mafinka80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mafinka80
-
hihihi:D czytam o krewetkach i ślimakach..... jesc czy nie.... dużo cholesterolu maja....:P zaraz ide włosy fabować.... jak nie usne:D
-
hehehe 13 wpisow to dla nas pryszczolek:P wiecie laski ze Mimozka sie skasowała z nk?? a u nas jutro w o l n e !!!!!!!!!!!!!!!!! Pimach 3 kg po ciąży?? trzy kilo?? serio??o maj god!!!!!!!!!!!!!!!przeciez to jest nic.....
-
oooooooooooo mmmaaaaajjjjjjjjjjjj gggggoooooddddddddd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale napisałyscie paskudy:D
-
Heloł W S T A J E M Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do2do pytasz sie jak moja Mama...hmmmm.... odpowiem Ci jej słowami - a jak można sie czuć po poderżnieciu gardła??:P ....dochodzi do siebie....powoli. Majka no super pomysł z tym stołem.... ale ja nie mam stołu:D miłego dzionka Wam życze
-
Viśta wio:P Majeczko ja Ci nie pomoge:(
-
Siedzi facet w barze a przy sasiednim stoliku samotna kobieta. Taaka laska!"Ale piekna kobieta - mysli sobie. Podejde do niej i zagadam. Ale co jej powiem? Na pewno cos wymysle. Tylko zebym sie nie zblaznil. Nie no, nie pojde. Jestem taki niesmialy. Ale ona jest taka piekna, musze ja poznac! Powiem jej ze zakochalem sie od pierwszego wejrzenia. Eee tam, na pewno mnie wysmieje. To moze postawie jej drinka i rozmowa sama sie potoczy? Akurat, taka laska nie zwrociuwagi na takiego szaraka jak ja. Ale to moja wielka szansa, musze ja wykorzystac! Gdybym tylko wiedzial jak zaczac..." W tym momencie kobieta wstala od stolika i zniknela za drzwiami. "Uff, no to problem z glowy. Przynajmniej nie musze sie juz meczyc" Ale po chwili babka wraca i znow siada przy stoliku obok. "tak,wrocila! To znak ze jestesmy sobie pisani, Bog mi ja zeslal! Zagadam do niej, nie ma się czego bac. Zebym tylko wymyslil cos madrego.OK stary, bierz sie w garsc i ruszaj." Gosc wstaje, podchodzi do kobiety i pyta: ... - Srałaś?
-
hahahahaha:D:D:D:D:D:D:D:Dhahahahahahaha dobre:D
-
Żona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkę. Czyta: NA SPRZEDAŻ - ŻONA. OSTATNIO MAŁO UŻYWANA. CENA 360 ZŁ. INFORMACJA W TYM DOMU. Małżonka robi mężowi karczemną awanturę: - Nawet nie mam pretensji, że chcesz się mnie pozbyć, ale za takie grosze? Skąd wziąłeś cenę. - Prosta matematyka - odpowiada mąż - 80 kg mięsa po 2 zł daje 160 plus złota obrączka - 200. Razem 360. Następnego dnia mąż wraca z pracy i widzi na drzwiach kartkę napisaną przez żonę: PILNIE SPRZEDAM MĘŻA. OSTATNIO NIEWIELE UŻYWANY. CENA 0,67 ZŁ. INFORMACJA W TYM DOMU. Tym razem awanturę robi mąż. - To ja cię wyceniłem na 360 zł, a ty mnie za jakieś marne grosze sprzedajesz? - Już ci tłumaczę - odpowiedziała dumna żona - dwa jajka po 32 to daje 64 grosze plus 10 cm rurki za 3. Razem 67 groszy.
-
Na rozprawie rozwodowej: - A pan, jakie ma zastrzeżenia do żony? - Panie sędzio ta cholerna baba żyć mi nie daje, ciągle czegoś chce! - Prosimy o jakieś przykłady... - Ależ bardzo proszę! W sobotę wpadli kumple na piwko. Siedzimy na tarasie, gadamy, pijemy, słoneczko świeci, bo lipiec gorący jak nie wiem, a ta jak nie zacznie znowu: Wyrzuć choinkę i wyrzuć choinkę!
