kangurek

kawcia---ja też się zastanawiam co z nerwowa,przecież cholernie długo się nie dozywala.Nawet gdy jest jej mąz to nic by się jej nie stało napisac,,czesc wszystko oki\" być może nas olała. Fajnie ejst jak ktoś rpzychodzi nowy ale co z tego jak po 2-3 dniach spierdziela od nas heheeh. Domisia była i też cos się nam osattnio zmyła a panna x przychodzi jak po ogień :P

kawcia----wlaśnie nic nie wiadomo.Myśle że w szczecinie przy dobrym sprzęcie miała jakieś szanse.Nawet nie weim co z dzieckiem.Jedno jest pewne macica być może zosatła usunięta bo jak pękla nieźle to nie bylo pewnie co szywać.

kawcia----ale tragedia.Tacy młodzi.U nas niby małe miasto to też są rzeczy ze ciarki przechodzą.Kiedyś kobieta szla na spacer z niemowlakiem i rozpędzony tir ją przygniut do budynku ona zdąrzyła tylko wyrzucić daleko wózek dziecko żyje.Kiedyś był bardzo straszny wypadek jak się jedzie do gorzowa-jechał chłopak na motorze ale zaczepił o przyczepe z której coś wystawalo bo chciał wyprzedzać.Efekt taki że rpzecieło jemu tetnice ,mimo mnustwo gapiów on błagal o pomoc,gdyby ktoś jemu trzymał szyje i wezwał karatke to być może by żył a tak się wykrwawił

kawcia----otóz Ani przyjaciółka rodziła na boże cialo więc poszła do niej teraz w odwiedziny zobaczyć dzidzie.Tej babeczki to jest 1 dziecko i ona chciała cesarke na zyczenie,już nawet miala załatwionego lekarza z gorzowa który miał przyjechać o określonej godzinie do nas dfo szpitala i jej to wykonać.Ale kobitke w nocy złapały skurcze i jak zajechała z męzem do szpiatala bo zaczął się poród heeheh tak więc nie miałam cesarki.Ale nie o tym chciałam pisać :D ide do rzeczy! ona mówiła że z barlinka jakaś lekarka(ania mówi że jak0oś głupio było się jej puytać kto to) rodziła 3 dziecko.I że miała tak bardzo śilne skurcze że pękla jej macica! dochodziło do tragedii więc musieli ratować i ją i ewentualnie dziecko.Tak więc zaczeli jej robić cesarke prawie na żywca bo nie było czasu czekać aż zacznie dzialać znieczulenie.Odrazu samolotem odleciała do szpitala w szcecinie.Straszne no nie?

kawcia----heheeheh niezła w gębie ta twoja koleżanka.Zazdrość robi swoje.Ja przez zazdrośc dużo koleżanek potracilam eheheh może tov i lepiej bo chce mieć prawdziwą a nie pasożyta.Wczoraj Ania mówila o strasznym wypadku u nas na poradówce brrr aż mi ciarki przechodzą .Zaraz napsize o co chodzi

kawcia---- Ale to zawsze człowiek jest mądżejszy po fakcie :D teraz się pilnuje bo wiem jak bylo m ikiedyś cięzko schudnąć nie chce przytyć tyle w ciązy bo wiem znów co to znaczy tak samo teraz 2 dzieck olepiej się wchowuje bo wszystko albo prawie wsyztsko wiesz :D Heheehh prawda że taka zazdrośc daje jeszcze większego kopa?

kawcia----to chyba tylko głupi się nie boi.Boje się ale im dlużej utrzymuje wage tym bardziej jestem spokojniejsza.A na początku to bałam się wszystkiego.Ja wszystkie moje duże ciuchy schowałam bo przecież róznie to może być.Ja teraz dobrze się czuje w swoim ciele i teraz jak bym była w ciązy to będe 100 razy mądrzejsza bo przy kacperku wierdalałam ile się dalo bo byłam głodna jak ówniez dla tak zwanego dobra dziecka i efekt taki że bylo mnie 25 kg więcej!!!!! tak więc teraz musze zdecydowanie mniej przytryć,będe się pilnować i napewno porozmaiwam z lekarzem by nie zaszdkodzić dziecku które jest najważniejsze

kaweczko----nic tylko jej pogratulować.To moje 50 kg to pikus :D ale i tak jestem dumna :D ja właśnie jak bym chciała żucić się na jedzonko to często patrze na moje stare foto i mówie --o nie ,nie moge się znów tak zapuścić

