kangurek

Ja to julcia się ciesze że synek coraz starszy to dłużej i więcej można pobalować.Był taki moment po urodzeniu że załamka bo ani synka nikomu nie zostawie a i długo się nie posiedzi bo po całej nocy z niemowlakiem nie masz na nic śiły i chęci.

Ja to od momentu wesela stałam się alkoholiczką hehehe.Nad morzem nie było dnia bez piwa a teraz też codziennie jest.Kurde jakaś terapia by się przydała hehehe.Najgorsze to jest póxniej sprzątać po takich imprezach,wiadomo dziecko tu czy tam polami.

O tyle co plus że jak nie ma upałów to jakoś człowiekowi nie żal że tam jego nie było,czy tego nie zrobił,czy tamtego nie wypił.Pytałaś sie o cene pokoju ja też płaciłam 60 zł za 1 osobe,za 1 dobe + 30 zł synek za dobr\e

spontan.Oprócz wczorajszego dnia to cały tydzień sie nie widzieliśmy.Tak posiedzieć,pojeść,pogadać. Gopdziny nie mamy ustalonej.Jak mały sie obudzi,adam odpocznie to gdzieś tak ok 17 wyjdziemy z domu bo jeszcze trzeba o sklep zachaczyc.

w jakim wieku dzieci??????? no tak jedno od drugiego będzie miało lepsze pomysły. .My jak idziemy do ojca to razem z moim jest 4 dzieciaków i joba można dostać.Teraz przyjechała z paryża siostra ani z 3 dzieciaków to już całkiem jest kosmos.A że wczoraj pojechali na tydzień do jego matki tak wiec możemy bardziej na luzie u taty się spotkac,pogadać.

wczoraj słsyzałam że cały sierpień ma być taki.I kto wie? może i tak będzie.Ale we wrześniu jak dzieciarnia pójdzie do szkoły i pok0ończą sie ludizą urloipy to bedzie ful wypas.

A ja dobrze że wprośiłam się na grilla hehehe.Bo tak by się siedziało w czterach ścianach.Nikogo szczególnego nie bedzie.My,tata z anią i ich dzieciaki,może rpzyjdzie mój brat i matka ani.Pod znakiem zapytanią są nasi wspólny znajmomi.I tak będzie super.Kiełbasa,kaszana jest,zrobi się surówke i kupi promile i można rozkręcać imprezke hehehe

julcia---- Przy takiej pogodzie to ja bym odrazu impreze zrobiła w domu.Bo tak każdemu zaraz będzie zimno lub będzie lało i trzeba będzie zbierać się do domu na wariata.

julcia----hehehe a każda z nas zrozumiała inaczej :D ja to na poczatek robie te pracochłonne.Jeśli jakieś krokiety,gołąbki czy też szaszłyki to robie dzień wcześniej a w dzień imprezy smaże,pieke,gotuje.Sałatki to prawde mówiąc zostawiam na samym końcu.Napewno dasz sobie rade :D

kawcia---- Zawsze mnie intrygowały a zarazem interesowały mazur :D Tylko że bałam sie tam jechac bo boje się nudy.Ja lubi jak jest dużo ludzi,jak są imprezy.Co innego jak masz na mazurach znajmoych lub jedziesz ze znajomymi wtedy nie ma mowy o nudzie.

synka usypiałam... Julcia---a to zalerzy.Jeśli jest zwykła imprezka to robie tak jak kaweczka pisze by poporostu tez sobie posiedzieć,pogadać jednym słowem odpocząć.A niekiedy jak jest coś super specialnego to robie tak: na stole układam zimne i ceipłe dania ale takie zwykłe,nic specialnego oraz ciastpo.Pytam się co kto chce do picia.Kiedy goście sobie pooskubią jedzonka to wtedy co jakiś czas wkracam z ciepłym lub zimnym daniem ale czymś wyjkątkowym by każdemy gały wylecviały :D kiedy sobie troche podjedzą to stawiam tort i jakiś delikanty alkohol.

julcia----słuszny wybór.Sakiewki są super.Możesz dac do nich też mięso mielone,tylko że wtedy wyjdzie Tobie więcej roboty.Zobaczysz będą cieszyć oczy bo ładnie się prezentują a szasżłyki to zupełnie co innego,zrobisz do tego jakiś sos i super.

julcia----Fajnie mieć kwatere niedaleko krupówek bo wszedzie masz blisko.Wybrałaś sobie jakiej jedzonko z tego co napisąłam?

