danti

etetu= etatu :P

Loli pewnie sie orientujesz,jaka jest najnizsza krajowa(na reke) i ile placa na pol etetu(netto) ?

ja sie juz wycwiczylam w rozpoznawaniu placzu i jekow Leonka,wstaje tylko wtedy jak Leo stoi w lozeczku lub placz jest przerazliwy.normalnie to czasem sobie poplakuje,odwroci sie na drugi boczek i dalej spi. Loli przydalaby sie lista,kto chetny na poszukiwania?

Dobranoc Jonko i oby spokojna byla i malutka spala dobrze. Betti jak najbardziej,ja niestety mam jeden i Leo musi byc z nami

Betti Leo ma 15 miesiecy

na szczescie Leo ma (mial:)) smoka tylko do spania,w dzien go nie widzial i bylo ok.mam nadzieje , ze za 2-3 dni zapomni o nim. Witaj Loli,slyszalam co sie stalo...

dzisiaj postanowilam oduczyc Leonka od smoka.na popoludniowa drzemke nie dalam ,troche poplakal,lapal moja reke i szukal smoka,chcial brac moje palce do buzi,ugryzl mnie w dlon.w koncu zasnal.:) teraz przed 20 tez nie dalam smoka ,plakal ,a raczej wrzeszczal ze zlosci(oj niedobra jestem),po 20 min.dalam wode z butelki ze smoczkiem,wypil 200ml. i zasnal.do tej pory wstal 2 razy polozylam go i spi.oj cos mi sie wydaje , ze oduczenie zasypianie ze smokiem ,przyplace przepelnionym pampersem i mokrym materacem:P.

Jonka dzieki za mile slowa o Leosku,Karolina moze dojda za chwile,jak nie to wysle jeszcze raz.

a co do rzeczy przydatnych kiedys,to ja mam tak zawalone mieszkanie,piwnice i balkon,ze plakac sie chce.Leos nauczyl sie chodzic jak \'\'slalom gigant\'\'. wszystko od meza. i stad problemy...

jest naprawde ciezko. jak go usypiam to maz siedzi w kuchni,ale ostatnio zauwazylam ,ze po ok 30min.od zasniecia moge wrocic i wlaczyc telewizor!!! teraz moge poogladac jakis film,tylko po cichutku:)

ciekawe jak oni karmia te szkraby,ile jest opiekunek? Leonek ostatnio zajada siedzac na blacie w kuchni,z krzesla ucieka po 2 minutach:)

jestem w innym pomieszczeniu,tak zwany aneks kuchenny(czyt,mala kanciapa 2 na 2 odzielona szafa od przedpokoju,bez drzwi)

juz jestem, fakt jak tu wybrac? wyslalam 6 a zrobilam chyba z 15 :) i jeszcze Leo mi wstal w lozeczku musialam go polozyc i spi dalej:) Witam nowa kolezanke

czesc Karolina,cale szczescie ze mialas zapasowy. dobra znikam na-ra

Leonek ziemniaczki ,ryz, kasze zjada juz od dawna.czasami zje calego kotleta(podgryza go). dzisiaj tez dalam wolna reke,jak jadl kaszke.dalam mu druga lyzeczke i byyylo suuuper:).Leo zadowolony wywijal lyzeczka ,ja nakarmilam go druga przy okazji,a kuchnia...lepiej nie opisywac:)

musze przebrac zdj. i wysle Wam. wracam za pare minut:)

zeby bylo smiesznie,rodzice jedza sniadanie pierwsi,a Leonek na koncu:) czasami skubnie od nas chlebek albo jajecznice(sladowe ilosci)

Leonek to dziwak:P , jak sie obudzi to musi cos popic(pare lyczkow),a z jedzeniem trzeba odczekac.jak zrobie kaszke za szybko to potem ja wywalam zimna(chyba ze jego tatus ja zje).

a najbardziej nas zdziwilo ,ze Leonek spal pomimo glosnej muzyki z wieeelkich kolumn. popieram Cie calym sercem i dusza to nie wyprawa dla takich bobaskow i w dodatku zima.a gdyby samochod nawalil na trasie???lepiej nie myslec.

a jeszcze jechac 300km. to niema mowy!!!

fotki jeszcze sie sciagaja ,wiec to troche potrwa

ale jest o rok starsze! ja bylam w czerwcu na weselu , na wsi pare kilom. od mojego miasta.bez Leonka,ale byly tam dzieci od 14miesiecy w zwyz,mamy mialy caly ekwipunek razem z wozkiem.byl osobny pokoik gdzie dzieci mogly spac i ktos na zmiane je pilnowal.zabralam Leonka na drugi dzien na poprawiny chodzil juz wtedy trzymany za raczki bylo super.bylismy od obiadu do jakiejs 18.Leonek sie wytanczyl i spal na sali w foteliku sam. ale na wesele nawet teraz nie zabralabym go.

Jooonka jestes,ok zdj. powysylam jak wybiore najladniejsze:P

sciagam zdjecia z aparatu,jak zaraz ktos sie nie pojawi, to nie dostaniecie fotek:)

dziewczyny odezwijcie sie ,bo za chwile ,ktos gdzies napisze,ze na Naszym topicu prowadzi sie monologi:)