danti

i hop a leonek nie chce spac! a mamusia bardzo chetnie ;D mielismy zarwana cala noc.Leo poszedl spac o 20 o 23 obudzil sie z placzem i marudzil do rana.nie mam pojecia o ktorej zasnelam.stracilam rachube kolo 2 nad ranem:(

czesc Karolina co to za dzidzia na jednym ze zdjec a ten facet to jego tatus? wiesz Leo ma taka sama fryzurke jak Maksiu i zastanawiam sie czy tak zostawic czy zmienic fryz \'\' na bardziej dorosly\'\' ? podobaja mi sie urwiski z czuprynka, ale wszyscy mnie namawiaja na fryzjera:(. Jonka nie zazdroszcze Tobie,jeden urwisek w domu drugi w brzuszku i do tego praca i dom.ja bym chyba wysiadla. na Leonka mam sposob na wyjscie z domu.mowie ze idziemy szukac taty,przewaznie skutkuje:) wczoraj Leos jezdzil na wrotkach! krzyczal z radosci i po powrocie do domu,bral wrotki do reki i mowil - trzeba jeszcze!. Niestety moje plecy ledwo to przezyly,ale warto bylo.

uciekam na chwilke

zaluje ze wzgledu na Leonka-bardzo. jedyny plus ze teraz tatus zapalal miloscia do syna.

zapomnialam jak sie robi minki;p chcialam pojechac w styczniu,lutym. ale nie jade teraz wiem co stracilam i nigdy wiecej! chyba ze cos sie zmieni,ale to inna historia.

ale nikomu nie polecam takiego wyjazdu bez dziecka. jest naprawde zle ,chociaz wiem ze wielu tak robi.i matki i ojcowie.to smutne ze do tego zmusza sytuacja:(.a po powrocie tez nie wesolo.dziecko wie co to mama ale bardziej lgnie do babci czy taty. ja to rozumiem sytuacja powoli sie zmienia.ALE TO BARDZO BOLI

warto spojrzałaqm na zycie z innej perspektywy.zarobilam co nieco.poznalam nowych ludzi jak zyja.tylko ta rozłaka z dzieckiem... bylo bardzo ciezko.ale zawsze mialam oparcie we wspollokatorach.to byli naprawde cudowni ludzie.no moze nie zawsze;). a teraz mam wlasne pieniadze i moge decydowac o sobie .

Karolinaaaa 8 miesiecy uwierzysz?

ja tez. mam tyle zaleglosci:(

mam dzisiaj troche czasu. Leonek jest u babci

za to do wanny wchodzi bez problemu. czasami nawet domaga sie w ciągu dnia. jak się uprze to musze napuscić wode i wsadzić go do wanny:) ile dzieci tyle charakterków. :)

cześć Karolina zrezygnowalam z tej metody.dzieci w tym wieku sa bardzo wytrzymałe ;). ostatnio zasnal u nas w lozku.polozyl sie ze mna ,po 10 min. wywalil mnie z łóżka i zawołał tate .pózniej znowu mnie ale musiałam siedziec na drugim koncu rogówki ;D.i wkoncu usnal.

dobranoc

czesc wielkie dzieki dziewczyny Leonek chyba jest inny zasypia dopiero kolo 14-15 spi do 3 godzin i potem szaleje do 23:( jak w dzien nie pospi( zdarza sie tak) to zasypia ok 20 i wtedy zasypia bez problemu:D. nie moge go przetrzymac bez spania bo wtedy potrafi zasnac o 16 na stojaco ;) a wczesniej nie da sie polozyc. Loli tak to jest jak sie rozkreca interes,nerwowka i wieczni za malo czasu. ale wyrobicie sie i bedzie lepiej.

sorki za bledy

nawiazujac do mojego pytania. wczoraj chcialam sprawdzić metode przytulania i odkladania do łóżeczka.wyobrazcie sobie bylam naprawde zawzieta,Leonek za kazdym razem tak wrzeszczal .ze po jakims czasie przyszla sasiadka z dolu zapytac sie czy wszystko wporzadku;).glupio mi sie zrobilo i wzielam Leonka do luzka i zasnal wtulony we mnie. niewiem czy dzisiaj ponowic starania czy odpuscic. co wy nato? o ktorej Wasze smerfy ida spac?

witam wieczorowa pora:)

pierwsza buzka miala byc oczywiscie taka :(.

ok, moze innym razem. Leonek zero rytualów :) przy tatusiu nauczyl sie zasypiac w samochodzie.w domy oglada kubusia puchatka do upadlego siedzi na kolanach wierci się lezy w końcu usypia:( chce to zmienic.

wspomóż koleżanke, jak teraz zasypia Maks ? ma jakis rytual,czy dopiero jak jest bardzo zmeczony?

czesc Karolina a Leonek dopiero 20 min;)

jest tu ktoś ?

czesc

iiiii do gory

czesc, wyslalam jeszcze raz zdj. napiszcie czy doszly. nie wiem dlaczego nie dochodza :(