Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bondi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bondi

  1. bondi

    Drugie spotkanie

    To chyba lepiej , masz więcej wolnego, zaoszczędzisz na zdrowiu, ale pieniędzy pewnie mniej
  2. bondi

    Drugie spotkanie

    Beti witaj, jaka piękna róża, a jak twoje zdrowie
  3. bondi

    Drugie spotkanie

    Dzieńdoberek wszystkim, kawusia pachnąca więc się częstuję , śniadanko pycha, jak dobrze zasiąść do gotowego. Wczoraj za długo siedziałam w jednej pozycji i rozbolał mnie kręgosłup, położyłam się wcześniej, wzięłam hydro...., to spałam dzisiaj do 8.30 Kosmitko, Zuuziku, ja przez was płakałam, czytałam wasze kawały i śmiałam się do monitora jak głupi do sera ha,ha,ha, M usłyszał( ma na popołudnie) wszedł do pokoju i pyta: dzwonić po pogotowie, ale jak mu przeczytałam, to oboje płakaliśmy ze śmiechu. Smutasku,jeżeli obchodzisz dziś imieniny, przyjmij najgorętsze życzenia zdrowia,samych pogodnych dni i spełnienia marzeń, nie umiem narysować tak pięknie jak Kosmitka, ale niezapominajki też są piękne
  4. bondi

    Drugie spotkanie

    Skoro tyle macie roboty to już się biorę, koniec przerwy, bo ciemno się robi, a trochę ślepawa to przy świetle nie bardzo ciemne rzeczy szyć. Narka
  5. bondi

    Drugie spotkanie

    Dajcie co macie, dopóki maszyna nie schowana, może któraś potrzebuje nową spódnicę mogę uszyć, gorzej z bluzkami, bo nie wychodzą mi rękawy.
  6. bondi

    Drugie spotkanie

    Witam Ja od rana przy maszynie do szycia, zmniejszyłam poszewki na poduszki, bo mam 40x60, a te kupne mają 60x80, nowe poszycie na leżak, dwa zamki do spodni, został mi jeszcze do skończenia kaptur i na razie będzie wszystko, aż znowu się nazbiera, teraz zrobiłam sobie przerwę. Tokina M już kupił wszystkie składniki do japończka, ale będę robiła dopiero w sobotę na jego imieniny. Miłego popołudnia
  7. bondi

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki pożegnam się już, życzę wszystkim dobrej nocy
  8. bondi

    Drugie spotkanie

    Nie masz jakichś znajomości w wydawnictwie, żeby ci wydali na próbę tomik
  9. bondi

    Drugie spotkanie

    I dlatego panowie pewnie składali ci propozycję, żeby skosztować dojrzałych truskawek, a przy każdym wierszu masz 4 stalówki, czy to maksimum, czy można mieć więcej?
  10. bondi

    Drugie spotkanie

    Przepraszam, że poruszyłam ten temat, zanim pomyślę to gadam, przepraszam. przez monitor nie widać czy żonaty, nie pytaj jakiego stanu, puść wodze fantazji
  11. bondi

    Drugie spotkanie

    Poetko a tak wracając do Aniołów, to jednak coś w tym jednym widziałaś, może teraz jak odwróciłaś się od niego, to może pójdzie po rozum do głowy, może to jeszcze nic straconego, a poflirtować można z każdym, tylko poproś żeby ci łacinę na nasz tłumaczyli, to szybciej się dogadacie
  12. bondi

    Drugie spotkanie

    Kosmitko, nie oglądaj tego programu bo ci w głowie namieszają, koniec świata to będzie na pewno, już mało brakuje, jeden drugiego gdyby mógł to w łyżce wody by utopił, rozejrzyj się dookoła, ile zawiści, złości, intryg, posłuchaj wiadomości i tego co dzieje się w parlamencie i masz koniec świata, dwie partie prawicowe a gryzą się jak wściekłe psy- nie ubliżając psom, zachowuję się gorzej nie panie z burdelu- nie ubliżając tej szacownej instytucji.
  13. bondi

    Drugie spotkanie

    Kosmitko ,ja stawiam na sharp, poprzedni telewizor miał18 lat, nie przeszedł żadnej naprawy, w tym roku kupiliśmy też sharp, w ubiegłym roku M kupił wieżę samsung, cieszyliśmy się nią 2 miesiące, później przez pół roku była w naprawie, w końcu zwrócili pieniądze, bo sprowadzenie części było droższe niż cała wieża, kupiliśmy sharpa, działa bez zarzutu. Poetko nie możesz się tam odnaleźć, bo jesteś za skromna, bo ty jesteś nasza
  14. bondi

