danti

i zostalam sama :( ok tez ide spac. do jutra pa pa

Loli jestes jeszcze?

czesc, na razie bez rysunkow bo musze sobie przypomniec jak sie je robilo:p . przywitanie Leonka bylo super przytulil sie i powiedzial - czesc-. ale nie wszystko bylo od razu. niby usmiechal sie do mnie rozmawial bawil, ale do wszystkich czynnosci wolal tata albo babcie.(sisusiu,am am,ubrac sie rozebrac itd.)teraz jest juz lepiej minal tydzien.

zaraz musze znikac bo przyjdzie TEŚCIOWA , moze wieczorem uda mi się Was złapac.

czesc kochane! wróciłam :) jestem w domku z Leonkiem:D niemoge sie na niego napatrzeć.zmienil się z maluszka na prawdziwego faceta:) schudł ale za to wystrzelił w góre.a jaka gadułka z niego.poogladalam zdj. Waszych pociech tez się zmieniły urosły , ale nadal są takie słodkie. musze nadrobic stracony czas z Leonkiem a w miedzy czasie bede zaglądac do was.

zartowalam wiem , ze slodko spicie.Niestety niemam czasu czytac,wiec tylko cos naskrobie.ten net jest STRASZNIE drogi ale ja sie NUUUDZE . Odlot mam dopiero o 7,40 .lotnisko prawie puste. musialam przyjechac juz o polnocy. Chlopaki musza rano isc dopracy, a wypadaloby zeby sie troszeczke przespali. postaram sie zapukac do Was z polski ale nie obiecuje.bede tylko 4 dni w domu wiec zrozumcie mnie. mam Wam tyle do powiedzenia... i tyle chcialabym sie dowiedziec co u Was i u dzieciakow. ostatnio nie mialam czasu na internet, praca i praca. tyle sie wydazylo... A powiem Wam w \"tajemnicy\" ze w domu nikt nie wie ,ze przylece.pelna konspiracja,zalatwilam sobie transport z katowic do domu(przyjedzie pomnie kolezanka).juz nie moge sie doczekac jakie beda mieli miny. PUK PUK ..........CZESC ZDAZYLAM NA OBIAD?....... ciekawe jak zareaguje Leonek? ZOBACZE GO WRESZCIE ZA PARE GODZIN ,JUUUUPI , ALE SIE CIESZE. DZIEWCZYNY POZDRAWIAM Was goraco i do uslyszenia.

puk puk moze ktos jeszcze nie spi :p wyobrazcie sobie , ze siedze teraz na lotnisku w liverpool i znalazlam internet na monety.czego to juz ci angole nie wymysla:) LECE DO POLSKI NA WEEKEND :D

czesc wyslalam do was maile,na raty:) nie mam jak zwykle czasu zaraz przyjedzie po mnie kumpel i lece dalej.robi sie coraz weselej w domku i w robocie.jestesmy wszyscy jak wielka rodzina:) .tylko dlaczego nie ma tutaj leonka? no i jade pa pa

zostalo mi 5 min. ide wyslac Wam fotki leonka pa pa

dziewczyny, najgorzej jest jak dzwonie.zaraz po rozmowie dostaje dola.z jednej strony ciesze sie ze go slysze wiem ze jest zdrowy,wesoly i wszystko jest ok,ale....a w tygodniu nie ma czasu na rozmyslania tak szybko mija czas.praca ,dom,obiado-kolacja,kapiel wieczorne pogaduchy ze wspollokatorami i juz polnoc ;p najwyzsza pora aby isc spac :D

dziewczyny,moze wiecie jak zmienic rozdziel.strony,mam tak rozjechana ,ze musze przesuwac na boki aby wszystko przeczytac:( jeszcze jedna prosba- podajcie jakies fajne stronki dla kobiet w ciazy i o maluszkach.mi wszystkie wylecialy z glowy( wypadlam z tematy), a mam tutaj kolezanke z polski ktora jest w 2 miesiacu ciazy.

