bondi

Pewnie poszłyście już odpoczywać Dobrej nocki

zniknęłam na chwilunię bo przyszła sąsiadka - szuka swojej córki, która zniknęła po południu, pewnie jest u którejś z koleżanek, teraz więszość tych młodych nie ma stacjonarnego telefonu a komórki nie zawsze poda i szukaj wiatru w polu

Zuuzik czy masz już zaklepane miejsce nad morzem. Moja siostra była w Karwii, płaciła po 32 zł za łóżko, a w Wejherowie chcieli po 60 zł

Może pisał ktoś kto cierpi na dysgrafię

Ja zrozumiałąm że chodzi o kwiatek h o j ę , dlatego tak napisałam

Napisałam h o j i , cenzorze to kwiatek:D

Pomyliłam się Frantic będzie jutro, to była zapowiedź Posłałam zdjęcie mojej hoji, ma 11 lat.

Witam wieczorkiem Zuuzik zaczęłaś zasłużony odpoczynek, wyśpij się i korzystaj z wolnego:D Bonita dzięki za promocję:D Bechemootku bardzo ładnie wyszłaś, jesteś za bardzo krytyczna wobec siebie Dziewczynki u mnie temperatura sięgnęła zenitu, w południe było 45 stopni, nie wychodziłam wcale z domu, wspólczuję tym którzy w taki upał muszą wykonywać swoją pracę. Wnuczek miał być u mnie od dzisiaj ale będzie od jutra, bo z drugimi dziadkami jedzie oglądać bitwę pod Grunwaldem, mnie w ten upał nikt, nigdzie nie wygoni. Idę oglądać Frantica ( chyba już 10 raz), bardzo mi się podoba. Miłego wieczoru

Ale zrobiło się ciemno jak w d.... u muzina

Kawałek roladki poproszę i znikam, nawet burza mnie nie powstrzyma przed obżarstwem:D

Godzinę temu skończyła się burza, idzie następna

Terterku ja jutro będę robiła chłodnik. Stosuję odświeżacz powietrza w aerosolu i tym z bliksiej odległości spryskuję dywanik, nie klei się

Witam Dziewczynki boję się że to nic nierobienie wejdzie mi w krew, kolejny dzień nie jestem w stanie się ruszyć żeby się nie spocić. Okrutna duchota pozbawiła mnie sił. Terterku spróbuj, po praniu spryskiwać koc odświeżaczem cytrusowym, metoda mojej sąsiadki, ja spróbowałam i na razie spokój, koty ponoć nie lubią zapachu cytrusów Tokina czyli od jutra luz blus, cała chata twoja.

Idę się popluskać, bo najpierw musiałam odpocząć. Dobrej nocki dziewczynki

Może Tokina albo Personalna coś podpowiedzą:(

Bechemootku, nerwów co niemiara, a M będzie miał uraz. U nas dwa lata temu facet na działce zjadł jabłko z osą, jeszcze zdążył wezwać pogotowie, ale za nim przyjechali, to facet się udusił, żona twierdziła że nie był uczulony. Teraz to mutanty a nie robactwo

Witam Oj Kosmitko ale pociągnęłaś ten urlopik, opaliłaś się chociaż, bo wypocząć to mam nadzieję wypoczęłaś:D Ja właśnie wróciłam z działki, chmurzyło się, chmurzyło i rozeszło się po kościach, nie ma zmiłuj, ani to tamto, musiałam podlewać. Przywiozłam świeżo zerwany agrest i 64 wisienki, 31 zjadłam na działce i na drzewku zostało jeszcze 7 niedojrzałe, a śliwomorela nie ma ani jednego owoca, nawet zalążka, jabłonka posadzona w ubiegłym roku usycha, może mi ktoś podpowie jaka przyczyna, trzecia z kolei jabłonka, po roku usycha. Zuuzik wytrzymaj, to tylko dwa dni, a potem na całe dwa tygodnie miej ich w głębokim posiadaniu;):P

Witam Malutka jak tam latanie na miotle zakończone czy odłożone? Banderasku następnym razem twoja kolej, nie ma nic za darmo:D Ja mam dzisiaj wielkie nic nierobienie, jem i leżę, leżę i jem, troszkę czytam, wieczorem skoczę podlać działkę, jeżeli nie będzie padać. W słońcu było 39 stopni, masakra. Miłego i chłodnego popołudnia

Personalna, myślę że to poryw chwili, przecież wiesz jak wybrać się w góry, ładnie wyglądasz

Łał rowerzystka ale z ciebie laska, dzięki Dobrej nocki

Witam HUUUURA! skończyłam!!!! Banderasku poprasowane proszę odebrać. Mało że M chodzi w koszulach (nie uznaje podkoszulków) to mały też musi wyglądać jak mężczyzna, doszły mi jeszcze jego koszulki. Terterku, Tokino zazdroszczę wam wspólnie spędzonego czasu. Malutka podziwiam cię, na taki upał zaplanować generalne porządki, no no. Smutasku rozumiem cię i podziwiam, człowiek jest bezradny i bezsilny wobec tego co życie nam zsyła. Ja przeżyłam coś podobnego z własną mamą, chociaż była dla mnie bardzo dobra, to faworyzowała mojego młodszego brata, nieroba i alkoholika, bolało, bardzo bolało, z czasem uodporniłam się na wszystko. Beti, bądź stanowcza i nie idź na żadne ustępstwa, nie rób żadnych nadgodzin. Rowerzystko ja nie dostałam twojej fotki

Malutka ja wybrałabym nr 4 - brylant, są takie mniej spotykane, mnie się podobają

Dzieńdoberek wszystkim Beti dzięki za zdjęcia, malutka jest słodziutka. Tokina ja też chcę wiśnie, u mnie jeszcze dojrzewają, nie ma w ciągłej sprzedaży, pojawiają się od czasu do czasu, więc z produkcją muszę się trochę wstrzymać. Prawie cały tydzień poświęciłam na działkę, chwasty rosną jak oszalałe. Teraz biorę się za mieszkanie, bo trochę zaniedbałam, zawsze coś kosztem innego, mam za mało czasu, dzień za krótki, za dwa dni przyjeżdża do mnie wnuczek, to już wiele nie zrobię, bo trzeba mieć oczy dookoła głowy. Miłego dnia

Dzieńdoberek wszystkim Małgosiu gratulacje dla córci Terterku chciałam wszystkim uświadomić że tak bardzo się zmniejszyłam, no i wyszło co wyszło. A szczerze mówiąc o zapomniałam jak się zmniejsza zdjęcia na NK i zrobiłam to dwukrotnie, cieszę się że ci się podobają. Przygotowałam obiad a teraz znikam na działkę. Miłego popołudnia

Witaj Terterku czy weekend planujesz na basenie w ramionach przyrody czy tym razem w domciu. Ja nie mam problemów z obcinaniem pazurków c...., zakładam mu szelki i M trzyma, z przodu idzie bardzo szybko, bo jest spokojny, gorzej tylne łapki, bo trzeba go położyć na plecach (do góry kołami jak mówi M), a on nie bardzo to lubi. Wczoraj przy czesaniu ugryzł mnie, bo już mu kudełki poodrastały i gdzieniegdzie robią mu się kłaki, za mocno go pociągnełam i mi oddał, dostał klapsa to gryzł szczotkę, odzwyczaił się od ciągania, bo jak ma krótkie to 5 minut i po czesaniu. Terterku czy c... upatrzyła już jakieś lokum, ma coś na oku?