kangurek

ewaml----O nie,nie do taty :D ale z tatą ehehhehe :D nad morzxe do międzyzdroji.Tam przynajmniej nie będe musiała gotować ,sprzątawć itd hehehe.A u taty za dużo jest chałupa,chodzą i brudza a ja sprzątam w dodatku tatuśko lubi dobrze zjeśc hehehe tak więc siedze rpzy garach i musze pilnować syna.Co innego gdyby ugotować jedną rzecz a tak to zupa,drugie danie i jeszcze deser :P ehehehhe Ale ja tam nic nie widze.nie otwiera mi się to.Tzn jest tylko malutki kwadrat w rogu

ewaml---jak tak mają wyglądać moje wakacje to ja dziękuje ehehhe. Mój pobyt na kafe unormuje się dopiero w czwartek .Bo jutro na wieczór już jedziemy do domciu.Później na sobote i niedziele znikne.Pojawie się w poniedziałek lub we wtorek a potem tylko do piątku i znikam na tydzień.Po wczasach wsyztsko wruci już do normy

Ja to nawet nie mam kiedy pisać :( Tu jestem bardziej padnięta niż w domu

Blin Bling ---- Ale śliczna jesteś :D i jaka fajna z Was para.Teraz jestem u taty i tu nie ma żadnej mojej fotki(mam na swoim kompie) tak więc julcia lub kawcia prosze was wyślijcie moją mordke Bling bling :)

Ale jestem padnięta .Dosyć mam takich wczasów.A Wy laseczki mi tak zazdrosciliście :P heheheh a ja całyu czas rpzy garach siedze wrrrrr.Nic innego tylko każa sobie dogadzać.Zrobiłam zupe,pierogi i jak by tego było mało teraz pieke ciasto wrrrrrrr

Dobra kobitki ja też już będe kończyć.Pranie mi już się prawie kończy heehhe.I zaraz jade do taty,niechże rpzestanie padać bo musimy skoczyć na zakupy.Tak wiec odezwe się później

kawcia---szef to bez ciebie żyć nie umie :D

Kawcia---ale ja jestem dziś rozkojarzona.Pogoda albo dieta! cały czas myślałam że jutro mamy dentyste,okazało się teraz ze dziś na 14! tak wiec kolejną wizyte mam dopiero w połowie sierpnia :( zapomniałam też łyknąć pigułke,ostatnią brałam w piątek tak wie.c czekam na wpadke hehehe :D a kolejna sprawa pod koniec sierpnia mam gina bo teraz miałam tylko 2 dni plamienie

Blin Bling--- No tata to się smieje.To taki człowiek że do rany przyłóż.Ania (kobitka taty) też się ze mnie śmaiła.Dobrze że komp cały bo by mnie Klaudia rozwaliła na strzępy ehhehe. OOOOOOOO gdfzieś mi musiało ulecieć rozmowa z fotkami.Ale nie ma sprawy.Moge się wymienić.Tylko że musze poszukać.Aj nie ma do tego głowy. Ja dziś to wypiłam butelke wody i teraz śiorpie kawusie I na tym koniec! robie strajk eheheheh

kawcia----Takie dziecko to musi być w tym ośrodku przynajmniej 4 razy w roku.A tylko 1 wyjazd jest refundowany przez unie i państwo w połowie.Tak więc takie rodziny dopada podwójnie cios i od państwa i od losu że takie mają chore dizeci.Poznałam taką wspnaiłą babeczke.Kobitka jest po 40-śliczna,szczupła niczym modelka o wielkim sercu! wyobraź sobie że zaadoptowała 2 niepełnosprawnych dzieci.Najpierw wzieła dziewczynke w chwili obecnej ma ona 16 lat (brała od niemowlęcia) ,jeździła na wózki ale dzieki właśnie jej,tej determinacji jej adoptowana córka chodzi!!!! i zyje jak inne nastolatki.Teraz przyjechała do ośrodka z drugim dzieckiem-chłopak ma 12 lat,jeździ na wózki i ona wieży że jego też wyciągnie z takiego losu.Coś niesmaowitego.Tam są takie piękne dzieci że ryczej się chce.Był chłopak który nie ma ręki,złamany kręgosłup i zmiażdzone nogi -przez ciągnik przy żniwach a te rodzeństwo jest takie oddane.Dużo można tu wymieniać.

