kangurek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kangurek
-
Bling bling----ja w pierwszym tygodniu diety nie gotowałam dla chłopa a dla synka kupowałam gotowe słoiki bo cała w nerwach chodziłam.Ale teraz dla mnie nie ma problemu.Jest synek więc musze jemu ugotowac pyszny obiadek bo dziecka głodzić nie bede,co innego chłopa :P
-
Już jestem :) kaweczko---- Ja jeszcze w sumie nie podiełam decyzji ostatecznej ale abrdzo bym chciała.Dla mnie to jest trudna decyzja bo chciałabym być z synkiem do 3 lat a potem dac jego wśród dzieci ale chciałabym iśc do świata nie za kasą czy za karierą lecz pobyć wśród ludzi.Adam mówi żebym zrobiła jak ja chce,żebym na nic nie patrzyła a co zorbie to on to zaakceptuje-ale dodaje że chciałby bym była w domu.Gdyby mi powiedział w 100% że kobieto masz iśc do pracy czy kobieto zostań w domu to bym nie miała takiego chyba dylematu ehehehhe Bling bling---- Ja jako niania pracowałam 3 lata.Zaczełam jako młoda dziewczyna bo miałam niecąłe 18 lat ale super kochałam moją prace.Jestem z ta rodziną zrzyta do dziś.Zajmowąłam się bardzo rezolutnym chłopczykiem od niemowlaka.Mimo ze nie miałam żadnego doświadczenia.Szanowąłam tę rodzine,bardzo o mnie dbali.Musiałam zajmowac się tylk odzieckiem po 4-6 godzin dzienjie od pon.do piątku ,dostawałam mustwo też prezentów,ciuchów,bywałam znimi na wycieczkach.Oni traktowali mnie jak cżłonka rodziny.Później jej mąz troszke zaczał się do mnie dobierac ,ja jej to powiedziałam bo ona świetna kobieta a z niego łajdak bo nie raz ją zdradzał jak ja byłam z dzieckiem w domu!!! całe szczęscie ona odeszła od niego.A ja się z nia kumpluje do dziś. julcia---- ja to dczekam na 12 bo też się jeść m ichce ale będe dzielna!!! ja chłopaką gotuje obiadki ale staram się nie myśleć o jedzeniu.
-
kaweczko---- Niania przyszła 15 minut wcześniej hehehe.Powiedziałam zeby przyszła o której będzie chciała bo ja jestem w domu.Zobaczymy kiedy przyjdzie.W każdym razie w tym czasie zrobie obiadek -rybke,zieminaczki i bukiet warzyw oraz dla moich chłopców owocowy deser :D a co tam niech mają dorbze ze mną!!! eheheh kołderka---- Dasz rade schudnąc,grunt to chcieć :D bo jak się tego mocno pragnie to się dzieją cuda! Ty to pewnie o nas już troszke wiesz,jak czytałaś topik bling blibg--- u mnie 7 dzień to był tragedia.Po południu załamka i efekt taki że zjadłam pół pizzy eheheh ale ja wieże że Ty wytrwasz dziś!
-
Ja uważam że aborcja powinna być legalna.Że nie powinni decydować o takich rzeczach politycy czy kościól.Niech kobieta robi wg swojego sumienia.
-
kaweczko---- Niby moje ale myśle że wtedy bym tego tak nieodbierała.W tej sytuacji napewno ja ani dziecko by nie było szczęsliwe.Tak więc albo aborcja lub zostawienie w szpitalu.Nie potrafiłabym pewnie tego dziecka pokochać.Zresztą czy adam by umiał??? u mnie kuzynka urodziła z gwałtu i cała rodzina przechodzi piekło.Ona nie chciała urodzić,namówili ją.A teraz mąż jej mówi że pewnie tego chciała,ona nienawidzi tego dziecka,a dziecko cierpi.Pokręcona historia.Ale co zrobisz.
-
Ja będe uciekać ,musze synka wyszykowac bo lata w piżamce heheh.Tak więc wejde jak tylko zjawi się niania
-
kołderka---- witaj u nas :D W chwili obecnej nie ma tu już żadnej laseczki na kopenhaskiej ,jesteśmy na różnych dietach-ale czy to ważne?? napewno NIE! wazne że się spieramy dlatego przylącz do nas.Tylko przyrzeknij że nie cuiekniesz po 2-3 dniach :P :D napisz z jakiej wagi startujesz,ile masz wzrostu.Ślub za pasem to napewno bedziesz miała motywacje :D Jak byłam za pierwszym razem na K.to powiedziałam nigdy wiecej,teraz bylam 2 raz-wytrzymałam 3 dni ale było zupełnie inaczej-lepiej
-
kaweczko----Ja wiem że każda istota ma prawo do zycia ale ja jakoś sobie nie wyobrażam chodzić z brzuchem przez 9 mieisęcy a potem patrzeć na dziecko drania który by mnie tak skrzywdził br.Aż mnie ciarki przechodzą
-
wkurwiłam się tym artykułem hehehe ciekawe jaki dureń to wymyślil.Sorry ale ja bym nie urodziła dziecko z gwałtu!!! ciekawe co oni by powiedzieli gdyby ich parterki zostały zgwałcone. http://wiadomosci.onet.pl/1560347,11,item.html
-
julcia---- Są nabory do pałek ale lepiej iśc tam po specialnej szkole bo tak będą pomiatać tobą i będzie się stało non stop na ulicy.Ja nie chce robić w papierach tylko latać tu i tu.W każdym razie tak mi doradza przyjaciel,kuzyni oraz kuzyni adama którzy pracują w policji
-
julcia---- będe :) ona zabierze małego na spacer bo nie pada na 2-3 godzinki więc ja sobie w domu coś zrobie. Fajna jest,mimo że młoda ma doświadczenie nad dziećmi (rodzeństwo,kuzyni itd) ,nie pali,z porządnego domu -rodzice na wysokich stanowiskach mimo ze mają ful kasy to nie odbiło ją na mózg :) ,mieszka blisko mnie a to plus bo w każedej chwili telefon i może przyjść.Kilka razy miałam z nią przxyjemnośc rozmawiać w parku i wydaje się naprawde sympatyczna.Ona będzie musiała tylko zajmowac się synkiem-spacer jak nie pada a jak pada to w domu.Nawet zaproponowała mi że gdybym chciała wyjśc wieczorem gdzieś z męzem to nie ma problemu.I jest niedgora!
