kangurek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kangurek
-
ale u mnie luneło gratem! mój biedaczek zmoknie bo to ja mam auto hehehe .Dziś robi do 14 ale później ma zebranie w pracy bo w poniediząłke zakład kupił Anglik więc zobaczymy jak to będzie
-
nerwowa----bardzo fajna historia poznania :) ja jak mojego poznalam to miał długie włosy i zarost którego nie lubie(tzn pociąga mnie taki 2 dniowy a nie kilka dniowy ehhehe) czyli poznałam faceta nie w moim typie w dodatku rocmena hahahah.Teraz to jest nie podobny do tego faceta którego poznałam-chodzi o wygląd ale nute rkową nadal ma :) ja podziwiam kobiety które są w domu z dziecmi a mężowie tak daleko.Ja nie umiałabym tak żyć.Dlatego wszystkie fajne prace dla mojego przepadają bo nie wyobrażam sobie tygodnia bez niego a co dopiero miesięcy. Mi własnie synek zasnął więc mam luzik :)
-
kaweczko-----a może właśnie zabieże Ciebie na kolacje lub w jakieś inne szczególne miejsce i będzie chciał pogadać o ślubie??? a faceci tak mają jak posłuchają kumpli lub jak popatrzą na ich zycie ehehhe.Mój to też sprawdzał nie żeby mi nie ufał czy coś takiego ale tak z facetami jest :)
-
nerwowa----jak zajrzysz to napisz koniecznie jak się czuje synek :)
-
witam :) właśnie wróciłam ze spacerka połączonego zakupami hehehe.Nawet się nie rozebrałam,jedynie co małemu czapke ściągnełam i kurteczkę. kaweczko----a Twój to się już Tobie oświadczył? jeśli nie to może to teraz zrobi ?:)
-
kobitki ta godzinka i jeszcze nikogo nie ma? nie załamywać mnie tam! to ja pojawie się później bo teraz będe szykować się na latanier po sklepach
-
kaweczko----jest starszy równe 10 lat :) ale nigdy się nie czułam że jestem tą młodszą,głupiutką dziewczynką :) u nas najlepsze było to żę przyjaciółka9nie z tą co wyszłam na miasto)mieszka w takim domu poniemieckim .Ona na dole a Adam był częstym gościem na górze bo tam przychodził po pracy na obiady.I kiedyś jej się pytam czy nie ma fajnych sąsiadów powiedziała że nie ma hahaha julita----jestem ciekawa Twojej historii
-
Mój Adaś też jest starszy odemnie o 10 lat.Ma 34 :) ale w życou bym mu tyle nie dąła :) jak się poznaliśmy a było to 5 lat temu to dawałam jemu max 26 lat. kochane ja musze lecieć na m jak miłośc .No i mój duży dzieciak dop kompa się dobijaaaaaa
-
A my to się poznaliśmy tak że przyjechał do mnie kuzyn który chcial zaświrować do mojej przyjaciólki.I wyszliśmy na miasto (ja z nimi jako przyzwoitka) poszliśmy na disco ale że nam się znudizło i szumiło w głowieod piw to poszliśmy do parku.Kuzyn stwierdził że muśimy uczcić ten wypad i pobiegł po wódke i szampana,wszystko to wypiliśmy w parku jak żule.Poszliśmy wtedy do puby a byliśmy troszke wcięci.Był duży tłok,a mi się nogi chwiały ehehhe.Wtedy zobaczyłam kumpla który nas zawołał (on siedział z 2 ,w tym mój Adaśko) na początku chciałam usiąść obok moich znajomych ale wyszlo tak że usiadłam obok Adama i zaczeła się gatka.Trajkotaliśmy jak najęci.Pub zamykali o 5 więc poszliśmy gdzie indziej.Nasi znajomi spali na stole a my gadaliśmy i gadaliśmy do 9 rano.Nie miał mojego numeru ani ja jego.Dlatego też cały następny dzień wisiałam kuzynowi na szyji i mówiłam że się zakochałam.Zaczeła się rozpaczliwa walka o szukanie nrt bo chciałam się z nim umówić ehehhe.W końcu kolega nasz który tam był podał numer i zadźwoniłam,odebrała laska(myślałąm że to żona bo móił że jej nie ma) postanowiłam zadźwonić później by go wyzwać że mnie oszukał hehehe.I gadamy tak przez tel i postanowiłam że poprosze jego o spotkanie najwyżej mnie wyśmieje i już :) ale on zdobył się na odwage strasznie się wtedy jąkał.Umówiliśmy się na następny dzień i numer był taki że się bałam iśc bo obawiałam się że mi się nie spodoba lub jego nie poznam hehehe.Jak się okqazało poznałam i znów przegadaliśmy całą noc.W dniu którym jego poznałam wiedizałam że bedize moim mężem.Po kilku dniach chodzenia nastąpiło zerwanie bo mój bał się związać z młodszą kobietą bo myślała że jego zostawie.Przeżyłam to strasznie,ale zgodziłąm się na przyjaźń i wtedy też walczyłam że do 2 lat wróci do mnie.Heheheh.Nasza ,,miłośc\" zaczeła się za szybko.Dobrze że wtedy jeszcze nie spaliśmy ze sobą bo bym jego zabiła hehehe dlatego pewnie zakończyła się tak.Spotykaliśmy się jako znajmomi co 3-4 dzień i tak się do siebie zbliżyliśmy że wyznał mi miłosć :)
-
julita---a ile Radzio ma lat?
