kangurek

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8911265&rfbawp=1181128642.488 szybko zaczynają co nie?

kaweczko-----wysłałam smska że jego kocham i cisza :( dlatego po 2 godiznach napisałam ,, napisałam że Ciebie kocham ....a Ty nic :( \" zobaczymy jak to będzie jak wróci z pracy.Pewnie przytulimy się,powiemy przepraszam,ja się rozkeje,on mnie rpzytuli a potem będzie gorąco :D

Też się rpzyłącze do tego byś uważała i nie zrobiła błedu-czyli nie wróciła.Zastanów się nad tym.

domisia----widzisz ja na mojego też kocham ponażekać :D Jeśli się skuśisz na grillu nie nie koniec świata.Ale rozumiem Ciebie bo sama nic nie jadłam przez całe święta.W czasie odchudzania ja mało co wychodze do ludzi-urodziny,inne imprezy dla mnie nie istateją wtedy mój nas reprezentuje :D

charlizle----dasz rade :D

panno x----dasz rade :D zobaczysz jak tu w grupie inaczej jest się odchudzać :D

kaweczko----dziś mój idzie po wypłate wiec kto wie???? ja teraz jak się wkurze to nawet nie mam co zjeśc ehehhe.Wlodówie pare plasterków wędliny dla małego,masło i twaróg,jajka i pomidory i na tym koniec eheheh.Wiesz co ja dziś do zegarowej zamaist taorgu kupiłąm sobie jogurt z muslli kochane będe za pól godzinki bo mój synek taki samotny chce żeby rowerkiem jego powoziła

odpisał mi! przecież tak nie jest,możemy równocześnie to zrobić i przesłać buziaka co czynie :)

julitko----zaczełam tyć od kiedy zaczełam mięsiączkowac a potem kiedy się z waga jako tako uporałam to wpadłam w depreche po wypadku w którym mój kumpel zginął.A ja miałąm to do siebie i mam że jak się wkurze to żrem za 10

kaweczko i co pwoiedział coś wiecej szefnunio na temat tego sexu?

Napisałam że czemu to zawsze ja musze rpzepraszac i 1 wyciągac ręke? zobacze co napsize.A póxniej napsize że kocham bydlaka :D

wczoraj to nawet jemu powiedziałam że dobrze że jego brat się żeni to u jego mamuśi zwolni się miejsce i teraz on może się tam wprowadzić hihihi wysłałam sms ale nie takiego jak mi napsialiście :)

julitko,kaweczko---- a moze napsize coś świńskiego? hihihihi

charlizle----dziękuje za miłe słowa otóz stosowałam diete (wyrzuciłam tylko kaloryczne rzeczy) oraz dużo ćwicyzłam.Po 2 latach schudłam.Wage utrzymywałąm przez 3 lata do kiedy nie zasżłam w ciąze.W czasie ciązy przytyłam 25 kg i znów zaczał się mój koszmar.Schudłam po porodzie w ciągu niecałego roku.

Może i bym napisała tylko że tu zawsze jest tak że to ja jak zwykle musze prośić oi rozmowe,przepraszać itd bo on wielce obrażony Wczasy mamy 14 lipca równy tydzień ale zapowiedziałam wczoraj że jade sama a niech on tak zobaczy jak to fajnie ejst siedzieć z dizeckiem od rana do wieczora bez żadnej pomocy :D] Powiedziałam tez że na wesele też nie jade i niech sam się dobrze bawi .I wiecie co powiedizał tylko dobrze.Jak takie słowo może wkurzyć wrrrrrrr

dziewczynki zastój będzie rpzychodził i odchodził.Żeby się waga zmiejszyła i cały ten koszmary zastój uciekł to trzeba troszke zmiejszyć kalorii ale to nie one są takie ważne lecz najwazniejsze jest to by był sport.I wtedy naprawde waga się ruszy

