kangurek

julcia---Pewnie patrzy mściwie na Twoje zgubione kilogramy :D:D:D Ojciec dźwonił żebym sprawdziła ksiązeczke ubezpieczeniową.Kurde mam nie podbitą! będe musiała z buta zasuwać taki kawał do Adama.Musze ejszcze podatek zapłacić za grunt.Julcia dużo płacisz podatku???

schudneeee----Nie strasz mnie :(:(:( lepiej powiedź co chrześniakowi robili.

schudneee Z tego co mi wiadomo to pomacają K.paluchami a potem zrobią usg.Na tej podstawie zdecydują że ma dostać serie hormonów w zatrzykach czy też operacje.

oki.Przegoń ją na cztery wiatry.

Julcia a Ty gdzie mi uciekłaś??

julcia---Ja to w głowie mam tylko jedno-że pediatra się pomyliła.Być może i tak jest,bo Kacperek skakał z histerii więc może nie dostrzegła tego. No to kiedy spotkanie?? bo chciałabym załatwić sobie kogoś kto zajmie się na pare godzin kacprem,bez niego będzie luzik.

Wiem gdzie jest Katedra to tam :D O Szczecinie dowiedziałam się dziś o 6.I cholernie się ciesze że ktoś już dziś na to popatrzy,bo nie ma co ukrywać ale koniec października mnie przeraża.I całe szczęscie że dowiedziałam się o tym z rana to wyrobie się.Tacie Dr.kazała być na 15 wiec się wrobie . Spać mi się chce cholernie.

julcia :) Cała nasza noca to była jedna wielka masakra.Kacper całą noc sie budził i ryczał. Dziś jade do Szczecina po poludniu z tatą do jakieghoś specialisty gdyż w Gorzowie babka przyjmie mnie dopiero pod koniec października(to jest pewne)Nie chcemy tyle czekać!!! tak wiec w środa lub czwartek :D Tylko gdzie się spotkamy bo ja tak Gorzowa nie znam :D :P i o której godzinie?? pewnie po Twojej pracy-mi to nie przeszkadza :D Powiedź tylko koniecznie w który dzień to załatwie sobie nianie lub tate do pilnowania K.bo mój od dziś do piątku musi zasuwać nadgodziny.

schudneee---do jutro Na mnie też czas,Kacperek non stop się budzi więc dupowata będzie ta noc.Dziś byliśmy u teściowej i jutro obiecałam z nią pochodzić po sklepach.O boże :( Może bedzie lało :P:D ???

bling---- Nocny Marku :D

schudneeee----witaj w klubie nocnych marków heheh.Mi się non stop budzi Kacper więc o spaniu moge pomarzyć :D Z tego co mi na bilansie babka powiedziała to Kacperek lewe ma wędrujace a prawego brak(albo odwrotnie eh) Narazie staram się o tym nie myśleć.Zobaczymy jak to bedzie po konsultacji z lekarzem.Mam nadzije że w ciągu 2 tygodni dojdzie do wizyty.

kasiaaaaaaaa-------------Jestem ja i schudneeee.Więc zapraszam do nas :) za 1 razem schudłam na niej jakoś 3 kg.Mam nadzije że teraz będzie więcej :) ja zaczełam w niedziele więc jak zaczniesz z nami to prawie w tym samym czasie skończymy

ewcia--- Bądź dzielna,ponoć początki są trudne :) Zobaczysz po tygodniu synek pewnie będzie miał nowych kumpli i zapomni o mamie :) A do czerwonego idiotki-kangura też mam pare słów :P --- idź gdzie indziej leczyć swoje chore kompleksy :P:P:P bo Twoje pisanie same do siebie mnie nie rusza.

Dopiero co wrociłam do domu ewcia--synek nie płakał?? julcia---urząd w myśliborzu.

A kaweczka romansuje z szefem :D :P eheheh dziewczyna ma farta,co nie??? i dobrze. :D julcia jak tylko w ruce od Ani,od mojego,z myśliborz ,odchacze księgową i bank to się odezwe.

julcia---- ewci synek poszedł do przeczkola,dziś jego pierwszy dzień. A nerwowa mhm nic nie mówiła że gdzies bedzie na dłużej wybywać.Ciekawe czy też poszła ze mną na kopenhaską hehehe.

julcia---------- Dzwoniła Ania musze odebrać już małego bo ona wychodzi do szkoły po Daminka.Dziś jego 1 dzień.To jest ni szkoła ni taki ośrodek gdzie uczą np trzymać sztucce ale również czytać,liczyć itd dla dzieci chorych .Tak więc odbieram małego i zaworze Adamowi.Nie wiesz czy urząd celny jest czynny do 16?

julcia--- Nie wiem jak Ty ale jak zjem coś więcej to w nocy spać nie moge bo brzuchol nawala a wcześniej tak nie miałam.

julcia---rano w sobote posprzątałam chałupe,potem pojechałam do pracy i tak w domu byłam ok 19.Wczoraj pojechaLIśmy z rana do mojej babci a po południu do taty i po niedzieli.

julcia---Tez bym tak chciała :D eheheh tylko pozazdrościć :D Ale dobrze że się wybawiliście i ogólnie super że po tylu latach tak mocno się kcohacie,pragniecie,zaskakujecie.Źyć nie umierać :D

julcia-------- Jakie tam 65 :P wieczorem spalisz do 57 :D :P

julcia---no właśnie co zorbiłaś męzowi na uczczenie randki ?

julcia---- Ja zważe się dopiero w sobote,w czoraj miałam 58,6 kg.

schudneeee---- Dobrze że masz pomoc od mamy,napewno to Wam ułatwi :) a co najważniejsze maz wraca do zdrowia.Nic tylko się cieszyć :D:D:D w pracy jesteś?

julcia jestem :D byłam K.podrzucić Ani.Ja narazie mam luzik.Ale ok 14:30 musze jechać do Myśliborza,mam nadzieje że zdąrze.Jak po weekendowych grzechach? ile ważysz??