-
Żona do męża: -Idź kupić bułki. -Ile mam kupić? -No nie wiem, tyle kup, żeby starczyło na kolację i śniadanie. Mąż zirytowanym głosem: - Jak kupię za mało, albo za dużo, to znów będzie awantura, powiedz, ile mam kupić? Żona z zalotnym spojrzeniem: -Kup tyle bułek, ile razy się wczoraj kochaliśmy. Mąż poszedł do sklepu. Staje przed ekspedientką i mówi: -Poproszę siedem bułek. Albo nie, pięć bułek, loda i kakao.
-
Zona jak co dzien zaczela narzekac mezowi: Zobacz kochanie jaki mam maly biust... co robic... Bierz codziennie kawalek papieru toaletowego i pocieraj miedzy piersiami... Myslisz, ze to pomoze i urosna? W przypadku dupy pomoglo... :P
-
Szalejacy kryzys finansowy. Dzwoni bankier do bankiera: - Czesc stary, jak sypiasz? - Jak niemowle. - Zartujesz? - Nie. Wczoraj cala noc plakalem i dwa razy sie zesralem.
-
Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni a tam w łóżku leży obcy nagi facet. Pyta się go: - Gdzie moja żona? A on odpowiada przerażony: - W łazience, bierze prysznic. Mąż na to: - Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho! Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku: - Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie, aż się posikam... A gość: - Otwórz szafę, to się posrasz...
-
Syberia. Polak, Rusek, Niemiec i Anglik uciekają na jednych saniach przed watahą wilków. Po jakimś czasie wilki zaczynają ich doganiać. Niewiele myśląc , Rosjanin wypycha Anglika a wilki rozszarpują nieszczęśnika. Po jakimś czasie sytuacja niestety sie powtarza i wilki znów doganiają sanie. Tym razem Rusek wypchnął Niemca. Po chwili wilki znów doganiają sanie na których jest już tylko Polak i Rusek. W tym momencie Rusek wyjmuje strzelbę i zabija wilki. Polak pyta go: - Dlaczego wcześniej nie zabiłeś tych wilków ? Na co Rusek wyciąga flaszkę wódki i mówi: - No co ty? Pół litra na czterech ?!
-
W dżungli wylądowali Polak, Niemiec i Rusek gdzie zostali złapani przez tamtejszych mieszkańców i porwani do swojej wioski. Wódz powiedział porwanym: -Zabijemy was a z waszych skór zrobimy łódkę, lecz zanim to zrobimy możecie przed śmiercią poprosić o jeden przedmiot. Niemiec poprosił o list w butelce. Rusek o wielką ucztę przed śmiercią Polak poprosił o widelec Zdziwieni mieszkańcy dżungli podali mu widelec. Wziął go do ręki i zaczął wbijać go sobie w skórę mówiąc: -Ch*ja Będziecie mieć a nie łódke!
-
a dlaczego mnie nie było...?? to chyba była depresja.... mojej bardzo bliskiej znajomej syn , 28 lat zmarła na raka, po 2 latach walki..... znam cała rodzine..... nadal mam łzy w oczach..... tydzień pozniej drugiej znajomej syn sie powiesił.... no i żeby było ciekawiej moja Mama miła poważna operacje.... To wszystko mnie dobiło strasznie.... ale powoli dochodze do siebie.... za 10 dni odetchne, po wyniku histopatologicznym mojej Mamy.
-
Czesc Majeczko Ty to powinnas sobie wakacje zafundowac, SAMA, takie tylko dla Ciebie..... kumasz prawda o co mi chodzi?? A twoj szanowny M. ma po prostu z Tobą za dobrze. Kicia - no ba....ale osobiscie to tylko wpierdol przewiduje:D Serum wracaj kochana do Nas..... i z nowu to napisze.... jestes doopa nie z tej ziemi - TAKA ZAJEBISTA:D (to komentarz do twoich zdjec z komunii) Tija nazwałam cie starą raćpą..... i nic....chciałam Cię brazić....i co???:P:P:P:P
-
Laski Tija ty stara raćpo ja ci kurna dam alkoholiczke:D:D:D:D!!!!!!!!! Kicia i Do2do dzieki
-
HURA HURA HURA HURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Majka lepiej nie wnikaj:P o co chodzilo Loli, bo ona wczoraj ogladala 3 horrory po rzad... wlasciwie to ogladałysmy:D
-
Czołem Pimach juz do Ciebie wysyłam słońce u mnie pikna pogoda:D pije kawunie... łikendowo czyli sama:D
-
odpoczywajcie sobie Dziewczynki Lola snily mi sie swinie:D to przez te twoje madre programy:P
-
cciiiiiiiiiiiiiiiiii:D