wczoraj jak mój przyszedł ze spaceru to tylko się mjijaliśmy i cisza.Tuż przed myciem małego położyłam się na łózku a mój myślał ze rycze hehehe i mówi to Kacperka ,,idź do mamuśi ,ukochaj mamusie i przytul bo mamuśia płacze\" kacperek tak też zrobil ale cały czas maluch pokazuje by to tata dfo mnie przyszedł.A A. mówi do niego ,,zrób jeszcze raz tak by mamie nie było smutno\" .Kiedy A.wymył małego i położył spać to zasnął,weszłam do pokoju i mówie żeby w brudnych ciuchach wychodził z łózka to ten poszedł na kompa.Ale ja kiedy zaczynał gre wyłączyłam kompa hihihihi on gapi sięna mnie osłupiały i mówie do niego że chyba lepiej pogadać nbiż grac.Powiedział że nie musiałam wyłączać.Przyszedł do sypialni i usiadł na podłodze to mówie do niego że może usiąśc na łózku.To ten mówi że przeciez jemu zabroniłam spać we naszym wspólnym łózku a ja do niego spać tak ale ja nie zamierzam z Tobą spać tylk ogadać no chyba że się mnie boisz hihiih.Oczywoiscie cały czas ja rozmawiałam a ten jak zwykle milaczał.Powiedziałam o co mam do niego wąty a ten jak zwyjkle znajduje wytłumaczenie np: - mówie że w tygodniu to rozumiem że nie wstaje do małego ale przynajmniej weekedn mógby mi pomóc bo jestem zmęczona ,to ten mówi że on też jest zmęczony - ja mówie że wiem że ejsteś zmęczony tylko że ty masz prace a po pracy 2 godziny spacerku z małym,a on mówi że przeciez mi pomaga -ja mówie że to mnie cieszy że pomagasz ale nie myśl sobie że ja siedze cały czas w domu i że bym chciała nie mieć po południu krzyków i żebyś nie siedział jak hrabina tylko zajął się małym - mówie ze rozpieścił małego to ten mówi że sama jego nauczyłam wyciągac gary az mi isę zagotowało -to mówie do niego że po to zgadzam się na to żebym mogła w domu coś zrobić a Ty jak zwykle wolisz powiedzieć że mały nie pozwala tobie mimo że nie próbowałeś -mówie że seksu nie bedzie hihiihih ,a on jak chcesz wrrrrr -mówie do niego co zrobisz jak będzie 2 dziecko w takiej sytuacji co jest teraz? ,on mówi ż enie wie -to mówie jemu że ja wiem .Powiedziałam jemu że wtedy strzele sobie w łeb -powiedizałam że nie bedzie 2 dziecka bo jak będzie nie zero pomocy i że nie bede wiedziała gdzie ręce włożyć. w sumie nic nie mówił ,mówiłam tylko ja.oN TAK,NIE,NIEWIEM. wiec powiedziałam jemu że skzoda mi czasu na taką gadke i że ide spać to spytał się czy moze być włącozne tv,powiedziałam że tak.Ale że zasnąc nie mogłam to powiedziałam że wychodze z sypialni to on powiedział że zostaje i że idzie spać na kanape lub do małego hihihi Oczywiście wczoraj dietetycznej kolacji nie zorbiłam i był głodny hehehe to powiedziałam co żobnka nie zrobi to mąż łoduje to ten powiedizał że nie ejst głodny.A ja akurat! - powiedział że to jego sprawa czy będzie na diecie czy nie heehhe Dzis rano dźwonie że jak bedzie wrcała z pracy niech kupi melko dla małego ,on powiedział oki i ciszaaaaaaaaaa.Po ciszy spytał się czy wsyztsko ok a ja na to a o co się pytasz? i cisza..... on czy z kacperkiem w porządku i cisza.... ja że tak....cisza..... a ty jak się czujesz(on siępyta) ja ze tak sobie...cisza........ pyta się czy z nami wsyztsko wporządku a ja na to chyab nie ,nie widzisz?.....on że chyba nie....cisza....a ja to po co się poytasz skoro wiesz hihihi...cisza.... mówie że już kończe i że życze udanje pracy...cisza....a on mówi to buźka....i odkładam telefon. Potem wysłąłam jemu smsa co ma jeszcze kupić ale nie odp

kaweczko---już pisze o moim

kubuisu---- A co mi tam oddaje się Tobie cała! :P jestem na mojego zła więc z Tobą będe miała przyjemność! :D panno x---- świetna Twoja stopka.Prawda że każdy kilogram cieszy? :) oby tak dalej.Ja tam wieże w Ciebie :D domisia---- to że rpzerwałaś kopenhaską to kochana nie koniec świata.Możesz shcudnąc tez ianczej i bardziej bezpiecznie.Pouszkaj na naszym topiku kilkanaście stron wstecz ghdzie napisałam pośiłku na śnaidanie,obiad i kolacje które zaiwrrają ok 1000 cal ,sama to przechodziłąm bo tak mi polecił dietetyk kaweczko---- ja bym zajrzała i sprawdziła.Może tak jest jak mówi julitka ktoś znajomy? bo przeciez ktoś muśi wiedzieć o tym że twojego nie ma i o twoich lękach

tylko poczytam i już jestem do waszej dyspozycji hihihihi

nikusia ----super że do nas dołączysz :D witam Ciebie w naszych skromnych progach :D kubusiu---- przecież wiesz że Ciebie kocham :D zresztą napisałeś że lubisz ostre dziewczynki hihihihiih domisia----idź do swojego lekarza,nie można takich rzeczy lekceważyć panno x----- nie myśl o wadze :) ważne że chcesz walczyć.Pamiętaj że masz w domu skarba-faceta który Ciebie kocha i akceptuje taką jaką jesteś.I wiesz co to jest prawdziwa miłość bo leci na Twoje wnętrze :) ja tez mojego męża poznałam jak byłam większa :) kaweczko----Ty to lepiej opowiadaj jak skończył się wieczór z szefem i kolegą :P julitko---kurde nie zrobiłam seansu z duchami wrrrrrr Wczoraj miałam złą energie,ale dziś zrobie :D do całej reszty----ide teraz na zakupy bo czuje że słonko bedzie nieźle grzało.Jak wróce to się odezwe i macie się tu wszystkie zameldować hihihi :D

julitko----wal jak w dym! bez dwóch zdań pomoge :D coraz bardziej sobie myśle że oni wcaler nie myślą :D

julitko----ja ide malego wymyć jak się uda to wejde po M jak miłosć :) a jak nie to udanego wieczorku :D i do jutra

idziesz spać sama czy z nim ? :P

julitko----ehhehehe dobre :) kaweczko----to jaki jest numer do szefunia :D tylko nie mw jemu żem ja agresor bo ucieknie :P