kangurek

julcia---------Chcialam się spotkać.Ale skąd moglam wiedzieć że zostane w szpitalu??????

kangureczko--------- To fakt że znowu ja będa Tobą a Ty mną :) Ale co mnie to już obchodzi....Prawdemówiąc nic.Owszem zawsze byłam przekonana że ten topik przetrwa bardzo dlugo.Od marca się razem ochudzaliśmy i dziwi mnie tylko to że każdy kto daje na mnie ataki uważa że4 od początku czyta itd to kuźwa trzeba bylo rozwalać i czepiać się mnie od marca a nie po takim czasie.I to jest śmieszne.Każdy niby tą osobe olewa ale ja wiem że tak nie jest.Widze stosunek innych do mnie.I skoro tak ma być to nie tak będzie.Dziękuje że się pytasz o synka :) narazie od soboty jesteśmy w domu tak więc 2 urodziny synka wyszły nieciekawie.Dziś miałam zadźwonić kiedy mamy się stawić(już wiemy że jest to środa).Synek jedzie na zastrzykach które bardzo źle znosi więc w środe po badaniu będzie więcej wiadomo.Jest mi cięzko ale się i tak nie poddam.Łatwiej by było gdybyśmy byli w szpitalu w anszym mieście lub w Gorzowie wtedy zmienialabym się z moim a tak jestem zdana tylko na siebie .

jest tu ktoś???????????????????????????

ewa---jak synek???????

kangurzy----Ano pewnie tak wyjdzie że znów ja jestem Tobą hehehe.Ale mi to już nie rpzeszkadza.Teraz mam ważniejsze sprawy na glowie.Jeśli topik padnie,cóz nic na to nie poradze.I tak często bywa.A tak szczerze to mi jest to obojętne po tych wszystkich kangutowych aferach

Dopiero teraz zajrzałam na ten topik .I nie prawdą jest to że tu zaglądalam a milczałam czy tez że występuje pod dziesiątkami nicków!A nawet gdyby to każdy ma do tego prawo. A już napewno nie występowalam pod czerownym nickiem kangurka który to się za mną wstawił!!!! Bo ja nie potrzebuje słodzenia.A tlumaczenie się choremu czerwonemu kangurowi który to tylko szuka sensacji jest nie na miejscu,kto jak kto ale dla mnie to zero.I niech sobie pisze na mój temat co chce.Bo mi już to zwisa,ktoś stwierdził że byliśmy świetną paczką i komuś udaje się to rozwalić.Ale co jak co ktoś wygrał bitwe ale wojne przegra.Nie potrzebuje adwokatów ale fdzięki tym co się za mną wsawili :) To prawda topik nam pada a to za sprawą arery kangura tak więc czerwona suczko zamiast przyczepiać się do mnie jak pchła do ogona zorganizuj komisje śledczą :P Może wtedy zabłyśniesz!!!! Na ten temat to by było na tyle bo nie mam ochoty produkowac się bo kto będzie chciał mnie zrozumie a kto nie oleje :) A wracając do setna (to wyżej napisałam po przeczytaniu topiku) weszłam tu na chwilke by powiedzieć że wylądowałam w Szczecinie z Kacperkiem i odrazu przyjeli jego na odział (nie bylo to w planach)w czwartek byly badania.W piatek siedzieliśmy tam nie wiadomo czemu,na weekend dostałam przepustke i jutro mam dźwonić do szpitala czy mam wstawić się w poniedzialek czy we wtorek.Prawdopodobnie będzie operacja.No to na tyle.Dozoabczenia.

julcia wysłałam na maile sój numer :) ja msuze mykać nakarmić małego przed wyjazdem bo okj 15 jedziemy.Tak wiec nei wiem czy przed wyjazdem jeszcze wejde na forum

A u mnie deszcz padaaaaaaaaaaaaaa

Napisze :) tylko musze znów odblokowac poczte bo coś mi sie zacina

julcia----No paliwa nie mam ale by się przydalo :D eheheh Mój problem to były śliwki,troche za wcześnie je dostałam eheh.Dziś bym nie miała kiedy zrobić,jutro też nie ,w piątek pieke ciasta tak więc by mi skapciały ehhehe. No ja max do 17:30 będe :D Co jak co musze kupić sobie buty a Wy mi w tym pomożecie(oczywiście jeśli będzie czas eheheh)

Ja narazie kobitki będe uciekać.Musze zając się śliwkami ,jak zaczną się smażyć to się odezwe bo jutro ani późniem nie bede miała jak powideł porobić

julica---Koniecznie musimy pójśc na ciacho :D ehehheeh to bez dwóch zdań.Już ja Ciebie przez jeden wiecżór utucze :P :D:D:D :P Wczoraj przyszła mi cabrigde hehehe.Szybka przesyłka.Zobaczymy jak będe na tym funkcjonowąła :D

schudneeee Gratki z gubienia kilogramów,na jakiej diecie jesteś???? Do Szczecina mam jakieś 80 kg ale do samego szpitala gdzieś koło 100 .Tak mi się w każdy mrazie wydaje.Jeszcze jak korków nie ma to super.A tak to masakra.

