Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paulinek85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paulinek85

  1. Stelka to moje marzenie, planuje na razie ja!!!, M czeka az nasza sytuacja się poprawi, a ja mu mówie że tak wrzesień, październik
  2. Karola ty sobie nie żartuj tu z nas, tylko heja przejrzyj mu tel smsy, połączenia, jak ma plusa to sprawdz do koga ma wybrany darmowy nr.
  3. Karola o nie nie, ja Ci nie pozwole zaraz Ci wyśle książke dopiero niedawno to przechodziłam
  4. To ja :) hehe jakaś rozkojarzona jestem
  5. Ja tez lubię ludzi z klasą ale dla mnie Komorowski coś jest podejrzany, zraziłam się do niego gdy zaczął obsadzać stołki swoim ludźmi a mieli przejąć je zastępcy....... dlatego coś mi tu śmierdzi....
  6. Jak już Karola po części zaczełam temat wyborów moje pytanie idziecie?? jakie macie typy?? Ja napewno na Komorowskiego nie głosuje, to bedzie pogrzebanie Polski, jak wygra, muszę poczytac na kogo spośród innych kandydató warto głosowa
  7. zizusia26 ty detektywie :) chciałam powiedzieć że M otrzymał ostatnią szanse, mam nadzieje że zbudujemy nowy dom na mocnych fundamentach i nigdy więcej nie przytafi się nam to co do tej pory, bo wtedy nie było by już NAS. Bardzo Kocham męża dlatego postanowiłam zostać, by spróbować jeszcze raz budować to co piękne, mam nadzieje ze przez nasze dotychczasowe niepowodzenia w życiu w końcu znikną, jest szansa M wczoraj dostał oferte pracy o którą starał sie ponad 6m-cy :) Jak sie kogoś prawdziwie kocha to sie wszytsko dla niego zrobi, nawet jęsli oznaczało by to rezygnacje z marzeń. Teraz rozumiem jaka jest różnica między zauroczeniem a prawdziwą miłością Zauroczenie jest wtedy gdy nie widzimy nic poza światem, włącznie z wadami partnera, a miłość jest wtedy gdy te cechy zauważamy, a i tak wszytsko dla niego zrobimy i poświęcamy się... Czesto ludzie używają słowa przyzwyczajenie, a przyzwyczajenie to jest miłość wtedy dostrzegamy wady M ale i tak zrobimy wszytsko dla niego. Przyzwyczajenie jest wtedy gdy nasz Shrek potrzebuje opieki, pomocy a my nie potrafimy poświęcić się dla niego... To działa w dwie strony więc panowie tez mają się poświęcać :) To taka moja refleksja po przeczytaniu książki "Dlaczego mężczyźni zdradzają"
  8. kika myśle że nie, nawet jesli to nic już nie będzie takie jak dawniej
  9. To byłam ja, kurcze zapomniałam zmienić pseudo Moje małżeństwo moze właśnie legło w gruzach, po czasie się okaże
  10. Karola dzięki, za info nie martwie się za bardzo tyl;ko jestem ciekawa czy to normalne, ale widac chyba tak Jak zaczynałąm uczyć synka to też jak latał goły to siadał n anocniczek jak majteczki założyłam to zawsze były mokre ale potem pojął że majteczki to nie pampers.... Szymon jest dość ruchliwym dzieckiem wiec tłumacze się tym że nie ma czasu na sikanie tylko w ostatniej chwili trzeba lecieć, bo każda minuta zabawy jest ważna, a nawet ważniejsza, ok lece bo synyś już się wykąpał i wode spuścił :)
  11. Justa ja stosowałam metody Kingi Cherek, ktoś tutj podawał kiedyś linka a więc ja przekazuję dalej http://www.chusta.pl/ebook/OdpieluchowanieBezPrzemocy.pdf Odwiedziny w toalecie stałym punktem dnia: o Po obudzeniu o Przed jedzeniem o Po jedzeniu o Przed spacerem o Po spacerze o Przed drzemką o Po drzemce Tylko nie wiem czy cały czas powinno się to stosowac czy tylko na początku, bo ja się obawiałam że to ja będę kontrolować jego wizyty w wc a nie on sam i przestałam tak robić od dłuższego czasu i czekam aż sam zawoła....
  12. Ja chyba nie składałam życzonka tym solenizantom a wiec nadrabiam wszystkiego naj naj, słodkiego dzieciństwa i dużo radości Wiktorii, Karolince, Filipkowi, Hubercikowi i Zuzi sto lat Patrząc na te popuszczanie to zaczynam sądzić że nie ma sensu chyba takie wczesne odpieluchowanie, no zresztą zobaczymy jak wy będziecie uczyć swoje pociechy czy będa mieć takie problemy jak u nas. Choć z drugiej ztrony rozmawiałam z koleżanką jej synek tez popuszczał a odpieluchowała go w 3r.ż no cóż, Jak ja go wysadzam według tych metod odpieluchowania to majteczki suche, ale jak on sam ma wołać to w ostatniej chwili, bo nie ma czasu...wiec myśle że nie ma problemów z nietrzymaniem moczu czy przeziębieniem.
