

kangurek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kangurek
-
Nie było mnie bo synek mi się obudził i strasznie marudził. Dziewczyny wy to mnie nie straszcie ze po owsinace tyjecie bo się załamie :)
-
nerwowa----ja Ciebie doskonale rozumiem.Ja po 1 poronieniu bałam się zajsć w ciąże.Ale gdybym znów teraz była w ciązy to też będe się bała -poronienia,czy dziecko będzie zdrowe(bo w czasie ciaży stwierdzili że mały będzie chory) oraz tej depresji poporodowej .Straszna ona jest :(
-
nerwowa za lekarzami nie trafisz :) ja pamiętam ja pamiętam jak posżłam do gina poraz pierwszy po piguły to mi powiedziała że chronią przed rakiem szyjki macicy oraz piersi heheheh.Ja dziś na owsinace jestem 4 dzień (w ciągu 2 dni schudłam pół kg) a przed byłam na diecie gdzie mówią 3 kg w ciągu 4 dni a ja w ciagu 5 dni przytyłam przesżło 1 kg. julita---to Ciebie podziwiam.Ja to bym się bała gdyby jeszcze nie planowała bobasa :) teraz to mi obojętnie bo planujemy drugie.W sumie ejszcze nie teraz ale gdyby było to by było:)
-
julita----- ja to mojemu mówie że jak chce się kochac to decydujące zdanie mam ja :) faceci to by chcieli bez niczego a potem ciąza za ciążą heehhehe .Kochana lece dać Kacperkowi obiad,uśpie i przyjde.
-
kaweczko zapomniałaś o nas ?:) przecież my jesteśmy Twoje najlepsze,podkreślam NAJLEPSZE przyjaciółki :P
-
julita----- mój też by nie był gdybym miała spirale.No ja przed ciąża brałam 4 lata a teraz już dobre pół roku.I miałam tylko jedną miesięczną przerwe bo było wywolywanie okresu.Niestety ale wole posatwić na chemie bo w gumki i uważenie wole sie nie bawić bo był pewnie dzieci rodziła jak królik.A i jeszcze są plastry na miesiąc ok 60 zł ale ja coś do nich nie mam zaufania
-
julita----- dla mnie zastrzyki to były nowość.Bo chyba mało kto o nich wie dużo i strasznie się bałam je brać po porodzie(wcześniej brałam harmonet) bałam się że wpadniemy :) no ale potem to było super.Po roku moja gin nie chciała mi ich przepisywac bo nie karmie a nie chciałam kombinować z receptami.Ja chciałam założyć spirale ale u mnie odpada gdyż przy porodzie okazało się że moja macica jest zdeformowana by ją załozyć,za dużo ryzyko.Pozostają mi piguły bo tylko im ufam.Biore teraz cilest a Ty na czym byłaś? a gdzie się podizewa kaweczka?
-
julita----nie.Kosztują 43 zł (jeden)i robisz je raz na 3 miechy.U nas ginowie przepisują te dla kobiet karmiących,a tak która nie rodziła to ciązko je załatwić.W czasie brania tych zastrzyków można nie mieć w cale okresu,miec plamienia lub mieć nieregularne krwawienia.Ja akurat nic nie miałam. Ja sobie je bardzo chwiliłam,byłam na nich rok.
-
Witam kobitko ponownie :) mój spacer przejdzie do historii bo trwał tylko 40 minut.Jakiegoś lenia dziś mam.Ale po południu mały napewno będzie na dworze 2-3 godziny :) kaweczko---- miałam cesarke bo mały się nie przekręcił.Po porodzie gin zaproponowała zastrzyki anty.i być może to od nich mój organizm nie wrócił do normy albo od porodu .W każdym razie byłam badana czy wszystko w porządku i wysżło że cacy a okres przyjdzie że to ponoć kwestia czasu.W czasie ciązy to się nachodziłam do gina bo co tydzień(ciąza zagrożona) ale tak teraz jak i przed ciążą to jestem 3 razy gdzie 1-2 razy sa badnia
-
kaweczko---- u nas burmistrz się stara latem to co tydzień mamy takie koncerty :) ja do gina chodze systematyczne.Wczoraj skończyłam op.pigułek i może teraz w końcu dostane okres? bo od porodu nie miałam :( gin mówi że wsyztsko oki.Póki co miałam tylko 2-3 plamienia takie co nic . Kochana ja będe mykać na ten spacerek i tak jak wyjde z domu to minie pół godziny.Bo synek chodzi bez celu że aż mi jest jego szkoda,zresztą obraził się na mnie i nie chce do mnie podjeść.Ależ jemu matka się trafiła !
-
julita----- a u nas niby zadupie ale na majówce,a już napewno na Dni naszego miasta oraz w czasie wakacjii co tydzień są koncerty sławych osób. I to nie jakies disco polo :) najlepiej to się bawiłam na Myslovitz,IRA była rok temu super byłoooooo :) ciekawe co teraz będzie.I co najwazniejsze wstęp gratis :)
-
kaweczko----- wtedy po dietach częsciej się kontroluje.Ja to później się ważyłam co miesiąc jak było coś nie tak to tydzień diety :) już długo utrzymuje wage więc z Tobą tez nie bezie źle.Kurde tak mi się nie chce iśc na spacer,jak zdecyduje się wyjśc to wyjde przed blok :) polata sobie troche maluch i hop do domu.
