

bondi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bondi
-
Witam Małgosiu - dzielna dziewczynka wypoczywaj, jak dojdziesz do formy to nam opowiesz Banderasku wszystkiego najlepszego na wspólne z M długie lata, w szczęściu i zdrowiu Bechemootku co orzekli lekarze, następuje jakaś poprawa, może nowe leki? Beti widać, że ta praca cię kręci, to bardzo dobrze, tylko nie daj się wykorzystać Pszczółko jutro od rana trzymamy kciuki, teraz odpoczywaj i wyśpij się Tokina jak dzisiaj samopoczucie, kuknij do nas Jutro na 9 mam wizytę u gin-onk. bo badania wszystkie porobione a ból rządzi się swoimi prawami
-
Jeszcze Małgosi dużo zdrówka Córka P jeżeli czytasz, przekaż pozdrowienia i całusy
-
Dzieńdoberek wszystkim Personalna dużo zdrówka, pozytywnego myślenia i miłości Pszczółko pomyśl, że to już jutro i będzie z głowy, nie planuj na dzisiaj żadnej pracy, pij i leż, leż i pij, na pewno nie odczujesz spadku formy, trzymam kciuki, będzie dobrze. Terterku przyjemnej wycieczki, nie forsuj się, miłego pobytu Tokino ja też wybywam na działkę, pogoda nareszcie odpowiednia. Wszystkim miłego dnia
-
Witam Beti wywnioskowałam że bardzo ci odpowiada ten asortyment w sklepie, to bardzo dobrze, tylko zadbaj jeszcze żeby ci odpowiednio płacił i niech da ci umowę. Kosmi bajeczka dla starszych dzieci ale samo życie, a twój M w jakim był garniturze?:P Oj Kosmi Kosmi skarbnico dowcipów, ciekawe ile każdy ksiądz ma dzieci Tokina trudno przedawkować potas, ja brałam kalipoz przez kilka lat, nigdy nie miałam nadmiaru, a przy tym jem dużo pomidorów, pod każdą postacią Zuuzik co to za bunt, nie chcesz podzielić się z nzmi wrażeniami
-
Zuuzik - na i jak poszło, kuknij i pochwal się. Pszczółko jeszcze nie byłam, ale już lecę na NK
-
Tokino nie jestem lekarzem, ale wydaje mi że przy nadciśnieniu nie można brać leków doraźnie, a jeszcze 2,5 mg, to żadna dawka. Idź jak najszybciej do lekarza i niech ci dobrze ustawi leki, a jeżeli czujesz że to na tle nerwowym skoki, to pobierz coś uspokajającego, jakieś ziołowe. Terterku muszę zajrzeć jeszcze raz, bo widziałam tylko jedną osobę:D
-
Roberto mnie się podoba i wcale nie musisz zmieniać szafki, przecież pasuje do całości, nie wystaje za szafkę. Według mnie jest OK. Terterku resztę pokoju widać w telewizorni, nawet fotografa:D
-
Terterku smutne to co piszesz, ale jak sama zauważyłaś lepiej teraz niż później. Będzię to trudny czas, ale ma ciebie, ma wsparcie.Życie to ciągła szkoła, uczymy się chodzić, czytać, pisać, uczymy się żyć i ciągle się potykamy, to na błędzie ortograficznym, to na czyjejś podstawionej nodze, ale ty jesteś doświadczonym pedagogiem, poradzicie sobie, czego życzę wam z całego serca
-