  13. Ok Karola ty masz najstarszego synka chyba to doradź to popuszczanie to moze być np. przez cały dzień czy tylko 1-2 razy na dzień. Bo jak widzę ze majteczki są mokre czyli plama taka jak obszycia te męskie od szwu do szwu to zmieniam mu na suche.... z drugiej strony popuszczenie to dla kogoś innego będzie mała plamka....
  14. Justa i kika dzięki pocieszyłyście mnie. Ja tak naprawdę za sukces będę uważała gdy synuś po nocy będzie suchy, i z miesiąc jak nie będzie żadnej wpadki, wtedy uznam że mamy już pełen sukces i pożegnaliśmy pieluchy.
  15. Dziewczyny czy są na forum chłopaki bez pieluch?? Bo ja już zwątpiłam w te wczesne metody nauczania czystości. Było już całkiem fajnie nawet do miasta pociagiem jechaliśmy bez pampków, majteczki miał suche , od jakiegoś czasu zaczął popuszczać i ciągle majteczki mokre są nawet przez ostatnie 2 dni zrobił kupke w majtki co mu się już dawno nie zdażało.... i się cieszy jak mówie mu ze tak nie wolno, że kupke przecież Szymek do kibelka robi... Jak dzieci sa to nie ma.... będzie tuptał nogami a nie zawoła siku, ja też nie chce co chwile latać za nim i pytać, bo słyszałam że później dziecko siuku nie zrobi puki mama nie zapyta, i żeby nie wyglądało to tak że ja kontroluje kiedy maopróżnić pęcherz
  16. Stelka a czym robiłaś napisy??? super torcik pod cifcią co jest?? to takie czekoladowe??
  17. Karola, Czarna współczuje wam, kurcze ja pamiętam jak bałam sie jak siosra rodziła żeby z dzieckiem było wszytsko ok bo wiecie niby co to poród ale jak zacznie coś się dziać to lekarz ma nieraz sekundy na podjęcie decyzji co robić. Jak ja rodziłam to prosiłam M zeby tylko mi cesarki nie robili, chyba że stan zagrażał by życiu. U nas w szpitalu 2 tyg temu kobieta miała znieczulenie w kręgosłup i dostała porażenia leżała bezwładna od pasa w dół, teraz to nie wiem jaki jest jej stan. Takich rzeczy się właśnie bałam dlatego wolałam cierpieć z bólu, bo strach przed igłą był gorszy. Ptaszek zdechł bidulek moze był chory, czy co, nie bał się aż tak bardzo jak go trzymałam w dłoni to nawet sobie zasypiał jak czuł ciepełko. Biedaczek.... dziwne było to że nawet nic nie skubał i nie otwierał dziubka, jakby nie umiał jeść. Tak mi go szkoda...
  18. Czarna ty się tak nie stresuj, żeby cię choć troszkę pocieszyć to napisze Ci historie koleżanki dziś z nią wlaśnie o tym rozmawiałam. Tylko ja nie wiem w czym u Ciebie dokładnie problem.... Koleżanka ma problemy z ciśnieniem pierwszą córkę urodziła ma teraz 18l. drugie dzieciątko w 6-7 m-cu było martwe (to był rok 2000) lekarz zabronił więcej ciąży bo może przypłacić życiem, a do tego nie może mieć niektórych znieczuleń np przy wyrwaniu zęba-mdlała i lekarz aż się wystraszył a nie przeprowadził wywiadu!!!! Później trafił sie Kuba (4l.) oj 2 m-ce płakała w ciaży bo lekarze mówili żeby nie starali się o dziecko, było różnie to leżała w szpitalu to w domu, kilka dni przez terminem zrobili cesarke ciśnienie strasznie skakało. Dziecko malutkie, miało wylew ale zdrowe. Jako gratisa dostali Krzysia (1,5r) oj na nowo nerwówka jak to będzie i okazało się że ŻADNYCH sensacji ciąża super i jak to wytłumaczyć: chyba cud :) Skad się bierze coś takiego: wiele lat się strali o drugie dziecko jak mileli pierwszą córkę później ciąża martwa a na koniec dwójka chłopaków??? Druga koleżanka tez była jedną nogą po drugiej stronie, ale nie znam szczegółów wiem ze dzieci więcej nie może mieć, miała poród naturalny urodziła i dostała krwotoku i ją pocieli żeby ratować jej życie. Co od antykoncepcji to ja nie mam doświadczenia ja byłam tylko na tabsach przez 2-3lata
  19. Karola ten wróbelek coś marnie je, tylko płynne w zasadzie a najlepiej to samą wodę by pił, ciężko mu otworzyć dziubek, wiec o stałym pokarmie można zapomnieć, tej ciapki też nie je, podlatuje w górę tak gdzieś 30-40cm wyzej nie. Ćwierka czasami, nawet z pudła uciekł dzisiaj i robiłam poszukiwania dobrze że pokój był zamknięty bo szaki (pies) to by miał kumpla dlo zabawy i nie wiadomo jakby się ona zakończyła. Przykryty jest jakimś materiałem coś jakby firanka, no i dekiel ma na górze żeby nie uciekł z pudła.
