Artigiana

Viola termin cc masz mniej wiecej dobry, nawet jak przyspiesza to nic się nie stanie.A waga na prawdę się nie martw bo Twój dzidzius jeszcze sporo urosnie. Moja smoczyca od 33 do 38 tygodnia przybrała w granicach 900 gramów

Viola to będzie 4 dzień 39 tygodnia dokładnie czyli skończone 38.

Deli - gratulacje i wszystkiego dobrego. Viola - tak ulżyło niesamowicie

Paula - mnie tak ciśnie 2 tygodnie i nic. Karo - z takim rozwarciem to kochana możesz do terminu nawet spokojnie donosić niestety.

anecik ja też. Ogromnie się ciesze. Mała wazy już ok 3100 gramów więc spokojnie moze się rodzić choćby teraz

Cześć dziewczyny. Przede wszystkim MŁODA MAMUSIU ogromniaste gratulacje no i oczywiście życze zdrowia dla Ciebie i synka. Wpisz się do tabelki :) Ja już po ....wizycie :) Moja kruszyna waży już 3100 gramów i jeśli nic się samo nie wykluje to tniemy się we wtorek za tydzień. :):)

Ja nie mam do czego wracać. O stycznia planuję wrócić do pracy w domu - tipsy i makijaż

Moje koty za to tylko patrzą gdzie się róg kołdry podniesie żeby tyłek moc przytulić i się zagrzać. Potrafią tak całymi dniami

Anecik ja mam 3 koty. Wymysliliśmy że mąż przyniesie ze szpitala pieluszkę tetrową na której będę oporzadzać małą i da naszym maluchom żeby się z zapachem zapoznały. Z resztą reakcja naszych kotów jest do przewidzenia. Plaster natychmiast się będzie chciał przytulać, Tula bedzie zazdrosna o Bartka a Hermiona dopóki jej miejsce przy kaloryferze będzie wolne bedzie miała dzidzię w dupsku....Tyle że przez pierwszy miesiąc kotki nie będa miały dostępu do pokoju z bobasem

Oj anecik wierz mi że o niczym innym nie marze jak o tym terminie jutro. Żeby usłyszeć "Pani Samsel rodzimy w...". Szkoda tylko że to nie ta sama lekarka u ktroej byłam te dwa i pół tyg temu ale do niej nie było wolnych terminów w ogóle we wrześniu. Jutro mnie jakiś Pan DOktor bedzie maglował...A szkoda że tamtej nie bedzie bo cudna kobitka. Ja sobie poszłam pod prysznic przed chwilą i w końcu otworzyłam niedawny prezent od meża - masło do ciała cynamonowe Farmony. Dziewczyny jaki zapach to szok. Cały czas teraz cynamon czuję :)

Tak Viola - jutro jadę na ustalenie terminu a niech spróbują znowuu coś wykecić to rzeź niewiniątek tam urzadze....

No prawda fotki Falsy pierwsza klasa. też bym sobie zrobiła ale po co potem kogokolwiek nimi straszyć....

Wariatka? Ja w zeszły poniedziałek jeszcze tym citroenem w Kielcach byłam!

Paula ja jeżdżę ... citroenem dostawczym :) Bo takowego posiada moj małzonek

Falsa - obejrzane i skomentowane nawet :)

Paula dlatego moja gin już pod koniec 8 miesiąca kazała mi nosić ze sobą jeden podkład poporodowy Bella, żeby w razie odejścia wód można się było gdzieś zaszyć i podłożyc sobie i żeby nie ciekło przez całą drogę....

Kamika mnie wtedy nie stwardniał brzuch na pewno bo było miękko bo mała się wierciła jak szalona w czasie tego ataku bo odruchowo sie złapałam za brzuch. Najprawdopodobniej to było zaksztuszenie się śliną, bo w żaden sposób nie dałam rady złapać oddechu. Dziękuję Ci kochana za troskę pocieszam się że już mnie dni dzielą tylko od narodzin malutkiej....

Kamika nie martw sie rozstępami ja się ograżałam jeszcze dwa tygodnie temu że ani jednego nie mam a tu niespodzianka. Po bu stronach na samej górze mojego arbuza wyskoczyły mi po trzy paski. Wyglądam jakbym sobie barwy wojenne wymalowała :)

Ja mam linię taką super cieniutką i niezbyt ciemną. I nie chcę Was straszyć dziewczynki ale mojej koleżance wyskoczyła półtora tygodnia przed porodem i dopiero teraz zchodzi a dzieciątko ma 9 miesięcy.

Provitaminko - a ty kto jesteś na NK?

Dziewczyny ja spię dosć wysoko własnie w tym cały ból. Falsa - nie mam pojęcia jak to zrobiłam. Po prostu nagle obudził mnie taki ucisk w klatce piersiowej i brak możliwości oddychania...Nie wiem jak kiedy i dlaczego

Częśc grubaski moje kochane. Ale zeście naprodukowały :) Ja z soboty na niedziele miałam taką noc że niewiele brakowało i zamiast narodzin byłby pogrzeb - mój...Już na śpiąco zaksztusiłam się sliną. Jak mnie mąż odratował to już sina byłam podobno. W żaden sposób sama nie mogłam oddechu złapać. Koszmar mówię Wam....I te kilkadziesiat sekund jedna myśl \"nie zdąze jej urodzić...\". Bartek przerażony potem co się tylko ruszyłam to się na równe nogi zrywał i patrzył czy my żyjemy czy nie... Jutro do szpitala i zobbaczymy jak rozwarcie postępuje i kiedy ta cesarka w koncu. Pierwszy dzień bez deszczu - szaleństwo normalnie pogodowe....

falsa wybacz ja już ślepa na starość jestem...;]

Falsa - przemywanie wodą to raczej nic nie da poza tym że się pepuszek bedzie paprał. Tak jak pisza dziewczyny spirytusem albo tymi wacikami specjalnymi. Przecież to musi wyschnąć i odpaść to jak wyschnie od wody.... Fasolka - Ty nie kuś bo Ci zrobię nalot na sernik :) Mąż na jutro kupił ciasto serowo czekoladowe i oczywiscie \"już zerwałam banderolę i rozpoczęłam losowanie\" :) Jak mi się podoba że w ciaży moge się tak bezkarnie opychac i ani grama nie przytyłam. No ale to sie skończy za parę dni... Goja - widze że ładnie z wagi lecisz ale mam nadzieje ze dbasz o Wasza dwójeczke i nie głodzisz się kochana? Paula - boskie zdjęcie. Taka wampka :) Mnie się może jutro uda zrobić coś aktualnego to zobaczycie jaki mam beben ogromniasty....

co do podium to kochane każda je jeszcze może zająć... goja-spokojnie placki odłożone na jutro. małżonek mój wrócił do domu z pizza.... ale sernik na zimno to bym zjadła chetnie;]