kangurek

julita-------- a póxniej mówią że kocham Tylko Ciebie hehehe .Jak się kocha to się nie zdradza.Ja to bym dała po pysku za zdrade i jednemu i drugiemu :) ja musze lecieć.Mały śpi a ja zrobie sobie rybe i spakuje lumpy bo idziemy na sam koniec miasta w odwiedziny do tej cłąej kuzynki i jej malucha.

julita------- Dlatego wprowadziłam od dziś rygor a potem kiedy schudne uważam i trzeba się pilnować bo ja już przerabiałam ten koszmar. Ja też bym nie wybaczyła zdrady i nawet mi to po głowie nie chodzi.Za bardzo kocham męza i synka .Nie chce niszczyć naszej rodziny.I wiem że Adam też by mi nie wybaczył

nikky----170 cm julita---- na dietach zawsze źle się bawie :) wszystko mnie jakoś drażni :)

nikky---zajrzyj na moją stopkę :) a co do jajka to nie wiem ile ma kal. julita----- ja to mam jutro impreze i żal ściska że nic się nie wybawie :) ehehhe

julita----mi o tej dobropci zawsze mówi tata heehehhe i co z tego jak sępy wykorzystują? no to nieźle zabalowałaś z tą kaską

julita dobrym być to też się nie opłaca :)

nikky----nie za dużo ćwiczysz??? oczywiście sport jak najbardziej w czasie diety ale kopenhaska to taka dieta że jesz tyle co nic że ejszcze nam padniesz :)

nikky--- przy dietach musi byc rygor inaczej nie będzie rezultatu.Więc masz odpowiedź :)

nerwowa---- biedny synuś.Niech wraca do zdrówka :) do wakacji jeszcvze troszke czasu więc napewno waga Tobie zleci julita---- no właśnie kto będzie się u Twojego tak poświęcał jak nie Ty?

julita---- nie zajarzyłam pytania z ta bieżnią ehehhehe ja nie mam,u znajomych była.Ja Tobie powiem że tyle się nachlałam w tym tygodniu że nie mam kaca.Kurde aż to nie możliwe jest.Uciekłam z kompa bo mój kochany mąz rozebrał małego na kolasa i mały zrobił kupe na mojej nowej jasnej kanapie.Jestem wkurzona na Adama bo się naszorowałam a ten głupek stał i się śmiał

julita----bieżnia taka że naciskasz i na niej biegasz,pokazuje Tobie ile przebiegłaś oraz ile spaliłes kalorii.Ja to przefolgowałam w tym tygodniu z alkoholem,Adam wypił kieliszek,dwa i koniec a ja tam z chłopami dawałam ostro :) nie mam kaca moralnego bo nieźle się bawiłam :) tylko szkoda że posżło w boczki.Ja to myślałam że pobaluje sobie do końca tygodnia i od poniedziałku dieta ale nie ma tak dobrze.Dziś idziemy do kuzynki mojego zoabczyć dzidzie która ma 3 tygodni a jutro mamy imieniny i mega imprezke jakoś musze wytrzymać

ja to wczoraj jadłam mięcho z grilla,piłam wódke ( 3 raz w tym tygodniu ehehheh) jak nigdy oraz w międzyczasie chodziłam na bieżni ehhehe

Julita---- głupota boli.Ja przytyłam 3 kg od niedzieli.To ja w ciągu całego odchudzania schudłam mniej niż przytyłam hehehe.Ja to czekam na 10 wtedy zjem jajko :) i tak będe non stop chodziła głodna bo dośc dużo mi pośiłków odleci przez spacery

Witam dziewczynki :) ja dziś zabrałam się ostro za diety.Jestem na zegaorowej.Myślałam że wybawie sie do końca tygodnia i będe od poniedziałku sięodchudzać.Ale jest u mnie tak źle że nie ma na co czekać.W ciągu 5 dni przytyłam 3 kg!-dużo prawda? a to dlatego że alkohol lał się strumieniami,szaszyłki,karkówka,tony czekolady itd itp co tu dużo mówić.Co innego gdybym przez kilka tygodni sie pilnowała na liczeniu kalorii to byłnby efekt.Ja więcej w ciągu tych dni przytyłam niż schudłam w ciągu tych kilku tygodni.Dziś powiedziałam sobie koniec! jeśli uda mi się schudnąc w ciągu 10 dni na zegaorwej 3-4 kg będzie super.Końce z dietami i licze kalorie by nie bylo efaktu jo-jo