Jestem zła że mnie roznosi i w prawo i wlewo.Jedne pranie tyle żeby robić wrrrrrrrrrr.Oprócz tego przecieżź są inne sprawy na głowe hehehe.Ale u nas deszczowo.Więc moje wczasy u taty nie są takie jak bym chciała bo w sumie non stop siedzimy w domuuuuuuuuuuuuu.Wczoraj byliśmy wtym ośrodku co jest Damina-normalnie ryczej mi się chciało.Tyle chorych dzieci.Szok.Tak tylko damina i jeszcze jeden chłopczyk chodzą a reszta na wózkach,tragedia normalnie.Jedynie co mi się podoba że ja jako gość te wszystkjie rodzice tak miło mnie rpzyjeli jak bym je znała wieki.Coś niesmaowitego.Ośrodek rewelacyjny.I dla dzieci chorych i zdorywych.Tylko kurwa ni8ech państwo coś zrobi żeby każdego mogło by na to stać.Tam są kolejki takie że szok a już nie wpsomne że turnus 2 tygodniowy kosztuje praiwe 4000 zł.

kawcia---heheheh już sobie poradziłam :D tzn otoworzyłam po kilku godzinach automat ale co z tego.Kurwa pranie brudne,keljące-co oni mają za złoma!? eheheh tak więc zadźwonilam do taty ż ema po mnie rpztjechać i zawiózł mnie do nas do domu i tu piore.Wrrrrrrr wkurwiona jestrem do miałam zupełnie inne plany.Tak więc siedze i czekam i znow do ojca jade julcia------REWELACJA :D w końcu nam się zmieniłaś :D napewno rewelacyjnie w kiecce wyglądałaś!

ewaml----i chyba tak zrobie wr bo piore już od godziny 9 heehehhe i nic.Szkoda ze kaweczki nie ma to by mi pomogła z instrukacją. wr

\\narazie to hja ty6lko na moment.Wkurzona jestem więc robota mi się ciągnie jak flaki z olejem.Zrobiłam obiad,troszke posprzątałam i problem mam z rpaniem,bo co nacisne guzik to automat znów odnowa mi pieże wrr wkurwiona jestem bo to instrukcja po niermiecku wrrrrr.A ojciec nie może się teraz urwać z roboty./Jask uda mi się to dziadostwo otworzyć to diekawe czy dobrze wyprało wrrrrrrr.Mało tego leje deszcz a ja z moim mieliśmy iśc na zakupy.Odezwe się później

pannox---- gratki Ale jestem padnięta!!!!! dziś mam wściekły dzień! Myślałam że pójde na diety od poniedziałku ale zaczne o dziś.Przytyłam przez jeden dzień bardzo dużo :( ahhh smutno mi :( bo to aż 1,2 kg :( wrrrrrr.Dziś będe głodować.Dobra uciekam bo trzeba głowe wysuszyć,spakować malego i za max godzinke jedziemy.Ciekawe czy będzie ciepło bo poranek ładny :) Buźka.Jak nie będe padnięta to się ejszcze dziś odezwe

blin bling----Niestety nie otwiera mi się nic :( Mój to pali jak smok,obiecał mi że skończy jak zajde w ciąze-zaszłam nie skończył,potem że jak urodze i zawsze coraz to nowsze cele wymyślał ehehehhe.Więc teraz ma ultimatum eheheh.Ja zuciłam jak tylko zaczełam myśleć o dziecku i jakoś mnie nie ciągnie :) Ja już będe mykać bo gały mi się zamykają

bling bling---- I brat bardzo dobrze zrobi,niech łamie te kopciuchy! Ciekawe kiedy mój żuci papierochy.Ja jemu postawiłam ultimatum że 1 września ma nie być fajek a teraz ma czas na pschiczne rpzygotowanie się eheheheh

