Lazuria

Hej kochani :) Ipssa,wodniku-aż miło się Was czyta. Oby więcej przyjaźni takich jak Wasza powstało na tym topiku! :D Uśmiech mi z twarzy nie schodzi :) Żal mi trochę Ciebie,Pionku,ale myslę,że na Ciebie też gdzies czeka przyjaźń- jeśli zas szukasz czegoś innego... To chyba nie tutaj...I wiecie co? Ja też dzięki topikowi nie jestem juz tak bardzo samotna :) Pozdrawiam Was wzystkich cieplutko

Jak fajnie,że ktoś mnie kojarzy :) Pozdrawiam. Pionek rozbudził moją babską ciekawość, ale nie dopytuję się, bo pewnie i tak się nie dowiem ;) Czasami warto udzielać rad-ja bardzo lubię ich słuchać, nawet jeśli się nie zastosuję warto znać punkt widzenia innych osób,czasami można dostrzec coś co nam umnęło,lub utwierdzić się w swoich przekonaniach... A czasami fajnie poprostu o tym pogadać :)

Witajcie kochani!!Trochę mnie nie było i widzę,że więcej nas..Jestem wciąż taka samo samotna,może tylko bardziej zajęta-to pomaga. wolfik :*

Witam wszystkich cieplutko :) Wodnik,Ipssa-fajnie,że panuje tu dzieś dobry nastrój,nieczęsto się zdarza...Trochę mnie nie było,ale już nadrobiłam zaległości ;P,poczytałam i muszę powiedzieć,że wielu z nas ma lub miało identyczne problemy,kompleksy...Moja matka też jest alkoholiczką i swoje też przeżyłam.Na szczęście jestem dorosła i mam swoją rodzinę...Ale kompleksy jakieś tam zostały,wspomnienia,które chciałoby się wymazać.Nic to,najgorsze za mną-bynajmniej jeśli chodzi o \"te\" rzeczy.Wodniku-Ty też się z tego wyrwiesz i zaczniesz żyć normalnie;choć teraz być może wydaje się to niewykonalne. Wolfik :D Ja już ospę przeszłam z moimi dziećmi- Buziaki :*

Zajrzałam i widzę,że sporo mnie ominęło...No to wpadnę też po 17.00.Buziaki. Wodnik:tutaj można znaleźć przyjaciół-ja znalazłam :)

:D

Tylko nie ucieknij... ;)

:D Nie tylko...ale fakt,że mężczyzn Ci u nas niedostatek...

Oczywiście,tylko dlatego,że ktoś Cię nie docenił nie możesz umniejszać swojej wartości.Nikt nie jest idealny,ale trzeba widzieć w sobie coś więcej niż wady i błędy.Na pewno masz mnóstwo zalet,które tylko czekają kiedy je odsłonisz.Musisz dać się poznać ludziom,jeśli tylko masz taką możliwość.Zamykanie się w czterech ścianach nie jest rozwiązaniem,bo w ten sposób nie poznasz przyjaciół.Jeśli mimo wszystko wolisz na razie tutaj posiedzieć,pogadać-nie ma sprawy,bo my tu jesteśmy i tak jak Ty nas tak my potrzebujemy Ciebie.Wszyscy na tym forum potrzebujemy siebie nawzajem,bo czegoś w życiu brak...

To strasznie przykre co Cię spotkało i popieram w 100% ipsse.Niestety nikomu z nas zawody czy to miłosne czy jakiekolwiek inne nie są obce i nie jest nam obca samotność..Ja tutaj znalazłam przyjaciół i wierzę,że Ty też znajdziesz. :)

Ja Ci współczuję :( To strasznie niesprawiedliwe,a nie może robić tego na swoim? Do pogadania,papa..

No to fajnie zaczął Ci się tydzień...A jak minął weekend?

Wróciłam :) Co słychać nowego? Ja tak sobie myślę,że wszystko ma swoje plusy i minusy. Gdy jesteś z kimś i czujesz się samotna,zawsze możesz się pocieszać tymi chwilami kiedy jest dobrze z tą osobą-bo przecież nie zawsze jest źle. Z drugiej zaś strony lepiej znieść samotność,gdy się jest w pojedynkę-bo nie dobijają Cię \"kopy\" od drugiej i to w dodatku ukochanej osoby.Myślę,że ani tak ani tak nie jest lekko. :(

Uciekam już.Dobrej nocki wszystkim.

Bardzo proszę-ja już jestem.A tak na marginesie: kiedyś bywałam w Łodzi,było to parę lat temu,miałam tam wujka i ciocie. Ich już nie mogę odwiedzić,ale nie jest powiedziane,że już nigdy tam nie zajade,np.do ciebie,hahahaha ;D