mirell
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mirell
-
ja zdradzam..jest miło...a gdy wszystko wylezie..umrę szczęsśliwa:)
-
ja jestem otwarta na kazdy temat.. lubię nowości..dzikie żadze..namietne klimaty...;)
-
Elblag:P
-
zboczuchy:P ja siedzę grzecznie:P
-
tak...a co gdy zrobi sie supeł?:D
-
nikt mnie o zdanie nie pytał...a moze ja nie lubie tłumu?:P
-
niedopieszczona...nie omieszka się przyłączyc:D
-
sex zbiorowy??? przegrasz:P
-
trochę goni mnie czas:)ale będę czujną:)
-
fajna zabawa widzę tutaj:)
-
zaraz ktoś bedzie szukał haseł:P
-
Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?
mirell odpisał na temat w Życie uczuciowe
miło tu u was...tak domowo..z kłopotami..ale jakos tak baaaardzo cieplutko;mimo chłodu na dworze.. moge zostac..z wami..;0 -
gdy dzwoniłam do sądu w łomży ksiądz poradził mi abym zorientowała się jak to jest z terminami w elblągu(tutaj mieszkam).jednak gdy pojechałm osobiscie tu do kurii to ksiądz powiedział,ze skargę kieruje się tam gdzie zawarlo się zwiąek,czyli do łomży w moim przypadku.jednak sąd tam podejmie decyzję gdzie przesłuichac mnie ze względu na duża odległośc może wszystko potoczy się tutaj tzn.tutaj mnie i moich świadków sie przesłucha.tak naprawde to ja jestem w tym bbbbardzo malutka,czuję się jakoś dziwnie w tej sytuacij.ale każdy krok jest tym zbliżającym nas przecież do upragnionego celu...
-
tak,macie racje z tym niemiłym księdzem.moze miał tylko zły dzień a moze po ptrostu tak ma.jednak była bym szczesliwa gdyby przesłuchiwał mnie jednak ktoś bardziej przyjemniy..lepiej..pozytywniej nastawiony.ja również jestem przekonana,że mam ogromnie szanse na pozytywne rozpatrzenie i takiz finał,ale mimo toi strach mnie paralirxzuje.pewnie sie rozpłaczę,zachlipię i bedzie mi cięzko..ale finał..bedzie cudny;tego jestem pewna..nie moze byc inaczej:)pozdrawiam was kochani
-
bardzo dziękuję;) przeraża mnie ten proces ale co tam:) ksiadz który mnie przyjął tutaj w elblągu btył bardzo nie miły ale mam jednak nadzieję,że to nie na niego trafię w czasie finału:(
-
MAM WIELKĄ PROSBĘ.NAPISAŁAM SKARGĘ W/G WZORU Z KURII,ALE CIAGLE MAM WATPLIWOŚCI CZY WSZYSTKO JEST TAK jak trzeba.w zwiazku z tym moze ktoś z was przesłałby na mojego maila swoją skarkę tak dla podgladu:). ksiadz w kurii powiedział najpierw,ze napisałam zbyt delikatnie,mało dosadnie.poprawiłam ale czy to wystarczy?,nie wiem sama.porzecież i tak w trakcie przesłuchania będzie czas na szczegóły,po co więc pisac wszystko jak na spowiedzi. myślę,ze opisałam w niej wszystko jak nalezy po troszku,a reszta wyjdzie juz w toku. bardzo się boję,ale przecięz wszystko w naszych rękach,raz się żyje. moja sprawa trafi do łomży.czy jest z was ktos kto tam właśnie ma swój proces? ach;mail ;magdk@wp.pl.bardzo proszę o jakiąś kopię.z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich was gorąco;)
-
kkreseczka----ty mnie nie strasz:P
-
mam pytanie,czy skargę trzeba napisac maszynowo,czy można ładnie ale odręcznie?:) pozdrawiam
-
poprsze także tą lekturę na mój adres;magdk@wp.pl dziękuję bardzo z góry:)