danti

Jonka ja tez chce na basen z leo i ten sam problem:(,ale zapowiedzialam ,ze jak mina mrozy to jedziemy i niema dyskusji(w tej kwesti jestem twarda). tylko ja jeszcze nie mam stroju na basen:P Leonek wcina wszystkie serki bakusie,danonki, lubi tez ryz na mleku w roznych smakach,jogurt naturalny.

Karolina:) Maksiu spi? Andrzej jest typem ze wszystko wie najlepiej,a gdyby Leonkowi po spacerkach sie pogorszylo albo wieczorem dostal goraczki,to szkoda gadac.awantura gotowa i wiesc ze sie nie znam i jeszcze gorzej.ale i tak zawsze robie tak jak uwarzam za sluszne ,tylko czasami informuje go o tym po czasie:P

my tez pierwszy raz tak dlugo bez spacerku,a moj maz to taki strachliwy i mowi ze jest za zimno i lepiej byc w domu:( jutro zabiore Leonka na maly spacerek,a tatus nie musi nawet wiedziec(na wrzeszczalby na mnie)

mialo byc-szarlotke

Jonka to myslisz ,ze ja moglabym wyjsc z malym na spacerek? ma cieknacy katarek(tylko czasami) i raz na jakis czas ma kaszelek.

acha Jonka dzieki za kawe, juz czuje ten aromat.

Jonka wiemy co to nie przespana noc za wytrzymalosc i cierpliwosc,a ja mialam dzis suuuper nocke.Leo poszedl spac o 21 i obudzil sie o 7 rano.Ani razu nie wstawalam do niego bylam w szoku.

ha ha ha Ninka ale sie usmialam,nie tak doslownie dziurawe.ale sa takie szczeliny, ze 3 uszczelki nic nie daja:)

Leos spi od 11 , a wczoraj spal 3 godz. od 12do 15( juz sie zastanawialam czy oddycha i poszlam sprawdzic) :)

mam dziurawe okna , a na nowe nie ma kasy:(

ja poprosze jestem zmarznieta i kawka sie przyda

czesc Jonka ladny nick:P Leos tak wygladal tylko w niedziele jak mial atak katarku i flegma go meczyla.teraz jest lepiej,bawi sie i biega ,tylko ma dluzsze drzemki:) chyba wam troszke popsulam humorki-sorry

chyba cos w powietrzu jest, ze wszyscy lapia jakies przeziebienia. katarki i kaszelki a kysz a kysz ...

poprawa jest i mam nadzieje ze juz na dobre,bo ostatnio raz mu lepiej raz gorzej. Jak tam Maks kupilas syropki? jak zwykle Maks idzie spac , a Leos zaraz sie obudzi:)

chyba zostalam sama:(

dostalam fotki...motylki o tej porze roku?:)?:) super ma te skrzydelka i sukienka o lala prawdziwa ksiezniczka przy okazji wyslalam fotki-bidulka Leonka:P

Ninka jestes?

dostalam fotke gazetowa i Martusia w samochodzie:) nic wiecej:(

Leonek tez tak mial na poczatku.potem jak zasypial na noc i po pol godz, budzil sie z przerazliwym placzem i kaszlem i tak do polnocy,to poszlam do lekarza.w sumie przepisala mi syropki ktore mialam i juz podawalam mu od poczatku. przynajmniej upewnilam sie ze nic nie zalega w pluckach i oskrzelach. skoro Martusi sie nie pogarsza to moze predko przejdzie:)

moze wyslalas w czasie kiedy byla u mnie awaria neta,wiec czekaly az bedzie dzialal i doszly.dostalam 2 zdj. a moze wyslalas wiecej?

niestety ten katarek splywa i jeszcze czasami jest kaszel.

Ninko dostalam fotki Martusi,jest slodka i w gazetach o Niej pisza:) ho ho

U Leonka to tez juz ciagnie sie tydzien i tylko raz pojechalam z nim do mamay.w sobote a w niedziele atak katarku niewiem czy to ma zwiazek ale teraz siedze z nim w domu do odwolania :( .

czesc dziewczyny niestety przez 3 dni bylam bez internetu:( mamy go z kablowki a tam cos nawalilo o klapa... Dopiero dzisiaj dziala. ale sie rozpisalyscie juz polowy nie pamietam:P i dla wszystkich chorowitkow duzych i malych. Leonek, sama juz nie wiem czy mu lepiej czy nie:( wydawalo sie ze przechodzi a w niedziele wieczorem dostal takiego kataru ze splywal mu do gardelka ,biedny meczyl sie strasznie.cos jak u Wioletki zasypial na rekach na 10 min. budzil sie z placzem i znowu zasypial(na szczescie nie wymiotowal i mial tylko 37,5 goraczki).W poniedzialek jak reka odjal,tylko lekki katarek i czasami kaszelek. z syropkow dostaje Pyrosal,syr.tymiankowy Thymi,Calcium i na katarek Nasivin. siedze w domu i dostaje juz glupawki!!! u mnie jest bardzo zimno w dzien -7 do -10 ,w nocy jeszcze gorzej. zaraz ide na poczte poogladac Wasze urwiski,a przy okazji wysle pare fotek Leonka. Co do jedzenia w nocy to Leo sie chyba oduczyl na dobre:) tylko nad ranem ok.5 - 6 daje mu popic i jeszcze troche pospi.HUUURRRAAAA

niestety tez musze konczyc, ide robic kolacje.do jutra pa pa