kangurek

zapomniałam dodać ze wszyscy jesteśmy wkurwieni na babe u której mieszkaliśmy.MIało być 30 zł/osobe a dzieci za darmo tymczasem policzyła 60 zł/dorośli i dziecko 30 zł! o malo co mnie szlak nie trafił! mało tego 3 osoby musieli spać na podłodze,w kuchni 2 osoby i już tłok,za często przychodziła i dawała dobre rady hehe np jak mam się ubrac albo jak dziecka,czy też że mam zrobić to czy tamto.A najbardziej rozwaliło mnie to że mówila do mnie misiaczku i niedźwiadku!!!! nie raz już jej mówiłam że sobie bnie życze by tak do mnie się zwracała to babszytl powiedział że adnie mi tak ehehe cały czas jej dopierdzielałam za to :D

Naczytałam się Was,ach naczytałam :) dużo działo się o modzie :) bardzo dużo podobalo mi się sukienek które pochodziły z allegro.Musze dodać to że te w kropeczki to kiecuszka cud miód.Na weselu widziałam biała w czarne kropki,czarną w białe kropki,czerwoną w czarne kropki i brązową w białe kropki ehhehe :D czyli jednym śłowem było kropkowato.Ale laski wyglądaly cudnie! - a dodam że miały bardzo małe piersi. Dopiero teraz co z bałaganem doszłam do ładu-dziś nic innego nie robie jak tylko piore i piore.Automat chodzi już jak głupi hihihi. Całe szczęscie Adasko ma jeszcze cały tydzień urlopu więc pomoże mi przy Kacperku.A teraz opisze w skurucie co nieco. Pogoda była zajebista!!!!! Nad morze zachciało nam się jechać przez tą cholerną trase lipiany-pyrzyce korki takie że szok.Normalnie bylibyśmy gdzieś na miejscu po 2 godzinkach,no max po 2,5 bo wiadomo z dziećmi się jechało.A tak nad morze jechaliśmy 5 godzin! a z powrotem 3,5 kg! w ciągu tego pobytu słonko czadu dawało i to nieźle,tylko w dniu wyjazdu deszcz lał jak nie z tej ziemi.Trtoszke sobie spiekłam ramiona ale już teraz jest oki i mało co nie miałam nogi w gipsie heehhe zleciałam ze schodów :D i przez 4 dni noge miałam usztywnioną :P a do tego jeszcze okres mi isę nie skończył :( Ale mimo tych wpadek miałam super zabawe :D:D:D codzienne wieczorne wyjścia - super było na Dańcu,litry alkoholu jak jakaś alkoholiczka i tony,tony niezdrowego żarcia.Boże jak mi było dobrze tyle zjeść :D mimo że waga poszła w gure ja jestem szczęsliwa :D:D:D Musze przyznać ze Kacperek był bardzo marudny że mnie szlak trafiał dlatego też zamiast spędzać czas we 3 to dzieliliśmy się obowaiżakami.Ja rano,mój po południu bo inaczej byśmy byli nieźle zjebani :) ten tydzień też zawiesze diete bo mój ma urlop to chciałabym go nieźle spędzić napewno jak by nie padało skombinuje się jakiegoś grilla,lody,piwko czy coś w tym stylu. Bardzo za wami tęskniłam i musze powiedzieć że mi na mózg pada jak nie mam z wami kontaktu i to jest już uzalerznienie ale jakie miłe :D - te słowa kieruje do każdergo ale Ciebie moja kochana julitko opieprzyć to musze! Otóz julcia uwiez mi ale u ciebie z tym odchudzaniem nie są przelewki.Ja nie strasze ciebie chorobą itd bo to nie ma sensu ale ja tez się odchudzałam i wiem jak to jest i chciałabym ciebie przestrzeć (bo to później jest cięzej) naprawde nie będzie tak że skończyć na 55 kg ja to wiem i ty pewnie też.Ja wiem jak ja mówilam że wystarczy mi 60 kg ale jednak nie wystraczyło,później że 55 kg i tez mi było malo aż w końcu pomyślałam sobie o 52 kg.I całe szczęscie zapomniałam o tych 52 kg.Ja ich nie potrzebuje.Teraz ładnie wyglądam,jestem szczęsliwa,najważniejsze jest to że mam meża,synka i Ty też sie zastanów nad tym.