I znów tylko ja :) dziewczynki zmieniłam zdanie.Jeszcze dziś sobie pobaluje z jedzeniem a od jutra ostry rygor.Chyba pójde na zegarową.Decyzje zmieniłam po tym jak dziś się zważyłam-1,5kg więcej

szarlotka---- nie łam się :) będzie dobrze.Ja wcześniej jak się odchudzałam to też w miesiącu musiałam zrobić sobie 1-2 dniową przerwe bo inaczej zwariowac idzie.To dla psychy jest potrzebne.Lepiej zrobić tak jak mówie i nawyżej odchudzać się o 2 tygodnie dłużej niż zbzikować. Ja to dziś póki co zjadłam jajecznice ale już kupiłam sobie inne smakołyki bo planuje romatiko i seksiko wieczór :P no właśnie gdzie jest reszta????????? meldować mi się tu!

nerwowa---- biedny synek,niech wraca do zdrowia :) dobrze się bawiłam jak nigdy,dobrze że kaca nie mam :) dziś mój powiedział że jak przyszłam do domu to non stop latał do małego bo się na całe mieszkanie wydzierałam hehehehe niepamiętam tego :) wiecie co dziewczynki ja zawieśiłam swoją działalnośc odchudzająca :) mąz też.Bo doszłam do wniosku że rpzez tę majówke męcze się z odchudzaniem do 16 a potem wpierniczam za dziesięciu.Tym bardziej że do soboty mam same wyjścia .Dlatego do niedzieli pasuje.Zaczne zegarową od poniedziałku.Dziś się zwazyłam i zobaczymy jak to będzie z wagą w poniediząłek ehehhehe.Póki co zjadłam dziś jajecznice z 5 jaj -a co będe sobie żałować oraz loda.

nikogo nie ma -szkoda

witam :) nie miałam śił wczoraj pisać bo nieźle zabalowałam :P pojechaliśmy do tego parku -Przelewice.Obskoczylismy jego migiem.Mieli tam robić grilla ale wiary było tyle że nie było sensu dlatego też byliśmy tam ok 2 godzin hehehe.I wiedzieliśmy tyle co nic.Potem pojechaliśmy z moim ojcem i jego rodziną to jej rodziców gdzie tam było już towarzystwo.Był grill.Więc moja dieta trwała do godziny ok 16 :) później poszedł w ruch szaszłyk,kiełabaska i litry alkoholuuuu.Mały płakał a ja tam z dziadkami 9wszyscy po 40 jak nie dalej) ucztowałam.Poszło 9 butelek i za szybko piliśmy ,były mieszanki ale kurde ja dziś kaca nie mam :) dziewczyny ostatni raz tyle piłam 3 lata temu ehhehehe.Jak urodziłam małego to wypiłam pół piwa i to raz na 3 miechy.Nawet nie wiem jakim cudem wróciłam do domu heheheh :P najważniejsze że męzulek nie był wkurzony :) a i po drodze szukalismy sklepu więc w nocy zjadłam duża czekolade z orzechami,2 paczki chipsów i loda . Kurde dziewczyny sięgnełam samego DNA z tymi dietami :) wasz guru muśi zabrać się za siebie-iśc na diete,zero pokus.Ale ja wiedziałam że ten tydzień będzie ciężki :) a tym bardziej że w tym tygodniu bedzie ejszcze troche pokus. A dziś jade do Gorzowa zaszaleć :) w tesco ehhehehe

kaweczko---i tak trzymaj :) ja to dziś się dowiem co i jak z naszymi pokojami nad morzem :) kaweczko ja musze lecieć już -po zmolestowaniu chłopa to się spóźniliśmy z czasem :P hehehehe jak dobrze pójdzie to się dziś ejszcze odezwe

kaweczko im dłużej będziemy się podchudzać to nie tak hop siup że szybko będizemy chudnąć.Bywało też tak że w ciągu tygodnia mimo drastycznych diet chudłam 1 kg tygoniowo albo przez 2 tygodnie waga nie spała ani trochę

nerwowa---- pstrągi mniammmmmmmm :) a gdzie reszta lasek?

kaweczka wróciła JUPI :) ładnie schudłaś,czego chcesz? to naturalne że z czasem będziesz chudła bardzo mało albo będzie zastój-organizm przyzwyczaił się do małego jedzenia.Najważniejsze że waga nie stoi w miejscu :) jeszcze może byc tak przez kilkanaście dni nic nie schudniesz i grunt nie załamywac się. U mnie niby dziś 5 dzień zegarowy ehhehehe w niedziele obżarłam się jak prośiak,wczoraj do godziny 21 wytrzxymałam a potem poszła w ruch parówka,kanapka,lody,wafelki,snikersy i jakos nie żąłuje bo dzis ważyłam 30 dag mniej ehehhe może to znak że trzeba się obżerać :P ? za ok godzinke jeździemy do ogrody do Przelewic i ma byc grill ale wczoraj żłożyłam sobie przyrzeczenie że będe na diecie.Spakowałam wsyztsko co jest potrzebne do zegarowej tylko ciekaw3e czy wytrzymam?

wszystkim.Dziś się zważyłam i o dziwo schudłam 30 dag :)

ja muszę mykac-Kacperek się obudził