kangurek

julcia----ty masz moją fotke aktualną tzn nie super aktulana ale gdzieś ona jest z lutego ehehhe.Od paru dni co mam pasemka a tak gęba ta sama kawcia---- mi teś by się nie chciało robić obiadu dla takiej gromady,najgorsze te ziemniaki.Ja mam całe łapska brudne iod obierania hehehe

kawcia---- mi tez by się nie chciało gotować dla takiej gromadki :) najgorsze to są te ziemniaki wrrrrrr.Ja od młodych mam całe łapska brudne.

julcia----hehehehe niezłe :D ja to jak ostanio byłam w gorzowie to patrzylam się za każda blondynką aż jedna popukała się w czoło ehhehe :D

kawcia-----dobrze by było gdybyś pogadała z kimś kto to robił. Ale pyszności im serwuejsz :D

kawcia----ja nie robiłam wybielenia ale to są słowa mojej dentystki.Moja kuzynka też nie poleca. bling bling----jestem za :D

kawcia----wybielenie zebów kosztuje 500 zł i musisz to robić co pół roku.Nie wskazane jest u palaczów.A i że te wybielenie nie jest dobre ponieważ bardzo szybko psują się zeby i są mniej wytrzymałe

kawcia---- a co dobrego gotujesz?????

julcia----ja uwielbiam leczo ale robie bez cukinii.Moja teściowa robi z cujkinią i jest obrzydliwe beeeeeeeeee

A ja nikiedy potrzebuje nianki do dziecka.A teraz wiem do kogo będe pukać do D. i R. :D julcia----jasne że się ugadamy :D a ty kawusia lepiej pisz kiedy do nas rpzyjedziesz :D ja bym chętnie mogła pojechac do ciebie ale to tylko na wakacje bo z dzieckiem w ciągu roku to cięzko.

kawcia----Mój to też nikiedy sobie myśle ze ma mózg w dupie ale są takie momenty że pomyśli eheheh.W każdy mrazie broni kacperka jak rasowy lew :D D. z R.by dawali sobie po czystej a mój by się wydzierał żeby byli cicho ehheeh a może by bylo odwrotnie? oni by bawili małego a mój by sobie dawał w gardło?

julcia*-*---- mysle że napewno się spotkamy.Ja i Ty,bling bling to możemy jeszcze wakacje. kawcia---a Ty kiedy do nas dołączysz???? super by było gdybyśmy spotkali się wsyztskie tego samego dnia!

kawcia---- heheheh tu by nie było zmiłuj się mój syn to potrafi zamęczyc :D już ja to widze jak we 3 zajmują się moim urwisem :P przy flasce,w pokoju pełnym dymu i jeszcze jakieś dziwki by im dokoptować a synek zostałby sam sobie hehehe

kawcia---- no właśnie kasa z tego jest nie zła.Wiadomo że są takie miesiące że zarobisz 1000 zł,muśisz opłacić ludzi ,teren itd i zostajesz na dużym minusie a niekeidy masz zysku prawie 10 tys. więc warto siedzieć.Przynejmneij będzie mnie na więcej stać.Tym bardziej że mamy w planach swój wlasny domek z ogródkiem i gdyby bylo wsyztsko wporządku to meiszkanie w bloku sprzedajemy,z rpacy zbieramy i bieżemy maly kredyt i za 2 lata mam piękny dom :D ja też raz się z czata spotkałam beeeeeeeeeee

blin bling---- u mnie nie ma problemu ze spotkaniem itd trzeba tylko zucić hasło.Jest gdzie spać więc możemy się bawić.Mojego wyrzuce z synkiem do ojca a my będziemy szaleć :D szkoda tylko że kawusia jest tak daleko ale to też nie problem bo niech przyjedzie do nas ze swoim.Jego wyślemy do męża mojego i do radzia niech bawią kacperka a my mozemy się bawić do rana!

kawca----- Ta firma narazie jest tylko taty a my tam mamy małe udziały ale tata zapisac chce ją na mnie i na A.żebyśmy my ją proawdzili.Napewno dłuzej bedzie rpacował.W jesień/zima to niekeidy są pustki a latem to zaczyna się zapiernicz.Tak to jest zakład czynny od 9-18 ale zdarza się że trzeba wrucić zdecydowanie później jak są klienci.A w sobote do 14-15. Ale wiesz jak jest u ojca,z urlopem czy z godziną przyjścia do pracy można się ugadać bo mój tatuśko to aniol

Blin Bling----z julcią się na zywo nie widzialam ale to już kwestia czasu,.Super by bylo się spotkac,poplotkowac,pożartować,popi9ć i pojeść.

kawcia kiedyś to moze bym wytrzymała ale teraz to taka pewna nie ejstem.Owszem wytrzymam do 18 a potem to już tragedia.A może szef nie pojechał i gnębio naszą julcie?

narazie to chodzi tylko w soboty a w tygodniu jak jest bardzo poważna sprawa tzn jak ojca nie bedzie cały dzień bo musi gdzieś ejchać.Ale pewnie za pare tygodni będzie już u niego pracował na stałe

ja w tym tygodniu chyba w poniedziałek zrobilam sobie głodówke a racze chcialam zrobić do piątku ale wytrzymałam tylko do 18 .Skuśiłam sie na ejdzenie bo mi słabo było,głowa i brzuch bolał.Ale zastanawiam się tak na max 3 dnio.Może po weselu???

Mały mi się obudził.Ale ładnie spał więc jest oki.Już bym chciała by przyszedł A.gdyby było ciepło to co innego już dawno bym była na dworze a tak kiśimy się sami w pustym domu :( a on przyjdzie dopiero ok 18.O 18 czy też pare minut po ojciec powiedzial że już przyjadą

kawcia----dla mnie tez bedzie to sukces bo ostatnio zamiast trzymac się diet to żre.Już wepchałam w siebie lody.Kiedy żre jestem szczęsliwa ale pod wieczór biora mnie wyrzuty wrrrrrrrr

kawcia---a co mi szkodzi.Niech będzie od jutra.I tak pewnie padne ale co tam!

kawcia---w sumie to sprubowac moge ale ostrzegam że teraz to tylko w czwatrtek i piątek bo potem na weselu będe się opychac.Aż boje się tego weselnego zarcia bo znając życiue znów rpzytyje wrrrrrrrr

hmmmmmmmmm ciekawe z tymi jajkami.W sumie to po 2 bym byla głodna a na 6 to patrzec bym już nie mogla :D no max bym pewnie 3 dni na jajach wytrzymała.

kawcia----pewnie u D. przynajmniej ty masz święty spokój.Jak długo będziesz ich maiła na głowie??? a jaki jest limit tych jajek?