kangurek

ewaml---- pochwal się sukienką ,ja z bon prixu dużo rzeczy zamawiałam i zamawiam bling bling---- ja jestem rocznik 83,mąż 73 :D Ja mieszkam w Barlonku-30 km do gorzowa.Do szkoły chodizłam u mnie w barlinku a studia to do szczecina.My mamy wesele 7 lipca- u męża brata a w tym roku to koniec.Później to dopiero na wrzesień 2008

wklejam do poczytania http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8949452&rfbawp=1182427330.921&ticaid=13f6e http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8950696&rfbawp=1182427433.579

ewaml---- Moja teściowa to temat rzeka :D gorszej to chyba już nie można mieć.Ja dziś zaczełam 1 dzień diety bo wczoraj pofolgowałam wieczorem bo przyśli znajmoi tak więc piwko,chipsy więc dziś nie stawałam nawet na wage.Tak więc zaczełam 1 dzień i zważe się dopiero w poniedziałek

Bling bling---- kostium ten niebieski bardzo mi się podoba,pewnie ejst idealny do dużych piersi.Natomiast jeśli chodzi o bielizne krój mi się bardzo podoba ale kolor to już nie :) i nie zawracasz dupy!!!!! ja to lubie oglądać bielizne,ciuszki itd :D katineczka---- dobrze że sobie z babskiej ze stoiska poradziliście :D julcia----ja to trzymam nadal za ciebie kccuki :D kawcia,ewaml---- gdzie jesteście??? schudneeee-----piekny wynik myśle że jak będziesz się starała to napewno schudniesz do 6 lipca 5 kg :D kurde mamy w tym samym czasie weselicho :D:D:D pochwal się co sobie kupiłaś! a i u kogo masz i gdzie

coś dziś też tutaj cisza :) ja nie miałam jak wejśc na kompa bo -obiad dla męza i synka,pranie,potem robienie słoików i tak jeszcze czeka mnie gotowanie.Teraz mam chwilke przerwy.Ale i tak zaraz czeka mnie karmienie synka i usypianie przy którym pewnie nie zaśnie heehhehe.Już mówie na co wczoraj tak się wkurwiłam! otóz wczoraj jak byliśmy na wiosce to dźwoni teściowa na komóre mojego i pyta się a raczej tu z pretensjami wyjeżdża dlaczego mnie nie ma w domu igdzie ejstem! hehehehe on na to że na wiosce.No bo ona powiedziała że sklepowa przyniosła mi 2 bluzki brązowe do zmierzenia(ta co mnie tak długo zwodziła eheheh) i żebym je przymieżyla.Adam mówi że dziś napewno nie rpzyjde bo niewiadomo o której będziemy w domu.Więc jak tylko przyjechaliśmy to adam dźwoni do niej i mówi że przyjdziemy po południu na kilka minut zobaczyć te bluzki(wole do niej iśc niż by ona miała do mnie :P bo zaraz by chciała zobaczyć moje ciuchy eheheh ale i tak bym jej nie pokazała :P ) ona mówi że oki.A co do tej baby ze sklepu to się obudziła!!!!! kolejna sprawa jak się okazało to jej jakaś tak koleżanka!!!!! tak więc dziś z samego rana mam telefon,myślalam że to mój dźwoni a to teściowa!!-ta to znajduje sobie pory jak nie samego rana kurwa obudziła mi synka! to dźwoni po 23 wrrrrr.Na mózg jej coś padło!!!! i mówi że ona do mnie rpzyjdzie z tymi bluzkami to powiedziałam oki wrrrrrr.Przyleciała ,powiedziałam jej żeby swojej koleżance powiedziała że strasznie się obudziła z tymi bluzkami,a teściowa do mnie ze są śliczne itd itp buhhhhhaaaaaaahhhaaaaa.Śliczne!-BABCINE!!!!! i ja bym miała takie coś włożyć na wesele??? eheheheheh.Jedna z krótkim trękawkiem idealna dla babci70-letniej a druga na ramiączkach z wyszywanymi motylkami,kwaiatkami i koralikami buhhhhhhhhaaaaaahhhhaaaa.Teściowa każe mi je przymieżyć mówie ze po co? ona noi zobaczymy jak wyglądasz.Przymieżam tą na ramiączkach gdzie ejst za szeroka i w rozmarze xl ehehheeh a ja w smiecdh i mówie że to dobre ejst do straszenia ludzi ale oczywiście teściowa mówi że pieknie w tym wyglądam heeheh.Mówi że jak nie mam pieniędzy to ona mi ją kupi,żebym się nie martwiła-ja znów śmiech i mówie do niej ze nie chodzi o kase ale za szmate dla babci nie będe płaciła 50 zł! i znów 100 razy do mnie że mi ją kupi jak nie mam kasy ja do niej mówie że kasy to ja mam jak lodu i jak mama chce to moge mamie takich 100 kupić :P i się zamkneła.Kazała mi przymieżyć to drugą i znów ah,srach jak pięknie wyglądam!!! powiedziałam jej że dziękuje za fatyke ale szmat nie wezme a jej koleżanka to chyba ma słaby wzrok skoro proponuje mi mode dla 70-latki hahahaha.Ona do mnie że zaniesie jej te bluzki i pewnie będzie obrazona buhhhhhaaaa.Ja do niej że jak mama chce zrobić rpzyjemnośc koleżance to niech sobie kupi i chodzi w tym.To ta znów małpa jedna zaczeła mnie rpzekonywac bym mogła w tym chodzić po domu eheheheh.Zaczeła się pytać co kupiłam a ja do niej pytanie na pytanie-a mama co kupiła???? ona że miała kupić sukienke ale że była za jasna i że nóg nie ma opalonych eheheheh.A ona do mnie a ty?-to ja do niej a mam w takim razie co? - ona że namówili ją na kostium ale nie wie czy w tym pójdzie ,pytam się dlaczego.A ona bo on jest dobry jak jest 19 stopni buhhhhhhhaaaaahhhhhhaaaaa.Ona mnie się pyta co kupiłam poraz 3 :P a ja mówie że coś eleganckiego.To mówi pokaż----a ja pokaże 7 lipca :D :P oczywiście na synka nawet uwagi nie zwruciła i się przed nim odganiała.Dobrze że była kilka minut!!!!

