Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

M-osia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hejka. Wpadłam tylko sie przywitać. Ostatnio mało bywamy w domku, więc nawet nie ma czasu na necik :( Serdeczne gratulacje Sylka, trzymam kciuki żeby był synek, bo pewnie chcielibyście parkę :D Uciekam bo juniorek wzywa...buziaczki:*
  2. Oczywiście najlepsze życzonka dla dzisiejszego jubilata Olka 100 lat i spóźnione Sto lat dla Wiktorii, Adasia,Izy !!!
  3. Witam dziewczynki po kilkudniowej nieobecności-jakoś długi weekend nam się przeciągną troszkę:) Muszę się pochwalić, że spędziliśmy go na mazurach i było bardzo super:) mały był grzeczniutki, normalnie szok :) tylko pogoda nam troszkę niedopisała . Chyba mojemu synkowi wkońcu idą ząbki bo dziś bardzo niespokojny i dopiero zdołałam go uśpić, a biedulka tak żałośnie płacze:( smaruję mu dziąsełka bobodentem, ale nie wiem, czy to coś pomaga. Dziś wkońcu doszedł do nas kojec, bo niepamiętam, czy się chwaliłam, że nabyliśmy taki otohttp://www.allegro.pl/item356637045_kojec_berber_polski_produkt_5_kolorow_polecam_.html tylko obawiam się czy Patryś będzie chciał w nim siedzieć, bo on to raczej pieszczoch i na rączkach woli:) Co do ubieranie to w cieplejsze dni ubieramy body z krótkim rękawkiem, na to lekką koszulkę i cienką kurteczkę, do tego rajstopki i spodenki :) A jeśli chodzi o jedzenie marchewki to Patryś jada ją i owszem, ale z dodatkami. Faktycznie marchewka jest troszkę zapierająca podobnie jak banany, ale na te zaparcia polecić mogę suszone śliwki:) mega kupa gwarantowana :)
  4. Hejka :) Dopiero mam chwilkę czasu wolnego Mężuś już lulka z malym, więc siadłam na necik. Edzia fajniutki wózek kupilaś, napewno się sprawdzi :) Jesli chodzi o krzeselko do karmienia to my mamy takie http://www.allegro.pl/item356320562_zobacz_krzeselko_babyono_baby_ono_prezent.html tylko że w zielonym kolorze; muszę przyznać, że bardzo z niego zadowolona jestem :) Bardzo dobry stosunek ceny do jakości, oparcie regulowane w trzech pozycjach, wysokość też regulowana, dwie tacki z mozliwością zdejmowania, ceratkowe poszycie i po złożeniu niewiele miejsca zajmuje :) slowem super!! I bardzo się ciesze że własnie je kupiliśmy, bo jeszcze rozważałam kupno takiego oto http://www.allegro.pl/item352346987_krzeselko_fisher_price_rainforest_w_polsce_.html, ale to byłoby bezsensowne wydawanie kasy. My mamy fotelik maxi cosi 0-13 i narazie Patryś jeszcze się w nim mieści, tylko że nie zabardzo chce w nim siedzieć, planuję kupić jakiś wiekszy fotelik jak zacznie lepiej siedzieć bo narazie to jeszcze troszkę kaczyszkę przypomina- tak sie macha:) ale jeszcze nic konkretnego nie znalazłam :) Wiecie co dziewczynki, mój kochany mąż wysłał mnie dziś na solarium, żeby troszkę słońca złapać i tak sie przyjarałam, szok, nawet koszulki nie mogę na siebie nałożyć, tak wszystko piecze :( Miejmy nadzieję że do jutra przejdzie ;) pozdrawiam i miłej nocki zyczę :*
  5. Witam. Tyle sie naprodukowalam a tu \"wystąpił błąd\" i wszystko wcięło, grrr Jak tam u Was weekend minął?? Myśmy byli z mężem u teściów na wsi i cale trzy dni spędziliśmy z naszą Rybą na podwórku, niepowiem podobalo mu się :) Niestety juz wróciliśmy do miasta i czekamy na powrót taty z pracy, żeby zniósł nam wózeczek na spacer. Dziewczynki nie gniewajcie się jeśli nie bedę sie narazie zwracała do Was po \"imieniu\", musze Was najpierw spamietać ;) Co do wózka, niestety nie bardzo mogę pomóc. Ja mam x-landera xa i jestem z niego zadowolona-stabilny, spory, wygodny w prowadzeniu...jeślichodzi o mnie, to ma tylko jedna wadę - wagę. Ale gdyby nie trzeba było go nosci aż na trzecie pietro, to wózek byłby naprawdę super :)
  6. Malutki wreszcie poszedł spać, więc mam chwilkę żeby napisać pare słów o nas. A więc mieszkamy na podlasiu-bardzo urokliwym miejscu. Mój synek ma na imię Patryk i urodził się 5 listopada przez cc. Jak narazie rośnie i rozwija się bardzo pięknie, waży już 8950kg. Jest bardzo pogodnym dzieckiem, choć ma tez gorsze dni i wtedy daje nieźle popalić, ale to chyba jak każdy:) Mały dostaje już słoiczki i bardzo ładnie umie jeść łyżeczką. Ostatnio niepokoi mnie jedna rzecz, a konkretnie to to, że Małemu pojawiły sie jakieś pojedyńcze krostki :( Przedwczoraj miał na brzuszku, wczoraj na policzku, a dziś na stópce. Najciekawsze jest to ze one szybko znikają i pojawiają sie gdzie indziej, wygląda to jakby go coś pogryzło, ale... już sama nie wiem. Może któraś z mam miała podobny problem ???
  7. Cześć dziewczynki! Ja tez jestem listopadową mamusią takiego małego przystojniaka :) Miło byłoby mi dołączyć do Was i mieć możliwość wymiany uwag na temat naszych pociech.
×