kangurek

No kłopot jak pada,a jak jest super pogoda to mam luz bo wtedy Adam wychodzi z małym heheheh :) jestem ciekawa co julita robi?

kaweczko----- zanim zaczeliśmy kopenhaską to się nad nią zastanawiałam bo dziewczyny ją zachwalały(a raczej autorki topiku) ale jak zrobiłam te same warzywa to wymiekłam.Może ona jest naprawde skuteczna? bo warzywa czy też owoce mają tyle kalorii co nic. Synek poszedł z tatusiem na zakupy więc chata wolna :) mój maluch jest nauczony 2 razy wychodzić na spacerki więc niekiedy jest koszmar jak np pada deszcz i muśi siedzieć w domu ehhehe. Rzeczywiście coraz mniej nas,może laski już nas nie lubią? :)

Ja jestem :) zaraz przeczytam sobie te stronke o diecie warzywno owocowej

heheheh i znów się mijamy.Dobra ja lece do synka,będe póxniej pewnie gdzieś po 17

kaweczko----jestem :) Ale nie wiem jak długo bo synek coś mi się wierci. Kurde ja też chodze głodna wrrrrrr.Jaka u Ciebie pogoda bo u mnie leje

kaweczko ja też chodziłam głodna na samych warzywach,ale teraz też nie lepiej jest.Przez ten weekendowe obrzarstwo chyba odzwyczaiłam się od dyscypliny.

J też będe na chwilke mykać-musze nakarmić Kacperka i położyć spać.ZXajrze jak rozbujnik zaśnie

nerwowa ja to jestem głodna jak diabli .Zjadłam 1 jajko i 15 dag twarogu.Ach ta determinacjia :)

No popatrz w końcu niewiasty zajrzały na topikj :)

No nie! ja się tak nie bawie :P znów nikogo nie ma

Nareście się ktoś pojawił :) ja to byłam już na spacerku a tu nadal cisza jak by makiem zasiali

My właśnie wróciliśmy od mojej mamy.Troszke sobie odpoczełam bo z bratem i moim oglądaliśmy na kompie filmy a mały spał a kiedy się obudził to moja mama wyszła z nim na spacer przed blok. Ja to dziś zjadłam 1 jajko,15 dg twarogu i o 20 zjem jabłko i koniec.Jakoś się trzymam bo wiem że mi się uda :)

witam :) kaweczko,schudneeee----gratki z wyników :) nikky----jak się trzymasz na diecie???? kaweczko-----a Ty nie chodzisz głodna? ja znów ostro trzymam się diety.Rano wyszłam z chhłopakami na spacer to mały po spacerku w parku wyglądał jak murzynek bambo :) narazie zjadłam jajko i twaróg więc jakoś się trzymam.Terasz siedzimy u mojej mamuśki i już idzie zwariować :)

witam :) wczoraj długo nie byłam na imprezie.Moi chłopaki już tak dawno byli a do mnie przyszła mama więc na imprezie pojawiłam się ok 19 a w domu byłam już przed 21.Było miło ale miałam nie jeść-zjadłam troche sałatki greckiej i kawałek ciasta.Wyrzutów nie mam.Za tydzień w niedziele się waże.

hahahah uśmiałam się :) mojego też do kolekcji dołącze. Jak nie powiesz to się nie skapnie,a jak powiesz to też na odwal :) jak przychodzi w sobote z pracy to mówie dokładnie co zrobiłam(specialnie)a on jest w trakcje obiadu i mówi -oooooooo to się napracowałaś i żeby tak gary do zlewu wstawił.To nie-tylko te zaraz dorzywotnio śłysze :) a ostatnio to mój chłop zrobił się brudasem! otwieram szafe żeby przykryć kocem małego a tam chamara brudnych spodni wylatuje -poplamione lodami,smarami i Bóg wie czy jeszcze .Mówie że sie brudy wrzuca do kosza a on na to-dasz buziaka? ehhehe.Dobrze że nauczyłam jego gdzie ma kłaśc swoje gacie i skarpety. A co do czekania to ja czekam już 2 lata na nowe póki w piwnicy bo te to szlag wali ,żeby wywiercił dziure na obraz to będzie w lipcu rok i takich spraw tysiąc moge wymienić.Ale oczywiście zawsze jest wymówka że to zmęczony,że zaraz,że nie ma narzędzia itd itd :) jedynie co poskutkowało żeby mi suszarke lepszą na balkonie zrobił (brał się do tego 2 lata) to powiedział że poprosze naszego nowego sąsiada bo pewnie jemu się nudzi a tak zrobi mi suszareczke a ja będe jemu dotrzymywac towarzystwa a potem zaprosze jego na obiadek i może na kawe ale to na miescie.I wiecie co? suszarke zrobił jeszcze tego samego dnia ehehhe ja narazie mam luz bo chłopaki pokechali z moim tatą na wieś po jajka i inne duperele.Jak przyjadą to idziemy na te urodzinki :) kaweczko----wykrakałaś :P molestowałam mojego ale co z tego jak nie do końca? hehehe mały się obudził w trakcjie i po zabawie :(

kaweczko----trzeba było też stringi kupić :) Ja muszę mykać mój wrócił z roboty ehehhe :P na 17:30 mamy zaproszenie na imprezke a ja muszę zrobić ejszcze sałatki bo obiecałam :)

kaweczko ja to mam zamir teraz jak przyjdzie z pracy hehehe tylko że mój cos się spóźnia pół godziny wrrrrrr właśnie synek mi się obudził i krzyczy ,,mama" a ja lece do niego,daje smoka i mówie ,,śpij kochanie bo jest jeszcze nocka " heheheh każdy sposób dobry.No nie?

nikky---dasz rade :)

kaweczko----wczoraj była sytuacja że wbiełam do wyrka i mówie kochany jesteś mój............ i obudził się Kacperek.Trzeba było chodzić z nim na rękach eheheh.Więc finał był taki że jak jego uśpiliśmy to byliśmy za bardzo padnieci(a raczej ja byłam)

ja to proponuje zamiast ćwiczeń seksik :P i co wymęczyłaś chłopa??????? Moja babcia która mieszka na wiosce to piecze w starym piecu jeszcze chyba poniemieckim chleb od czasu do czasu.Mniammmmmmm

nikky----grunt to się nie załamywać :) my też mieliśmy słabości i się podnośiliśmy.Ja wiem że masz napewno kaca ale wstawaj i walcz i napewno się uda :) więc mnie czasem tam kobitko nie zawiedź

kaweczko----weszłam na poczte ale plik nie chce mi się ściągnąc,ale będe jeszcze próbować

Ja też nie znosze prasowanka :P zaraz kurierem do Julitki wyśle :) posprzątanie,chatka lśni.Kacperek śpi mi ok 30 minut więc pójdziemy na spacer jak tylko wstanie i będzie szalał w ogrodzie bo imprezka póki będzie ciepło będzie w ogrodzie w najbliższym gronie

kaweczko----ja do 13 latałam ze szmatą,a to obiad,a to pranie i tak zleciał czas.Po 13 nakarmiłam małego i na szczęscie już spi :) nie wyrobiłam się dziś ze wszystkim i głowe myłam jak tylko zasnął.Mam czas dla siebie :) dziś ide na imprezkę urodzinową.Ale nic nie rusze ,zjem tylko to co jest na zegarowej a tam wypije kawe lub herbate