Dzieńdoberek wszystkim Małgosiu - musiało tak być, wracaj do zdrówka i do nas, córka P - dziękujemy. Tokina może powinnaś zażywać mocniejsze leki i potas, który w dużej mierze reguluje ciśnienie, nie zażywaj przy tym przeciwbólowych, bo prawie każde zawierają kofeinę. Terterku, Roberto - pomysłowi M, pochwalamPszczółko wypoczynek baaaaaaaaaardzo wypasiony, pierwyj sort, lecę na pocztę
-
Dzieńdoberek wszystkim Wczoraj cały dzień byłam na działce, wróciłam późno i już nie miałam siły zaglądać Zuuzik tak miało być, czyli dobrze, inne opcje nie wchodzą w grę Bonito dużo radości i optymizmu na dalsze wspólne lata Bechemootku współczuję Małgosiu trzymam kciuki Kosmi gratulacje dla córci Zuuzik ładne buciki wybrałaś, ja na lato preferuję klapki na koturnie, w najgrubszym miejscu, obcas około 4-5 cm, najwygodniejsze, żeby nie lecieć do tyłu, nie mogę nosić butów na płaskim. Życzę wszystkim miłej niedzieli, mimo deszczu i zimna
-
Już poszły dziewczynki spać to ja też, jeszcze M kolację zrobią i się kładę. Dobrej nocki
-
U was pogoda powoduje doły a u mnie szkody, przed chwilą padał grad, już drugi raz dzisiaj i nie wiem czy na tym koniec bo wciąż nadciągają czarne chmury. Smutasku ogród masz naprawdę duży, można obsadzić go krzewami i bylinami ale trochę wolnej przestrzeni też musi być
-
Mijamy się chyba w drzwiach. Sprawdziłam pocztę, dostałam ogród Smutaska, piękny, duży, sporo pracy kosztuje, ławka - huśtawka bardzo ładna. Tokino dostałam nową pocztę i z nowej poczty też, ja nie miałam problemów.
-
Tokina masz rację , masa wspomień, syn przywiózł mi zdjęcia z domu rodzinnego, jako najstarsza w rodzinie mam obowiązek przekazać historię uporządkowaną dla potomnych, niektóre zdjęcia były z 1940,42,42, a jedno z 1938 z placu zamkowego w Warszawie, tam mój tata uczył się w szkole cukierniczej i w restauracji na placu zamkowym miał praktyki, niestety wojna nie pozwoliła na ukończenie. Plakałam i śmiałam się na przemian, tyle wspomień
-
Zuuzik na wcześniejszych zdjęciach wyglądasz jak chuda laska-podlotek a na obecnych jak dojrzała kobieta, nie widać nadmiaru tuszy, po prostu masz na czym siedzieć i czym oddychać, nie odchudzj się bo stracisz figurę, chyba nie chcesz wyglądać jak małolata. Zastępca wygląda na wymoczka, ale może pozory mylą, bardzo sympatycznie wygląda ta najniższa dziewczynka. Jesteś już po bólu, teraz głowa do góry i pokaż jaką jesteś szefową. Tokina synowa manikurzystka a ty mnie zaginasz na robieniu paznokci, no no
-
Hejka żyjecie, bo ja porwałam się z motyką na księżyc, zapełniłam pięć albumów i jeszcze zostało chyba na szósty ale już nie mam. Okropniaste chmury u mnie, przed południem padał deszcz i grad, kiedy wreszcie przyjdzie prawdziwa wiosna? Kosmi trzymam kciuki za córcię, daj znać jak poszło. Przerwa na kawę (_)> (_)> (_)> (_)>(_)>(_)>(_)>, jest bezkofeinowa, sypana i inka, ciasteczka "gwiazdeczki" z marmoladą i truskawki.