-
julcia---- pracuje jako pomocnik w księgowości ,co za nudaaaaaaaaa. Dlatego też jeśli z odległością sobie nie poradzimy ide na przyszkolenia na policjanta w szczecienie(nie chce iśc tam,bo tam to biedna szkoła,chce iśc do najlepszej) dlatego też w gre wchodzi szcztno oficerska szkoła a że ona jest 5 letnia więc byśmy musieli się tam wyprowadzić.Ewentualnie pójśc tam ale na szkołke 2 letnią co mi się nie zabrdzo uśmiecha.
-
julcia----do policji wracam,praca blisko bo 3 minuty piechota i jestem My to z moim się śmiejemy że ona nie wytrzyma,że kacperek da jej popalić że sama zrezygnuje eheheh.
-
julcia----kaweczka???? ja to byłam przekoanana że ona ważyła 84 kg. a musze się wam czymś pochwalić eheheh.Zatrudniłam nianie!!!! na początek na okres próbny bo chce zobaczyć czy się sprawdzi,czy synek ją polubi,ogólnie jakie ma do tego podejście.Chce zobaczyć jak radzi sobie w domu czy na spacerze itd.Na początek raz,dwa razy w tygodniu bym mogła się do niej przekonać.A jak zda mój egzamin :P to zatrudnie ją na stałe od września i wracam do pracy JUPI!!!! :D dziś właśnie przyjdzie o 11 po kacperka i zabiera jego na spacer.Musze powiedzieć że jak była ona na spotkaniu o prace w sobote to mój maluch odrazu ją pokochał.Tulił się do niej,oprowadzał po pokojach,pokazywał zabawki itd a on tego normalnie nie robi z każdym! więc ona widocznie musi coś w sobie miec,tym bardziej że na koniec on chciał isc z nią do jej domu eheheheh
-
Julcia---ja już obrałam :D hehehe i czekam na 10.Wczoraj to zrobiłam sobie uczte :D ale dla jedzenia warto żyć!!! zjadłam 5 grzanek serem,loda i mnustwo grześków i byłam szczęśliwa
-
witam moje kochane kobitki!!!!! No zobaczcie i Kubuś się odezwał :D może zrobimy z tego mega romans?!Kochaniutkie uważajcie na anemie ! ja po porodzie w nią wpadlam ,łykałam przez pół roku żelazo a że to nie pomagało dali mi zastrzyki.Mój mały po urodzeniu też był faszerowany żelazem.To cięzko i długło się leczy! dlatego też ja non stop teraz robie wyniki
-
blib bling----ciągle jej nie robimy :) bo cięzko nazweać diete gdzie ejst się 1-2 dni i potem znów bo się zgrzeszyło.Piszą że nie można odrazu ale już tyle lat się odchudzam więc jakoś niektóre sprawy biore z przymróżniem oka
-
julcia---- u mnie właśnie po burzy.Nie mogłam pisac bo znów awaria sieci była
-
Adaś przyszedl wcześniej! :D właśnie porwał synka i idą do znajmomych co mają małe pieski wiec synuś będzie w 7 niebie. Miałam dać znać co i jak z Damiankiem.Otóz codziennie ma rehabitacje od 8:30 do 19:30 tylko z przerwą na pośiłki! zności wsyztsko bardzo dzielnie,mimo że jest zmęczony nie narzeka.Oswoił się z koniem więc rehabitacje pójdzie wg swojego planu.Ja sobie tu troszke posiedze więc pisać!
-
julcia---dobrze że radzio ma prace.A Ty niestety muśisz się męczyć z pacanem i w dodatku za grosze!.Mój to dziś do 18 pracuje.Dobrze że maluch śpi bo matka jego jest coś do dupy
-
schudneeee-----co za sukinsyn ten Twój szef!!!! ja wprawdzie nie mam takiego ciacha jak kaweczka ale narzekac niemoge.Kasa na czas,moge wrucic kiedy będe tylko chciała,zero problemu z wolnym.
-
julcia----ja dziś rpzeczytałam że z mężusiem idziesz na zegaorwą to i ja zaopatrzyłam się wskladniki.Bo coś waga mi stoji,p[ewnie zastój a może to przez okres???? jestem rozdrażniona że mam dośc okresu :P a ja głupia tak na niego czekałam :P hehehe ciekawe kiedy mi się to wsyztsko unormuje,mało tego ciekawe ile będzie lecieć wrrrrrr.Przed ciążą miałam wszystko jak w zegarku.Okres co 26 dni,krwawienie 5-6 dni i cacy a teraz to można kurwicy dostać
-
julcia---- dlatego też nie ma co się lamać,najważniejsze że my jesteśmy i trzeba się trzymać razem :D schudneeee----kombinujesz jak ja :D eheheh wczoraj niby byłam na kopenhaskiej,zresztą dziś też.Zjadłam wczoraj 2 jaja i parówke a dziś zjem to samo.Jutro chyba zegarową ,coś mi się kurwa waga zatrzymała wrrrrrrrrr