danti

bardzo chetnie:)

tak ,morze, szum fal,a ja mam taaaak daleko.

zupka stala cala noc,tlusciutka nie byla:).zamrazam tylko zupke od Leonka.nie potrafie ugotowac zupy na jedna miseczke.

czesc Jonka zrobie jeszcze raz inna zupke i zobacze...

czekalam ,az zupka wystygnie.a inne produkty sa zamrozone na kamien:(

czesc Ninko,a masz jakies specjalne pojemniczki? ja kupilam takie zwykle.

a ja jestem bez gotowki i zakupy robi moja gorsza polowa:) na obiad mamy dzis fasolke po bretonsku(zamrozona),wystarczy zagotowac i obiad gotowy:)

na obiad pieczesz calego kurczaka ?az mi slinka cieknie:)

pierwszy raz tak mi sie zdarzylo, moze te pudelka nie nadaja sie do zamrazania. masz racje Loli w koncu zupka byla w lodowce :)

mam do Was pytanie. kupilam ostatnio 2 pojemniczki plastykowe,chcialam w nich zamrazac zupki dla Leonka.dzisiaj wyciagam z zamrazalnika i sie zdziwilam, zupka nie zamarzla na kamien,byla gesta zmrozona(ale nie zamarzla.czy to normalne? moge ta zupke podgrzac i dac malemu?

przynajmniej Leos jest wyrozumialy:P dla mamusi i pospi w dzien ze 3 godzinki:)

posiedzialabym tu czesciej , ale przez te mrozy jestem sama z Leonkiem.on mi niedaje chwili spokoju:).na dwor nie wychodze.nikt do mnie nie przychodzi:(.wieczorem przychodzi maz i komputer mam zajety.

czesc Loli,bylam tylko zrobic sobie kawke

dziewczyny u mnie tez jest zimno,ale w domku grzeja.gdyby nie te stare okna byloby ok.

czesc,oj chyba sie spoznilam na pogaduchy. Leo dopiero sie polozyl i jeszcze poplakuje.

oo to chyba zostalam sama? to zmykam pobawic sie z Leoskiem. pa pa

pa pa dla wszystkich ktorzy znikneli:) ja mam juz leonka na kolanach i pewnie jak sie rozbudzi to tez znikne.

Jonka moze masz racje i jeszcze poczekam.najwyzej sama zjem ,bo przepis Karoliny wydaje sie pyszny:)

Leo spi w nocy po 10-12 godzin, a w dzien od 2 do 3 godzin jestem baaardzo zadowolona:):)

dzieki za przepis,musze tylko kupic szpinak.

Karolina jak robisz ta wsciekla minke?

Jonka-Leo narazie jest super pod tym wzgledem ,wszystko co dostaje zjada.jeszcze niedawalam mu szpinaku ale ja go nie jem i niewiem jak sie go przyzadza. dzieci w tym wieku moga juz wszystko jesc czy czegos nie powinny?

czesc Beatek

kiedys dalam Leonkowi Bebiko i go wysypalo,od tej pory daje NAN i jest ok.teraz czasami kupuje takie zwykle w proszku i Leo nie protestuje,a krowiego niechce mi sie gotowac , podgrzewac oj leniwa jestem:)

Karolina to niejest dziwne dziecko,tylko sie ciesz,ja chcialabym zeby Leo juz jadl normalnie.nie bawic sie w miksowanie, rozdrabnianie itp.