tu_kasia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tu_kasia
-
Witam:) Megii77, ja od grudnia jestem na lekach na nadczynność tarczycy. Moje TSH w tej chwili wynosi 2,15 a było 0,096. Do tego mam pare guzków i wole guzowate. Byłam w zeszłym tygodniu u laryngologa i rzeczywiście jest zapalenie zatoki jamistej. Dostałam antybiotyk i mam się zgłosić po dwóch tygodniach. Żeby tego wszystkiego było mało mój kręgosłup dał znać o sobie i tak mnie pokręciło że ledwo chodzę:( Dostałam kolejne leki i chyba mogłabym otworzyć aptekę:) Jutro mam wizytę u dr Zileińskiego, przede mną cała noc w drodze ale w końcu jadę do neurochirurga to może coś doradzi w sprawie kręgosłupa. Pozdrawiam wszystkich papa:)
-
Lekarz rodzinny też może dać skierowanie na rezonans. Pozdrawiam:)
-
Witam:) Megii77, oj, jak by było super jakbyśmy wszyscy wyzdrowieli:) Wczoraj byłam na wizycie w Bielańskim i mam większy mętlik w głowie niż miałam przed. Lekarze stwierdzili, że z przysadką jest wszystko w porządku, nie widzą tam żadnych zmian. (Wszystko byłoby super gdyby nie wcześniejsze informacje od neurochirurga, który jednak twierdzi, że guz jest). Bardziej się natomiast zastanawiają nad zatoką klinową bo wyraźnie widać na zdjęciach, że coś się tam dzieje, ale nie bardzo wiedzą co. Wygląda im to na jakiś stan zapalny. Prof. Zgliczyński kazał mi zostawić kliszę z rezonansu, w piątek będą konsultować to z dr Zielińskim. Oczywiście standardowo pobrali mi krew do badań i wyniki powinny być na piątek, więc będą mieli pełen obraz sytuacji. Ja natomiast żeby za długo nie zwlekać, nie wiedząc co się dzieje, umówiłam się na przyszłą środę na wizytę do laryngologa. Dowiedziałam się też wczoraj na oddziale, że jest nowa metoda leczenia akromegalii. Żeby nie robić co miesiąc zastrzyków z sandostatyny wszywają implant z lekiem na pół roku. Nie znam szczegółów, ale zaskoczyła mnie ta informacja. Pozdrawiam wszystkich pa:)
-
Witam:) Megii77, super wieści:) Cieszę się że chociaż trochę mogłam pomóc. Ja wybieram się we wtorek na wizytę do szpitala bielańskiego z wynikiem rezonansu. Zobaczymy co zadecydują. Lusia_79, Twoje wieści też rewelacyjne:) Oby więcej takich:) Pozdrawiam wszystkich:)
-
Sylwia S, Prof. Wojciech Zgliczyński jest synem prof. Stefana Zgliczyńskiego. Prof. Wojciech Zgliczyński jest ordynatorem kliniki endokrynologii w Szpitalu Bielańskim, gdzie pracuje również prof. Załuska i przwdopodobnie również prof. Stefan Zgliczyński. Na stronie 188 podałam numery telefonów do szpitala, mam nadzieję, że Ci się przydadzą. Życzę powodzenia:)
-
Witam:) Kasiu, nie mam pojęcia od kiedy jest ten obrzęk. Wykazał go rezonans rok po operacji i według neurochirurga nadaje się to do zabiegu. Jestem właśnie na etapie szukania dobrego laryngologa. Pozdrawiam wszystkich pa:)
-
P.S. Zauważyliście, że poprawiło nam się forum od strony technicznej? Przynajmniej u mnie posty wchodzą od razu:)
-
Zadumy u grobu pustego, radości ze spotkania Zmartwychwstałego, pokoju, nadziei, jajka smacznego i udanego oblewanego! Niech się nie zgubi wśród tylu pisanek Świąt sens prawdziwy - Jezus - Baranek. Życzy Kasia:)
-
Witam:) Mam pytanie. Czy ktoś z Was po operacji miał powikłania w postaci obrzęku śluzówki zatoki klinowej? Pozdrawiam:)
-
Witam:) Ania76, nie wiem jak jest z wizytami na fundusz u dr. Ja dostałam skierowanie na oddział, wysyłałam je faksem a następnego dnia dzwoniłam ustalić termin przyjęcia. Mogę Ci podać numery telefonów do szpitala, zadzwonisz i wszystkiego się dowiesz. 022-569-02-43, 022-569-02-45, tel./fax 022-834-31-31. Życzę powodzenia:)
-