schudneeee----- ja narazie diete zawieśiłam,jakoś nie mam samozaparcia narazie.Tzn niby mam ale jakoś tak po drodze się to zaciera :D pisz jak było na wczasach.

julcia----Zimno jak cholera.Myślałam że będzie ciepło a tu masz ci los! wyszłam w samej bluzce na krótki rękaw to mi było zimno hehehe. Uważam że jak zjesz kawałek pieczonej ryby z dodatkiem surówki to się nic Tobie nie stanie.Wecz przeciwnie pomoże. Ja dziś nie zamierzam stopować-planuje pogrillować z pełną geba i tobie tez tak radze :D W sumie wyjazd już nie długo to szukaj kwatery by coś atrakcyjnego było.

landryneczko----- Może do nas dołączysz????.Napewno super by było :D kawcia----Zrobiłaś mi taką zachęte mzurami że za rok jade do Ciebie :D i nie masz prawa sprzeciwku :D:D:D ehehhe Ja dopiero co wruciłam z miasta,nawet siatek nie rozpakowałam.Dziś zegrałam imprezke tzn napisałam że kupuje kiełbache i robimy na ogrodzie grilla u taty.Nawet ją już zanisołam wiec bedzie się działo bo zaprośimy jeszcze jakiś znajmomych.Lato niby jest a tu nie ma jak się pobawić

julcia----mykam! odezwe się jeszcze.

Ja to lubie w górach chodzić po ścieszkach prostych,by się nie namęczyć :D wole je podziwiać z daleka :D:D:D Ja to jeszcze troche i będe wymykać na miasto.Lodówa pusta,na obiad nawet kości nie mam hehehe.Może kupie kiełbasy i grill się zrobi bo jakoś się coś rozpogadza.

landrynka----witaj .Szczerze to Ciebie nie pamiętam,przyznaj się ile z nami byłaś,pewnie dwa dni :D :P :D julcia----ja w zakopciu byłam raz i napewno tam wruce :D myślałam że ejsszcze we wakacje ale ten pomysł odpada bo podróz dla synka będzie za męcząca.Ale kto wie planuje za rok.Wage masz wspaniała wiec nie rozpaczać mi tam :D!

julcia---- Ukradli dowód,karte do bankomatu i 150 zł w netto ehehhe. Góry,super sprawa.A gdzie????? Szkoda ze kawci nie ma :(

julcia----Jak będe wiedziała to napisze.Ja to już taki plan sobie wymyśliłam że by nam dnia zabrakło :D super będzie tego to ja jestem pewna!!!! zapowiadali dziś słonko,20 stopni.U mnie wprawdzie słonka nie ma ale jakoś się przejaśnia.Jutro ma być słonko i 25 stopni.No niechże w końcu bedzie te lato! jakiegoś grilla by się zrobiło czy co.Wczoraj moją mamuśke ze 100 razy widziałam na mieście hehehe.A i wczoraj w sklepie ją obrabowali tak że nie wiedziała kiedy.Ale morałów jej nie dawąłam tak jak ona mnie jak mi dokumenty ukradli i 1000 zł.

julcia----jeszcze nie wiem dokładnie w który dzień bo wyjazd jest nie odemnie uzalerzniony.Ja tylko jade na dokładke eheheh.I będe miała tylko 2 godzinki wolnego.Ajjjjjj zapomniałam że masz rocznice,więc szanse spotkania moga być marne.Tylko że ja sobie myśle tak że po rocznicy spokojnie możemy się spotkać.Np zorganizuje opieke nad małym,wsiadam do auta i mykam do ciebie :D

Cioś mi kafe szwankowała wrrrr.Mój ogląda mecz a ja się nudzeeeeeeeeeeee.Poszliśmy dziś do mojego ojca i było super. Julcia w tym tuygodniu jak dobrze pójdzie to jade do gorzowa po południu na wielkie zakupy może się spotkamy jak dasz rade???

Uciekłam na kuraka :D i coś kafe pada julcia widze że tobie się okres zbiliża :D ależ gadasz głupoty-jaka głupia??!! ja to nie mam jak zrobić tych fotek bo aparatu brak.Jedynie od kogo moge możyć to siostra mojego ale od niej wolałabym nie.

ucireklam na kuraka :D julcia okres Tobie się zbliża bo gadasz głupoty.Jaka głupia??!! Ja nie mam aparatu więc jak mam zrobić fotki?? jedyna os.która ma cyfrówke to siostra A.ale od niej wole nie brać.