Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katisia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. No i mialam racje i nochala, ze nie wierzyłam. Złamie Cię JTW. Moj mnie zawsze \"złamuje\";). Co za cholera juz czwarty rok tak we mnie tkwi i tkwi...Ruszyc sie nie chce. Musi sie samo \"wytkwic\" bo wiem , ze na nic proby wywalania go. Wygodnie mu w moim sercu jak cholera. I chociaz rozum silny i wie , ze to wszystko na nic, serca nie ruszy..ono najsilniejsze., :D Juz sama nie wiem czy wyc czy smiac sie?
  2. Biegnę z pomocą JTW. Chociaz moja pomoc pewnie kiepska (bo nigdy tyle nie wytrzymalam )to z wiedz, ze jestem z toba i trzymam kciuki.
  3. Pamiętacie mnie jeszcze laski? No nie! Czytam i wasnym oczom nie wierzę..JTW dwa tygodnie bez pana! JAkos nie moge sobie tego wyobrazic. Brawo! :D A u mnie wszystko jak było. Czyli z nim lecz bez niego.
  4. katisia

    smutno mi bardzo

    Witam po dlugiej przerwie. Czy ktoś wie co u Szafirka? Napisała smsa przed rozmową z anestezjolożką. Bała sie. Nie mogę spać ani jeśc, bo nic od tej poy nie wiem. Na razie ma wyłączoną komórkę. Manienka? Może Ty masz już jakieś wieści. Napisz coś. Pozdrawiam.
  5. katisia

    smutno mi bardzo

    Marku proszę Cię baaardzo weż pod uwagę tez mojego chwasta... Proszę.
  6. katisia

    smutno mi bardzo

    Kofi!!!!!! Ty mnie chyba baaaardzo lubisz.... o Boże popłakałam się...;) Erinka...a wiesz jest coś w tym co piszesz o tym maluszku...Na zdjęciach nawet więż taka...tajemnicza i słodka była widoczna ...między Tobą a tym Brzdącem uroczym...
  7. katisia

    smutno mi bardzo

    Hej, hej...No dziękuję Szafirku, ze pomyslałas listę odhaczyć za mnie ale nie wyskakuj mi z pięknotą bo wstydam siem bardzo :) Tyś pięknotka i Kofi tez. A na mnie zganiaja...Pewnie pozostale dziewczynki tez..bo dusze mają przepiękne...a to zawsze w parze wędruje sobie... Kofi a kto Ciebie Kochanieńka do lasu ośmielił się wywlekać? Wilcy jacys cy cuś? Jesteś juz poza lasem czy jeszze w lesie...Bo tak z tą stopką na gg to ja nie wiem... ;) "Sam sobie"...hm...w lesie? To tak myślisz, ze na łonie natury przyjemniej...no ja tez takie odnoszę wrazenie. ;) Ninko Kanapowa...daję słowo, ze zbiorę się w końcu i napiszę do Ciebie. Nie chcę tak po łebkach a malo casu..malo casu... Pani Prezes Erin...( o właśnie kolejna ślicznotka) Ja doły zaliczam ogromniaste...ale te Twoje to paskudy jakieś takie uparte...że sił na nie brak. Ale poradzimy sobie z nimi co? Erin? Do przodu Kwiatuszku! Wszystkich gorąco pozdrawiam i całuję! Katiśka
  8. katisia

    smutno mi bardzo

    Hej, hej...No dziękuję Szafirku, ze pomyslałas listę odhaczyć za mnie ale nie wyskakuj mi z pięknotą bo wstydam siem bardzo :) Tyś pięknotka i Kofi tez. A na mnie zganiaja...Pewnie pozostale dziewczynki tez..bo dusze mają przepiękne...a to zawsze w parze wędruje sobie... Kofi a kto Ciebie Kochanieńka do lasu ośmielił się wywlekać? Wilcy jacys cy cuś? Jesteś juz poza lasem czy jeszze w lesie...Bo tak z tą stopką na gg to ja nie wiem... ;) "Sam sobie"...hm...w lesie? To tak myślisz, ze na łonie natury przyjemniej...no ja tez takie odnoszę wrazenie. ;) Ninko Kanapowa...daję słowo, ze zbiorę się w końcu i napiszę do Ciebie. Nie chcę tak po łebkach a malo casu..malo casu... Pani Prezes Erin...( o właśnie kolejna ślicznotka) Ja doły zaliczam ogromniaste...ale te Twoje to paskudy jakieś takie uparte...że sił na nie brak. Ale poradzimy sobie z nimi co? Erin? Do przodu Kwiatuszku! Wszystkich gorąco pozdrawiam i całuję! Katiśka
  9. katisia

