kangurek

kawcia---zawisiłam tymczasowo wyższą szkołe policyjną

Jak byłam w ciązy to mam 1 fotke heheh bo byłam wtedy naprawde gruba i nie chcialam mieć więcej a od porodu do teraz mam mnustwo fotek :D ale to są fotki no takie normalne na papierze.Nic nie mam na płycie czy też kompie.Dobra ja już lece do domu.Odezwe się poźniej.Jak zgram to moge pochwlić się męzem i syynkiem hehehe

kawałek do roboty mam(chodzi o firme) sa jeśli chodzi o policje to mam po drugiej stronie mojego bloku eheheh .Jeszcze troche i spadam do domu.Nie mam dobrego kabla żeby dziś zgrać ale jutro to zrobie hehehe pod warunkiem że brat bedzie w domu bo ja tego nie umiem robić :D

z nad morza to mam fotki samego kacperka,na 2 jest mój,pare fotek mam brata i taty oraz jego rodziny a mnie nie ma heeheh ania robiła fotki więc być może ejstem na jej aparacie.Ja robiłam przez komóre i fotki są super :D:D:D

kawcia nawjażniejsze to jest to że one są wielokrotnego urzytku.Otóz zamówilam je tak na wszelki wypadek bo one bardzo mi się podobały a malowanie mieliśmy robić dopiero za rok wakacje ale jak przysżły szablony to mój się uparł by zoabczyć jak ibedzie efekt.Tak więc mam nowe szablony a ściany brudne hehehehe

kawcia---Przeciez ty non stop jesteś wruchu ehehhe.Ja przy gotowaniu dostaje całą energie ,lubi gotować :D Nie no co ty taka wspaniałą to ja nie ejstem.Zobaczysz jak bedziesz maiłą dzidzie to się zrobi tak że na wszystko bedzies zmusiała mieć czas.

mam ten w salonie http://szabloneria.pl/index.php?p584,flora-144-wiosenne-drzewko-pomyslnosci ten w kuchni http://szabloneria.pl/index.php?p445,szablon-flora-35 u kacperka http://szabloneria.pl/index.php?p565,szablon-dla-dzieci-31 szablony najlepiej robić we 2 osoby i trzeba bardzo dobrze przykleić do ściany by było prosto! troszke się namęczyliśmy przy nich.

kawcia----myśle że mi to nie grozi.A o tej sprawei napisze wam i tak na maile.

bling --ja zamawialam szablony na www.szabloneria.pl

kawcia---Jeszcze niestety nie moge,jest cicho ale jeszcze nie ustało się o tym mówić.A gości z Barlinka tak więc mam go gdzxieś. A o 19 to spotkanie masz z szefem?

kawcia---można powiedzieć że tam nie robie.Pójde kiedy chce i na ile chcem.Nie pisałam o tym bo to jeszcze nie rpaca,sama się ucze ehhehe.Wlaśniu gośco zadźwonił że rpzeprasza ale nie mógł przyjechać.O 16 spotkanie a ten dżwoni 15 minut temu i przeprasza!

siedze ejszcze w pracy i czekam na ochroniarzy.A mały jest z moim gdzieś szwendają się po mieście.

kawcia Tyś zdolna dziewucha dasz rade!!! :D ja tam w Ciebie wieże,zresztą nie tylko ja!. Ja wiem że się boisz kredytów to zrozumiale.AAle dasz rade,będziesz miała coś swojego,spełnią się Twoje marzenia.owszem na poczatku nic z tego nie bedziesz miala bo trzeba spłacać kredyt ale z czasem zoabczysz że warto było.Ja też teraz boje się tego kredytu,jeszcze są robione formalności.I to naturalne że człowiek się boi,moge stracić w kazdej chwili dach na głowe.Ale powstymuje mnie myśl że tak nie bedzie bo nawet gdyby były czarne chmury to zawsze moge sprzedac auta czy troche placu i spłące dom.