Witam:) Lusjen, skoro lekarz wykluczył gruczolaka, to nie doszukuj się go i ciesz się że go nie masz:) Pozdrawiam M_lena, spróbuj zadzwonić do dr Zielińskiego do szpitala i umówić się na wizytę. Zaznacz mu tylko, że zależy Ci na wizycie na NFZ. Nr tel. do gabinetu 022-681-69-02. Musisz wiedzieć na wizytę możesz trochę poczekać. Ja dzwoniłam na początku marca a wizytę mam dopiero 6 maja. Powodzenia:)
-
Witam:) Megii77, prof. Zgliczyński to świetny specjalista. Mnie osobiście nie leczy ale kieruje zespołem, który się mną zajmuje. Ja do Warszawy mam ponad 400 km, jeżdżę tam od 1,5 roku i ani razu nie żałowałam, że zdecydowałam się na leczenie w Szpitalu Bielańskim. Życzę powodzenia:)
-
Sylwia, trzymam kciuki. Będzie dobrze. MUSI BYĆ!!!:) Esch, przede wszystkim nie panikuj. Do 3 kwietnia czas szybko minie. Nie wiem co to ta strefa hypointensywna, reszta wydaje się w porządku. Poza tym gdyby był gruczolak to wydaje mi się że byłoby napisane, że jest jakaś zmiana na przysadce i podane byłyby wymiary. W Twoim opisie podane są wymiary przysadki. Oczywiście ja moge tylko przypuszczać co oznacza ten opis. Szczegółowych informacji udzieli Ci lekarz i najlepiej żeby był to neurochirurg. Wierzę, że wszystko będzie dobrze:) Pozdrawiam wszystkich pa:)
-
Witam:) Dziama74, niestety nie wiem czy ten guz to odrost czy pozostałość pooperacji. Ten rezonans to mój pierwszy od operacji ponieważ mój lekarz stwierdził że nie ma potrzeby robić rezonansu przy takich wynikach jakie mam. Gdybym się sama nie uparła i nie wyprosiła skierowania od innego lekarza to nie wiedziałabym że znawu mam lokatora. Megii77, przepraszam ale rzeczywiście z mojej wypowiedzi można wywnioskować że w Bielańskim nie przyjmuje żaden endokrynolog. napewno przyjmują, jest ich tam dużo, nie ma tylko dr Witka i dr Zdunowskiego, dwóch lekarzy, którzy mnie prowadzą. Także załatwiaj jak najszybciej konsultacje. Życzę powodzenia:) Pozdrawiam wszystkich z urlopu. papa:)
-
Witam :) Mam wstępną opinię neurochirurga o rezonansie. Niestety przy prawej zatoce jamistej jest gruczolak i do tego prawdopodobnie jakieś zapalenie:( Nie znam szczegółów bo nie rozmawiałam z nim osobiście. Do dr Zielińskiego jestem umówiona dopiero na 6 maja, endokrynologów z Bielańskiego nie ma do końca marca i muszę poczekać do kwietnia. Fatalna sytuacja:( a dzisiaj mija rok od operacji. Na szczęście od dzisiaj mam urlop więc może trochę się od tego oderwę. Beatko, co u Ciebie? Jak się czujesz? Pozdrawiam wszystkich gorąco:)
-
Witam:) Smolidoli, ja myślę że ten tłuszczyk to ten z nogi. Martwi mnie bardziej to coś co uległo zmniejszeniu do 2 mm.
-
Witam:) Odebrałam dzisiaj wynik rezonansu. Nic nie rozumiem z opisu. Pomoże ktoś? \"Stan po przezklinowej resekcji guza siodła tureckiego. Badanie wykazuje zniekształcenie przedniego płata przysadki mózgowej- wysokość części centralnej przysadki w miejscu operowanym uległa zmniejszeniu do około 2mm. Miejsce po operowanym guzie wypełnia zbiornik płynowy o przybliżonych wymiarach 10x8x5 mm. Lejek przysadki mózgowej jest ustawiony prawidłowo. Zatokę klinową zajmuje materiał wypełniający o niejednorodnym sygnale zbliżonym do tkanki tłuszczowej. W części lewobocznej zatoki klinowej obecne jest skupisko płynowe, najpewniej nieżytowe. Pozostałe struktury anatomiczne okolicy siodłowo- nadsiodłowej w granicach normy.\" Pozdrawiam wszystkich pa:)
-
Witam:) To_ja_nowa, mogę Ci polecić świetnego endokrynologa ze Wschowy. Dr Waldemar Herman. Przyjmuje we Wschowie (prywatnie i na fundusz) oraz raz w tygodniu w Głogowie (prywatnie). To dzięki niemu moja droga od diagnozy do leczenia była bardzo krótka. Jak będziesz zainteresowana to podam więcej szczegółów. Pozdrawiam pa:)
-
Witam:) To_ja_nowa, przede wszystkim znajdź dobrego endokrynologa. Jeśli takiego nie znasz to napisz skąd jesteś może ktoś na forum poleci Ci dobrego lekarza. Trzymaj się dzielnie i głowa do góry:) Becia73, polecam endokrynologów ze Szpitala Bielańskiego. Nie pamiętam na co chorujesz więc nie wiem kogo dokładnie Ci polecić bo tam każdy specjalizuje się w czym innym. Może uda Ci się dostać do samego kierownika oddziału prof. Zgliczyńskiego. Polecam w 100%. Pozdrawiam Was wszystkich:) papa
