Spring chicken- wlasciwie tego jeszcze nie probowałam, ale powiem Ci ze on na serio mimo tych swoich 30 lat zachowuje sie jak dziecko... przeraza go to ze z racji tego ze mieszka w tej samej miejscowosci zna moja rodzine i jest pzryjacielem mojego brata ciotecznego, w razie jakiegos niepowodzenia z nami on bedzie mial jakies nieprzyjemnosci z tefo powodu... moim zdaniem to glupota, zreszta nie dowie sie jak nie sprobuje... najgorsze jest to ze juz prawie mi sie udalo o nim zapomniec po 2 miesiacach separacji:P ale wystarczylo ze kilka razy go przypadkiem spotkalam i wszystko wrocilo do normy... czyli separacja nie dala nic:P
Gdzie mu sie spieszy z tymi planami na przyszosc to nie mam zielonego pojecia... jakos w tej kwastii nie moge go zrozumiec:) z tego co mi wiadomo narazie nikogo nie ma:P jakby mial to sama nie wiem co bym ze soba zrobiła, a moze to bylaby dobra terapia, zeby sie od niego uwolnic;P:)
pozdrawiam:)