An-ula

niezły pomysł:) nie zamierzałam dzisiaj pić, ale widzę, że muszę;) będę o was myśleć cieplutko:)

jak na razie ninnka to jest raczej kącik Popijających Niealkoholiczek:) Więc nie jest tak źle..;)

witaj Blondi Pozdrawiam Wrocław:)

nie wiem ninnka jak to wydedukowałaś...ja i fantazja..? a tak na serio...aż tak to widać? hahaha;)

hahaha, od razu mi się humor poprawił:) Jak napisałaś o tej niezależności...w pracy postrzegana jestem jako właśnie niezależna, bardzo samodzielna, ale również jako \"stateczna pani po trzydziestce\" - jak to urzędniczka państwowa;) A ja tu wypisuję, że tęsknię za seksikiem - strasznie mi się śmiać chce jak sobie pomyślę co by sobie pomyśleli jakby zobaczyli co ja tu piszę:)

jak już wczoraj pisałam też mam doła:( seksik będzie dopiero w przyszły weekend:( chlip:( chyba też sobie dzisiaj zrobię solo-party;) Najgorsze jest to, że ten facet mnie chyba uzależnił od siebie...i być może \"złamie\" mnie jeśli chodzi o współne zamieszkanie:(

witaj śliweczko jak samopoczucie dzisiaj?

witam serdecznie ostatnio strasznie się tu rozgadujemy ;)

ninnka...z tym będzie ciężko, bo mój facet jest tak dobry w łóżku, że każdy inny wydawałby mi się namiastką.Tak mi sie przynajmniej wydaje. Nie myślałam nigdy, że aż tak bardzo ta sfera życia będzie dla mnie ważna, a odkąd jego poznałam właśnie tak jest. Zastanawiam się czasem, czy ja przypadkiem nie jestem z nim tylko dla seksu...?

witam zła jestem okropnie, bo mój facet w weekend nie może przyjechać:( wrrrrrrrrrr Jak ja to przeżyję..?

hej dziewczynki miłego dnia życzę:) Jak będę miała chwilkę to jeszcze coś napiszę

lecę do domciu:) {czesc] do jutra:)

dokładnie, w łóżku jest dobrze, ale czy poza tym by było..? dodam, że on jest \"po przejściach\", ja też zresztą..a on chce się wiązać i to już, a ja jakoś niespecjalnie..a nie lubię takiego \"pomieszkania\" razem na próbę.

A więc tak..jak już wcześniej pisałam mój facet nie mieszka w Warszawie. Spotykamy się dość rzadko, ale jak już się spotkamy to spędzamy całe dnie w łóżku;) On ostatnio ciągle przebąkuje o stałym związku, chce się przeprowadzić do W-wy. Ale jakoś to mi się nie podoba:( Ja jestem po studiach, na dość dobrym stanowisku, a on ma jakieś tam technikum...niby mi to nie przeszkadza, ale w momencie przymusu znalezienia przez niego pracy będzie ciężko..Chcę być z nim, ale nie wiem z drugiej strony czy to najbardziej łóżko nas nie łączy..przyznam, że nie miałam jeszcze takiego \"ognistego\" faceta, a ja temperament mam niemały, więc ciężko by było o takiego drugiego..

Kochane moje...u mnie wiele się dzieje, opowiem wszystko, ale za jakieś pół godzinki - mam pilną robotę:( ale obiecuję, że opowiem ;)

hejka

witam i ja

Ja jedne lubię, inne podziwiam, a jeszcze innym zazdroszczę...nie znam takich, których nie znoszę;) zazdroszczę tylko \"przyjaciółeczkom\" mojego faceta - kiedyś o tym pisałam..zazdroszczę im jego uwagi, zazdroszczę, że dostają od niego słodkie SMS-ki, wysyłają i dostają zdjęcia itd. itp. Innym kobietom w zasadzie nie zazdroszczę. Mam co mam, uwielbiam swoją pracę - choć sporo osób mi się dziwi...Wiele kobiet podziwiam, choć nie zawsze w dobrym znaczeniu tego słowa - niektóre np. \"podziwiam\", że potrafią tkwić w związkach z nieodpowiednimi facetami, ale to chyba temat na osobny wątek;)

też tak myślę...bez pacanka to jakoś nie to samo :0

nie obudziłam się jeszcze całkiem..:P ale witam bardzo serdecznie niestety, trzeba dzisiaj troszkę popracować:( miłego dnia:)

Hejka Chicquita i ninnka

Hej Blondi Hej śliweczko

witam serdecznie:) miłego dnia życzę:)

czyżby Chicquita zamieniła się w Carlittę? ;) a co do tańcowania - może się dziewczynki rzeczywiście gdzieś wybierzemy, albo przynajmniej na pogaduchy...pomyślcie o tym

wow, z tego wszystkiego coś nie tak wpisałam i wyszłam na pomarańczowo..:(