-
kaweczko----mi to się z nich smiać :) heheheh .Efekt jo-jo będzie zawwsze kiedy po zakończeniu diet nie będizemy o siebie dbać i wrócimy do starych nawyków żywieniowych.Taka jest prawda.A to ile schudniemy w ciągu tygodnia oraz jak się nazywa dieta nic tu nie ma do rzeczy
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3235950 tu też jest coś o norweskiej a raczej mimi kłutnie która wie lepiej :)
-
kaweczko---o tyle co człowiek może się znieczęcić do tej diety bo na śniadanie i obiad wiecznie jajka :) julita to chyba zabiegana w pracy.
-
ilona----dziewczyny zastępowały to schabem lub kurczakiem kaweczko---- mamy już takie mini plany w niedziele jedziemy do świerkocina to troszkę za gorzowem .Tam jest takie zoo safaii są rózne dzikie zwierzaki które jedziesz autem a one do Ciebie podchodzą i jest tez częśc gdzie sobie spacerujesz i można nakarmić zwierzaki,są gratis karuzele więc chcemy małemu zwierzaki pokazac hehehe.Napewno pojedziemy nad jeziorko na grilla ale ja zrobie sobie wsyztsko mało kaloryczne tzn szaszyłki z warzywami i kurakiem lub jaką sałatkę .Ale jakąś świeża rybkę :). Pewnie też pójdziemy na kiasto bo zawsze coś się dzieje nieraz są znane zespoły a nieraz wiejskie pisoenki heheehhe
-
kaweczko----masz jakieś konkretne plany na majóweczke?:) ratana--- bo my jestesmy zdeterminowane :)
-
no nie najgorzej.Ale by się jakieś urozmaicenie przydało :) najgorzej że wieczorem jestem głodna a z trudem wchodzi mi zupa :) a Ty jak zjałaś te jaja?
-
kaweczko nie ważyłam się :) zrobie to w niedizele rano bo doszłam do wniosku że tak będzie najlepiej bo jeszcze napewno nie schudłam tyle ile by się chciało :)
-
kaweczko---- oglądałam tv i dziś nie zapowiadają deszczu ale słonka nie ma.Nie jest pochmurno ale jakoś tak dziwnie.Ma być 20 stopni więc nie tak źle :) ja to wczoraj na kompie sprawdzałam czy moge napisac co 15 minut hehehe
-
będe ok 9 bo ide sniadanie małemu zrobić oliffka---jasne że Ciebie pamiętamy :) jak zdrowie?
-
nerwowa-----pytałaś się o coś wspomagającego przy dietach.Ja teraz pije tylko wode mineralną a wczesniej to task jak trzeba tzn kopenhaska 1 kawka a przy zegarowej czerwona herbata kaweczko----jestem ciekawa Twoich wyników przy norweskiej.Ja to muszę sobie zaraz zupe ugotować
-
kaweczko----ja miałam wczoraj po 14 problemy z kafe tzn wejśc mogłam,czytałam was.Ale nie mogłam zamieścić notki,cały czas było napisane błąd przy wykonywaniu zadania.Zadźwoniłam nawet do brata żeby sprawdził jak jest u niego to bym podeszła do niego a u niego to samo co u mnie.Napisałam nawert maila do Ratany by was powiadomiła bo tylko ona ma w stopce adres podany.Całe szczęscie moge mieć z wami kontakt,kurde w nocy cały czas się budziłam bo myślałam że do was się już nie odezwę :( co ja bym wtedy zrobiła?
-
nerwowa---- u Was też nadejdzie era nocnika.Mój też chodzi w pampersie ale teraz w domu robi się cieplo więc postaram się z niej zrezygnować.Oólnie to chłopcy wolniej dojrzewają :) u znajomych jest córa pól roku starsza od moego i tyle już umie,a ile gada :) julita----- My kupiliśmy w gorzowie na giełdzie miesięcznego bernardyna.Niestety po roku muśieliśmy jego oddać :( wiem że trafił do odbrych rąk ale kiedy pójde jego odwiedzić to mam przeczucuie że ma do mnie żal.Kochnaiutki jest.Miał mieisąc a w domu raz zrobił mi śiku jak był przeziębiony gdyż jego właściciel go uczył kultury :)
-
u mnie synek wasnie zasnął-ale luksus :) nerwowa---ja na szczęscie problemów z nockiem nie miałam.Dziś kupiłam a jutro Kacper chciał siadać.Nigdy jego sama nie siadałam a jak już to się spytałam, czy chce siedzieć bo bałam się że się zniechęci.Więc najpierw siadął w spodenkach,potem po kilku dniach mówiłam że jest duży i trzeba w rajstopkach,potem była pieluch i na końcu goła pupa :) dziś nie zawołał że akurat w tym momencie chce siusiu ale najważniejsze że siada.A jeszcze troszkę minie czasu zanim zrozumie że tu własnie trzeba robić siusiu oraz jak to się naprawde robi :) julita----fajna suczka :) kocham psy.Kiedyś meiliśmy,może sprawimy sobie jak Kacper troche podrośnie.