ja narazie na momencik bo urzęduje w kuchnii przy garach eheheh.Przyszłam zobaczyć co u was słychać :D ewaml---- Mnie mąż poznał jak ważyłam prawie 100 kg.Bardzo mi się podobał,jednym słowem ciacho ale kiedy zaproponował mi spotkanie za 2 dni myślałam że robi to dla żartu by mieć ubaw z durnymi kumplami.Ale poszłam na te spotkanie przyjamniej gębe bym obiła eheheh.I tak się zaczeło więc musiał zaakceptować mnie.Naprawde nigdy nie usłyszałm złego słowa,wręcz przeciwnie jak ktoś robił mi przykrośc to stawał za mną jak lew!! mówil wsyztskim że ejstem piękna.On sam non stop mi powtarzał i powtarza że ejstem piękna.Kiedy zaczełam się odchudzac zawsze mówił żebym czasem dla niego tego nie robila bo jestem piękna i kocha mnie taką jaka jestem.Ale zawsze mnie4 spierał mówił że jeśli ja będe szczęśliwa to on jest za odchudzaniem.Teraz kiedy jestem szczupła to nigdy nie powiedział że teraz wyglądam piękniej bo on zawsze mówi że ejstem piękna heeheh.W chwili obecnej kiedy jestem na dietach to on mnie spiera ale nie za bardzo to akceptuje mówi że już w łózku nie ma za co złapać a tyczy się to pupy heeheeheh.Ja przy męzu zawsze czuje się atrakcyjna :D i nie ważne jest to ile bym ważyła.