    Drugie spotkanie

    Poetko napisałaś o śniegu i u mnie po południu była burza śniegowa, myślałam że koniec świta się dzieje, nic nie było widać za oknem
  15. bondi

    Drugie spotkanie

    Witam, moja lodówka to polar z trzema szufladami , ma 10 lat pracuje idealnie, sama się rozmraża, zamrażarkę 1 w roku rozmrażam, góra i dół pracują niezależnie. Pralkę z kolei mam wirpool, ładowaną z góry i też jest bardzo dobra. Teraz trzeba pytać o energooszczędne, ale nasz polskie też już są dobre, współczuję wam takich kłopotów
  16. bondi

    Drugie spotkanie

    Dzieńdoberek wszystkim, Malutka dobra ta twoja kawka i zasiadam do śniadania, dzięki Terterku, W nocy zasypało wszystko na biało, jak pięknie, jak czyściutko, wnusio mój już sanki szykuje:D Życzę miłej niedzieli
  17. bondi

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki chyba już się nie pokażecie, życzę wszystkim spokojnej nocy
  18. bondi

    Drugie spotkanie

    Kosmitko ty oprócz talentu kulinarnego masz jeszcze talent do kawałów, jednym okiem patrzę na \"mam talent\' i nazbierało się tych talentów Tokina - to chyba ty pisałaś, że dajesz gotową masę makową do japończyka, podaj co dodać poza masą, jakoś nie mogę się w tym połapać
  19. bondi

    Drugie spotkanie

    Przepraszam, że zniknęłam tak po angielsku, wypadła niezapowiedziana wizyta, a przed chwilą wpadłam na wiersze, jest nowość, jak zwykle piękne, mnie też by przydała się garść śniegu by ochłonąć, pięknie, no i te truskawki, mniam. Poetko, wiem, czuję, że pragniesz takiej prawdziwej miłości, nawet rozglądałam się za jakimś, ale mam teraz duże wątpliwości, po pierwsze nie wiem czy ten ktoś dorównał by ci intelektem, po drugie gdybyś trafiła na prawdziwą miłość, to kto by nam pisał takie piękne, tęskne wiersze o prawdziwej miłości, myślisz że to z czystego egoizmu, może i tak.
  20. bondi

    Drugie spotkanie

    Brałam już wcześniej ketonal i przy ostrych bólach tylko on pomaga. Bechemootku to się napatrzyłaś i nacierpiałaś razem z pacjentami, to ciężka praca, teraz masz przynajmniej psychiczny spokój
  21. bondi

    Drugie spotkanie

    Moja mama nie żyje już 8 lat, załamała się po śmierci mojego starszego brata, on zmarł w styczniu a mama w listopadzie. Wicie chyba ta pogoda i ciśnienie tak człowieka nastraja, mnie dzisiaj boli okropnie głowa już brałam ketonal, bo inne są za słabe
  22. bondi

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki ja swoje z mamą przeszłam, była po drugim udarze jak ze szpitala zabrałam ją do siebie, bo przedtem jeździłam do niej codziennie 30 km, wytrzymała 3 dni, bo tam został synuś (alkoholik), który bez niej sobie nie poradzi (bez jej emerytury). Po pracy jechałam do mamy, prałam, gotowałam na następny dzień, sprzątałam, kąpałam, o 23.00 wracałam do domu, gotowałam, albo tylko dokończyłam, bo M coś zrobił, i tak kursowałam pół roku, następny udar, szpital i po szpitalu, stan był taki, że mama już nic mogła zrobić i zgodziła się na hospicjum, pod warunkiem, że codziennie będę przychodzić, 10 minut od mojego domu, tam biegłam przed pracą, nakarmiłam, po pracy już miałam lżej bo zmienialiśmy się z M i synem, płaciłam ale byłam zadowolona, a najważniejsze że mama była zadowolona, opieka była bardzo dobra.
  23. bondi

    Drugie spotkanie

    Witam Roberto ja mam zwykłego "ŁUCZNIKA", po naprawie szyje wszystko. W ubiegłym roku skracałam sztuczne futro i doszyłam kaptur, bo ja przy wszystkim muszę mieć kaptur, bo nie noszę czapek. Bonita myślę że dla nas już za późno na tipsy u nóg i sandałki zimą, pamiętam czasy kiedy chodziłam w mini, kozaczki białe do kolan i cienkie pończoszki, a kolana miały kolor śliwki jak zmarzłam, teraz to odczuwam, młode nie myślą o tym co będzie za 20-30 lat
×