czesc dziewczyny ostatnio nie mam czasu na neta,biblioteka jest za wczesnie zamykana ;p.poogladalam Wasze pociechy,sa super. jak bede konczyc to przesle Wam leonka.jak ja za nim tesknie,ale co mi pozostaje... moge tylko zadzwonic i uslyszec jego glos.tak fajnie juz mowi i odpowiada mi na pytania.minely dopiero 3 miesiace,a dzieciaki tak sie zmienily. jak mi mama opow. co Leonek juz potrafi,jak biega ,mowi,to plakac mi sie chce.dopiero do mnie dochodzi co trace,jak on \"wydoroslal\" jak sie zmienia.

MIESZKAM Z POLAKAMI W PRACY TEZ WIEKSZOSC TO POLACY wiec niemam szans nauczyc sie angiel. narazie umiem tyle aby sie jakos dogadac. ide na poczte dam wam leonka.niewiem czy zdaze sie jeszcze odezwac wiec narazie mowie Wam czesc i do zobaczenia ACH JAK ZA DAWNYCH DOBRYCH LAT!!!! JUZ MI LEPIEJ PA PA

karolina jaki gosc stara kumpela z piaskownicy:D

niestety odwiedzac sie nie oplaca,chyba ze sie cos zmieni.place co tydz. za domek i transport dokladnie napisze wam kiedys na maila ale da sie wytrzymac.za to ubrania na dzieci TO BAJKA tanie i PIEKNE wyslalam do domu juz paczke i w domku lezy nastepna reklamowka,chyba przewale wszystkie pieniadze na Leonka ;)

pogoda zmienia sie kilka razu dziennie,swieci slonce pada deszc znowu swieci slonce,czasem pada grad.brr rano zimno w dzien roznie bywa.

fotki poszly jak ktos nie dostanie to prosze o przeslanie przez inna mamusie ktora dostanie fotki,ale namieszalam,nie mam czasu wysylac kilka razy mam nadzieje ze ktos dostanie.mam zamiar zostac do sierpnia wrzesnia ale zobacze

nigdy o Was nie zapomne jak tylko weszlam na cafe odrazu poczulam sie jak w domu:D ide na poczte

fotki mam na maila,plakac sie chce, ale jakos musze wytrzymac.faktycznie taki wyjazd to darmowa kuracja odchudzajaca,kupilam sobie spodnie w sklepie dzieciecym i po 2 tyg. sa juz luzne:) na chwilke znikam wysle wam fotki

siedze w bibliotece net jest darmowy,dwa razy dziennie po 1 godzinie:) w tygodniu nawet nie mam czasu mysli pozbierac,a w sobote i niedziele moge dzwonic do polski za 1 £ na godzine. wiecie co na poczatku leonek nic nie mowil jak dzwonilam tylko sluchal,od tygodnia odpowiada na pytania np. gdzie dziadek-TAAM,co robi kotek-MIAL i tak dalej.dopiero po takim telefonie zaczynam plakac.wiec sama niewiem co lepiej dzwonic czy nie-OCZYWISCIE ZE DZWONIC I POGADAC Z MALUTKIM:)

praca jest,tylko fabryka ma male zamowienia wiec nadgodzin nie ma.wszyscy maja nadzieje ze to sie zmieni.mieszkam w domku(duzym)4 pokoje i salon jest nas 7 osob.dojazd do pracy 45min w kazda strone:( w domu jestem ok18.kolacjo-obiad,umyc sie i spac.i tak codziennie:)

dostalam jeszcze godzinke:D

postaram sie nastepnym razem zarezerwowac wiecej czasu dla Was pa pa

czesc dziewczyny,mam 7 minut,musialam pogadac z rodzinka a tutaj daja tylko godzinke:(

czesc witam was z anglii,teraz nie mam czasu, ale odezwe sie za tydzien.dzieki za maile ja na razie zdj nie mam jak wysylac .pozdrawiam i odezwe sie w tygodniu.