    smutno mi bardzo

    Manno! Ja bardzo przepraszam, że przeoczyłam Twoje święto...Przepraszam i życzę wszystkiego co najlepsze, najpięknięjsze, najcudowniejsze....i wysyłam mnostwo serdeczności i ciepła... Kasia ..podpisalam sie wczesniejjako Zosia.... :) Tak to jest jak uzywa sie dwoch nickow...
  10. katisia

    smutno mi bardzo

    Jotka,Kasiek, Manna, Nina...podpisuję się obiema łapkami pod Waszymi wypowiedziami.... absolutnie dla kazdego jego problem i wynikajacy z tego ból , smutek są w danym momencie najwazniejszym i nie sposob w momencie kiedy tak jak ja w przeciagu trzech miesiecy traci sie i Mamę i Tatę mylec o głodujących dzieciach ... Myśle o nich to prawda.... a tym w zasięgu pomagam (fizycznie) tym daleko moge pomoc modlitwa, to wszystko... Manna ..ja ..nie nazwalabym takiej postawy egoizmem.... a jezeli to akurat zdrowym , ktorego nie nalezy sie wstydzić...Przeciez ten sam ktory mowi o pomyśleniu o majcych gorzej..kaze kochac siebie.... W momencie kiedy było bardzo zle i moja ciotka probowala traktowac mnie szorstko...odnosila odwrotny efekt ...rozmazywalam sie jeszcze bardziej,,,malo tego mialo to wplyw na moje zdrowie. Kofi - i to nie tak, ze ludzie milcza bo obawiaja sie wypowiadac w obliczu większych problemów... To nie tak...Ja tez dlugo milczalam... i to z zupelnie innych powodow... Zupełnie nie rozumiem licytowania swoich problemow... Dla jednej osoby będzie nim zła ocena na egzaminie dla innej cos znacznie powazniejszego...Nie o to chodzi. Ja np bardzo chcialabym porozmawiac z Ninka...ale obawiam sie ze obie jesteśmy w tej chwili zbyt słabe na rozmowe...boje sie , ze moje przezycia wplyna na nia dolujaco. Ninko.. Mam nadzieje jednak ze kiedy poczuje sie silniejsza napisze do niej i będzie to z korzyścią dla obu stron. Obie sobie troszke \"porozdrapujemy\" strupy...Lubimy to bowiem ..prawda Nino? Jedna osoba potrzebuje mniej inna więcej czasu na pozbieranie sie... i nie na miejscu jest tu zgrywanie bohaterki. To w momencie kiedy ktos oczekuje wsparcia zupelnie niestosowne i niedelikatne. Wiecie co? Próbuje z calych sil..ale jest mi zle..bardzo zle...udaje ze zyje...bo muszę ..i nie wiem jak dlugo to potrwa... Pozdrawiam Wszyskich serdecznie...
  11. katisia

    smutno mi bardzo

    Witajcie Wszyscycc Manna! Ja powiem tylko,ze po przeczytaniu tego co napisalas...jestem w szoku... Przeszyl mnie dreszcze doslownie... Wiesz co...podziękuj przyjacielowi za smsa... Ten sms Cię uratowal! Szok...
  12. katisia

    smutno mi bardzo

    Szafirku...podpisuję się wszystkim czym się da pod tym co napisaly dziewczyny . Nie może być inaczej..nie poddasz sie, bo jesteś silna, bo masz ogromne, silne serce a wokol siebie cały tłum podobnych serc!!! I ogrom myśli i tysiące słow i prósb płynących w Twojej intencji do Boga. Jestem z Tobą cała sobą i jestem pewna i nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości - pokonasz chorobę. Bo ona jest niczym w stosunku do Twojej woli życia! Bo my wszyscy tutaj nie damy jej Ciebie! Rozumiesz?
  13. katisia

    smutno mi bardzo

    Witam wszystkich! Tak Manno napisze... A teraz powiedz mi proszę co znaczy \"wyłozyc kazdego dnia 9 egzemplarzy tej modlitwy w kosiele.\" Nie wiem czy dobrze Cie zrozumialam...i nie chce zrobić nic żle. Pa.
  14. katisia

    smutno mi bardzo

    to moj post.... sorry
  15. katisia

    smutno mi bardzo

    No prozę jak wspaniale! Cieszę się tak bardzo z tego, co napisała Szafirek...:) I I mówię Wam wszystkim....Każdej i Kazdemu będzie kolejno przytrafialo się coraz więcej szczęścia...aż w końcu będziemy mieli go tutaj tak dużo, ze obdarować nim będziemy mogli sąsiadów ( znaczy inne topicki) :) Manna, Kasiek..to prawda uwierzmy w to zbiorowo! Tzw nasze Wielkie Zbiorowe Noworoczne Pozytywne Myślenie! :) Efekt gwarantowany!!!!
×