Ależ ja jestem padnięta! :) dzis po 16 niespodziewanie pojechaliśmy tak sobie do gorzowa-ja,mój,maluch i tata.Było super :) wruciliśmy ok 21.Wlaśnie skończyłam robić w słoiki jagódki eheheh.Cała się tylko upackałam bo śłoik mi się zbił :D ależ jestem pełna.Moja dieta właśnie trwała do 16 a potem to lody,dużo coli,fryztki,chamburger i chyba zaraz umre z przejedzenia.Jutro z rana jedziemy do Daminka tak więc nie wiem czy jutro będe.Bo tam w jedną strone jest prawie 200 km a musimy jeszcze tego samego dnia przyjechać.I tak nie bedziemy grzać ze względu na synka i pewnie jak zwykle pod koniec dnia będzie marudził tak więc napewnop będe w poniedziałek.W poniedziałek biore się za diete bo jutro to też może być cięzko. ewaml----Jasne że można iśc bez męża.A nawet rzeba :D tak od czasu do czasu.Ty też potrzebujesz odpoczynku.I uwież mi ale to dobrze wpływa jak odczasu do czasu zostawiamy dziecjko i chłopa w domu i idziemy poszlaeć :D A mamą się nie rpzejmój bo one są ze starej daty eheheh.Moja mama i babcia uważają tez że nie wypada,że jak się ma męża i dziecko to trzeba siedzieć w domu,że po ślubie nie potrzebne sa koleżanki bo jak chce się pogadać to się ma męża-CO ZA BZDURY!!!!! jasne najlepiej to non stop siedzieć przy garach i usługiwać.Tak więc maluj się,ubieraj i maressz na imprezke i daj nam relacje :D

julcia--- ojciec to wie tylko o łózku eheheheh.Kuźwa ale huk był w nocy :D :P hehehe.Ja też już dla chłopaków ugotowałam obiadek.A nawet zrobie im desere.Tylko nie wiem co jeszcze hehehe

ewaml----Mój to chyba jest nie z tej epoki :D hehehe panna---trzymam kcuki.Zdasz!

Ja to mam w tym mieszkaniu pecha!!!! tu są chyba duchy :D ehehhe.Zaczne od tego że się pogodziłam z moim w taki sposób że łóżko zarwaliśmy :D ehhehehe.Dziś ledwo co wstałam to śmignełam na kompa,tak zaczełam kombinowac przy nich że cios hukneło i posżły korki,spaliłam też kostke przeciw burzowa i tym podobnym,pobiłam Ani 4 słoiki dżemu,zgubiłam taty klucze i jak by tego było mało urwałam szafke w kuchni!!!! ale mam pecha!!!! że już mi się wszystko odechciewa.U mnie pada więc siedze cały czas w domu wrrrr.A waga bez zmian.

alez się wkurwiłam!!!! posżłam a ten bucek z małym śpi a ja głupia na niego czekam i z odskoku kolacyjke robie!!! weszłam do pokoju.Uszczypłam jego i mówie ,,idioto długo na ciebie jeszcze mam czekać!\" aj wkurzyłam się.Nie chce mi isę z nim gadać.Teraz przyszedł do mnie i się głupio pyta czemu się na niego złoszcze.Facet nigdy tego nie zrozumie!

poczekam jeszcze 10 minut i za fraki jego i po pysku :D kurde ojca nie ma,jak nie ma to mogło być fajnie.Faceci zamiast mózgu mają w głowie śieczke!

aj pierdolca idzie dostac.Otwieram drzwi mały siedzi a mój chyba śpoi

kawcia---usługiwac to mi usługuje ale póxnym wieczorem bo tak to leci do roboty z rana a w niedziele to rabanu kacperek narobi i zero spokoju eheheh.Dlatego kurde niech ma już 30 lat i mieszka na swoim :P ehehhehe alez ze mnie matka :P ide sprawdzić czy K.śpi bo coś mój do mnie nie rpzychodzi,co on soie myśli wrrrr