-
julita----niezła historia poznania :) my mamy rocznice 22 maja :) wiem jedno że synka w domu nie będzie :) kaweczko----ja to zawsze mówilam sobie żę jak już mam faceta starszego to max 5 lat bo dalej to staruchy są.A tu popatrz jak los sprawił figla
-
julita----najważniejsze nic na śiłe :) bo wtedy nikt nie będzie szczęsliwy a nie o to przecież chodzi.Przyjdzie taki dzień że napewno bedziesz chciała być matką.U innych przychodzi wcześnie-tak jak u mnie ahahah,a u innych później i nie ma w tym niczego nie normalnego.Taka kolej rzeczy :) dziecko to wielka odpowiedzialność ,trzeba myśleć już nie tylko o sobie,to dużo wyrzeczeń,to smutki ale i radości.Ja ciesze się że mam synka :) ale tak jak w życiu są wesołe dni i smutne.Nie chciałabym cofnąc czasu,napewno pojawił się w dobrym momencie.
-
julita----moja mama to mówi że stara to może być krowa ehehhe .
-
Za kilka dni to mój dostanie seks stulecia!!!!! hehehehe.Mamy 3 rocznice ślubu :) już coś mi tam po głowie chodzi co zrobić by było super! to będzie najlepsza rocznica :)
-
chce się seksu tylko jest napewno inaczej.Człowiek bardziej zmęczony i nie może tego robić kiedy chce i i le chce bo dzidzia przeszkadza eheheh.Ale idzie się zgrać :) ja to się zastanawiam jak to ze mną będzie po 40.Czy będe to jeszcze robić ?:P hehehe
-
julita----- wtedy można naruszczyc szefa :) :P heehhe ja też kocham sex jak koń owies :P dobrze że po porodzie nic mi się nie zmieniło :) kaweczko----a może my Ciebie nudzimy? przyznaj mi się tam !:P
-
A jak my chcemy to mały się budzi(chodzi jak wróci z pracy) dlatego robimy to pod osłoną nocy :P ehhehe lub przekupujemy żeby sobie książeczki obejrzał hehehe
-
julita----no ja to taqka całuśna nie bede bo jeszcze do mnie przyjedziesz nie na kawe ale na obicie mi ryjka :) hehehehe kurde Wy to nie za dużo macie tej erotyki ehehhehe :P
-
ja to sobie seans fimowy zrobie.O 20:00 M jak miłośc a potem Pogoda na piątek :) A Ty że ejsteś tak długo sama to SPA + tv :) Mój to dziś znów przeszedł na diete.Kurde ten to żarł jak świnia przez 9 dni i przytył 2,5 kg! co za los :)
-
600 km-wow.Długaaaaaaaaaa jazda.No mój na szczęscie jest punktualny jak się spóźni to dźwoni
-
kaweczko----ja za nie punktualnośc bym udusiła.Zawsze pojawiam się kilka minut przed umówioną godziną i wkurza mnie to że musze na kogoś wieki czekać.A tym bardziej jak czekam godzinami i nawet nie zadźwonią co sobie myslą że cżłowiek nic innego na głowe nie ma jak czekać? ile km jest do Ciebie odemnie?
-
Smutny jest bo mu kobiety brak :) no ale jak ma trafić na zołze to lepiej niech będzie sam :) kur5de szkoda że my jesteśmy zajete to byśmy jego zjadły ehehhe
-
kaweczko---jak ja bym mogła Ciebie opuścić??? sumienia bym nie miała :) a co powiesz gdyby tak romansik z szefem???? hehehe
-
ratana----jasne że pamiętamy! nie mogło być inaczej :) kaweczko----teraz julitka nam zniknie na gorący seksik :P hehehe