do specialisty jade z malym w przyszlym tygodnoiu,jeszcze nie wiem którego dnia bo tata załatwia mi wizyte.Oni mieli taki sam problem z damianem tak więc chce trafić w dobre ręce.Tata mówi że to jest najelpszy specialista tak więc napewno tak jest :D Zakład mamy czynny tak jak poniedizałek-piuątku 10-18 sobota - 9-15 niekiedy trzeba też otworzyć w niedziele. Kawciu nie wiem czy mnie lubią,ja czuje ze lubią a jak jest naprawde to on tylko wiedzą hehehe.Wiesz jaką dam Tobie rade? musisz traktować ich jako kumpli ale i wymagac i na odwrót i to się sprawdza.Mówią do mnie ,,per pani\" a nie musza,dają mi szacunek i mimo że ejstem gówniara w porównaniu do innych pracowników nigdy nie dali mi otczuć,jeśli mówie że tak mają zrobić to tov robią,wysoki karze a prace dobrzą nagradzam.Wszystkich traktuje jednakowo bo inaczej na glowe Tobie wejdą hehe .

cdn :)

Co z tego że się z mamą nie kłuce ale już naprawde nie ejst tak jak kiedyś.Ona jest inna.Jakaś taka zagadka,może ma i uraz ale jeśli tak niech ze mną pogada przecież sto razy to proponowałam.Zresztą ja chybateż mam już inny stosunek do niej.Teraz Kacper bardzo źle się do niej zachowuje i być może teraz widzi jak ja się czułam jak on mi tak robił.A już ty6m bardziej dziwne to jest to że Kacper jakoś już nie lubi babci-może to miał wpływ taka długa rozłąka??? teraz jak przyjdzie to raz w tygodniu i max 30 minut.A kiedyś to przychodziła co drugi dzień i mogła siedzieć i siedzieć.Kiedyś wsyztsko ją interesowało więc nawet ździwiłam się że nie zadźwoniła co i jak z bilansem.Mało tego przyszła dzis i też się nie zapytała więc mówie jej że byłam na bilansie w środe a ona ok,za jakiś czas pyta się co i jak.Ja powiedziłam jej dlaczego nie było oki na tym bilansie a ona zero reakcji(dźiwne!) tak więc sama zaczełam jej o ty mmówić a ona słuchała jak by chciala a nie mogła. Tata gdzieś od maja normalnie z nią rozmawia ale to wtedy kiedy muśi hehe.I to są rozmowy max 10 minut i tyczące się o brata. Brat jakoś sobie w domu radzi.Mamuśka oskarzyła jego że bieże narokotyki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a to dlatego że że znalazła u niego pusty woreczek i poweidziała że pewnie tam była amfa hehehe.Mało tego brat mówil jej żeby jemu zorbiła testy jak nie wieży a on nadal swoje.Zrobiła z tego taką afere że SZOK.Mało tego ona z tymi narkotykaminie proaz peirwszy jego oskarza ,ale to też się tyczy fajek czy piwa.Coś sobie uroiła.Nie bieze pod uwage że on ma 15 lat i jak wiecznie bedzie taki zaszczurty to w końcu to spóbuje!!!!! bo dlaczego ma nie spróbować skoro matka i tak już go non stop oskarza! i nie przetłumaczysz jej! A i w tym wsyztskim jest dobre to że jak w neidziele byliśmy u niej to gadałam z bratem na ten temat a potem ona mi mówi że ,,co brat się już poskrżył jaka jestem nie dobra\" a ja ,,co?\" a ona ,,co nie skarzył się na mnie\".To ja na to czy miał powód.A ona udała glupią ze nic,nic hehehe ona mi o tych prochach nie powiedziała.Powiedział mi brast i tata.Widzisz jaką tajemnice z tego robi.

kawcia---nie ma hehehe.Tak żyli razem ale to na początek bylo tak że ojciec proawdził przez 2-3 lata proawdził z babą u której dżierżawil plac ale wkurzył się bo nie mógł się z nią dogadać i wykupił wsyztsko.Moja po rozwodzie wystarczająco dużo dostała i uważam że to nie sprawiedliwe było tak więc lepiej niech nie rusza firmy :D