Nie mam narazie jak pisać,czytać.Nadrobie to później bo narazie nie mam jak pisać :)

moje kochane dziewczynki :D Wpadłam dziś tylko na moment :) dziś w domku byłam ok 20.Ale zanim wiara porozchodziła się po domach to było po 20.Całe szczescie4 rozpakowąłam się .Adam małego uspypia i zaraz będzie spokój świety :D .Rany Boskie! jak ja siuę za wami stęskniłam :D:D:D mam nadzieje że Wy chodź troszke o mnie myśleliście,bo ja o was z każda minuta moicniej :D.Znalazłam kafejke ale nie miałam mozliwosci napisania do was chodź pare słow :( zapierdziel mieliśmy z kacperkiem :( ale wieczory to były nasze :D :P oczywiście Wam wsyztsko opowiem bo jest co opowiadać :D.Jestem cholernie ciekawa o czym tak pod moją nieobecnośc polotkowaliście hehehe.Ale zaczne czytać dopiero jutro i to też w ratach.Jutro będe maiła zapierdziel bo pranie-tu deszcz a ciuchów czystych nie ma wrrrrr a i robie później po południu takie spotkanko przy kawie,sałatce itd dla tych co byli nad morzem.Będe starała się do was odezwać przynbajmniej troszke i to w ratach.Ale w cąłości wqruce do was napewno we wtorek :D życze kolorowych snów :D

Jest dziś bajecznie na dworze :D zapowiada się super pogoda a gdyby tego okresu nie było tov już całkiem byłoby super :D ale jakoś musze z tym żyć ehehhe.My zawsze mamy szczęscie co do pogody,zawsze rpzed wyjazdem zimno i deszczwo każdy się puka że po cholere jedizemy a w dniu wyjazdu sa same upały ehhehe.Tak więc kobitki muśicie jeździć z nami wtedy zawsze bedzie rewelka :D. Przyszłam się porzegnać,już za wami tesknie :( nie zapominajcie o mnie :( niech będe codziennie waszych myślach :) .Nie wiem jaką będe miała sytuacje z netem,może być tak że odezwe się doipiero za tydzień.Ale postaram się poszukać się jakies kafejki żeby przynajmniej coś do was napsiać.Ja już spakowana,czekam tylko na tate ,wyjazd gdzieś ok 12

julcia----super że torebke kupiłaś :D jest świetna. Bardzo mi się podoba,ale nie chciałam licytowac bo stwierdziłam że skoro Ty ją upatrzyłaś to nie bhęde świnią i nie chciałam podbijać :D kubuś----od dziś ejstem Twoja :D kurde seksik w tak dużym piasku to jest coś :D wiecie co dziś stwierdzilam że łączy nas nie tylko odchudzanie ale samotnośc w swoim oroczeniu :) dobrze że mamy sibie!

kawcia----Chciałabym zobaczyć ta akcje z Twoim szefem.Co za biedaczek ehehhe.Gdyby byla jeszcze ładna i fajna co innego :D a tak! katusze chłopaczek biedny przechodzi ehehhehe :D to pewnie za to że ostatnio był niedobry dla Ciebie :D :P A tamta parka to dla mnie szok.Ciekawe jak długo bedzie ona dla niego tą jedyną buhaaaaaaahhhhaaaaaaa.Bo takiego skurwiera zmienić nie da się już pewnie! :D Ja to już spakowąłam i siebie,Adama i Kacperka.Przesadzilam z pakunkami :D hehehe zapakowałam sobie wsyztskie ciuchy jakie mam eheh bo skąd moge wiedziec co mi się przyda :P kacperkowi tez prawie wszystko tylko mojemu by się nie stroił to zapakowąłam tyle ile trzeba :D :P a co auto niech wieźie :D :D:D:D:D Dzieki kawuisia ,napewno bedzie super! już moja w tym głowa! a co tam na diete patrzeć nie bede,nawet jak przytyje 10 kg to nie bójcie się nie powiesz się :D :P jutro z rana to napewno jeszcze tu wejde i popisze,ciekawe tylko czy ktoś bedzie? do pakowania zostały mi tylko drobiazgi-kosmetyki i podręczne rzeczy.