  20. Karola, to ja CC dzięki za info, nie mam vitaralu, mam tylko wit c i magnez, ewentualnie B complex mogę jeszcze załatwić. To co mu dodać do tej mieszanki z witamin??? Na razie dostawał wode z źółtkiem rozbełtanym tak na rzadko, dziubek nie możemy mu otworzyć, cholernik jeden już nam umknął z pojemnika a był zakryty, już chce fruwac ale potrzymamy go troche nakarmimy i na dniach wypuścimy.
  21. Klaudia współczuje Ci wiem co musisz przechodzić, ale może jeszcze faktycznie 2-3 dni i już bedziecie w komplecie. U mnie też przeciągano pobyt w szpitalu po porodzie a nic mi nie było, antybiotyk mogłam brać w domu i nie potrzebnie tam leżałam. W końcu powiedziałam że dłużej już tam nie wytrzymam i chce do domu ( bo z dnia na dzień obiecywali że jutro już wypis to ja się nastawiłam a tu klapa) Może stan M jest na tyle dobry żeby wypisał sie a leczenie ciągnął w domu?? Karola czym karmiłaś ptaszki jak miałaś je pod opieką?? Mój tatko znalazł wróbelka teraz w trawie i nie potrafi on jeszcze latać, choć próbuje. Jakie menu proponujesz dla niego??
  22. Akinom i trochę się zgodzę z twoją chrzestną ale nie do końca!!! Nic zupełnie nie mozna robić mając guza, jeśli złosliwy to trzeba by było go wyciąć, Opieram się na wiedzy ludzi którzy siedzą w tym fachu, powiem Ci że oni uważają że nie powinno się robić na pewno kolonoskopii, bo jeśli nowotwór jest złośliwy to po pobraniu wycinka jego komórki nowotworowe mogą rozprzestrzeniać się po organiźmie... Chemioterapia niszczy wszystko wraz z układem odpornościowym nawet jak człowiek dojdzie do siebie to ten układ odpornościowy nigdy nie będzie już funkcjonował tak jak wcześniej. Druga sprawa to dieta, żegnajcie zupki, sosy z torebki i wędlinka z marketu, Jeść duuużo warzyw i owoców. Znalazłam ostatnio fajnego e-booka poczytaj sobie moze choć dietą przekonasz ciocie http://www.dr-rath-koalicja.pl/pdf-files/kurs_podstawowy_medycyna_komorkowa_17-4-08.pdf Moja mama też miała nowotwora, była po dwóch chemiach i 2 dwóch operacjach, na razie jest wszystko ok oprócz tego że ma wiele innych nowych chorób po tej chemii, ale żyje tylko nie wie komu tak naprawde to zawdzięczać oprócz zastosowania medycyny akademickiej ma taki sprzęcior naukowca z Wrocka do tego beta glukan który jej poleciłam. Moj świętej pamięci dziadek był leczony na raka, mojego taty kumpla żona baaardzo młodo zmarła na chłoniaka- miała suuuper lekarza najmądrzejszego ponoć i co z tego?? Jak osierociła 3-ke małych dzieci. Ja trochę się obawiam że to jest jak gra w totka silny organizm sobie poradzi a słaby już nie. Znam panią która bierze vilcacore, już z ponad 10lat temu zaczeła chorować i żyje, myśle że sama chemia nic tu nie zdziała, bo trzeba tez zapobiegać by znów nie powstał guz. To są moje takie przemyślenia, wiedze czerpie z ksiązek, sama nie ma wykształcenia w tym kierunku. To jest moje myślenie człowieka który stara się logicznie na to wszytsko popatrzeć, poukładać w całosć i dociec prawdy, no cóż taka już jestem :)
  23. Klaudia z tego co piszesz o swoim M to nie gniewaj się ale wydaje mi sie że tak naprawde lekarze nie wiedzą co mu jest i na oślep dają antybiotyki- no może któryś zadziała w końcu ( tak chyba myślą), ale jakie spustoszenia w organiźmie będą. To moje takie gdybanie, nie ufam lekarzom i parę razy się zawiodłam dlatego teraz sama podejmuje decyzje co do zdrowia mojej rodziny i dłuuugo analizuje przyczyny skutki i ewentualne zagrożenia. :) Na szczescie nie mieliśmy powaznych chorób więc nie wiem jak bym na nie zareagowała wtedy...
  24. Wszystkiego naj najlepszego dla Ludwisia, Nikosia dużo radości i miłości Stelka ja mam sprawdzony przepis na biszkopt tako oto: 6 łyżek mąki 6 łyżek cukru 6 jaj 1łyżeczka proszku A mase czekoladową chcesz z bitą śmietaną??
  25. Iskierka spełnienia marzeń :) Eryczkowi natomiast dużo radości, prezentów i gości, słodkiego dzieciństwa i żadnego lenistwa.
×