów, stoją w piwnicy jeszcze z ubiegłego roku. Tokina czy zużywasz wszystkie przetwory, które robisz? Terterku wracaj już, dla nas możesz trochę niedosłyszeć;), na topiku słuch nie jest niezbędny:P Kosmitko nie wiem gdzie znajduje się ten domek:( Pozdrawiam wszystkie dziewczynki, przesyłam całusy

Wczorajszy wieczór chyba wykończył dziewczynki:D. Tokina mnie chodziło o soloną zaprawę, tak żeby zimą można było z bułką i masełkiem zjeść, może jeszcze któraś robiła, dzisiaj pewnie się nie dowiem :O, trudno, może jutro. Dobrej nocki

Witam Tokina mam nadzieję że wynik nie będzie gorszy od poprzedniego, bo bym się bardzo zdenerwowała, już ostatnio kardiolog mi powiedziała, że jak będzie się pogarszać to będzie rozważała wszczepienie rozrusznika, a tego chciałabym uniknąć. Byłam na działce, zerwałam część fasolki szparagowej, powiedzcie jak ją zawekować, nigdy nie sadziłam fasolki, coś mnie podkusiło w tym roku, bo bardzo lubię, a teraz szkoda mi ją wyrzucić. Pszczółko staram się co pół roku robić wszystkie badania, bo takie miałam zalecenia, a ja jestem posłuszna i systematyczna, a moja dr onko jest przesympatyczna, nie mogę jej zawieść.

Dzieńdoberek wszystkim Jestem już po wizycie kontrolnej u gin-onko, wszystko OK, jeszcze we wrześniu wizyta u urologa, w badaniu TK wyszła mi torbiel i stan zapalny w lewym nadnerczu, myślę że lekami to jakoś wygoją. Dzisiaj jeszcze kardiolog, będę miała założony holter, jutro wynik, mam nadzieję że dobry. Maryjka trzeba wcześniej było mówić o tych woreczkach, pomogłabym, lubię szyć. Miłego dnia

No i proszę Tokina kazała mi zostawić prasowanie a wszystkie się pozmywały Ja skorzystam jeszcze jednego Y i też znikam. Dobrej nocki dziewczynki

Dziewczynki ja cały czas jestem, wpadam między koszulami, bo M dziś ostatnią nadającą się do użytku założył, nadstawiam kielonka Y Tokina polewaj, moja trochę jeszcze za młoda

Przyłączam się do siupania Y ja dzisiaj rozlałam nalewkę do butelek, dodałam jeszcze trochę spirytusu, bo M stwierdził że za słodka. Dzisiaj z okazji Naszego święta byłam u fryzjera, ścięłam włoski króciutko, może trochę zbyt krótko ale włosy nie ręka odrosną:D, zrobiłam też maseczkę i wydaje mi się że odmłodniałam:D. Beti brawo za decyzję

Witam Nie będę nikogo wymieniać, bo boję się że mogłabym, nie daj Boże którąś pominąć. Dziękuję że jesteście, że można na każdą liczyć, za dobre słowo, za wskazówki, rady i przepisy, za piosenki, za kawały, za zdjęcia, za wymianę poglądów i wspomień, D Z I Ę K U J Ę Z A P R Z Y J A Ź Ń Przesyłam po 1000 każdej

Witam Terterku cieszę się że już jesteś, że wypoczęłaś i zwiedziłaś, dzięki za fotki, pięknie, ale z taką figurą to można się fotografować:D,torebka piękna i ma dużo kieszonek. Co do spotkania to powiem ci szczerze, że nie robiłam sobie nadzieii, bo to jednak kawał drogi musielibyście nadrobić, wierzę że kiedyś dojdzie do spotkania. Maluutka będę chodziła po twoich śladach, tylko ja będę mieszkała w centrum, piękne zdjęcia, tylko mało uśmiechu, pewnie już zmęczona byłaś. Łasiczko ja nie odwarzyłam się chodzić po małpim gaju, podziwiam cię. Terterku będę od 1.09. do 11.09 Kosmitko mnie już odwiedzili, wszystko zaczyna się układać, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć, dzięki że podałaś im nasze adresy:D

Witam wieczorem Oj cosik nas mało, ja od poniedziałku będę wolniejsza, czuję się już zmęczona ale kocham tego mojego szkraba. Tokina współczuję, nie wyleczona rwa dokucza latami. Pozdrawiam Dobrej nocki

Witam Banderasku duuuuuuuuuuuuuuuuużo, duuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrówka i spełnienia marzeń

Witam Tokino współczuję synowej, ja to przeżyłam, boli jak c h o l e r a, młodzi niech nie tracą nadzieji, dla ciebie, synowa będzie mamą a ty będziesz jeszcze babcią nie raz, wierzę w to mocno. Łasiczko przykro mi z powodu taty, ale ma dobrą opiekę to wyjdzie z tego. Piękną trasę zrobiliście i oko widokami nasyciłaś.;) Bonita żyjesz? kto bardziej poszkodowany wyszedł z garażu ty czy M? Bonito dzięki za dobre słowa, ale to psyche dziecka jest inne niż nasze, prędzej zapomina, a my rozpamiętujemy:O Poetko zaprawiaj malinki, zaprawiaj, my będziemy kosztować:D Personalna ja też podsyłam duuuuuuużą łopatę, nie daj się:D Małgorzatko wnusio jest z rodzicami, syn ma urlop, jutro przyjeżdż do mnie, bo młodzi idą na wesele, chcieli zrezygnować, ale z małym ustaliliśmy że damy sobie radę bez nich, sukienka kupiona, prezent kupiony, a młodzi to ich przyjaciele, później żałowaliby.