Artigiana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Artigiana
-
Goja ostro. Ale własnie takie bezmozgi tylko potrafią stwierdzić że trzeba żreć by tyć w ciąży. Pięknie jej pojechali wszyscy. Należało jej się.
-
Hej dziewczyny. A ja dzis w kiepskim nastroju. Zaprzyjaźniłam się tu z dziewczyną która usilnie stara się o dzidziusia. wczoraj była niestety na zabiegu. Puste jajo...Najgorsze jest to, że to 5 stracona ciąża.... Strasznie mi jej żal. Viola - myślę, że to nic złego, ale nie zapomnij powiedzieć o tym lekarzowi. Mnie czasami tak więzadła bolą od macicy że mam wrażenie, że jak wstanę to mi się macica urwie...
-
Poroniłam, ale znów się staram!
Artigiana odpisał Sygita29 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Binia ja jestem w ciąży w 7 miesiacu. Na początku ciąży cytologia mi własnie II grupy wyszła. Gin skierowała mnie na badania dokładniejsze, na wymaz i w wymazie nie wyszło nic. II grupa nie musi od razu oznaczac czegoś złego. -
No te uciski to wlasnie przemieszczania. Ja naljlepiej czuję kiedy mała mi się centralnie po przedniej ścianie przesuwa :D u mnie z tymi porami też różnie bywa. Wieczorem np raz jest to 19;00 a raz 23;00
-
Falsa - 10 w ciągu doby. Wybacz, ale troszkę bzdury ta Twoja położna opowiada.Tyle to my mozemy naliczyc w ciągu paru minut dokaldnie tak jak napisalaś to po pierwsze, poza tym to są częstotliwości dla kobiety w 38 tygodniu bo wtedy maleństwo może o wiele rzadziej kopac....Eh co lekarz to inaczej.... Ja z kolei słyszałam że ważniejsze jest by te ruchy czu wtedy "kiedy one powiiny byc" czyli jeśli maleństwo jest zawsze aktywne powiedzmy między 20;00 a 22;00 to brak jakichkolwiek ruchów własnie w tych godzinach powinien byc niepokojący. Ale to też jest troszkę nierealne, bo dzieci mogą sobie zmieniac tę porę. Nie czujesz przemieszczania się? Moja Blanka mi potrafi cały brzuch przesunąc. A czasami jak się własnie rozpycha to czuje taki ucisk jakby mi chciała kawałek brzucha do środka wciągnąc.
-
Viola - ciągle o niej myśle.... Pamiętam, że jak byłam w szpitalu 10 lat temu to leżała tam dziewczyna, któa miała wypadek z całą rodziną. Jej mąż i 8 miesięczny syn zgineli na miejscu. Ona połamana jak się tylko da, w szpitalu okazało się że jest w 2 miesiącu ciąży. I dziecko udało się uratowac...
-
Witajcie. Viola - jak ta dziewczyna? wiesz coś? Goja - ja jeszcze niewiele ponad 12 tygodni. Doczekac się nie mogę :D
-
Eh nie mogę się doczekac października, no normalnie nie mogę....
-
Kamika ja korzystam z kalendarza ciąży i tam jest 25 tydzień - 900 gramow W "W oczekiwaniu na dziecko" również.
-
Dziekuję Falsa. Uspokoiłyście mnie
-
Hej dziewczyny. W końcu pogoda sprzyjająca cięzarówce...Jak dla mnie tak może wyglądac całe lato. Wylegujemy się z dzidzią jak tylko możemy. Jutro idziemy na badania, będę między innymi powtarzac toksoplazmozę. Tak sobie czytam w różnych miejscach o wadze dziecka w 25 tygodniu i trochę się martwię bo mi się wydaje, że te 760 gramów mojej córci to trochę za mało. A Wy jak sądzicie?
-
Hej dziewczynki. Gandziulka bardzo Ci dziękuję na pewno się przyda :d Zaczęłam dziś 7 miesiąc....
-
Wow, to ja już nie mam pytań....
-
Viola - to i tak dziwne jak dla mnie że musiz doplacić mimo kontraktu. Ja w tej prywatnej mając skierowanie nie płaciłabym nic. Nie mając 4 tysiące ;/
-
PolaL to się nazywa pośladkowe, ale spokojnie dzidziuś się moze jeszcze obrócić.
-
Falsa - skarbie on jest zachwycony w ogóle od wtorku. Nie wyjdzie do pracy jak brzuszka nie pogłaska (jak to czule nazywa - swojej pękacizny), gada do małej, no mowię Ci szok. Blanusia to, Blanusia tamto :D Rany dobrze że to jednak dziewczynka. Viola - Bo Ty w klinice rodzisz? nie w szpitalu? Ja tez miałam rodzić w prywatnej klinice ale zdecydowałam się ostatecznie na szpital Rydgiera. Podobno dobra opieka i co najważniejsze bardzo dobry oddział noworodkowy.
-
Falsa ja bym się na prawdę na poród naturalny zamieniła chętnie z prostego powodu. Przez pierwsze parę godzina nawet dziecka na ręce nie wezmę bo jak? Jak bede musiała plasko leżeć. a tak to mogłabym się na boku położyć i byłoby lepiej. Bartek dostanie w prezencie te pierwsze godziny bobasa.
-
PolaL - słonko nic się nie martw. dzidziuś się jeszcze na pewno obróci. a jak teraz leży? Gandziulka - już wcgodze oglądac brzuszek :D
-
Falsa niby tak, ale Tobie nie założą dwoch rzędów szwów, nie wmontują cewnika w kręgosłup, nie zacewnikują pęcherza. Bol po ceasrce to nie przelewki. Owszem są dziewczyny, ktore czują się dobrze już po dwoch daniach ale znam i taką ktroa po cc miesiac do siebie dochodziła.
-
Falsa ja nie wybierałam cc. Mam z przymusu ale jakoś się tym kompletnie nie martwię. Moj maż jest przerażony przede wszystkim cewnikiem w kręgosłupie. A mnie to zwisa.
-
Goja to rzeczywiście do dupy;/
-
No właśnie - Kamika !
-
Dokładnie. Test w 27 tc to nie jest za poźno. Kami przepraszam - mam problemy ostatnio z czytaniem ze zrozumieniem
-
Witam. Tu dziś zimno i deszcz - na reszcie. Goja - nieciekawie z tym dachem.... Dzieci nas słysza podwójnie można powiedzieć. Po pierwsze słyszą głos, a po drugie czują wibracje strun głosowych. Kami - ja jutro zaczynam 27 tydzień i moje dziecko we wtorek ważyło 760 gramów i tez było tydzień mlodsze na USG niż to wynika z terminu A co do wyników glukozy powinno być tak; Na czczo - do 110 Po 50 - do 140 Po 75 - po godzinie do 140, po dwóch mniej
-
PolaL Kocie łby 300 gram dowolnej czekolady 125 gram masła łyzka miodu 200 gram herbatników 100 gram malych piane/orzechów/migdałów/rodzynek Czekoladę, masło i miód rozpuścić w garnku, odlać troche masy. Do reszty wrzucić pokruszone herbatniki i 2 składnik (dowolny). Wymieszać. Przełożyć na blachę i zalać resztą masy czekoladowej. Potem tylko do lodówki.