Ale jestem w szoku-ładnie teraz wygląda.Kawcia ty znasz język więc powiedź w jakim czasie ona tyle schudła??? Ale się za wami stęskniłam :D

kawcia---- najpierw egipt a potem niech się dzieje co chce :D teraz to narazie nie jest tak z finansami u nas źle staracz u nas.Ale sama rozumiesz jak to jest kupić coś i nie patrzeć na cene to jest świetne uczucie.Kochana ja musze uciekać synek mi się obudził i płacze.Pewnie jeszcze dzis tu wejde

kaweczko---- Chcemy by odszedł jak tylko wyciągnie się wsyztsko co da tzn urlopy bo inaczej przepadną a kasy za nie nie wypłacą.On tam zapierdziela od 6-14,niekiedy nocki ale teraz do rzadko,wprawdzie ma super kierwonika i majstra ale skoro u taty będzie miał 2-3 tysiące wiecej (nikeidy więcej!)to już jest coś! wtedy spełnią się moje marzenia :D -najpierw zmienie wsyztstkie meble w mieszkaniu,potem super wycieczka,potem coś odłoże i może na koniec jak naprawde będe miała duzo kasy jakiś domek się postawi to by było coś! nie będe się rpzynajmniej bała o jutro.Bo taty interes naprawde nieźle idzie.A i jak mi się skończy wychowawczy to się zwalniam i będe pracować u taty ale robote będe miała papierkową tak więc spokojnie będe mogła zajmować się domem i dziećmi. julcia---- marketing i zarządzanie przesiębiorstwami w szczecinie.Ale w przyszłym roku pójde do wyższej szkoły oficerskiej ale wtedy jak przelo0żymy plany z dzidziusiem bo coś będziemy musieli wymysleć bo to jest w szczytnie

kawcia----kapcerek jest wprawiony z wodą.Kocha baseny,plaze i morze :D coś ostatnio nam się pozmieniało z tym 2 dzieckiem :( może dlatego że kacperek troszke próbuje tu żadzić hehehe.O to chodzi że boje się że wsyzstko spadnie na mnie gdyż teraz A.pracuje w zakdładzie ale mój tata ma dużą firme-komis,myjnia,mechanika,parking policyjny i sądowy opraz częsci samochodowe,pomoc drogową tego jest mnustwo.I woli by pracował tam adaś bo on to wszystko będzie nalerzało do mnie,już w czesci jest moje.Dlatego woli by był ktoś z rodizny niz płacił obcym.Kolejna sprawa to są duże pieniądze a wiadomo że z tata się dogadamy co do urlopu,wolnego itd.I co najważniejsze praca mniej męcząca niż tam gdzie terraz mój robi i zdecydowanie więcej płatna.Mój Adam chodzi do taty wekendy i zarabia tyle samo co u siebie w ciagu miesiąca!!!! by pracował 9-18 ,latem dłużej.Ale wiem że rpzynajmniej na swoim.Tym bardziej że teraz tata poszerza plac.

kawcia----- A może to dobrze że będziesz z dzieckiem sama?? Ty nauczysz się samodzielności a co najważniejsze nie będziesz musiała być nikomu wdzięczna.Ja to miałam zawsze rpzy sobie adama oraz mame ale z nią to było więcej kłopotu niż porzytku gdyż non stop się wtrącała więc kurde co to za pomoc?

kawcia---żebyś Ty wiedziała jak ja się bałam 1 wyjazdu na tydzień,nad morze hehehe.Bałam się że zero odpoczynku będzie i że mnustwo kasy stracimy a relaksu zero.I jak się okazało to były super wakacje!!! My często jeżdzimy z mały więc pakowanie dla mnie to max pół godiznki,dzień wcześniej robie liste co trzeba spakować i nie ma z tym problemu.Synek jest zachartowany .Ale to teraz jest fajnie być matką dlatego troszke boje się jak to będzie jak pojawi się 2 dziecko.Bo teraz pomaga mi bardzo dużo Adam ale potem to juz będe sama z dziećmi i to mnie rpzeraża.

kawcia----- Dobrze jest miec dziecko i być z nim w domku tak ługo jak chcesz.Po zajmować się małym dzieckiem,pracować i dom na głowie to napewno jest cięzko.Ja na początku nie wiedziałam gdzie ręce mam włozyć b otrzeba się uczyć.Jest naprawde cięzko,dużo rzeczy trzeba było się nauczyć i pozmieniać.Teraz jest zdecydowanie lepiej.Ale do 8 miesiąca miałam przesrane!