Dziewczynki coś mi komp zaszwankowałam że nie mogłam wejśc na cafe a potem pojechałam na wieś i pół godzinki tem uwrócilam.Bylo super.Narwałam się czereśni,jutro będe robić w słoiki więc każdej moge wysłać po słoiku :D kaweczko---Ty to nas informój na bieżaco jak zaragowały te wiedxmy w sprawie tego listu!!!!! też myślałam o napisaniu listu do mamy ale ja chyba się do tego nienadaje by tyle rzeczy opisać :D heheeh ale Ciebie mam więc mi pomożesz.Ale czy bym wysłała tego nie wiem! katineczka---- Ty to chudneisz jak burza!!!! szybko i gwałtownie :D masz w nagrode :D wiesz co ja bym zrobiła na Twoim miejscu w sprawie butów??? poszłabym tam grzecznie powiedziała co i jak a gdyby robiły problemy to bym narobiła takie szumu że całe tArgowisko by usyłszało!!!! ewaml---- ja też mam duże cycki,chetnie bym komuś oddała.I nie mów że ejsteś brzydka!!!! ja kawcie i julcie oraz domisie widzxiałam na fotce i mówiły że sa brzydkie jak noc buhhhhaaaaaaahhhhhaaaaaaa a to takie laski że szok!!!! to tylko ja moge mieć kompleksy przy Was jul;ica----Ty to jutro jak dasz rade opisz co i jak ze spotkaniem :D Ja to jestem wkurwiona ale o tym to napisze już jutro bo musze synka wypucować.Wkurwiona na maxa!!!!!!!

kawcia----list jest genialny!!! julcia też przyzna racje!!! nie dźwie się że wkurwiłaś się na nią.

bling bling---- U nas było mnustwo dziewczyn a w sumie to zostaliśmy ja,kawcia i julcia.To prawda akżda z nas ma problemy raz ,mniejsze raz większe.Bo niestety świat jest pokręcony

kawcia----jasne że chcem poczytać!

Bling bling---- to nie tak że nie są mile widziane.Byś musiała poczytać pare stron a napewno byś zrozumiała.My naprawde się cieszymy jak ktoś nowy przyjdzie i kiedy przychodzi nie traktujemy tej osoby ,,ta która się wprośila\" tylko traktujemy wsyztskich tak samo.Nam chodzi tylko i wyłącznie o to że ktoś przyjdzie,odezwie się ze 2-3 razy i ucieka albo że ktoś z nami od początrlku bardzo dużo pisal a potem znika na tygodnie.To tylko o to się rozchodzi. jULCIA JEST SAMEGO GORZOWA A JA OBOK GORZOWA MIESZKAM :D

kawcia----chodżbyś żyły sobie wyprówała takie ludziska tego nie docenią! Moja teściowa tez mnie nie docenia,to że ejstem o tyle lat mlodsza od mojego nie zanczy że ejstem głupia,znam się na wielu rzeczach.Mimo że dała mi niexle w kość to i tak jej pomagałam bo inna to by dawno z nią szybko i sprawnie skończyła.Ale teraz poimału mnie docenia tylko coś jej nie wieże.Zresztą nie ze mną już takie numery!

kawcia----bochatersko zachowal się D. tylko pozazrościć.Może jego postawa sprawi że będziesz miała na wieki juz spokój z nią czego Tobie życze.Ty to masz udaną teściową jak ja!!!! Ja też już mówie co mi tylko slina na język wyleci i już bo nie można pozwolić by ktoś ciebie tak traktował.Ja to moją epwnie w przyszłym tygodniu zobacze bo chcemy odwiedzić abbcie adasia-wyszła wczoraj ze szpitala więc pewnie na nią się napotocze a potem to odpiero na weseleu.Jak będzie trzeba i jak mnie wkurwi to rozpierdole jej milą zabawe!

Bling Bling----skąd jesteś ? :D

kawcia----bardzo lubi te soczki dla dzieci ale co to dla niego taki soczek.Musiałby mieć takich w ciągu dnia 5 a to są duże już koszty dlatego też soczek dosatje od czasu do czasu .Bo to nie tylko drogie ale i za słodkie jak dla mnie! dlatetgo też kupuje jemu dla niemowląt herbatke owocową i jest sto razy lepsza,nie ma tam cukru więc to pije.Ja kaweczko uciekam na rozmowy w toku i musze zabrać się zaprasowanie bo synek powyrzucam mi wsyztsko z szafy i jest to pomi9ętolone a i dźwonił adaśko że chyba pojedziemy na wieś.Kuźwa a mi jeszcze naprawijaą auto co się rozwalilo jak jechałam do gorzowa bo kurde nie ma jakieś tam częsci u nas.Jutro znajomy jedzie na giełde.Tak więc zrobią,sprzedam i kupie sobie coś lepszego