-
Łasiczko zamów piękną pogodę na wybrzeżu, mój wnusio wybrał się z ciocią do Stegny
-
Dzieńdoberek wszystkim Wynalazłam sobie zajęcie, porządkuję zdjęcia rodzinne, wyrzuciłam cały karton na podłogę, kupiłam kilka albumów i staram się uporządkować, pewnie noc mnie przy tym zastanie. Tokino odpowiadam ci na pytania, to wcale nie wstyd, że się czegoś nie wie, ja chodziłam długo do manikurzystki zanim postanowiłam sama robić, pierwsze kroki były opłakane, ale następne już lepsze, teraz jak idę do manikurzystki to tylko po to żeby się tipsami wyminić, bo nie wszystkie rozmiary są mi potrzebne.Zawsze słyszę pochwały, że bardzo ładnie zrobione. W hurtowni kosmetycznej kupuję akryl(pudełeczko-20 zł), płyn do akrylu(buteleczka-30-40 zł), pędzelek, komplet tipsów(30-40zł), klej(6-7zł), pilniczki - papierowe, polerkę, to wszystko kosztowało mnie około 120 - 130 zł, tipsy, żeby były ładne trzeba kłaść co 3-4 miesiące, jednorazowe położenie w salonie kosztuje 80-120zł, comiesięczne uzupełnianie akrylu około 60 zł. Paznokieć odrasta po 3-4 miesiącach(paznokcie z akrylem też rosną) i trzeba zmieniać, kłaść nowe, to w ciągu roku kosztowało mnie około 600zł. Przekalkulowałam i szybko nauczyłam się sama. Jeżeli masz słabe paznokcie to spróbuj położyć sam akryl, usztywnia i chroni paznokieć.Zapytaj w salonie ile kosztuje położenie cienkiej warstwy akrylu, jeżeli się zdecydujesz, to pilnie obserwuj co po kolei robi, następnym razem zrobisz to sama.Paznokcie przedpołożenie akrylu trzeba zmatowić, nie pozwól by za mocno spiłowała, tylko lekkie zmatowienie. Pierwszy miesiąc po położeniu to prawie nic nie robiłam w domu(kilka lat temu), bo się bałam że mi odpadną, ale wtedy miałam bardzo długie, teraz robię wszystko, nie przeszkadzają mi w niczym, w pieleniu na działce też nie , tylko częściej zakładam rękawiczki, codzienne mycie garów, sprzątanie bez rękawiczek. Skórek nie wycinam tylko używam płynu do zmiękczania skórek(raz w tygodniu) i odsuwam, po każdym myciu rąk też odsuwam ręcznikem, nie zarastają, często w paznokcie i skórki wcieram oliwkę, raz w miesiącu(mam skłonności do grzybicy-cukrzyca) wcieram olejek herbaciany w paznokcie rąk i nóg, moczę też w wodzie z octem, na razie jest wszystko ok.Myślę, że napisałam dość jasno, ale pytaj jak czegoś nie zrozumiałaś. Zjem obiad i biorę się za dalsze porządkowanie Miłego popołudnia
-
Dziewczynki ja też będę już się zwijać, Dobrej nocki
-
W tej chwili mam odrośnięte i tylko sam akryl położony, fotki nie mogę zrobić bo skończyła się karta w aparacie i nie ma komu kupić, ja nie mam czasu a M mówi że jemu nie potrzebna, Zuuzik za miesiąc jak zrobię nowe to podeślę, preferuję łopatkę ale lekko zaokrągloną
-
Zuuzik akryl jest biały i różowy, ja używam różowego, po nałożeniu trzeba je pięknie wypolerować i nadać właściwy kształt, jak są ładnie zrobione to nie trzeba malować, wystarczy bezbarwny
-
Latem kładę sobie akryl na paznokcie u nóg, kiedyś miałam problem z wrastającymi paznokciami, teraz już nie mam, wyprostowałam sobie paznokcie
-
Tak już od kilku lat, materiały do zrobienia kosztują tyle ile musiałam płacić za jedną wizytę, a mnie starczają na około 2 lata
-
Zuuzik ja robię akrylem, nie znam metody żelowej, gdybym zobaczyła jak się robi to pewno zrobiłabym, ale już mi się nie chce uczyć nic nowego. Możesz utwardzić akrylem, kładąc tylko jedną warstwę
-
Zuuzik starzy ludzie są jak dzieci (wiem to z autopsji), też możesz im poczytać. Może to faktycznie jest coś z pogodą, mnie też łepetyna boli coraz częściej i ciągle jestem niedospana. Smutasku ja nic nie mam