julcia--oglądalam pogode i jutro nie zapwiadają deszczy to będzie super :D:D:D Masz jakiś plan spotkania???

julcia---Jasne że pamiętam,spotkanie koło katedry :D No ja będe w Gorzowie pare minut po 17. kawcia--- Myśle że ok 15 lub pare minut po 15.Tata ma dać znać bo z nim jade.

kawcia---ewci bym napisała pod moim nickiem :D:D:D Z lekarzami mam urwanie głowy!!!! wczoraj nic nie zalatwiliśmy :(:(:( kazała dr.być do 15 i byliśmy dużo przed czasem.Przyszła po 15 i powiedziała że przyjmnie nas za pół godziny.Ale nie przyjeła bo był jakiś wypadek i miala operacje tak więc zaproponowaliśmy że poczekamy że poczekamy ale ona powiedziała że nie wie ile to potra i że po operacji musi jechać szybko do domu.Myśleliśmy ze przyjmnie nas ktoś inny jak z nią tak było.Ale gdzie tam :(:(:( synek cały czas marudził więc się na kombinowąłam by w szpitalu był cicho.Tak więć kazala nam przyjechać dziś na 17. Mam chrzesną w szczecinie i myślałam że u niej przenocuje z K.a dziś wieczorem adam lub tata po nas by przyjechali bo po co tyle jeździć.Ale mojej chrzesnej w domu nie było,zadźwoniłam do niej to się okazało że pije kawke z moją mamą hehehe.Tak więc wróciliśmy bez niczego.I dziś znów jedziemy i znów cały dzień zawalony.Dziś lekarka zapewniła że napewno nas przyjmie bo ta godizna będzie kiedy kończy prace,wiec nic jej tam nie wyskoczy.Dlatego kurde rano wstałam,piore,z obiadem nie wiem czy się wyrobie bo jeszcze wczoraj na wieczór dostałam 3 wiadra śliwek i msuze je dziś robić inaczej padną sobie.

kawcia---- Hehehehe nie to nie ja :D ja działam tylko pod jednym nickiem.Nawet nie wiem skąd ta osoba się urwała :D:D:D

Ja tylko na momencik ewa---- Zgodze się z postaram się pomóc :) dużo w tym jest racji Wlaśnie wróciłam ze Szczecina-tragedia.Jestem padnieda.Jutro napsize szczególy bo mam zapierdziel w domu Adam jeszcze w pracy a łobuziak mi cały czas marudzi-ide jego wymyć,nakarmić i pewnie już dziś nie wejde.Tak więc do zobaczenia do jutra.Jutro napsize co i jak.

julcia---Ja też się ciesze :D To może kawcia,ciacha,lody i buszowanko po sklpeapch?? :D Ja już musze uciekać,już wyjeżdzamy do Szczecina.Jak wróce to napewno napsize co i jak.

julcia--ja to bede sterczała koło katedry eheheh.Znacje moją gębe to mnie rozpoznacie :)

A więc pisze co ustaliłam.Otóz w tym tygodniu ojciec nie może się zająć kacperkiem a niania może w czwartek i piątek.Więc skołowałam ją na 100000000000000% na czwartek :D:D:D cholernie z tego się ciesze!!!!!!! Ma przyjśc pare minut po 16 to ja u Was będe pare minutek po 17 i będe miała czas nie ograniczony:D:D:D JUPI!!!!

julcia---ja kombinuje opieke na K.na jutro :D Jeszcze przed wyjazdem pewnie się odezwe.Zbieramy się gdzieś o 13. Ja musze kobitki uciekać,odezwe się jak wróce bo musze lecieć do urzędu i do pracy mojego i to wszystko z wózkiem i K. Kurde auto ma A.bo myślałam że nie bezie mi potrzebne a ojciec nie może teraz ze mną pośmigać po mieście.Kurde będzie lało

Bling---to nie dobrze z tą wodą. W kolanie??? Ja też się ciesze że dziś jedziemy :) julcia----- To ja w takim razie skołuje na jutro tate lub nianke,ewentualnie na czwartek gdyby (ojcu czy jej nie pasowało) Ja to płace grosze :D:D:D za kwartał tylko 17 zł.

Bling--- Samego rana wyszło słonko to myślalam ze bedzie znośnie ale teraz zrobilo się cholernie pochmurno,chyba będzie padać.A co się Tobie stało ?? ze opuchlizne leczysz?

schudneeee---- No właśnie obawiam się tego zabiegu bo to samo miał ojca syn.