kangurek

kaweczko---- u mnie też tak niekiedy jest.Owszem zdarzy się coś wrzucić na czarną godizną do barku :) ale jak ma się mało to żyjesz oszczednie i muśi starczyć a jak jest za dużo to kupujesz jak leci. Ostatnio to mnie się kasa nie trzyma,niby jestem na diecie a od stycznia nawet zł sobie nie odłożyłam bo to zawsze coś :)

julita---- kaweczka dobrze mówi.Lepiej porzyczysz drobną sume na życie niż brać kredyt bo to jest tak że kredyt spłaca kredyt a cżłowiekowi wcale nie jest lżej

witam ponownie ! narazie weszłam na chwilkę bop nawet ze spaceru się nie rozebrałam,mam w diomu trochę roboty.Ale ciepełko 21 stopni kurde zgrzałam się na sapocerze jak dziki oszołom :) julita----zastanów się czy jak weźmiesz kredyt czy to na jedno nie wyjdzie.Lepiej pobiegaj po bankach i wtedy spytaj się kogoś kto się na tym zna co robić :) gratki wagi:) dużżżżżżżżżżżóoooooooo schudłaś :)

dziewczynki ja muszę mykać .Idę na sapcer synkiem bo jest tak ładnie że szkoda sieedzieć w domu + na zakupy .Jak wróce to odrazu się odezwę

ale dziś będzie ciepło :) majówke tez taką zapowiadają.Jakie macie plany?

siedzą przed lodówką :P kiedy my się odchudzamy :)

kaweczko----ja tez lubie kawe :) rozpuszczalną z cukrem a od czasu do czasu z mlekiem.Ale kiedy jestem na diecie to rezygnuje ze wsyztskiego :) a gdzie się podizewa reszta?

kaweczko----nic nie wiem co do kawy,może dlatetgo że za abrdzo pobudza? heehhehe :) ja w czasie diet nie piłam kawy ani herbaty tylko non stop wode minertalną.Ale wyjątek była kopenhaska i zegarowa.Później kiedy już rezygnuje z diet to przez wiele miesięcy nie napije się wody :) to taka odraza

schudneeee-rozumiem Ciebie co masz na myśli.Ibęde trtzymać za ciebie kcuki a napewno się uda.Widać ze jesteś śilna więc dasz sobie rade. Nawet jak przyjdzie taki miesiąc że tyg.będziesz chudła 1 kg to będzie dobrze bo do końca czerwca będziesz o 8-10 kg mniejsza a to będzie sukces.Będziesz miała 8 z przodu :) dziewczynki muszę na chwilkę mykać zrobić śniadanko małemu.Jeszcze zajrze :)

kaweczko----tak i się nie łamie :) chodzi głodny ale nie grzeszy niczym.Jedynie co wiecej kawy pije ale to już pikuś.Myśle że będzie najdłużej jeszcze 2 tygodnie na diecie i to tylko tej :) w niedziele się będzie ważył i wtedy zadecyduje co dalej.Muszę powiedzieć że brzuch mu się ładny zrobił gdyż dodatkowo zasuwa w pracy,po pracy śiłownia a potem spacerek synem więc ruch ma

kaweczko----szkoda że nie więcej ale dobre i tyle :) i po bananach jesteś najedzona???? wczoraj znajomi jechali na grilla nad jeziorko i całą sobote i wczoraj nas namawiali a ja odmówilam bo cięzko by mi bylo patrzeć jak oni jedzą szaszłyki,kiełbache,piją piwko :) więc nie pojechaliśmy .A szkoda chciałam ale później po co mi te wyrzuty sumienia.Zresztą nie chciałam kombinować tam zupą :) ehehhe Szkoda ale co zrobisz.Jak zacznie się majówka to będizemy na wyjazdach więc będe pewnie liczyć sobie kalorie bo myśle że do końca tygodna schudne tyle ile chce i koniec diet :) schudneeee- gratki 1 kg :)

kaweczko----osz Ty a miałaś do piątku być na owsiance hehehehe :) ja zrobiłam przez sobote i niedziele jadłam tylko zupe ,zrobiopną tak jak w przepisie i schudłam 0,5 kg to już coś :) dziś już sobie zrobiłam i pociągne jak wytrzymam to do soboty.Wtedy może tez schudne te 1,5 kg to było by super :)