12 lat będzie.Otóz tam gdzie mamy teraz plac to wszystko dżierzawimy za dużą kase.Dlatego też postanowione zostało że zamaist płacić obcemu taką kase miesięcznie i non stop robi podwyżki to lepiej kupić plac i splacać kredyt.Tak więc na tym placu zostanie przeniesiony komis oraz z biegiem czasu ja postawie sobie domek i ogródek taki do leniuchowania bardziej niż do robienia :) a jak ziemia będzie jeszcze droższa to może komuś sprzedamy jakąś cząstke na domek? eheheh

teraz na wiosne powięszamy plac ,wg planu na tym placu zmieści się aż 17 domków jednorodzinnych!!!!!! tak więc będe musiala mieć więcej ludzi.Są miesiace że jest naprawde cięzko ale są takie że trzeba tyrać non stop ale kasa jest duża-to coś takiego jak Twój D.ma,no nie? sami nie dalibyśmy rady tym bardziej jeśli chodzi o księgowośc czy też o tłumaczenia.

kawcia jestem bardzo szczęsliwa że ktoś docenia moją prace i że moge być wśród ludzi.Myśle że zrobie tak: do policji wróce nie dla zarobków bo nie są one duże(na ręke dostaje 1100 zł) ale to jest moje marzenia,pasja,hobby poprostu coś ważnego ale do firmy będe zaglądać.Mój zwolni się u siebie w pracy i bedzie pracował firmie.Brat nie ma żadnych udziałow.Udziały mam ja i tata.Ale tata w życiu brata nie zosatwi na lodzie tak więc jak by coś się stalo tacie brat będzie z nami ciągnął(jak będzie chcial)ten interes. Musze zrobić wsyztsko żeby korzyści z tego intreseu miały moje wnuki ehehehhe w każdym razie obiecalam tacie że damianka na lodzie nie zostawie.

julcia---co szykujesz na uczte randkową?

A ja pisze z pracy hehehe bling--ależ się uśmiałam obiboku jeden :D :P hehehe kawcia---Jest to komis z urzywanymi i nowymi autami.Wczoraj poszły nam 3 audi tak więc z tego co się orientuje jutro będzie wstawiony urzywany a w poniedizłąek 4 nowe ale nie orientuje się jakie itd itp.Do tego mamy warszat samochowy+częsci samochodowe+pomoc drogową.I na naszej głowie jest jeszcze parking policyjny (auta powypadkowe i sądowe) czyli cały czas mamy pałki na głowe eheheh. julcia---przypomniało mi się coś 0,4-0,6 kg dziennie to mało?? WARIATKA :D

kawcia-------- W chwili obecnej nie mamy ale jak ktoś chce można się rozejrzeć np w niemczech lub holandii dobra kobitki musze lecieć :) na 16 mam spotkanie

kawcia dlatego też powinnaś na wczasy wybrać się do nas póki nie masz dizeci :D

kawcia---Interes u ojca mam już od 2 lat ale tylko czerpałam zyski a nie rpacowałam u niego.Teraz ide się poduczyc bo w końcu mam dom zastawiony więc firma jest narazie 50 % moja.Ucze się gbo jak coś się stanie to sama rozumiesz.Będe z kredytem i domem zastawionym :( kacperek jeździ tam ze mną bo to są gdzieś 1-2 godizny dziennie i to późnym popołudniem kiedy nie ma takiego ruchu.Pracownicy zawsze się słuchali.Traktuje większośc z nich po przyjacielsku ale to nie znaczy że nic nie wymagam.Wykonują moje polecenia bo przecież za coś musze im płacić.A jak trzeba to opierdole.Npo dziś zwolniłam pracownika(z ochrony) bo 3 noc zawalił na piciu.Wyciągnełam do niego tyle razy ręke a on ma to gdzieś i najbardziej wkurwiło do mnie to że jego żona do mnei dziś zadźwoniła z pretensjami czy czasam ja jego męza nie rozpijam!!!! hehehe mało tego wielce obrażona że jak ja mogłam jego zwolnić.Mąło tego niech coś sie stanie to co ja zrobie? w kryminale wylece,przecież w tej firme mamy mnustwo sprzątu,części ,aut.