Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

klaryska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dzień dobry, jaki piękny dzień. Idę do fryzjera, bo wariuję, uciekm dziś od wszystkich spraw codziennych, dzisiejsze moje decyzje zawodowe budzą zdziwienie. Muszę zniknąć na moment, do wtorku. Idę więc stąd, ide do fryzjera, a wieczorem do ulubionego klubu. Byle nie mysleć o Nim, o Nich. Przepraszam, że jestem dość monotematyczna i egoistyczna. Kolejny raz czuję si ę wolna, bo kolejny raz od Niego odchodzę...i teraz musi mi sie udać. A mąż jakby pokornie czeka, aż się wszystko ułoży. I tylko boli mnie dusza, ale tak troszkę, zagłuszam to...
  2. miel-dzięki za zaproszenie, jeśli nie wyjadę- będę z pewnością. Widzisz niby mam lepiej, bo wolny facet...ale problemy innego rodzaju- zaangażował się za bardzo. Najlepiej będzie, jak to zakończę. Powiem jeszcze, że nie sądzę, by warto znów faceta rozkochiwać, poza tym, czy się uda? Łatwo powiedzieć, wszystko już było, jak to uczynic po raz drugi....hmm
  3. dziewczynki...duszę się, muszę Go zostawić, uszę. Nie umiem mysleć o niczym innym, jak tylko o tym, że powinnam to uczynić i to jak najszybciej i co najwazniejsze wytrwac w tym.
  4. trzy echa, jesteś panną?
  5. tak.....by jakoś obolałą poniekąd duszyczke pokrzepić objadam się migdalami w czekoladzie i zrobie sobie jakiegos drinia, a co, samotny wybitnie wieczór mnie czeka
  6. milky- sałatka jakaś i ciacho, ciuchów nie było za fajnych, zreszta miałam mało czasu...aj, jakoś mi smutno, a jak Twój wieczór?
  7. echo, pójście do łóżka to jeszcze nie koniec świata, gorzej się zakochać. Przed ciażą można się przeciez zabezpieczyc, a nawet trzeba. Jesli jednak sądzisz, że czułabyś się wykorzystana- pewnie tak by było. Można robić wiele różnych rzeczy, ale kiepsko, jeśli bardzo sie potem źle z tym czujemy. Wierz mi także, że i faceci często czuja sie wykorzystani wbrew obiegowej opinii, ale to juz jakby inny temat i niekoniecznie nad tym mam zamiar sie rozwodzić...
  8. milky- święte słowa, sraczka.....jakich mało
  9. mam dziś zły dzień, wszystkie najbliższe mi osoby dzis próbowały mnie oszukać. Co do cholery? Kara jakaś, czy co? Jeszcze zobaczymy, jak się NL spisze. Łapię doła, chcę szczytować, ale się zablokowałam....widać:(
  10. trzy echa- poczekaj, wiem, że czas się dłuży, ale czasem warto dać czasowi zas. Ale nie podoba mi się ów gość.
  11. Dziękuję Wam kobitki za Wasze słowa. Będę pisała, może to opóźni postępującą chorobe psychiczna hehe;). I jeszcze palenie rzuciłam miesiąc temu ( to do tematu \"opalania\"), a nad morze pojechałam sama, by przemyslec swoje życie i zobaczyć za którym będe tęsknić bardziej i czy w ogóle będę. Wróciłam opalona, bo wstrzeliłam sie o dziwo w pogodę. A tęskniłam tak zwyczajnie, nie mniej ani bardziej niz zwykle. Kiedys musze cały topik przeczytać, by więcej o Was wiedziec, ale to chyba strasznie dużo czasu potrzeba. Tymczasem ide na jakiś lunch i moze kupie jakąś szmatkę na poprawe nastroju. Wielki kiss dla Was, fajnie, że jesteście:)
×