nerwowa------ kochana do czerwca napewno cos jeszcze z siebie zgubisz jeśli tylko się postarasz :) dlatego też nie martw się na zapas.Lepiej zastanów się co odwiedzicie i gdzie się zabawicie :) Ja tez wesżłam tylko na chwilkę żeby się pochwalić- synek od 3 miesięcy siada na nocik ale nigdy nic nie było a dziś zawołał że chce siusiu i to zrobił :):):) ciesze się jak głupia :) maluch tez się cieszył-robił sobie cacy oraz bił brawo!. A co do diety to dobrze zleciał mi dzień pewnie dlatego że otręby sobie zmieniłam :) ciekawe ile jutro będzie na wadze bo póki co waże prawie 55 kg więc u mnie wychodzi gram dziennie bo schudłam 3 kg w sumie i 1 kg przytyłam :)

ratana----zlazłam linka o tych bananach http://www.poradnikzdrowie.pl/site/879_6323.htm

ratana----- Nareście ktoś tu zajrzał :)ja zawsze jak się odchudzam to do lazienki chodze tyle co nic.Ta z bananem fajnie brzmi ale nie wiem czy by można było się tym najeść.Uważam że jeśli po dietach nie będizemy o siebie dbać to zawsze wrócimy do wagi wyjściowej i tu nie ma znaczenia jaka jest dieta :).A Ty jaką dietę stosujesz? -chyba liczysz kalorie?

dziś to chyba tylko ja jestem :) heehhe

ilona----- od samego początku kiedy powstało te forum to kopenhaską ukończyłam ja,kaweczka oraz schudneeee :) reszta skończyła po 4-5 dniach lub wcale się nie odezwały więc pewnie też nie dotrwały ratana---- już mówie o co chodzi z dietą bananowa.Podam przepis bo linka nie moge znleśc ale pisze tam że można schudnąc ok 1 kg dziennie.Podstawą diety jest jagby koktajl który robisz z 3 łyżek płatek owsianych,pół banana,łyżeczkę miodu oraz sok owocowy bez cukru ta porcja jest na jeden pośiłek.A trzeba to wypić na śniadanie,obiad i kolacje.Natomiast na II śniadanie oraz podiweczorek po 2 małe jabłka.Szczególy tej diety opisałam parę stron wcześniej to muśisz poszukać. Wczoraj miałam owsiankę z otrębami granulowanymi z dodatkiem jabłka i było to ochydne a dziś zrobiłam z otrębami owsianymi i jest pycha! poprostu samkuje tak jak prawdziwa zupa owsiankowa.Jak myślicie czy to ma znaczenie jakie sa otręby?????? ciekawe ile jutro będzie na wadze?

ratana----- Ty tak nie grzesz :) heheheh no ale zawsze to lepiej z kurczakiem niż z facetem :P wiesz co ponoć otreby są dobre rpzy odchudzaniu:)

Ja już po zabiegach heheheh.Jeszcze chłopaków nie ma więc jestem :) julita----- ja tak samo mam z tą zupą.Nie daje cukru,soli,miodu itd i jem prościej mówiąc na chama,wszystko mi podchodzi.Byle jakoś wytrzymać jutro.Ja to chyba wolę chodzić głodna niż się zmuszać :)

a ja siedze na kompie i czekam na kogokolwiek a tu ciszaaaaaaaa.No dobra w takim razie mykam na domowe SPA :)

julita-----cikekawa strona,przejrzą ją :) już posprzątałaś???? moi chłopcy 10-15 temu pojechali z moim tatą na wieś i mam chatkę wolną bo nie chciało mi się tam jechać .Posiedzę sobie na kafe i sobie myślałam że cożś zrobie dla siebie tzn depilacja,maseczki, kremiki,leniuchowanie wannie :) tylko winka brak :)

julita-----ja ledwo co jem tę owsinakę :) coś mi zbrzydła to to zapewnie za pomocą otrębów.Kurde musze jakoś do poniediząłku wytrzymać

nowalijka ----- witaj w naszym klubie :) kaweczko-----ja tez głupia byłam i w ciązy przytyłam 25 kg mam nadzieje że to mnie czegoś nauczyło i przy 2 tyle nie będzie :) narazie się tego nie obawiam ale no łaśnie ejst te małe ale :)

Kochane ja już musze mykać,mój przyszeł ale jeszcze dziś wpadne.Może kogoś zastanę?

Kaweczko-Jak schudniesz to wtedy inaczej będziesz patrzeć na porcje jedzenia :)-serio.Wtedy każdy kawałek będzie Tobie przypominał te wsyzstkie głodówki, burczenie w brzuchu,te łzy,ten wstyd kiedy idziesz do sklepu i nie ma na Ciebie spodni itd .