Teraz to muśi pokazac jaka to z niej ŻYLETA ehehehhehe nie moge ze śmiechu ehehhe kurde kawcia ja narazie mykne spkauje rpzynajmniej małego,bo jak chłopaki mi przyjda to nici z pakowania.

niezły szef ehhehe

ooooooooooooo kurde to się bartuś i madzia popisali hehehehehe.Przeprośili,co za klasa buhahhhhhhhaahhhhhhaaaa :P ciekawe czy żonka wsyztsko wie a w szczegulności z tą kanapą :D

Najpierw to Ty przyjedź do nas a potem do D. :D No opowiadaj co z żonką tego ruchacza

Faceci sa lepszymi kumplami przynajmniej w moim p[rzypadku i widze że w Tqwoim również :D zawsze w szkole czy to na studiach sztame trzymałam z facetami.Ale oczywiście dupki tez się zdarzały hehehe

kawcia---heheheh Twój szef będzie mial darmową panienke :D heheeh Ten ruchacz jest z tą lafirynda???????? wow az mi kurde oczy wyszły eheheheh a co z żoną? D. tęskni :D miłe to,prawda?

kawcia---- Jak schudłam zmienilo się bardzo dużo.Nie mowa tu o ciuchy czy zdrowie ale o środowisko kóre mnie otaczało.Panny cuzły się zagrożone (hehehehe) i urywały znajomości ze mną.Wcześniej mieli mnie za słonice który ich facet na mnie nie spojrzy.Bardzo dużo osób mi gratulowało ale bylo więcej jednak tych co zazdrościci i życzyli efektu jo jo.Jak widać kolezanki nie traci się tylko z powodu kasy eheheh.Teraz oczywiście chca nałączyć ze mną od poczatku kontakty ale ja mam takie suki w dupie! A Adaś jest nadal kochany jak na poczatku.Mam skarba w domu :D w jego oku zawsze był błysk.I bardzo mi się to podoba że ujełam jego jak byłam gruba a nie chuda! on zawsze patrzał na mnie z taką rządża jak wazyłam i ze sto kilo i 55 pare.Zawsze mi powtarza ze ejstem piękna i nigdy mniej czy też więcej nie był o mnie zazdrosny.A to jest piękne!!! jest dużo osób które życzą mi powrotu do dawnej wagi ale niech sobie suki marzą :P ehehhehe Jedziemy jutro gdzies tak w poludnie.Wolałabym szybciej bo zanim się doczałapiemy z dizeciakami,niewiemy też czy nie ma remontów na drodze.Oni póxniej wstają to dlatego tak jedziemy jak jedizemy.Ale w sumie nie ejst źle bo rano jak wstanie to po malu naszykuje jedzonko dla dzieciaków na droge,zrobie sobie depilacje,porządek z głową więc może być i 12 :D

Momencik kaweczko już pisze

A musze się pochwalić że od neicałej pól godiznki mam spokój ehehhe.Mój poszedł z moim do swojej matki ale jej nie ma hehe jest tylko łupia siostra :P i miałam pakowac ale mi isę nie chce hehehe

julcia nam zwariowała

julcia JASNNNNNNNEEEEEEEEEEEE :P

o maciora to jeszcze gorzej niż swinia1

julcia mówisz jak połamana :D każda alska chciałaby tak wyglądać w tym dniu!

Ty wyglądałaś jak świnia????????????????? boże nie dobijaj mnie!

julcia wkurwiłam się na Ciebie ! kawcia to rzut beretem.Bo ja wiem ile? mhm nie mam pojęcia.

kochane musze uciekać,mój już maszeruje heehhe trzeba obiad podawać hehehe.Odezwe się wieczorkiem

hehehe teraz pewnie szpera w rzeczach julci hehe i wącha ciuszki czy nie czuć meskich perfum :D

Nadal jest za 21 zł? ehehhe zazdrosny jest :D