kawcia----jeśli chodzi o te rzeczy to pewnie jeszcze ze 100 razy się zmieni.Ja dużo rzeczy nie wiedziałam bo przecież nikt ciebie nie poinformuje samemu trzeba się pytać bo to się tobie nalerzy!

julcia----- Ja już jestem po stresach,też przechodzilam to samo co Ty.Bylam w ciąży w dodatku w 6 miesiącu i myślałam że tam urodze heheeh.

kaweczko----- Wyprawki becikowej od państwa nie dostałam ponieważ jeszcze wtedy nie było te3j ustawy.Adama 1000 zł z ubezpieczenie prywatnego i 500 zł zakładu pracy to wsyzstko jest z tytułu urodzenia dziecka.W pracy A.złożyl specialny wnisoek i na kase czekałam ok mieisąca(oni muszą jakoś do 3 miechów wypłacić).Z mojego zakładu nic nie dostałam ponieważ jak zasżłam w ciąze to nie pracow3ałam (gdybym pracowała to bym dostała) później w ciązy dostałam prace eheheh ale pod warunkiem że nie będe domagała się kasy ehhehe.Teraz jestem na wychowawczym i dostaje 400 zł z hakiem eeheheh.To ile dostaniesz zalerzy od tego na ile jestem ubezpieczona.

Ja też wszystkiego nie moge kupić eheheh.Więc widzicie nie jestem idealna :P wczoraj tę bluzke oodałam Ani,plamy zeszły.Powiedziała że przerobi troszke bo za bardzo cycuszki widać co się ojcu nie spodobało eheheh

julcia----czego mi zazdrościsz?? :D kawcia---- będziesz musiała się na początku bardzo dobrze pilnować a po pilnowaniu waga się unormuje i będzie oki blingbling----- pytalaś się o piersi,ja mimo stosowania diet cycki mi się nie zmiejszają :( wrrrrrr ja chudłam na początku na zrezygnowaniu ze słodkości,liczeniu kalorrii,głodówka i dużo sportu.Teraz od marca eksperymenty robie :D ale to po porodzie jestem więc musze się zabrać za siebie

Kawcia ja już jestem,tylko poczytam :)

julcia----to nie ejst takie proste...neistety.Ja to dawno bym powiedziala tylko że wtedy bym sypneła brata a tego nie chce.

kawcia---wlaśnie się nie martwie chce by się dowiedziała i bym miała to za sobą wtedy to już wieki miną zanim się odezwie hehehe julcia----ja już od przeszło tygodnia nie byłam wc wrrrrrr dobra kobitki musze mykać bo mam troszke roboty w domu.A po południu to jade z chłopakami na wionke,narwe sionie czereśni i wrzuce je do słików :) tak więc wpadne dopiero jak małego uśpi ok 14

julcia----- I co powiedział szef na wolne??? za tydzień w środe na równy tydzień.Dla mnie to luksus bo ja mieszkam w bloku że jak wyjde z dzieckiem przed blok to non stop musze latać bo pełno tu motorowych i samochodwych wariatów. kawcia----- Teraz to brakuje tego by mamuśka szła sobie gdzieś i mnie zaobczyła na tarasie hehehe :D wtedy wypije jej zdroówko ewaml---- Daminaek to syn mojego taty czyli prawdemówiąc przybrany mój brat.Ma 4-5 lat i robi nadal w pampersa,rozumieć rozumie ale nie powie.Bieże tony leków może ten ośrodek im pomoże.Ja i tak widze u niego poprawe bo coraz mniej piszczy i krzyczy. blingbling---- zapraszamy do nas :D uważam że zamiast kawy możesz dac herbate czerwoną,zieloną a jak wypijesz mięte to też się nic nie stanie.Grunt to żeby nie wmuszać w siebie bo to jeszcze gorzej będzie.

ewaml----narazie nigdzie nie jade :D to daminaek na rehabitacje może wteedy się coś z nim ruszy.Wczoraj to mnie tulił i tulił :D kochane dizecko! tylko szkoda że chore :( takich prawdziwych sukinsynów nic nie bieże a dzieci to i owszem!!!!! kochane ja narazie mykam będe za ok pół godiznki