-
Witam:) To_ja_nowa, przede wszystkim znajdź dobrego endokrynologa. Jeśli takiego nie znasz to napisz skąd jesteś może ktoś na forum poleci Ci dobrego lekarza. Trzymaj się dzielnie i głowa do góry:) Becia73, polecam endokrynologów ze Szpitala Bielańskiego. Nie pamiętam na co chorujesz więc nie wiem kogo dokładnie Ci polecić bo tam każdy specjalizuje się w czym innym. Może uda Ci się dostać do samego kierownika oddziału prof. Zgliczyńskiego. Polecam w 100%. Pozdrawiam Was wszystkich:) papa
-
Witam wszystkich:) Dawno się nie odzywałam, ale śledzę wszystko na bieżąco. Od jakiegoś czasu w pracy mam takie zamieszanie, że jak wracam do domu to nie mam siły na nic. We wtorek jadę na pierwszy rezonans po operacji i mam nadzieję, że przez rok nic tam nie urosło. A co do \"Dr Housa\" to często wspominają tam o gruczolakach. Nie pamiętam teraz czy to było w \"Housie\" czy może w \"Chirurgach\" (oba seriale oglądam z zainteresowaniem) ale był jeden odcinek, w którym mieli przypadek kobiety z gruczolakiem. Usunęli jej go przez nos, tak jak nam, ale w filmie jakoś szybko wypuścili ją do domu i wcale nie wyglądała jakby była po operacji. Przynajmniej w porównaniu do mnie:) Kasiu, jesteś już po zabiegu? Jak się czujesz? Pozdrawiam Was wszystkich bardzo gorąco:)
-
Becia, a jak pozostałe hormony? Piszesz że Twój gruczolak nie wytwarza prolaktyny. A co np. z hormonem wzrostu i ACTH? Każdy przypadek jest inny. Ja gdyby nie jedna mądra pani okulistka, nie wiedziałabym do tej pory że coś jest nie tak. Ja nie miałam żadnych odczuwalnych objawów, żadnych bóli głowy, wzrok w porządku. Dopiero podczas badań wyszło że mam wysoki hormon wzrostu u IGF1, reszta hormonów była w normie. Tak więc, jak nie robiłaś szczegółowych badań hormonalnych, radzę żebyś je zrobiła. Oczywiście decyzja należy do Ciebie, ale warto przynajmniej dowiedzieć się na co się choruje a prolaktyna nie jest jedynym hormonem wytwarzanym przez przysadkę. Życzę powodzenia:)
-
Becia, zgadzam się ze Smolidoli. Taki zabieg to poważna decyzja i warto ją skonsultować z innym lekarzem. Ja konsultowałam swoją operację z 4 lekarzami (2 neurochirurgów i 2 endokrynologów) i wszyscy byli jednomyślni. Napisz proszę jakiego typu jest ten gruczolak. Jakie hormony wariują. Co do dr Bonickiego, to o ile się nie myle to kilka osób pisało o nim na formu i to pozytywnie. Poczytaj, może coś znajdziesz. POZDRAWIAM WSZYSTKICH:)
-
Witam:) Eos, ciszę się , że już po wszystklim i trzymam kciuki za pozytywny wynik histopatologiczny:) Szaluna, nie u każdego jest pobierana tkanka do uzupełnienia. Napewno nie ma znaczenia tutaj wielkość guza. Decyzja jest podejmowana u każdego indywidualnie na podstawie m.in. wyników badań no i w trakcie operacji.
-
Witam:) Bennikka, na stronie 96 masz podane przez MMKK wszystkie namiary na dr Zielińskiego. Ja jeździłam do niego na oddział neurochirurgii do Wojskowego Instytutu Medycznego na ul Szaserów w Warszawie, ale większość z forumowiczów była w poradni na Mokotowskiej. Tam wizyta jest płatna i dr przyjmuje tylko raz w tygodniu ( była to środa a czy dalej tak jest to nie wiem, dawno nikt o tym nie pisał). Życzę Tobie i oczywiście tacie powodzenia:) Marz1, to bardzo przykre co spotkało Twoją mamę. Niestety nie wiem co mogłabym Wam poradzić. Napewno warto to skonsultować z innym lekarzem. To za poważna sprawa żeby opierać się tylko na jednej diagnozie. Być może inny lekarz znajdzie jakieś wyjście. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie:) Trzymam za mamę kciuki:) Pozdrawiam wszystkich papa:)