Ja to zawsze zazwyczaj robiłam kiszone i korniszone oraz powidła.Zamrażałam groszek zielony,koperek i pietruszke oraz trukawki i śliwki.W tym roku też zamroże śliwki oraz groszek.Póki co zrobilam 16 słików dżemu truskawkowego oraz 5 kg zamrozilam w sam raz na kompot czy do ciasta oraz zrobiłam 4 sliki kompotu z czereśni.Napewno będe robić wszystko z czego się da będą jeszcze śiwki,papryka,wiśnie,ogórki,kupie jagody i maliny w sam raz dla dziecka.Lepiej zrobić sok i dać dziecku niż wydawać fortune na chemie.

kawcia---- coś i on nam ostatnio ucieka hehehe.Ciekawe czy dziś pojade na wioske.Czekam na cynk od taty,super by było bo kacperek by polatał na świezym powietrzu oraz ja bym narwala czereśni i zrobiłabym jutro w słoiki.W tym roku zrobie tyle ile będe miała warzyw i owoców ze względu na synka.Kocham jak mały jeździ na wioske,wiesz ze ja w nei4dziele zdobyłam się na gest i pojechalam z nimi w niedziele heheeh babka to omało co zawalu nie dostała jak mnie zobaczyła eheheh.Super był widok jak synek się tak cieszył,biegał,dotykał kotka,pieska,króliczki itd ten jego uśmeich i błysk w oku coś cudownego :D dlatego tak bardzo ciesze się że będe tydzień u taty ze względu na ogód i ten luzik

kaweczko----albo zamiast johnego zabawimy się z piramidą :D eheheh w sumie wielbłąd też może mieć bo ma 2 garby to jeszcze większa rozkosz może być hehehe

kawcia----nie może ale napewno.Przecież ja bez was nigdzie się nie rusze! :D mało tego przecieżś jak byś zapomniała pornola krręcić bedziemy :D hehehe

kawcia---- i to jest pomysł :D eheheh zobacz ile będe miała dodatkowych zawodów-kącik z poradami odchudzającymi, wlaścicielka agencji oraz do modrobicia-normalnie żyć i nie umierać!!! :D

kawcia----ja to chyba kącik porad zrobie :D :P eheheheh

kaweczko---one to myślaa że ja diety cud robiłam albo jeszcze lepiej operacje heheh.I sa naprawde ździwione gdybym była kosmita i mówiła rzeczy nie z tej planety.Śmieszne co?

kaweczko---- maili to już nawet nie czytam tylko kasuje.Jest ich codziennie pełnpo kurwa jak bym była gwaizdą eheheheh julcia----to coś dla ciebie.Może się skuśisz nie tylko na Kombi :D http://www.it.barlinek.pl/tur/index.php?option=com_content&task=view&id=138&Itemid=34&lang=pl

kawcia---- wiesz co miałam to samo napisać :D pytają się jak schudlam,piszą maile oki nie mam nic przeciwko temu.Ale keidy mówie by poszukali,poczytali bo non stop się produkuje to one wielce kurwa obrażone.Ile to można samo pisać!!!! więc ja się kurwa lituje i pisze a potem pocaluj mnie w dupe i tyle po niej.Teraz to napewno już żadnej nie napisze

kaweczko----- Ja to mialam koszmara jak jechałam z kuzynem motorem wkacje a na drodze wózek z dzieckiem i jakiaś dziewczyna darla się w niebogłosy.Dziecko całą gfłowe mialo rozwaloną bo walnął w nich samochód który uciekl.Ale drania złapali a naszczęscie dziecko żyje.Kurde to było prawie w lesie,zero ludzi,ja i kuzyn oraz tamci myślalam że zawału dostane. U nas w tamtym roku dużo było potrąceń na pasach starszych babć,niestety wszytstkie to trupy. A mnie to takie coś wkurza.Tak ktoś rpzyjdzie jak ma interes a potem ucieka wrrrrrrrr